Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla zonaaa

moj narzeczony chce spisac przed naszym slubem intercyze

Polecane posty

Gość przyszla zonaaa

powiedzial ze w razie rozwodu nie bedzie problemow z podzialem majatku, nie wiem co o tym myslec.. jakbyscie sie dziewczyny czuly w tym momencie? jak zachowaly??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczulabym sie glupio, bo wyglada na to, ze on zaklada, ze wasz zwiazek nie musi trwac wcale do grobowej deski. Juz zabezpiecza sie na wypadek rozwodu... Ale podpisalabym ta intercyze- jesli mu tak na niej zalezy, to niech sobie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem to nic zlego ale raczej na dobre to wyjdzie i faktycznie nie bedziecie mieli problemu bo wszystko bedzie jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ===
Świetnie. Sama wyszłam z taką inicjatywą! W końcu za kogo wychodzisz? Za faceta czy jego mieszkanie, samochód, kasę?? Przypadki chodzą po ludziach i do rozwodu chciec/nie chcieć w niektórych przypadkach dochodzi. Lepiej się ubezpieczyć niż zostać później na lodzie. A z resztą... intercyza dotyczy majątku, którego ludzie dorabaili się na własną rękę przed ślubem. Mają prawo do zachowania tego po ewentualnym rozwodzie, nieprawdaż? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdffg
w krajach cywilizowanych powinien to być standard, tylko w Polsce jeszcze podchodzi się do takiej umowy emocjonalnie i wyobraża od razu nie wiadomo co... a rozwody i tak są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas w Polsce intercyza nie jest tak powszechna i jesli jedno z dwojga chce jej, to drugie zaraz mysli \"nie kocha mnie, skoro przewiduje rozwod\" itd. moze pomysl o tym tak, ze nikt nie wie, co przyniesie jutro, i z podpisana intercyza jest latwiej, bo jest to zwiazek, w ktorym nikt nie chce zyc czyims kosztem, tylko kazdy pracuje na siebie, zwiazek dwojga doroslych ludzi, ktorzy sa ze soba bo tego chca a nie dla korzysci materialnych. Nie wiem, jak to jest, gdy zona nie pracuje, ale sa przepisy regulujace to. A juz najprostrza sprawa jest rozmowa z narzeczonym, czemu tego chce, jak on widzi wasz zwiazek i sprawy finansowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logiczna
uwazam ze to bardzo dobry pomysl. Sama zaproponowalam to mojemu narzeczonemu.Nie mamy wiele ale po jakims czasie wiele sie tego nagromadzi i w razie rozstania nie bedzie problemow przy podziale. Bo nie oszukujmy sie , zycie jest tylko zyciem i trzeba zabezpieczyc swoja przyszlosc. Pozdrawiam p.s prosba Twego narzeczonego nie swiadczy o braku zaufania czy milosci.Nikt nie wie co bedzie za 10,15 lat. A takie rozwiazanie jest ucziwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxa
Intercyza nie dotyczy majątku, który sie miało przed ślubem. Ten majątek jest majątkiem odrębym z mocy prawa i w razie rozwodu dalej pozostaje u wlaściciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdffg
mój narzeczony i ja też spisujemy intercyzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ===
Intercyza określa, jaki majątek wnosi każda ze stron do małżeństwa. Więc dotyczy majątku, jakiego patrnerzy "dorobili się" samodzielnie przed zawraciem związku małżeńskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój maz przepił wszystko co mieliśmy,żaluję,że nie spisalismy intercyzy.Nie denerwuj się ,tylko zrób to i po ptakach.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak.........
