czy goscie nie beda sie nudzic bez zadnych atrakcji weselnych??

Pytanie kieruje to tych dziewczyn,ktore maja wesele do bialego rana. Nie planuje zadnych zabaw I innych atrakcji weselnych oprocz pierwszego tanca tylko boje sie ze goscie po 3-4 godzinach sie strasznie zudza bo ile mozna tylko tanczyc??Nie chcialabym zeby wyszli z wesela o 12-1 bo bylo strasznie nudno I przysypiali na stolach.Moze jednak warto zorganizowac jakas atrakcje na poziomie,tylko co? Dziewczyny powiedzcie jak to sie bedzie u was obywac,tylko tance czy planujecie jakos inaczej zabawic gosci? Dzieki za wypowiedzi :-)

nic nie zorganizujesz, może jakiegoś wodzireja ?

jak slysze "zabawy weselne" to dostaje dreszczy ;) wesela, na ktorych bywalam nigdy nie mialy tego typu "atrakcji", a goscie swietnie sie bawili i na weselu i na poprawinach. fakt, ze sporo zalezy od mentalnosci uczestnikow, bo jesli planuja nachlac sie woda, to pewnie i zabawy jakies trzeba bedzie zorganizowac...

Jesli masz fajna orkiestre, to goscie beda tanczyc do bialego rana. Ja mojej orkiestrze zapowiedzialam, ze maja grac duzo szybkich, zywych kawalkow- takich, przy ktorych nie da sie usiedziec i chce sie tanczyc. I poprosilam o nie za dlugie przerwy w graniu. Moi goscie bawili sie do bialego rana. Wiec caly sukces zalezy od orkiestry. Bylam tez na weselach z zabawami- wiekszosc tych zabaw byla prymitywna i niesmaczna. Juz naprawde lepiej potanczyc, niz fundowac gosciom taka zenade.

O, nie zawsze cały sukces zależy od zespołu. Jeśli ludzie przyszli z nastawieniem na jedzenie i picie (alkoholu), to i najlepszy i markowy zespół nie wyciągnie takich ludzi zza stołu. Równie ważne jest nastawienie gości.

Tylko ze trudno wplynac na nastawienie gosci. Jedyne co mozna zrobic, to zamowic dobra kapele i zadbac o to, zeby na stolach niczego nie brakowalo... Ale wiadomo, ze mimo najlepszej organizacji wesel moze sie nie udac, jak sie ma gosci do dupy. Ja osobiscie na moje wesele zaprosilam grupe przyjaciol, od ktorych nie spodziewalam sie wielkich prezentow, ale o ktorych wiedzialam, ze mi rozkreca zabawe i dzieki nim parkiet mi nie bedzie swiecil pustkami. I sie udalo- juz od pierwszego tanca parkiet byl pelny i nikt sie nie czail z rozpoczeciem zabawy.

Ja tak samo nie chce żadnych zabaw, bede mieć DJ\'a i chce dużo fajnych piosenek tych starych jak i tych z dyskotek (dla każdego coś miłego), ja sama mam teraz 23 lata wiec bedzie tez duzo osób młodych. Zawsze mnie śmieszyły \"tańce z balonami pomiedzy partnerami\" albo te \"jedzie pociąg z daleka\" - i każdy łapie się za ręke itp, masakra. Oczywiście licze na samych gości, bo to od nich głównie zależy czy wesele będzie trwać do białego rana.

Podstawa dobrej zabawy to świetna orgiesta,wspaniałe żarcie i alkohol lejący się strumieniami.Ludzie przy takich rzeczach będeą się nieźle bawić że nawert Ty będziesz miała dosyć

Miałam wesele do białego rana i prawie żadnych zabaw (bo sama zawsze na tych zabawach przysypiam jak tylko przestaję tańczyć). Goście bawili się do samego końca, ale może to zasługa tego, że mam bardzo rozrywkową rodzinę, sami sobie organizowali "pociąg", "odbijane" i inne "kółeczka" aż zespół za nimi nie nadążał ;) Atrakcją był nasz piętrowy londyński autobus zamiast limuzyny, którym jechaliśmy razem z gośćmi; rzucanie bukietem zamiast oczepin i krótki pokaz tańca flamenco w wykonaniu moich koleżanek i moim (zatańczyłam w sukni ślubnej i efekt był podobno niesamowity). Dużym zaskoczeniem i atrakcją dla gości było to, że do ołtarza prowadził mnie tata - tego dnia najbardziej dumny z ojców :) Poza tym były tylko tańce i tort. Nawet podziękowanie dla rodziców zrobiliśmy dopiero rano, jak już zostaliśmy sami - nie na pokaz, tylko tak kameralnie, od serca.

