Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Birmi

MÓJ MĄŻ POKONAŁ RAKA!ziarnica złośliwa IIIB

Polecane posty

zaraz ,,zaraz...czy mnie oczy myla...czym nie rozumna??? Agatka odwiedzila Junke??????!!!!!!!!halo!!! ja o szczegoly prosze!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Birmus...odwiedzilamnie meilowo;-) aletylko dala znaczek;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to Birmus teraz Ty uciekla;-) ale ja wszystko tak w locie robie...ech Tatke odwiedzialm , i czasu mam malo a on sie dziwi.. kurce wiec mu mowie ze poszli sobie na wczesniejsze kiedsy emerytury to i milei czas jeszcze na zycie na luzaczku w miare a tu czlek praca, dzieciaki ciagle nastoletnie...rozmow nocnych potrzebuja (bo nie maja kiedy hahah rozmawiac) wszystkie sprawy samemu trzeba zalatwaic, (samochod cosik fiksuje i mnie zlosci troche-tatka orzekl ze sama moge sobie cosik tez zrobic-rany a kiedy?a kto mnie nauczyl co i jak? jak teraz nie ucza budowy samochodu hehehe) a i towarzysko tez sie czasem czlek musi udzielic bo ludzie zapomna ze zyje ;-) a i czasem na jaki kontakt z natura trzeab czxas znalezc bo to jedyny sposob na oblaskakwienie moich nerwow;-) no i tak planeta za szybko sie kreci;-) i nic dodac nic ujac;-) buziam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ostatnio życie nie jest dla mnie łaskawe ... dokładnie tydzień temu w sobotę zmarła mojego męża siostra.... miała 39 lat... :( ...dziś tydzień po.... i nie jest normalnie... we wtorek był pogrzeb... umierała na moich oczach... ochodziła na moich oczach... o 16:45 przy mnie przestała oddychać.... wrócili ją spowrotem - reanimowali... ale trzy godziny później o 19:45 jednak odeszła... smutno...może teraz już mniej ...ale smutno.... całuski dla wszystkich posyłam i wybaczcie nieobecności moje.... ale sercem jestem obok was...nawet spotkanie nie było nam dane... w ten dzień ona umarła.... :( przeznaczenie ??? dobranoc.... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mumka...❤️ potrafilas byc w takiej chwili do konca ...tak blisko zmierzyłas sie niejako z tym co nieuchronne dla kazdego z nas... w takich chwilach człowiek wie kim jest....kim byc moze jak cenna jest dłon drugiego ..podziwiam... serdeczności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Savan,... oby ten dzien minął jak najszybciej .. by nastał czas na oddech..... by wszystko bylo...po Waszej mysli ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Savan...ta lekcje tez przebrniecie :)...Anioly wysylam Junka👄 a ja tez latam , borykam sie z problemami jakimis ...ale co tam damy rade! Wizyta w PL dala troche optymizmu..jak to jest heheh im dalej jestesmy...bardziej nas kochanja.. ;) hahahahaha nie mielismy wolnej chwilki...wszyscy sie chcieli zobaczyc...usciskac..babcia plakala..! jak odjezdzalam...ciotki calowaly hiihhi kolezanki szturmowaly!hahah zu jednej spedzilam noc hihihi(wychodzi na to ,ze sie z przyjaciolka przespalam! hahah)bylo winko..i kolacja super i rozmowy po swit...:D..z druga obchod knajp uczynilysmy hihihi ..po czterech drinkach sie zrobilysmy straszliwie glodne!..a tu nam knajpe zamykaja...:O trza sie bylo pzecumowac;)...jak nas m odberal ..stwierdzil..ze jeszcze jedna knajpa i sklonne bylybysmy spiewac....;):Dhihihi teraz jestesmy w domu...zostaly wesole wspomnienia...troszke nostalgi sie odezwalo..ale ..pewne jest jedno w najblizszej pieciolatce sie z tad nie rusze! chocby mnie wolami ciagneli!....dopuki chocby najmniejsze ryzyko...nie pojade...mimo wszystko system alngielskiego lecznictwa ...jakos lepiej funkcjonuje:) acha noga otechla..tatulaz sie goi..zrobie zdjatko jak juz sie calkiem zagoi, ;) buziam na dobranoc!👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam porannie wszystkich, Wczoraj ostatni wlew, było dość trudno, a i dziś jak slyszę przez telefon tez łatwo nie jest.M zmęczony i zniechęcony do wszystkiego, coraz trudniej przekonać go ze będzie lepiej....A i mnie serce sciska jak widzę jak cierpi..... Mam nadzieje ze jutro puszcza go do domu, a w domu będzie mi łatwiej go zreanimować. Mumka, przytulam Cię mocno.Przeżyłam już niejedna śmierć bliskiej osoby i wiem że po takim doświadczeniu stajemy sie trochę innymi ludźmi i nic już nie nie jest takie jak przedtem. Może to się nazywa dorosłość, o której marzymy będąc młodzi, nie przeczuwając że ma ona tez te gorzkie strony. Trzymacie się, wiem tez ze wsparcie bliskich osób jakie sobie dają na wzajem jest najważniejsze. ❤️ Juna, Birmi dzięki za dobre myśli 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien ...dobry by był.... Savan ❤️ ... ciągle sobie tak czytam.... \"Jeżeli zdołasz zachować spokój, chociażby wszyscy go stracili, ciebie oskarżając; Jeżeli nadal masz nadzieję, chociażby wszyscy o Tobie zwątpili, licząc się jednak z ich zastrzeżeniem; Jeżeli umiesz czekać bez zmęczenia, jeżeli na obelgi nie reagujesz obelgami, jeżeli nie odpłacasz na nienawiść nienawiścią, nie udając jednakże mędrca i świętego; Jeżeli marząc - nie ulegasz marzeniom; Jeżeli rozumując - rozumowania nie czynisz celem; Jeżeli umiesz przyjąć sukces i porażkę, traktując jednakowo oba te złudzenia, Jeżeli ścierpisz wypaczenie prawdy przez Ciebie głoszonej, kiedy krętacze czynią z niej zasadzkę, by wydrwić naiwnych albo zaakceptujesz ruinę tego, co było treścią twego życia, kiedy pokornie zaczniesz odbudowę zużytymi już narzędziami; Jeśli potrafisz na jednej szali położyć wszystkie twe sukcesy i potrafisz zaryzykować, stawiając wszystko na jedną kartę, jeśli potrafisz przegrać i zacząć wszystko od początku, bez słowa, nie żaląc się, że przegrałeś Jeżeli umiesz zmusić serce, nerwy, siły, by nie zawiodły, choćbyś od dawna czuł ich wyczerpanie, byleby wytrwać, gdy poza wolą nic już nie mówi o wytrwaniu; Jeżeli umiesz rozmawiać z nieuczciwymi, nie tracąc uczciwości lub spacerować z królem w sposób naturalny, Jeżeli nie mogą Cię zranić nieprzyjaciele ani serdeczni przyjaciele; Jeżeli cenisz wszystkich ludzi, nikogo nie przeceniając; Jeżeli potrafisz spożytkować każdą minutę, nadając wartość każdej przemijającej chwili; twoja jest ziemia i wszystko, co na niej i co - najważniejsze - synu mój - będziesz Człowiekiem RUDYARD KIPLING Birmi ...co sie Myszeczko dzieje? ulej tu troche rozczarowań?złości?łezkę? no i tak wiem zes nie do pokonania... buziam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zauwazylam Junke i pobieglam szybko dziendoberek powiedziec ;) teraz przeczytalam.... Junka..❤️ u mnie nic sie strasznego nie dzieje,po prostu zycie , dzieci , pieniadze, sama wiesz ;)normalka to o burzy bylo dla Was, dla Nas pamietajmy o tym... cos nam sie ostatnio na topiku smutno zrobilo...czasem w zyciu tak bywa...ale nie damy sie! Prawda Savan❤️..pokonacie dziada! bywaja ciezkie dni..ale coz by to byla za wygrana! jak by przeciwnik byl przedszkolakiem? sa dni zalamania, sa dni dola..a po nich przychodza jasne, radosne! trzeba tylko zaufac...uwierzyc...i prosic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajtka79
Hejka! Kochani jakie sa objawy tej ziarnicy? Ja od ok. pół roku mam powiększony migdał, ale przy połykaniu sliny mnie nie boli. Natomiast od ok. 2 m-c z drugiej strny szyi czuje ból przy dotyku i przy mocny wykręcaniu albo wyginaniu szyją. Boli mnie cała lewa strona szyi. Od kilku lat czasami mam bóle pod pachą, zwłaszcza lewą. Nieraz nie mogę ręki wyciągnąć do góry, bo jakby cos ciągnęło w środku. Niby guzka nie czuję. Miałam sie zapisać na USG piersi i pach, ale jakoś tak zeszło. Martwi mniei ta szyja :-( Nieraz tez mam poty nocne, raz dreszcze i tak w kołko. Zganiałam wszystko na nerwicę, ale sama juz nie wiem. Śpię, budże się w nocy, a tu cały dekold i miedzy piersiami mokre, takie jakby lepkie, gesty pot. A przeciez się nie balsamuje i nie smaruje żadnymi maściami :-( Jak powinnam zrobic badania? A z krwii? Krwinki, hemoglobina, OB? Z gróy dziękuje za poradę. Trzymajcie się ciepło i zdowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajtka, My , \"nie doktory\", powinnaś iść do lekarza, zrobić badania krwi( morfologia i OB - można to zrobić prywatnie za kilkanaście złotych, albo na skierowanie od lekarza rodzinnego), potem ewentualnie USG węzła, ze skierowaniem lub bez (kosztuje chyba trochę drożej ale tez nie majątek). Jak będzie OK to ok, jak będą wątpliwości to do hematologa lub onkologa, ten ostatni przyjmuje bez skierowania. I to wszystko. Objawy chorób hematologicznych ( czyli min ziarnicy) są b. różne , często niespecyficzne, więc tylko lekarz może sie w tym rozeznać. trzymaj sie i daj znać o