WYDANIE DRUGIE POPRAWIONE

Witam wszystkich, dopiero dzisiaj przeczytałam maila z nowym adresem topiku. Tak jak pisałam na starym topiku- mam na imię Agnieszka (31lat) i jestem mamą cudownego prawie 6-miesięcznego Filipka, mieszkamy na os. Oświecenia. Jednocześnie muszę się pochwalić, że w piątek Filipek powiedział tata (czemu nie mama?????????? :( ) a wczoraj przekulnął się na brzuszek :)))

Ale tu pustki - po wakacjach pewnie wszystkie wrócimy do regularnego pisania :) My jesteśmy teraz w przygotowaniach do roczku. W sobotę robimy impreze :) Teraz zakupy przygotowania, muszę zamówić tort. Jeszcze awet nie wiem gdzie ale chcialabym jakiś taki fajny, wyjątkowy. Wiecie moze gdzie taki zamówić?

paula...polecam cukiernie \" kandulski\"

Paula, ja polecam cukiernię Krzyżan ale to niestety w Luboniu, mają fajne torty dla dzieci, w kształcie Kubusia Puchatka czy Teletubisia itp no i baaardzo pyszne!

Dzięki dziewczyny za podpowiedz, właśnie dzisiaj zamówiłam torta w cukiernii elite na dąbrowskiego. Będzie miał albo figurki z postaciami kubusia puchatka na wierzchu albo opłatek z rysunkiem kubusia puchatka i napisane Roczek Patryka :) Ale jestem ciekawa jak bedzie wyglądał, już nie mogę się doczekać ;)

hej hej:) gdzie się podziewacie kobietki??? czyzby wszystkie na wakacjach?

Witam, Ja od soboty w do wczoraj byłam w szpitalu, bo ciagle głowa mnie boli i mam zawroty, tomograf nic nie wykazał, ale musze sie oszczędzać, bo może skończyć się udarem :( zastanawiam się nad jakaś opiekunką dla Wojtka bo sama nie dam rady :( możewcie kogoś polecić i jakie w ogóle są stawki?? Pozdrawiam

mój dzieciaczek : www.bobasy.pl/filippo2006

forum zdechło śmiercią naturalną

hej poznanianki! co tam u was słychać i co z naszym spotkankiem? gdyby co to ja chętna na kaweczkę jestem:) ja już spędzam ostatnie kilka dni z moja myszką, na razie do mnie nie dochodzi że już niedługo zostawię ją na tyyyyle godzin i pójdę do pracy:( będzie cięzko ale póki co korzystam ze wspólnych chwil i cieszę się nimi, w końcu będą weekendy i popoludnia:) Majka powoli zaczyna brać się za chodzenie, tzn na razie za rączkę choć pewnie juz niedługo ruszy sama, jakoś na razie nie chce się odważyć:) przesyłamy pozdrowionka!!!

Hejka wszystkim! Ewa ja tez korzystam z ostatnich chwil z Patrykiem w domu. Od 2 lipca wracam do pracy. A ty gdzie znalazłaś pracę? Ja mam ten plus że mogę zostawić małego z moją mamą. A ty już znalazłaś nianię dla Majki? Jeszcze trochę i będzie sama biegać a wtedy to ty bedziesz tez biegać za nią ;) tak jak ja za Patrykiem. Na spacerze teraz to już nie chce za bardzo siedzieć we wózku tylko chodzić, ale zapomnij że za rączkę - SAM!!!!! i gonię go po chodniku z wózkiem ;) Od przyszłego tygodnia my już wyruszamy na działkę i nas nie będzie w Poznaniu. Ja prosto po pracy bede jechała do Sierosławia. Pozdrawiamy

