Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Escadaaa

Squirting

Polecane posty

Gość quit
Witam! W wieku 23 lat przeżyłem to:) z dziewczyną w pozycji 6:9(ona na górze) trysnęła jak wulkan,próbowała zejść ze mnie ale było tak cudownie,ze na to nie pozwoliłem...wspaniały smak i najwspanialsza w życiu chwila.Do dziś od tamtego czasu upłynęło 27 lat i pomimo wielu prób nie spotkałem następnej takiej kobiety a bardzo chciałbym przeżyć to jeszcze chociaż jeden raz.Jeżeli czytasz to i przyjęłabyś zaproszenie na spotkanie.. ,przyjadę,zapewnię hotel i miłą atmosferę.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajniaczek :)
Według mnie osoby (mężczyźni) którzy piszą coś typu to jest błeee i ogólnie brzydzą się taką rzeczą nie kochają swojej partnerki... Bo jak można kogoś kochać i jednocześnie się go brzydzić naprawdę tego nie rozumiem ... Ja bardzo kocham moją partnerkę i nie wiem co bym bez niej zrobił i przy każdym stosunku stawiam jej potrzeby na 1 miejsce a nie tak jak niektórzy robią minetkę partnerce w nadziei że się odwdzięczy ja wcale mi się szczerze nie musi dziewczyna odwdzięczać jak to ludzie piszą ja to robię dla własnej przyjemności i mojej partnerki ;) Do Squirtingu doprowadziłem moją dziewczynę w ten sposób Poczytałem trochę o tym w internecie i przeczytałem jedną sensowną rzecz a mianowicie że kobiety podczas orgazmu to zatrzymują więc usiadłem wieczorem obok mojej partnerki i zapytałem ją czy ma takie uczucie podczas orgazmu jakby miało coś z niej wytrysnąć zaraz i ona to potwierdziła (W ten sposób można sprawdzić czy kobieta udaję orgazm czy nie z tego co słyszałem ale nie jestem pewien ... można mnie poprawić) więc powiedziałem jej że nie musi się wstydzić i tego powstrzymywać ;) ona nie była na początku pewna ale ja mam sposoby jak ją podniecić więc ją popieściłem i zabrałem się za minetkę i co po chwili niespodzianka udało się myślę że to nie jest trudne kiedy naprawdę kocha się drugą osobę i darzy zaufaniem :) bo prawda jest taka że najpierw jest zaufanie później miłość jak brakuje zaufania to wiadomo co się stanie ... Więc taka porada dla facetów jeżeli chcecie tego doświadczyć to musicie właśnie zapytać ją o to uczucie pod czas jej orgazmów... Jeżeli potwierdzi to wiecie co dalej ; ) Ja nie powiedziałem co się stanie mojej P jak ... i byłą po tym w szoku powiedziała mi tylko że nigdy nie miała takiego orgazmu i mnie ogólnie cieszy że jej jest dobrze ze mną jak i w w scenach łóżkowych. Pozdrawiam spróbujcie sami może tu zajrzę jeszcze jak czegoś nie wiecie to piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochamtenstan
to nie jest tak ze kazda kobieta to umie i nie wszystkie moga sie tego nauczyc. Moim zdaniem wszystko zalezne jest od budowy kobiety tak jak faceci sa tacy co potrafia raz za razem dochodzic a sa tacy co zabawia sie 2 razy pod rzad i juz maja dosyc. Ja np. przechodze squirting najczesciej kiedy mezczyzna zadawala mnie palcem. Nie umiem tego kontrolowac a wrazenie jest takie jakbym oddawala mocz. Stan ten jest piekny lecz po wszystkim bardzo nie komfortowe uczucie, mimo to mezczyzn to bardzo podnieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby nie powtarzać przedmówców powiem tylko, że doświadczyłem kobiecych wytrysków. To, co chcę dodać, to że mężczyzna też może mieć taki wytrysk jak kobieta. Nie, nie mówię o ejakulacji spermy. Facet może mieć tak jak dziewczyna wytrysk, który nie ma nic wspólnego ani z moczem ani spermą. Barwą, zapachem i konsystencją zbliżony do kobiecego. I w podobnej ilości. Też bym nie uwierzył, gdybym nie miał. I zarówno do kobiecego jak i do męskiego potrzebne jest