wynikach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Jeżeli umiesz zmusić serce, nerwy, siły, by nie zawiodły, choćbyś od dawna czuł ich wyczerpanie, byleby wytrwać, gdy poza wolą nic już nie mówi o wytrwaniu;\" ...... To chyba o mnie, choć się staram..... Ale.... kochana Juno, czy zwątpienie, cierpienie, bunt a nawet głucha rozpacz tez nie jest świadectwem naszego czlowieczeństwa. Fajnie jest być stoikiem, ale to niebezpiecznie blisko od bycia lodowa skałą... sama nie wiem tak mi sie pomyślało całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej🌻 Kajtka...no wlasnie..my nie doktory...moze najlepiej udac sie do w/w...pewna i jedyna wiarygodna diagnoze mozna uzykac tylko po wykonaniu badan...np...wycieciu jednego wezla do badan histopatologicznych...w zwiazku z tym sama rozumiesz ..my-nie damy rady :0... moj m jak mial zlewy potu ..zalewal sie caly...musielismy codziennie zmieniac posciel..i koldre...ale najlepiej zrobisz jak pojdziesz do lekarza ;) dawaj znak 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana Savanko❤️...a moze chodzi o to zeby nie trzymac w sobie...nie pielegnowac ...strachu, nienawisci...czy tam innych odczuc , emocji, uczuc...moze trzeba sobie na nie pozwolic...i wywalic...i dalej zyc , dzialac...zdrowiec.. tak mi sie pomyslalo.. ja se czasem plot skope...a mi tam... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Savan...kochana wlasnie tak ja nigdy nie chcialabym byc lodowa skałą... i choc przez moja wrazliwosc emocje wiele w zyciu pogmatwałam , mysle ze nie zamieniłabym tego na nic innego i chciałabym zebys Savan mogła tu własnie napisac : K- źwa (soreczki)..jest mi dzis źle, bardzo źle,szaro smutno.... i nie chodzi o to bym pocieszała zawsze potrzebujących - czasem mysl refleksyjna wiecej daje...bycie z kims przyznanie mu tego ze ma prawo miec juz czasami dosc....- z braku sił...toz jest człowiekiem... tak jak Ty teraz...byc moze...napisałam wlasnie dla tych słow ktore zacytowałas (jesli chodzi o Ciebie) nie chcialam ich wybrac, by kazdy mogl sobie cos dla siebie wybrac?... wlasnie ja je odbieram tak jak chyba Birmi napisala \"Jeżeli umiesz zmusić serce, nerwy, siły, by nie zawiodły, choćbyś od dawna czuł ich wyczerpanie, byleby wytrwać, gdy poza wolą nic już nie mówi o wytrwaniu; \" ze masz prawo do tego zeby byc wyczerpaną - bo jestes człowiekiem...a jednak godna jestes podziwu - poniewaz trwasz znosząc ból, za dwoje...bo prawdą jest ze za dwoje postawa kogos kto jest obok chorego jest wg mnie wyczynem ludzkich mozliwosci - poniewaz chyba nigdy sie nie poddaje tak naprawde... piszesz zreszta o nastroju swojego M ale tez ze uda Ci sie w domu go \"zreanimowac\" - ...zobacz ile w tym Twojej siły... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny, jadę do do szpitala, odzwe się wieczorem albo jutro rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Birmus jak tam za wodą ...? dzien za dniem leci jak strzala....z porządnie napietego łuku.. całuski zasyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dużo lepiej nie jest.... uściski dla wszystkich myślących o nas ciepło 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Savan...od tego jestesmy ;)...i na to liczymy ... czasem 👄 buziam cieplo na dobranoc👄 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajtka79
Dzięki. Ide dziś do lekarza. Dlatego, bo jestem przeziębiona i chce sobie zrobić badania (krew i mocz), ale w następnym tyg., bo teraz mam @ :) Myslę, że skierowanie jest ważne z tydz. Powiem, żeby pomacal mi szyję. Juz kiedyś miałam na szyi powiększonne węzły, brałam antybiotyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) Savan🌻 Junka🌻 Endo?🌻 Mumka🌻 Lukaszek🌻 Madzia?????🌻 Agatka🌻 Ryjek🌻 Kajtka🌻...no to trzymamy kciuki!:) reszta🌻[kwiat🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry , donoszę, że dziś lepiej, przynajmniej tak słyszę przez telefon, po południu M prawdopodobnie będzie już w domu, jeszcze tylko płytki muszą mu dolać, w piątek kolejna punkcja, ale już bez chemioterapii dokanałowej, w poniedziałek pobranie szpiku, czyli nerwówka do następnego piątku, kiedy będą szczegółowe wyniki pozdrawiam wszystkich wymienionych przez Birmi, i oczywiście Ją samą -czyli moja bliźniaczkę 👄 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×