hej! Paula, to jesteśmy we dwie i zawsze możemy się wspierać,Ty wracasz do starej pracy czy zaczynasz w nowej?i co będziesz robić? ja zaczynam też 2 lipca i mam nadzieję, że bedzie ok, będę pracować w logistyce, czyli tak, jak chciałam, w Komornikach, czyli bliziutko od domu- to mnie pociesza, Majka przez lipiec będzie z babciami, na zmianę każda po tygodniu a od sierpnia chyba opiekunka- jeśli znajdziemy jakąś fajną, gdyby co- od września mamy żłobek i zobacyzmy co z tego wyjdzie... musi być dobrze! i mam pytanie do mamusiek, któe mają opiekunki, bo chyba coś mi się zdaje, że Julia pisała, że ma takową:) o co by wypadało pytać- coś szczegółnego przy spotkaniach z taką osobą no i jak się średnio płaci? bo na razie nie mam o tym pojęcia, oj będzie mi cięzko zostawić młodą komuś obcemu, buuuuuu:( Paula, na działkę masz daleko że bedziesz dojeżdżać codziennie? jak młoda będzie u mojej mamy w lipcu też bede dojeżdżała, bo jakoś nie potrafię jej na razie zostawić na 24 h lub dłużej, więc będę jeździła codziennie około 60 km w jedną strone:) Madzia, jak zdrowie? czy już lepiej? daj znak życia! dobra, lece przygotować torbę bo dziś mamy zajęcia na basenie całuski dla wszytskich!

hejka byłam kilka dni na działce, ale wróciłam, bo wizyta u lekarza, basen no i masa spraw urzędowych do załatwienia... głowa ciągle boli, leków coraz więcej, ach szkoda gadać... Ewa jesteś z wykształcenia logistykiem? miałaś doświadczenie? ciężko było dostać pracę? pytam, bo ja jestem logistykiem, ale nigdy w zawodzie nie pracowałam, byłam księgową i mogę tam wrócić, ale nie bardzo chce, myślę o zmianie pracy, więc zaczynam się przygotowywac (na razie tylko psychicznie) :) Pozdrowionka

Hej Widze że powracacie do pracy a ja w przyszłym tygodniu idę przedłużyć wychowawczy :) eh a z drugiej strony to brakuje mi pracy oczywiscie zawodowej bo innej mam aż nadmiar :D Ja też ostatnio spędzam czas na działce pogoda ładna to szkoda marnowac zwłaszcza, że mam tam wszystko przystosowane do normalnego mieszkania. A na wakacje to wogóle tam sie przeprowadzę :) Fajnie jak jest gdzieś blisko wyskoczyć Ewa ostatnio widziałam taka stronę www. niania.pl czy cos podobnego w każdym bądź razie sa tam ogłoszenia opiekunek przejrzałąm ale ceny niektórzy to mają kosmiczne Rzeczko uwarzaj na siebie a robiłaś jakieś badania ? co mówi lekarz ?

przepraszm za wtręt...ale julia.---------- :) wyobraz sobei ze moja siostra jest w 13 tyg ciazy z drugim dzieckiem i ciaze te znosi o niebo lepiej :) i zaszla bez problemow, a dolegliwosci sie oslabily.niesamowita ta natura jest. Pozdrawiam Ciebie i Twojego skarbka:) wszystkim wam wiele usmiechu z poczatkiem lata :D!!!

Hej dziewczyny! U mnie właśnie rozpoczął się ostatni tydzień wolności :( za tydzień o tej porze będę już siedziała w pracy ;( jak ja nie chcę tam wracać, ale narazie nie mam innego wyjścia :( Na szczęście już rozglądam się za czymś innym. Ewa ode mnie z domku na działkę jest ok 16 km - także nie jest to daleko, a od pracy to ok 15 km. Rano Przemek będzie mnie zawoził autem a spowrotem będę wracać autobusem. Ostatnio tutaj coś pustki są. Pozdrawiam wszystkie mamusie :) i ich dzieciaczki :)

Hej A tu co też strajk .............:D

Witam, Dziewczyny szukam opiekunki dla Wojtka na 3h dziennie 16-19 najchętniej aby w tym czasie brała go na spacer :P to miałoby być na lipiec 5 dni w tygodniu i ewentualnie sierpień. Znacie kogoś chętnego?? Jakie w ogle są stawki?? Pozdrowionka

Rzeczko a ty idziesz do pracy? Dlaczego szukasz opiekunki?