intercyza nie dotyczy majątku sprzed ślubu bo on z mocy prawa jest odrebnym, tylko własnie do tego co się dzieje po slubie. Ma to swoje wady i zalety. Np jest dobre jesli się okaże że mąż bez zgody żony zaciąga kredyty (mówię o tych mniejszych bo na wieksze musi mieć zgodę) Nie będziesz musiała spłacac wtedy jego długów. Minus jest taki, że np po jego śmierci nie masz prawa do jego emerytury (mówię tu o przypadkach starszych ludzi) i w przypadku rozwodu dostajesz to na co masz umowę, rachunki itp. Np kupno głupiej szafy. Jesli faktura jest na męża to Ty nic do niej nie masz. To samo z samochodem, mieszkaniem i innymi rzeczami. Tak więc musisz po prostu pamiętać że jesli będziecie kupować coś droższego, za wspólne pieniadze to żebyś miała też jakieś kwity na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdźcie sobie
Wg polskiego prawa majątek wniesiony do małżeństwa pozostaje majątkiem odrębnym. Czyli jak kupiłaś mieszkanie za swoje, w razie rozwodu dalej jest twoje i ex mężowi nic do niego. Ale jak np po ślubie kupujesz drugie, to mężowi należy się połowa, mimo, że się nie dokładał ani grosza. Podobnie jak masz firmę, dochody z firmy też jemu się należą. Intercyza wprowadza rozdzielność majątkową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdura tota
teraz piszesz o rozdzielności majątkowej...a intercyza dotyczy właśnie majątku, który wnosimy do małżeństwa-czyli tego co dorobiliśmy się porzed ślubem Rozdzielność majątkowa to coś zupełnie innego prawnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdura tota
nie należy mylić tych pojęć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze tu sami pseudo prawnicy.... radze ci w tym wypadku poradzic sie z prawnikiem, on ci doradzi co i jak. intercyza jak kazda inna umowa jest umowna i zadna nie rowna drugiej. mozna rozne rzeczy umowic a z pewnoscia sama nie wiesz jaka twoj narzeczony szykuje, o czym mysli. to co wniesiesz ty w malzenstwo zawsze pozostanie twoim, nawet nowo nabyte rzeczy jesli kupisz je ze srodkow \"wczesniejszych\". glownie chodzi o majatek nabyty po slubie.... to z kwitami jak wszystko w zyciu dotyczy jedynie dowodu w razie sporu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tv1
Mówili o tym ostatnio w tv. Ja na pewno intercyzy nie podpiszę. Prawnik, który wypowiadał sie w programie powiedział, ze odradza intercyzę kobietom, które zarabiają mniej od swoich mezów lub takim, które nie pracują w domu i zajmują się dziecmi. Poki co zarabiam duzo mniej od narzeczonego, a na macierzynski tez ja pojde, a nie on, wiec intercyzy nie podpisze. Lepiej dmuchac na zimne, by potem nie obudzic sie z reką w nocniku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tv1
To co nabyło się przed slubem i tak jest tylko nasze, w intercyzie chodzi tylko o to co jest nabyte juz w trakcie trwania malzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może tak......
Intercyza to małżeńska umowa majątkowa, przez którą wyłączony zostaje ustrój wspólności majątkowej a powstaje rozdzielność majątkowa między małżonkami. Intercyzę można zawrzeć zarówno przed jak i w czasie trwania związku. Jeżeli rozdzielność ustanowiono przed zawarciem związku, każdy z małżonków zachowuje zarówno majątek nabyty przed ślubem jak też nabyty później (art. 51 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego).W przypadku zawarcia umowy o rozdzielności majątkowej już w trakcie trwania małżeństwa, rozdzielność wstępuje w miejsce ustawowej wspólności majątkowej i wtedy małżonek zachowuje te składniki majątku, które przypadły mu w drodze podziału majątku wspólnego, oraz przedmioty nabyte już po wprowadzeniu rozdzielności. Ustrój pozostawia każdemu z małżonków pełną swobodę dysponowania swoim majątkiem. Względem wierzycieli każdy małżonek odpowiada za zaciągnięte przez siebie zobowiązania swoim majątkiem, za wyjątkiem zobowiązań zaciągniętych w sprawach dotyczących zaspokojenia zwykłych potrzeb rodziny (art. 30 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdźcie sobie