Wydaje mi sie, ze goscie nie beda sie nudzic jak bedziesz miala dobra orkiestre/ DJa. Ja wlasnie zawsze ide do stolu, kiedy sa takie atrakcje, bo mnie osobiscie nie bawia. Ostatnio bylam na weselu i byla zabawa dla PM. Siedzieli odwroceni do siebie plecami, ktos zadawal im pytania i musieli podnies reke, ktore z nich to robi np. kto lepiej gotuje itp. Z tego co widzialam to bylo to zabawne tylko dla PM i ich rodzicow, bo reszta gosci albo wyszla na zewnatrz albo usiadla do stolu. A jak byly znane grane fajne piosenki to mimo zmeczenia lecialam na parkiet, bo "musialam przy tej piosence zatanczyc". :)

Nie znudzą sie, większosć ludzi nie lubi tych calych "atrakcji". Zauważyłam nawet, że dużo osób wychodzi wtedy na dwór żeby nie brać udziału w szopkach

striptis

też nie lubię zabaw i ich nie miałam, goście się nie nudzili. Zaplanowałam za to pokaz fajerwerków www.pol-expance.pl i ludzi ebyli zachwyceni. Nie sądzę jednak by sie nudzili jeśli nie zrobisz niczego.

Bardzo dużo pomysłów na atrakcje weselne możecie znaleźć na http://www.oprawa.gdziewesele.pl/Atrakcje-weselne/ :) To nie jest takie drogie, a zabawa jest świetna! <3

Dla mnie wesele to impreza, która raczej opiera się na tańcach i okazja to wytańczenia się :) Osobiście nie lubię jak co rusz są zorganizowane jakieś zabawy i nie ma muzyki. W tańcu można zrobić z raz czy dwa pociąg/węża ;) czy puścić makarenę i już jest coś innego. Obowiązkowo piosenka X(imię pana młodego) się żeni i kółeczko kolegów :) to samo z panną młodą "Jesteś szalona" :P Można też zaprosić gości za stoły i zrobić biesiadę weselną, pośpiewać, ale nie za długo (ja akurat szybciej chcę wracać na parkiet :P). Typowe zabawy weselne są na oczepinach, ale też nie za dużo, dla mnie 2,3 max i to takie, które nie będą żenujące. Generalnie, moim zdaniem wesele to w zdecydowanej większości tańce :) Wesele, na którym bawiłam się chyba najlepiej to właśnie takie, na którym w zasadzie nie było poza oczepinami żadnych zabaw a był świetnie grający zespół, który zapodawał znane piosenki, przy których chyba każdy dobrze się bawił :) Dlatego ja postawiłabym ogólnie na muzykę i tańce w różnych konfiguracjach + moment na pośpiewanie za stołami i max 2-3 zabawy na oczepinach.

Dobra muzyka to podstawa, te wszystkie zabawy weselne są żenujące, Nie martw się, dobry zespół potrafi rozbawic weselników.

za zabawę gości zawsze jest odpowiedzialny zespół, albo dj. Oni znają wiele zabaw, są na to przygotowani, z czym do jakiego środowiska wyskoczyć i absolutnie nie powinnaś się martwić. Zostaw temat zespołowi, bo to profesjonaliści.

Bardzo dużo pomysłów na atrakcje weselne możecie znaleźć na http://www.oprawa.gdziewesele.pl/Atrakcje-weselne/ Przejrzysty spis i ceny bardzo atrakcyjne!