Rzeczko nie pomogę ci bo nie znam nikogo ale moze rozwieś ogłoszenie gdzieś w twojej okolicy

Chce iść tylko na intensywny kurs angielskiego. Wolałabym znaleźć kogoś sprawdzonego i zaufanego :)

Rzeczko a gdzie idziesz na angielski ? bo ja kiedyś chodziłam na roczna szkołę w Akademii słowa a potem jeszcze wieczorowo no ale jak zaszłam w ciażę to nie miałam siły chodzić po pracy jeszcze na angielski a myśle żeby znowu zacząć

Akcess metoda Callana...chodziłam tam i byłam bardzo zadowolona.

moja koleżanka tam chodziła i bardzo sobie chwaliła i ja tez myśle o tej szkole zwłaszcza że mają jedna z filli niedaleko od mojego domu :)

Zdecydowanie mogę polecić:) niestety jak nie znajdę odpowiedniej opiekunki w tak krótkim czasie (bo dopiero co dowiedziałam się o tyvh intensywnych kursach w lipcu i sierpniu) to nici z kursu :(

hej dziewczyny!!! u nas wszytsko po staremu, ja powoli oswajam się z myslą, że w poniedziałek już do pracy a Majka do babci, ciągle nie wiemy, co z nią później, czy żłobek czy opiekunka ale na razie się tym nie martwimy:) wczoraj kupiliśmy w końcu Majce pierwsze normalne butki, bo zaczyna się brać za chodzenie, już chodzi za rączki ale sama nie ma ochoty ruszyć, wszytsko pięknie ładnie ale czemu te buty dla dzieci takie drogie???:) Madziu, śliczne nowe zdjęcia Wojtusia!!! bardzo mi się podobają! a co do opiekunek, może zobacz na tej stronce, o której pisała chyba Agnieszka, www.niania.pl, może tam uda ci się coś znaleźć! powodzenia w szukaniu!! pozdrawiamy

Rzeczko mam do ciebie pytanie mój gg 3323395 a jeśli możesz to podaj mi twój lub napisz do mnie

Ewa ja mam ten sam problem - tez oswajam się z myślą że w poniedziałek już do pracy - jak sobie o tym pomyślę to mi się wszystkiego odechciewa. Fakt że zostawiam małego pod dobrą opieką mojej mamy ale i tak mi szkoda go że nie mogę w tym czasie być z nim. Ale co niektóre osoby w moim domu tego nie rozumieją :( szkoda...

Paula, skądś to znam:):) mi wszyscy mówią, że pójście do pracy mi na zdrowie wyjdzie i w sumie ja też w to wierzę, tyle, że nikt nie zauważa, jak mi będzie ciężko, na razie staram się o tym nie myśleć, żeby się nie dołować ale już sobie wyobrażam, co będzie w niedzielę wieczorem. W sumie cieszę się z faktu pójscia do pracy, między ludzi i to samych nowych, ale nie jest łątwo zostawić mojego skarbka w domu:( i już nie będę widziała jej 24 h, kurde ja jakaś nadopiekuńcza jestem:) buziaki na noc!

Ewa - w takim razie obie jesteśmy nadopiekuńcze ;) Ten czas tak szybko płynie, że juz jest piątek. Został nam tylko weekend i do pracy. Moja mama wczoraj stwierdziła że mi chyba spodobało sie siedzienie w domu i dlatego nie chce wrócić do pracy (chyba troszkę zwariowała) Ja hcce wrócić do pracy, między ludzi itp, ale szkoda mi mojego skarba, że pół dnia nie będę go widzieć - jakoś tego moja mama nie potrafi zrozumieć i mysli innymi kategoriami. W ogóle wczoraj mi powuiedziała że zwariowałam że chce drugie dziecko, że powinnam zostać przy jednym i koniec. Coś nie mogę się z nią ostatnio dogadać. Zaczyna myśleć jak stara babcia - a ma niecałe 60 lat!!!!! Nie wiem czy aż tak jest wielka różnica pokoleń, ale kiedyś tak nie było. Dogadywalyśmy się a teraz jest coraz gorzej. Ja chce wychować Patryka po swojemu - to twierdzi że źle robię, więc ostatnio się już wkurzyłam i jej powiedziałam, że jak wrócę do pracy to bedzie miala okazję wychowywać wnuka po swojemu, ale tylko do momentu dopóki nie wrócę z pracy do domu wrrrr...... Dobra - już nie marudzę - idę się cieszyć ostatnimi chwilami z bąblem w domku. Jesli są jakieś błędy to sorki ;) Pozdrawiamy