Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nikomu tego nie powiem

Nigdy bym nie powiedziała matce o swoich problemach

Polecane posty

Gość nikomu tego nie powiem

tez tak macie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vavavavavava
wprost odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
no to chyba jestem jedyna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
nie mam siostry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kuku
tez tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
ona nie jest zła, czasami jej odbija i mamy odmienne zdania jak to zwykle bywa ale nigdy nie powiem jej o swoich problemach mimo ze powinna byc dla mnie ta jedyną godna zaufania osobą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
smutne to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czemu ale smtuna
ale np o jakich problemach ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
np o tym ze ktos mnie skrzywdził, psychicznie i fizycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjkaka
No to wyrazy współczucia jeśli nie masz kontaktu z własną matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mowie i mamie i siostrze, czasami spotykamy sie we 3 u sis u mnie lub u mamy i :) plotkkujemy i mowmy o swoich problemach itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
mam ale nie taki jakbym chciała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czemu ale smtuna
no to w czym problem ? idź do niej zagadaj o dniu dzisiejszym co tam u niej i zacznij mowic o rzeczach "większych". Skoro Ty tego chcesz to w czym problem...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
nie, nie ufam jej na tyle zeby mówic o takich sprawach, boje sie jej reakcji, ze to wszystko moja wina...nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czemu ale smtuna
no to mnie opowiedz co się dzieje o czym chcialabys pogadac. Chetnie wysłucham zreszta ja tez musiałabym pogadac z kims :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
ja chyba zachowam dla siebie to co sie stało, nie chce byz nazwana dziwką albo czytac ze sama tego chciałam:( głupia byłam i naiwna to mam za swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czemu ale smtuna
to moze chcesz na gg pogadac ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czemu ale smtuna
nie smuć się !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
to nic nie da, chciałabym zeby matka mnie przytuliła, pocieszyła, powiedziała ze to nie moja wina, zeby mnie dowartosciowała....moze wtedy poczułabym sie lepiej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna matka
jestem matką dwóch córek, 18-latki i 23-latki O każdym problemie mówią mi, rozwiązujemy wspólnie, pytają o radę, chociaż niekoniev=cznie zawsze robią to, co im sugeruję i mają takie porawo...prawo wyboru. Rozmawiaj z matką, nikt jak matka nie doradzi Ci lepiej, bezinteresowniw Zaufaj jej...przełam te lody...WARTO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
nie warto, wiem jakie ona ma podejscie do tych spraw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna matka
ja też jako matka mam czasem inne podejście do danej sprawy niż córki, odmienne zdanie...bywa,że rozmowa jest zażarta, nie jest tak pieknie i zgodnie jak myslisz, ale chyba na tym polega rozmowa, że obydwie strony wyrażają swoje poglądy. A może nie spróbowałaś i tak naprawdę nie wiesz jeszcze czy nie spotkałabys się ze strony matki z zainteresowaniem Twoimi problemami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
wiem...to akurat wiem jakby zareagowała na to co bym jej powiedziała, nie chce ryzykowac, wole juz niech bedzie tak jak jest, sama musze sobie z tym poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna matka
piszesz, że chciałabyś, aby matka Ciebie przytuliła, dowartościowała...być może Twoja mama nie otrzymała dużo miłości od swoich rodziców i nikt jej tego nie nauczył, stąd nie jest wylewna w uczuciach...a w głębi duszy ma na pewno wiele miłości do Ciebie. Jaki masz problem? możesz napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
nie chce o tym pisac bo zaraz znajdą sie tacy co mnie wyzwą i nie zrozumeiją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna matka
zapewne chodzi o sex...wiem,sprawy delikatne A może ciąża? zawsze jest rozwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
nie jestem w ciązy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka matki
eh.... ja też tak miałam.... i w sumie mam....u mnie to różnica pokoleniowa poprostu....moja mama urodziła mnie po 40..... i tak jakoś prywatnie nie umiałysmy się dogadać.... mimo, ze bradzo ją kocham nigdy się jej nie zwierzałam....jej się po prostu moje problmy w głowie nie mieściły.... bo oni zaraz po wojnie, to nawet na chleb nie mieli i takie tam gadki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikomu tego nie powiem
kiedys mogłam z nia pogadac ale gdy pojawiły sie prawdziwe problemy nie potrafie z nia juz rozmawiac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×