zaufanie do partnera - że nie zareaguje obrzydzeniem i tekstem "bleee - zasikałeś mnie!". Jedno jest pewne - wszystko zależy od upodobań. Ja to bardzo lubię, ale znam ludzi, którzy nie tolerują żadnej wilgoci w łóżku i kochają się z ręcznikiem pod ręką, a po ejakulacji biegną pod prysznic żeby zmyć "to paskudztwo". Osobiście uważam, że tego każdy może się nauczyć, tylko nie każdy jest na tyle śmiały w łóżku. Dla chcących polecam rozmowę przez komunikator. Nie ze mną, tylko ze swoim partnerem. To może być doskonała gra wstępna. Pozdrawiam otwartych na nowe doznania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariomario
11 się z namy a dopiero w tym roku (przypadkiem) kochając sie gdzies w lesie (w aucie) zdazyło się "to". Odczekaliśmy troszkę i replay w domu. Po kilku dniach 3x raz po razie. Teraz juz wiem jak tego dokonać. Lecz do tanga trzeba dwojga Panowie i Panie. Pozdrawiam. PS. Tekst "kolegi" poprzednika że u faceta cos podobnego też jest mozliwe baaardzo mnie zaintrygował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almi
doswiadczylem wlasnie z owa nowa partnerka 'tego'. Dla faceta mega satysfakcjonujace i jest sie po czyms takim dumny. Kobiecie sie podobalo, nigdy nie przezyla czegos podobnego, na poczatku mowila ze mimo wsyzstko woli normalny orgazm, co bylo spowodowane tym ze sie wstydzila i bylo jej glupio i taka sytuacja wprawiala ja w zaklopotanie. Wazne jest podniecenie i 'napalenie' a nie czysta mechaniczna praca. Nam to przyszlo 1 raz po krotkiej przerwie spowodowanym wyjazdem mojej kobiety kiedy oboje bylismy mega napaleni, waznym aspektem tez jest praca rak :) i pieszczenie guziczka bo to skraca okres oczekiwania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogog
ludzie lipy nie siejcie,doświadczyłem tego za młodu z moją żoną kilka razy ,ale już nie pamiętam jak do tego doszło ,luz,bezpieczeństwo i uczucie było na pewno dla obydwojga,nie celowałem teraz specjalnie na taki efekt ale nie przytrafia się ten wytrysk jej coś ostatnio.z tego co się naczytałem i naoglądałem to dziewczynki mogą sobie tryskać prawie ,że na życzenie , może właśnie dotyczy to raczej młodzieży,i bez wystarczy w odpowiedni sposób wymiąchać cipkę po łechtaczce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałbym aby trafiła mi się kobieta co tak tryska przy każdym stosunku :). A tak w ogóle to ile % kobiet tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogog
polaczek , wszystkie tak mają tylko to bardziej od nich zależy czy pozwolą się sobie spuścić czy nie ? my faceci możemy tylko po dzyndzelku wiosłować i paluchem targać po g-punkcie,cieszyć się ,że nie jestesmy pedałami bo by nas tyle miodu ominęło,reszta to loteria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoli
Powiem tak z pierwszą partnerką nie udało mi się ją doprowadzić do wytrysku.Drugiej również ale po operacji paluszkami i języczkiem hihihihi pod nią była duża mokra plama i to bardzo.Raz wiozłem i spróbowałem doprowadzić ją do orgazmu jeszcze raz oralnie i w pewnym momencie wyskoczyła z łóżka że jej chce się siku :). Wydaje mi się że powinna być otwartość obu partnerów bo ja oblatywałem je do okoła a one jak kłody leżały, przy czym nie zależało mi na moim orgazmie tylko na kobiecie. Wyczytałem też że szybciej kobieta może osiągnąć wytrysk jeżeli ma silniejsze mięśnie kegla(jak dobrze zapamiętałem) które pomagają zacisnąć pochwę.Nie wiem czy to prawda. Nie tylko nastolatki dostają wytrysków.Znajoma ma 38 i jej mąż mówi że tryska nie źle. Chyba potrzebna jest tu cierpliwość :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak nie tak nie