co to jest wspólnota ustawowa i co wchodzi w jej skład w kodeksie prawa rodzinnego. http://europoland.republika.pl/krodzinny.htm Art. 31. Z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa obejmująca ich dorobek (wspólność ustawowa). Przedmioty majątkowe nie objęte wspólnością stanowią majątek odrębny każdego z małżonków. Art. 32. § 1. Dorobkiem małżonków są przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania wspólności ustawowej przez oboje małżonków lub przez jednego z nich. § 2. W szczególności stanowią dorobek małżonków: 1) pobrane wynagrodzenie za pracę oraz za inne usługi świadczone osobiście przez któregokolwiek z małżonków; 2) dochody z majątku wspólnego, jak również z odrębnego majątku każdego z małżonków. Art. 33. Odrębny majątek każdego z małżonków stanowią: 1) przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej; 2) przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił; 3) przedmioty majątkowe nabyte ze środków uzyskanych w zamian za przedmioty wymienione w dwóch punktach poprzedzających; 4) przedmioty majątkowe służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków; 5) przedmioty majątkowe służące do wykonywania zawodu, jeżeli zostały nabyte ze środków należących do odrębnego majątku małżonka wykonywającego ten zawód; nie dotyczy to jednak przedmiotów służących do prowadzenia gospodarstwa rolnego lub przedsiębiorstwa; 6) prawa niezbywalne; 7) przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; nie dotyczy to jednak renty należnej poszkodowanemu małżonkowi z powodu całkowitej lub częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej albo z powodu zwiększenia się jego potrzeb lub zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość; 8) wierzytelności o wynagrodzenie za pracę lub inne usługi świadczone osobiście przez jednego z małżonków; 9) przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków; 10) prawa autorskie twórcy, prawa twórcy wynalazku, wzoru lub projektu racjonalizatorskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jesli mam mieszkanie
sprzedam je po slubie i wplace pieniadze na lokate. ktore pieniadze sa moje a ktore wspolne jesli nie mam intercyzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może tak......
w odpowiedzi powyzej masz to napisane. Kasa pochodząca ze sprzedazy majątku odrebnegio jest również majątkiem odrebnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tv1
oczywiscie ten sam prawnik doradzal intercyze tym kobietom, ktore zarabialy wiecej od swoich mezczyzn (?), bo niby co mial robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jesli mam mieszkanie
no wiem ale jak ja wplace na fundusz to zarobione z tego pieniadze beda juz wspolne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiektyw
głupota ostatnia ta intercyza,ja bede mu prac,sprzatac, gotowac, chowac dzieci,pracowac a gdy nam sie nie powiedzie to zwyczajnie otworzy drzwi i powie do widzenia.Moj chlopak z którym planowalam slub wlasnie mnie o tym poinformowal-bo on ma pieniadze a ja nie.Teraz ja sie zastanowilam-on mnie po prostu nie kocha.nie oceniajcie mnie-nie opisalam sytuacji, ja mu teraz pomagam w inny sposob.Zastanawiam si nad całym tym zwiazkiem.Nie wiem czy zerwe,ale zburzyl tym to co zbudowalismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy intercyza
będzie znaczyła, ze np w trakcie małżęństwa bedziemy sie dochodzić na kogo np kupujemy meble, samochód . ? Obydwoje pracujemy, ja bedę dodatkowo zajmowała się dziecmi i domem a potem okaże się że zostanę w razie czego z ręka w nocniku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalunia26
Intercyza to pomysł dobry dla mężczyzny, nie dla kobiety. Kobieta zarabia mniej, więc mniej może przeznaczyc na pomnżanie swojego majątku. Kiedy zachodzi w ciążę i rodzi dziecko tym bardziej. A facet zarabia, zarabia... Kupuje np. dom na siebie, samochód na siebie, plazmę na siebie.... A jesli dochodzi do rozwodu to okazuje się, ze kobieta nie ma ani mieszkania, ani auta, tylko dziecko na utrzymaniu i żadnego prawa do majątku, do którego przykładała się chociażby dbając o dom, zdrowie małżonka i rodziny, spokój w domu, pracą w domu i zawodową, wychowaniem dziecka.... Ja się nie zgodziłam na intercyzę i nie załuję. Jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, ale w razie w. mam prawo do nowego auta mojego męża, firmy, mieszkania.... Za kilka lat moze będziemy mieć dom... Sama też się nie operdzielam, pracuję od rana do wieczora, dbam o dom, sprzątam, gotuję, jesteśmy partnerami, bo mój mąż też pracuje w domu. I nie zmieniłabym decyzji o wspólności majątkowej. Tym bardziej, że planujemy dziecko i napewno wypadnę na jakiś czas z zarabiania kasy i kariery....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Intercyza to kwestia zaufania. Może facet się już przejechał na paru blacharach? Trzeba go zrozumieć i tak sformułować jej treść byś w razie czego miała jakieś zabezpieczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×