czy żona przyznała wam się

do seksu z przyjaciółką? jaka była wasza reakcja? Opowiedziała ze szczegółami?Podniecało was to?

mnie żona kilka lat po ślubie, po gorącej nocy. Leżeliśmy w łóżeczku, coś się zgadało i nagle słyszę, że na studiach miała przyjaciółkę z którą coś tam było. zaintrygowany zacząłem wypytywać. Wpierw niechętnie , ale potem wszystko mi opowiedziała. Mieszkały w jednym pokoju na stancji. Którejś nocy żona słyszała jej pojękiwanie . Domyśliła się że koleżanka się pieści. Podnieciło ją to i też zrobiła sobie dobrze. Rano koleżanka żony z uśmiechem na ustach mówi do niej - słyszałam że ciebie w nocy też wzięło. żeby się nie rozpisywać - potem masturbowały się już bez krępacji, ale każda w swoim łóżku i po ciemku.

Każda kobieta jest bi, tylko niestety nie każda może trafić na taką kobietę, która w niej to obudzi.

Każdy facet to bi. A ci którzy nie potrafię tego w sobie zaakceptować - zapisują się do LPR.

szkoda że tylko ja coś naskrobałem bo temat podniecający

ze kazda kobieta jest bi....to obzydliwe jak dwie kobiety sie pieszcza

jest jak pieści się dwóch mężczyzn

a co w tym obrzydliwego??wiecej tolerancji

Oczywiście, a ten Tomek to debil :O :O

ja swojej sam kazałem znaleźć przyjaciółkę do sexu, wywiązała sie bez zarzutu, mam nadzieję że niedługo będzie trójkąt :-))))))))))