kto z was otworzyl wlasna firme za granica??Jak wam sie udalo??co robicie??

.....MI NIESTETY rozkrecic sie nie udalo ale wkrecic to tak

HEJ jA CHCE OTWORZYC FIRME, nawet mam pomysl tylko nie wiem jak znalesc klijenta Chce otworzyc sprzatanie w domach ze wpada grupa i sprzata cala chate, np jak jest po remoncie lub ktos sie wprowadza lub wyprowadza. Ale nie wiem jak dac ogloszenia. Wiem zsa gazety internet ale to wszystko za malo, musze jeszcze sie poglowic

tez na reklamy nie ma co liczyc. Najwaznijesze rozglosic sie wsrod znjomych. Tak jest najlepiej. Poczta pantoflowa szybko idzie... Pozwodzenia!!!!!!!!!!

cIEKAWE JAKICH ZNAJOMYCH. Nawet jakbym komus powiedziala to pewnie z zazdrsci by mnie nie polecil A wiekszosc ludzi jakich znam, too tylko chce czegos odemnie. Wiedza ze pracuje w znanej insytucji i dzwonia jak cos chca. A jak by uslyszeli o wlasnej firmie to z zazdrosci by nic nie mowili. Tak mi sie wydaje a chcialabym sie mylic. Wiem ze jak nie sprobuje to sie nie dowiem ale coz.

NOKIEWICZKA - wiesz, masz racje tu ciezko jest ze znajomymi ze zlotym sercem. Zazdrosc jest 1 z wad polakow mieszakajacych tutaj. Ale ja zakladajac swoj biznes poszlam do takiej jedej ze znajomych i jej zrobilam "grad opening"- po promocji dalam jej moje uslugi i ta teraz wszystkim gada, ze za darmoche prawie robie i tak mam klientow!!!

sorry, ale dlaczego ktos mialby ci zazdroscic sprzatania??

NIE SPRZATANIA TYLKO ZE BEDE MIEC FIRME SPRZATAJACA I TO JA BEDE MOWIC GDZIE I CO MAJA ROBIC, WIADOMO JA TEZ TO BEDE ROBIC, ALE ONI BEDA MYSLEC ZE OD RAZU MAM KOKOSY I NIE BEDA "ROBIC NA MNIE" MOJ NARZECZONY TAK MIAL I WSZYSCY GO OBGADYWALI ZA PLECAMI A CI BARDZIEJ ZAZDROSNI TO WRECZ BUNTOWALI JEGO PRACOWNIKOW

??? chyba jestes smieszna ze ktos moglby tak myslec watpie czy ci beda zazdroscic bo na tym kasy nie zbijesz jakbys otwierała jakis wiekszy hotel/pensjonat czy restauracje to moze by ci ktos zazdroscił zreszta tych polskich 'cleanerek' jest za granicą mnostwo i nie tylko bo takie firmy maja tez czeszki, rosjanki, chinczycy i inni tutaj bardziej chodzi o duza konkurencje to jest problem bo załozyc firme to jest łatwo a cała sztuka jest zeby miec klientow, zeby stale ich miec

Ja dodam 2 gorsze, ze mam kuzynke ktora ma juz 20 lat firme sprzatajaca. Jak z kazda firma- na poczatku nie bylo za kolorowo, ale teraz jest PANIA. Sprzata mieszkania w wiezowcach w downotown Chicgo i pracy ma strasznie duzo, bo sasiad sasiadowi polecal jej serwis. Jak wchodza jej pracownice do wiezowca z rana to wychodza wieczorem. Mala przerwe godzinne na lunch a tak to zasuwaja. Kasa niezla z tego jest. Pozdrawiam:-)

Czy Twoja kuzynka ma jakas strone internetowa albo telefon kontaktowy??

Wiesz, strony nie ma, a nie wiem w czym tel mogl by Ci pomoc. Tu masz rozne strony Polek, ich nr kontaktowek: http://www.polishladiescleaning.com/index.html http://chicago.craigslist.org/chc/hss/336457686.html http://chicago.craigslist.org/chc/hss/334052525.html Pozdrawiam:-)

kto o 5:03 wstaje temu pan Bog daje

moja przyjaciolka przebywa obecnie w Chicago i chcialabym zmienic prace. W takich serwisach czesto szukaja nowych pracownikow i moze Twoja kuzynka akurat by kogos nowego potrzebowala. Moj adres to mujer123@gazeta.pl. Moglabys mi przeslac nr pod ten adres?