Zgadzam się z powyższymi opiniami - przy dobrym zespole nikt się nie będzie nudził, profesjonaliści potrafią rozkręcić każde towarzystwo, dopasować muzykę, odpowiednio zagadać do gości. Wiele z zabaw weselnych jest uważane za żenujące, coraz częściej widać że ludzie są tym zmęczeni i zniesmaczeni, nie zgłaszają się do nich na ochotnika. Coraz bardziej przekombinowane atrakcje typu pokazy tańca czy barmańskie czasem są całkiem ignorowane przez gości którzy przyszli bardziej po to żeby się spotkać z rodziną, potańczyć niż oglądać występy. Tak że czasem lepiej pieniądze które wydalibyśmy na wątpliwej jakości "atrakcję" dołożyć do kwoty przeznaczonej na zespół i załatwić kogoś naprawdę dobrego i sprawdzonego.

czasmi wystarczająca aktakcją jest piękna sala weselna w dużym, zadbanym ogrodem gdzie goscie mogą odpocząc:) Mnóstwo ciekawych lokali znajdziesz na http://www.gdziewesele.pl/

Rezygnacja z atrakcji weselnych to duży błąd. Byłam juz na weselach, na których o gościach niejako zapomniano i niestety nie wspominam ich zbyt dobrze.Żeby zapewnić odrobinę rozrywki gościom nie trzeba wiele. Jeśli szukasz oryginalnego i jednocześnie niezbyt drogiego sposobu na umilenie czasu weselnikom, myślę, ze powinnaś odwiedzić ta stronę: https://pokazy-iluzji.pl/iluzjonista-na-wesele/. Z pewnością przypadnie Ci do gustu.

Na pewno nie,a le warto o tym też pomyśleć. Dj Robert z Playdjs zrobił karaoke, to nie jest trudne, a goście będą zaskoczeni, na pewno dużo osób będzie chętne, żeby wziąć udział.

Oczywiście, ze będa się nudzić bez dobrych atrakcji! Może fajną opcją na atrakcje jest perefct service? My na integracji mieliśmy zamiast drink baru mobilny bar kawowy! U mnie ostatnio na był taki chyba właśnie perfect service. super sie sparwdzil . wszystkim się podobało!

Fotobudka to super sprawa, goście wtedy bawią się wtedy znakomicie! Zerknij sobie http://www.oprawa.gdziewesele.pl/Atrakcje-weselne/ myślę, że znajdziesz tam jakąś fajną ofertę w dobrej cenie!

Długo zastanawiałam się nad atrakcjami u mnie na wesleu. Zrezygnowałam ze zwykłego serwisu kawowego. Oprócz atrakcji dla małych gości ( Candy Bar) była też atrakcja kawowa (http://www.perfect-service.biz/) dla miłośników kawy. Goście byli bardzo zadowoleni.

Długo zastanawiałam się nad atrakcjami u mnie na wesleu. Zrezygnowałam ze zwykłego serwisu kawowego. Oprócz atrakcji dla małych gości ( Candy Bar) była też atrakcja kawowa (http://www.perfect-service.biz/) dla miłośników kawy. Goście byli bardzo zadowoleni.

Myślę, że warto poszukać fajnych atrakcji na wesele! Obszerny spis w przystępnych cenach znajdziesz na http://www.oprawa.gdziewesele.pl/Atrakcje-weselne/

Przede wszystkim jakaś muzyka. Jak robisz tanim kosztem to tak naprawdę nie potrzeba żadnego wodzireja, DJ itp. Wystarczy kilka płytek z fajnymi piosenkami i tyle. Goście zazwyczaj sobie tańczą, inni gadają i jakoś to jest :) A co złego jest np. w takim weselu http://naslubnymkobiercu.pl/minimalistyczne-wesele/ ? Ja tam nie widzę w tym nic strasznego. Chyba nawet lepiej takie wesele niż impreza gdzie jest nachalny wodzirej...

To zależy od sali i od gości zależy po co przyszli na wesele! Podstawą jest dobry lokal! Na przykład hotel Forum w Lublinie jest bardzo fajny. Miła obsługa pyszne jedzenie, moja przyjaciółka miała w kwietniu wesele i była bardzo zadowolona.