Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kompakt

bardzo chcę mieć dziecko

Polecane posty

Gość kompakt

hej w lutym tego roku poroniłam w 9tc, miałam zabieg i miałam odczekać 3 miesiące z kolejnymi staraniami o dziecko........zrobiłam w mięzyczasie toxo, cytomegalię oraz hormony tarczycy-wszystko jest w porządku, tzn. mam przeciwciałą na toxo i na cytomegalię.......poszłam pełna nadziei, że już mogę próbowac do moje ginekologa, a on po zrobieniu mi usg stwierdził, że nie mam owulacji (a z dni cyklu wynikało, że powinna być) i że moje jajniki nie są w porządku........przepisał mi CLO z informacją, że podejrzewa zespół policystycznych jajników, tyle,że usg przed pierwszą ciążą nic takiego nie wykazało i udało mi się zafasolkować już przy pierwszej próbie...............kurczę nic z tego nie rozumiem? czy któraś z Was była w takiej sytuacji i może mi coś pomóc? czy CLO faktycznie dziaął?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompakt
hej czy któś był w takiej sytuacji???????????????/ dzięki z a pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta1983
Hmm może zmień ginekologa bo skoro on tego wcześniej nie zauważył to coś chyba nie tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompakt
wiadomo, że to tylko statystyka dziwi mnie ta diagnoza tym bardziej,że zawsze właśnie czułam lekki ból w czasie gdy miałąm mieć owulację- i faktycznie 14 do 15dni później dostawałam okres....wydawało mi się że dobrze znam w takim razie swój organizm........chyba że takie pobolewanie to jednak zły sygnał........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie pobolewanie może świadczyć wyłącznie o dojrzewaniu pęcherzyka. Śmieszne, ale może być pomylony ze skurczem jelita. To nie jest pewność co do owulacji, niestety. To tylko objaw dodatkowy - ale nie można go brać za pewnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompakt
dzięki za odpowiedź- dla mnie to zawsze oznaczało wąłśnie fakt owulacji teraz dopiero sobie uświadamiam że pobolewanie miałam tylko z prawego jajnika (czyżby to lewy był leniwy???), faktem jest, że w tym cyklu kiedy usg wykazało brak owulacji tego pobolewania nie miałam..............strasznie się tym wszystkim przejęłam- starciłam już jedno ciążę i bardzo się chcieliśmy starać o drugą- a diagnoza lekarska mnie przeraziła......ale podejmę próbę i od przyszłego cyklu wezmę CLO (choć lista skutkó ubocznych jest lekko przerażająca) i zobaczymy.......myślisz, że powinnam może kupić testy owulacjyne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym Ci poleciła tańszy i skuteczniejszy sposób. Bo testy też nie powiedzą, czy owulacja się odbyła - one tylko dadzą nak, że pęcherzyk jest gotów do pęknięcia. A czy pęknie - to różnie z tym bywa,.Jedynym domowym sposobem na upewnienie się - jest pomiar temeratury. Jdnym termometrem, o jednej godzinie, zaraz po przebudzaniu ale przed wstaniem z łóżka i nie później niż o 7:30, najlepiej waginalnie bądź analnie (w ustach też można ale trzeba pilnowac by było to stale jedno miejsce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×