trupy

widzial ktos z WAs jakiegos trupa? boicie sie ich?:(

rozkłądającego się nie,ale zmarłego zaraz po śmierci lub w trumnie tak

tak

trupy sa fajne hehe

Histerynka21 a jak tam sprawa z Twoim byłym ??

rozkladajacego sie tez nie widzialam...ale w trumnie tak i ciagle go mam przed oczami

ja> wisielca, i kilku z wypadkow pakowanych do workow, pania co skoczyla i zostala po niej plama i jeszcze paru innych. Chyba przyciagam takie zimne osoby. I to nie zart. Nie wspominam juz o jakichs pogrzebach rodzinnych. Czego sie bac? Ja sie kiedys balam, ale bac sie nalezy zywych, a nie umarlych, bo tylko zywi moga cie skrzywdzic.;)

Widziałam swoich zmarłych rodziców. Nie wiem, co w tym może być śmiesznego. Przekonasz się może kiedyś o tym sama.

dobra, wszystko fajnie ale czemu na uczuciowym???

nadal sie do mnie nie odzywa a ja :( umieram bez niego :(

ja widzialem trupa mojej bylej po tym jak ja zamordowalem bo zobaczylem ja z kochankiem :)

Ty też nim kiedyś będziesz:D I wyobraź sobie, że ktoś po widoku Twojej "osoby";) w trumnie zakłąda na kafeterii ten topic :o

ja sie nie smieje..bo widzialam zmarla mame i eraz nie moge normalnie zyc :(

mowilem ci Histerynko nie jedz do siemian. Po napazaniu dubeltowym po plechach na glowe ci sie rzucilo.

przestancie :(

wezcie ten teamt usuncie stad :(

na 24 czerwca w Skirolawkach bedzie wieczorem wesolo, skorzystaj.

ja tylko swojego dziadka widzialam w trumnie, wygladal ok. lepiej niz za zycia

Zwłoki widuję w szpitalu. Na neurologii dziewczyny miały 6 zgonów w ciągu tygodnia. Po prostu człowiek, tyle, że lekko zimnawy :P Nie ma się czego bać.

widzialam, nie raz i nie dwa, w prosektorium, w czasie sekcji.... do widoku mozna sie przyzwyczaic, ale nie do tego zapachu albo raczej smrodu,

pokazać wam coś hardcorowego :O... http://www.scheurijzer.nl/flitspaal.htm tylko dla ludzi o mocnych nerwach (ja przeglądając jadłam jogurt )

Dla mnie gorzej śmierdzi na urazówce, ten oddział ma specyficzny zapach.

Magdoosia - pracujesz w szpitalu?

szatynka o fuj :O, straszne to :O !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale wiem, ze prawdziwe, tak latwo stracic zycie :(

Mam zajęcia praktyczne w szpitalu. Ten tydzień miałam na oddziale ratunkowym. Najciekawszy jak dla mnie.