ja o 5:03 nie wstaje. U mnie byl to wieczor, bo klikam z usa. \"do Magdasz\"- wiesz, kuzynka nie szuka nikogo, ale w gazetach typu: \" Dziennik Zwiazkowy\" czy \"Monitor\" jest sporo ogloszen ludzi ktorzy chca zatrudniac do sprzatania. A ta Twoja przyjaciolka dlugo tu jest? Ma jakies wyksztalcenie? Zna angielski? Jest legalnie? Przeciez tu nie koniecznie trzeba tylko sprzatac. Pozdrawiam:-)

ta wypowiedz kireuje do Magdasz. Powiedz mi jezeli mozesz i wiesz, jak zaczynala twoja przyjaciolka. Myslalam zeby napisac cos jak mailshot, takie ulotki i rozniesc je gdzie kolwiek sie da. am pewien pomysl na ich tresc ale ona moze ma cos na czym moglabym sie wzorowac. Daj znac dzieki

NOKIEWICZKA-->Ona zaczynala od gazet. Od gloszen drobnych. Czesto sa ze oddam domek czy office za odplata. Wtedy dzwonila i tak znalazla swoje 1 miejsca do pracy. A jaka dzialalnosc Ty chcesz prowadzic?? Ja w styczniu zalozylam z koleznka firmei i oglaszam sie w gazetach, w dziale USLUGI . Mam firme zajmujaca siei tlumaczeniami. Kolezanka super jest z angielskim mowionym i pisanym . Ja robie dokumenty i prowadze ksiegowosc. Obowiazki podzielone:-). Pozdrawiam:-)

hej magdasz. Nie wiem czy jeszcze tu dziedziesz. Ja wlasnie chcaialam otworzyc firme sprzatajaca . mam nawet taki mailshot co chce napisac na ulotkach i w gazecie . Jesli mialabys ochote to mozemy pogadac ale juz nie na forum tylko na emailu. jak bedziesz na tym forum to daj znac. ja bede sprawdzac co jakis czas. pozdrawiam

dzwonilabym i wysylala ogloszenia z taryfami , promocjami itp do wszystkich firm zajmujacych sie remontami w domach- czesto pracua tam sami faceci iczesto bardzo sie spiesza, jesli twoje ceny bylyby atrakcyjne to czemu nie?

NOKIEWICZKA, w jakim kraju i miescie chcesz zalozyc firme sprzatajaca??? Ja tez o tym myslalam.

a zalozyl ktos z was moze sklep z polska zywnoscia? np. w UK? chetnie sie z taka osoba skontaktuje osobiscie.

NOKIEWICZKA- moj mail- magda_sz@hotmail.com ines.ka - wiesz, mieszkam kolo Chicago i co raz gdzies ktos zaklada polski slep i jakos ludzie radza sobie. Najwazniejsze sa kontakty z hurtowniami, inporterami. Jak masz od nich dela to i w Twoim sklepie ceny moga byc nizsze i to jest wabik na klientow. Pozdrawiam:-)

Własna firma sprzątająca to nie jest lekki kawałek chleba, rok temu otworzyłam swój biznes w Norwegii i początki były ciężkie , ale teraz jestem zadowolona, to prawda że konkurencja jest duża, ale można się przebić jeśli ciężko się pracuje. Dla mnie największą trudnością były sprawy urzędowe, znam tylko angielski, więc z norweskim było kiepsko, ale pomogło mi biuro rachunkowe norwegia consulting, a resztę, czyli ciężką pracę, musiałam wykonać sama, teraz mam 5 pracowników i jest ok, pozdrawiam

obciągamy z kasy tutejszych tubylców tępych jak buty z lewej nogi :D skoro nie potrafią sami cokolwiek zdziałać

Zgadzam się, że bez dobrego biura będzie naprawdę ciężko, szczególnie na początku i jeszcze w obcym kraju, co do norwegia consulting, to słyszałem, że mocno weszli w tamtejszy rynek i obsługują sporo polskich firm.

My rowniez korzystalismy z uslug norwegia consulting i bardzo sobie chwalimy Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedz, właśnie odwiedziłam ich stronę, nie mogłam znaleźć, to ta firma z granatowo-czerwonym logo? Jutro zadzwonię i wypytam co i jak, mam nadzieję, że ceny będą przystępne, chociaż rzeczywiście przy norweskich zarobkach, lżejszą ręką niż w Polsce płaci się za różne usługi:):):) pozdrawiam

O kura ilu tu nagle norfegof na forum. Szkoda tylko ze sami do siebie pisza :D Co za pajace, buhaha.

Zarejestruj firmę w Wielkiej Brytanii. To jest związane ze zmniejszaniem obciążeń ubezpieczeniowo-podatkowych. Wiem co mówię, bo sam jestem Dyrektorem spółki zarejestrowanej w UK. Ja to robiłem za pośrednictwem Drozd.biz Miła i fachowa obsługa.

^^ Jestes chyba Derektorem hahaha. Mozemy ci mowi derektor :D