ja zawsze zostawiam pod sobą dużą plamę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Exgreg
warunek kobieta jak i facet muszą być naprawdę odprężeni,spokojni i czuć się bezpiecznie,mówię facet też bo trafiło mi się być na maxa spiętym i można rzec była klapa. ostatnio mojej byłej w pracy,gdy siedziała przy kompie po cichu strzeliłem palcówkę metodą jak za dawnych lat,było naprawdę mokro na spódnicy i fotelu , ale bez ostrej pompy. ma 38 lat,jest piękna i nigdy bym nie pomyślał ,że mi na to pozwoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoli
No cóż kobiece ciało to jedna wielka nieodkryta do końca tajemnica rozkoszy :) Widać w tych wszystkich opisach tutaj pojawiają się te same argumenty.Luz bezpieczeństwo atmosfera itd.Myślę też że dużo zależy od naszego podejścia i otwartości.Bo ponoć dużo zależy od psychiki obu partnerów. Mam pytanie i pomoc do żeńskiej części: Moja laska nie lubi kiedy dotykam ją po łechtaczce.Tłumaczy że dotyk ten jest nie miły mimo tego iż nie wiem jak bardzo bym ją rozgrzewał pieścił itd.Z pierwszą laską nie miałem tego kłopotu.Wręcz odwrotnie. Co może być tego powodem. Dzięki z góry za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Exgreg
no to masz problem kolego , a raczej nie ty tylko twoja kobieta ?poczekamy na wypowiedzi pań , na moje oko to coś szwankuje na połączeniu mózgu z cipką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoli
No tego się nie da ukryć.Tylko co??Jak to przełamać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Exgreg
ja myślę,że facet i tak pozostanie tylko dodatkiem , a one jak mają nastrój i gorąco między nogami to wystarczy dotknąć czymkolwiek szparki i okolic , a już się soki leją...ja nie będzie miała ochoty to nic nie pomoże , trzeba odczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dresscode
W dużej mierze to, czy kobieta bedzie miala wytrysk zalezy od tego, jak swobodnie czuje sie przy partnerze, no i oczywiscie sama ze soba. Ja z poprzednim chlopakiem dochodzilam za kazdym razem, no z obecnym juz tak dobrze nie jest:( Kazda kobieta potrafi dojsc w taki sposob, tylko nie kazda ma tego swiadomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoli
Tutaj może wszystko nie napisałem. Z seksem nie mam problemu z moją partnerką. Wiadomo że wszystko zależy od dyspozycji.Trafia się i tak że nie dam rady jej doprowadzić do orgazmu ani razu.Ale najczęściej to jest od 2 do 6 razy przy moim jednym.Tylko z tego co czytam dookoła to łechtaczka,punkt G itd. są kluczowymi punktami do doprowadzenia kobiety do rozkoszy. Tu mnie dziwi to że dotknięcie łechtaczki mojej kobiety jest nieprzyjemne dla niej, a w trakcie zbliżenia mogę ją doprowadzić do paru orgazmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba to mam....,,,
a ja np gdy kocham sie podczas owulacji, mam tak mokro ,ze az chlupie a gdy mammokro to normalnie nieraz tak mi pocieknie po nogach ,ze hej, lozko mokre i wszystko , ale nie jest to takie "trysniecie" tylko delikatnie, nie mam wtedy uczucia jakbym sikala, ale normalnie leci ze mnie , moj jest zachwycony, ja mniej bo sie musze cala wycierac itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba to mam....,,,
w sumie jakbym chciala "trysnac" pewnie bym to zrobila, ale jakos sie krepuje meza, nie wiem, moze by sie nam to psodobalo ,ale on raczej z tych "powsciagliwych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ExGreg
ZOLI NAPISAŁ"Ale najczęściej to jest od 2 do 6 razy przy moim jednym." niech mi szczerze odpowie kobieta , czy to możliwe czy to zwykłe jaja z faceta , uleganie mu , fałszywa próba podniesienia jego ego ? ile trzeba dziukać kobietę nonstop (czyt. 1 raz) żeby miała 6 orgazmów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkohools
Squirting to coś pięknego :) miałem kilka kobiet ale tylko dwie z nich doprowadziłem do takiego stanu,że się z nich "lało". Moja obecna kobieta jak się przyłożę to podczas jednego stosunku (około godziny) ma koło 70-80 orgazmów ale,żeby doszło u niej do wytrysku trzeba się trochę bardziej postarać. Zrobić odpowiedni nastrój jakieś winko czy szampan i długa gra wstępna bo tylko bardzo podniecona kobieta ma wytrysk:) Odpowiednia stymulacja punktu G na rozgrzewkę (poprzedzone to oczywiście wielomiesięcznym przygotowaniem bo nic nie dzieje się od razu) i leje się pięknie. Bardzo przyjemnie uczucie jak jestem w niej i czuje jak ciepły płyn na mnie tryska. Zapach ma to raczej słaby dopiero jak wyschnie trochę czuć jakby moczem. Minus tego taki,że łóżko po stosunku jest mokre i trzeba prać ale warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojżesz
Ja pytam się np.strzelając palcówę dokładnie , w które miejsce dotykać , trzeć itd.zawsze przy tym się zalewa , choć strzały typowego squirtingu były może kilka razy ,ale w młodszym wieku.Ostatnio przy palcówce włożyłem jej palec w dupę i zaskoczyło mi to,poczułem ,że w środku są jakby jakieś ringi,drabinka .nie jest otwór gładki,choć przyjemnie nawet palcem ,bo ptaka wsadzić nie dała.czy wszystkie tak mają,taka dziwną konstrukcję tylnego wjazdu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quit
Szanowni panowie,wypowiadałem się już tu na forum i mam prośbę-zaciągnijcie informacji na ten temat a później dopiero opisujcie swoje przeżycia i nie mylcie 2 podstawowych pojęć..jeżeli ktoś pisze,ze czuć moczem to na pewno "wytrysk" nastąpił z cewki moczowej(/)niektórzy tu nazywają to sikaniem. Otóż kobiety(bardzo mały procent) przeżywają tzw. ORGAZM POCHWOWY: orgazm z pochwy.....i to nie jest żadne sikanie i nigdy nie będzie czuć moczem! jest to płyn wydobywający się z kobiety podczas orgazmu i dla dwojga nieopisana satysfakcja.Jeżeli komuś z Was uda się to przeżyć,macie gwarancje,ze ani partnerka ani Ty nie zapomnisz tego już nigdy.(Pozdrowienia dla Grażynki) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafikone
Mi się udało trafić też taka partnerkę i była to istna fontanna;) próbowała się pochamowac powiedziała że zaraz trudniej żebym przestał ja mieście ale ja jednak byłem ciekaw i powiedziałem trysnij cudowne uczucie, a partnerka była zadowolona że to akceptuje,powiedziała że jej mąż teg8o niechce tak jak moja żona więc regularnie spotykamy się i ona funduje mi cielutka fontanne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sedyt
Wytrysk u dziewczyny to coś wspaniałego. A jakie to smaczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawy temat Jestem zdania, że większość kobiet jest w stanie przeżywać takie orgazmy, kwestia odprężenia, odpowiednich pieszczot, cierpliwości(to na początek) .Kiedy kobieta się z tym "oswoi"(nauczy) każdy kolejny orgazm może być mokry i niesamowity, następować jeden po drugim :D Mmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TomekOlsztyn
Ja będę musiał spróbować...coś cczuję że moja partnerka z która jestem 5 lat jest zdolna do wytrysku....zawsze po seksie idzie od razu na siusiu, bo twierdzi ze w ostatniej fazie, nie wiedząc dlaczego czuje wielką przyjemność ale jednocześnie czuje że musi do łazienki i wtedy przerywa... Teraz wiem że trzeba do tego dążyć:) Przyznam że takie sytuacje mają miejscie żadko...gdy oboje jesteśmy odprężeni i baardzo mocno podnieceni a sam seks trawa ze 2 godziny...aż muszę spróbować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×