Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lalaluna

osoby towarzyszace

Polecane posty

Gość lalaluna

postanowilam zaprosic tych, kuzynow, kuzynki, ktorzy przedstawili nam swoje, dziwczyny, czy narzeczone osobisci z os towarzyszaca reszte , zwlaszcza tych ponizej 18 roku zycia samych. I tu mam problem: czy nie bedzie to nietaktem?? bede miala dosc spore wesel i sporo mlodziezy z obuz stron, wiec mam nadzieje, ze beda sie dobrze bawic. Chce uniknac sytuacji wkotrej oni pozapraszaja jakies przypadkowe os towarzyszace i nie bede mogla zaprosi np moich znajomych przez brak miejca... ale czy sie nie obraza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to chyba nie jest trudne- jak ktos ma stalego parntera czy partnetke, to zapraszasz ich obu, obojetnie czy go czy ja poznalas czy nie.jak ktos jest sam, to tez sam powinien przyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imili86
to zalezy w jak jestes wychowana znam laske ktorej siostra sie chajtala i proszac kolezanki a wiedziala np ze sa zareczone czy nawet niektore mialy mezow to stwierdzila ze za obcych placic nie bedzie ... u mnie w rodzinie znowu jest tak ze czy zna sie czy nie ..czy nawet jesli ktos niema dziewczyny chlopaka prosi sie z os.tow..wiec zalzy od ciebie....moze zaprosic tak jak mowisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja robiłam takkkk
Ja os.młode np 15-18 lat zapraszałm bez os.towarzyszącej.Natomiast starsze z osobą i nie ważne było dla mnie to czy mają stałego partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glupie takie podejscie:O to jak jakas kuzynka ma 17 lat i faceta, to ma przyjsc sama, ale jak ma 23 i nikogo nie ma, to ma se szukac jakiegos kolege na sile co z nia pojdzie? bez sensu to jest, najlepiej po prostu jak wiesz,ze kogos ma, to zapros, jak wiesz, ze sam to zapros samego:) a jak nie wiesz, to sie dopytaj przed zapraszaniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość worek na jedzenie
16-letnie osoby czesto mają już chłopaka czy dziewczynę - i potem bedzie kwas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet 13-latki mają
więc w czym problem? jak dla mnie 16 letnia panna jest gówniara bym mogła taką zaprośić z os.towarzyszącą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dla 40 latki 25 latka to gowniara:) z takim podejsciem to wiesz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dora bzdury gadasz
zaprasza sie nawet samotne dwudziestokilkulatki, a ponizej 18 bez partnerów. mlodziez "w kupie" sie wybawi, a dwyudziestokilkuletnie panna ma siedziec sama isciany podpierac, bo z kim ma tanczyc? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dory - wiesz co
Ty to nie wiesz o co chodzi.Jak można porównywać 25 letnią czy 40 letnią kobiete do dziecka 15-letniego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imili86
ja juz sie wypowiadalam ale zazwyczaj jest tak u mnie ze osoby od 16 roku zycia prosza z osoba tow. :) dlatego ja jak bede prosila to z osobami tow bo tak u mnie zawsze bylo...i nie chodzi mi o teorie wypada czy nie ale po prostu z osobami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z twojego wpisu ( włascicielak topiku) wynika ze zapraszasz tylko tych z parą których znasz a jak nie znasz a ma kogos to już nie to troche dziwne podejscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, ja mysle,ze jak ktos ma partnera, to glupio go zaprosic samego.kuzyn kiedys byl na weselu i dostal zaproszenie sam, a mial dziewczyne( mial chyba 20 lat wtedy) i cale wesele chodzil wkurzony, nic sie nie pobawil, jeszcze jego dziewczyna byla zla, ze nie mogla z nim isc.a ja jakbym byla sama, to wolalabym dostac zaproszenie sama, bo tak to bym musiala isc z jakims kolega czy kims takim, a jakos nie bylo by to dla mnie mile prosic go czy ze mna pojdzie..bym sie czula jak taka,co nikt jej nie chce i sie musi posic kolegow zeby poszli z nia na wesele, zeby ciotki nie gadaly, ze stara i sama:O ale to moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalaluna
chodzi o to, ze mam kilku kuzynow i kuzynke w wieku 16-20 LAT mam tez liste "rezerwowa" gosci jak zaprosze wszytkich z ososbami towarzyszacymi, nawet tch ktorych nie maj dziewczyny, chlopaka to bede musiala dzwonic 2 mce przed weselem, zeby sie dowaidywac czy przyjda. Wiem jacy sa nastolatkowe, ktorzy wstydza sie powiedziec ze nie maja nikogo i beda zwlekac od ostatniej chwili. A ja na weselu nie che miec pustych krzesel i placic za tych ktorzy nie nprzyjda, tylko chce zap^rosic dalsza rodzine luc znajomych. Dlatego sie pytam czy to nie bedzie niegrzeczne jak ich zparosze bez osob tow. w rodzinie mojego narzeczonego jest tez mlodziez w tym wieku poza tym bedzei wodzirej, ktory ma czuwac nad przebiegiem zabawy wiec raczej nie ma obawy, ze ktos kto chce sie bawic a przyjdzie sam stoi w kacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to będzie jak najbardziej ok
tak jak chcesz zrobić. bez przesady, dzieciaki to dzieciaki, mają chłopców/dziewczyny nie partnerów. bez przesady.. od szczeniactwa nie zwróci ci się to co wkładasz w ich "obecność" na weselu, a jakby nie patrzeć, zakłada się że wesele choć w większej części się zwróci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej zapytaj sie kuzynki 15letniej, czy ma kogos z im chce przyjsc. Ja popytalam i okazalo sie ze nie maja z kim przyjsc, wiec problem mam z glowy. Zreszta skoro bedzie wiecej takich bez pary, to beda sie bawic miedzy soba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle w temacie
generalnie chyba mozna przyjac, ze od 18-stu lat zaprasza sie z osobami towarzyszacymi i to zawsze doro- chyba sobie zartujesz, ze jak zaprosiliby Cie z os tow to musialabys brac kogos na sile.. a co to za przymus??? Ty jakies dziwne masz podejscie- bo wiesz, niektorzy jak sa sami nawet to maja np sprawdzonych kumpli, z ktorymi sie swietnie potrafia bawic i tanczyc i chetnie sobie biora os towarzyszaca swoja wypowiedz zaczelam od generalnie, bo oczywiscie generalizowac nie mozna do konca ;) jakbym wiedziala, ze jakas 17-sto letnia kuzynka sie z kims spotyka to tez zaprosilabym ja z ta osoba to tyle w tym temacie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcie spokoj z tymi nastolatkami. Taka 16-latka to teraz ma chlopaka a do slubu to moze miec jeszcze trzech nowych albo zostac sama. My zapraszamy z os. tow. tylko ludzi powyzej 18 roku zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle w temacie
niebieska sukienka- taka 18-latka moze robic dokladnie tak samo a nawet i 22-latka :) a niektorym tak zostaje :D nie generalizuj az tak z tym wiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jednak bede generalizowac bo z doswiadczenia wlasnego i innych wiem jak wygladaja milostki nastolatkow. Osoby dorosle jednak GENERALNIE inaczej podchodza do zwiazkow i nie wmowisz mi ze nie ma roznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle w temacie
i o to chodzi- na swoje wesele zapraszaj wedlug SWOJEGO uznania tak jak kazdy ma prawo ale nie musisz wlasnego zdania przy tym zawsze wyrazac w taki pretensjonalny sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle w temacie
acha, osoby dorosle rzeczywiscie generalnie inaczej do tego podchodza tylko ja wlasnie nie uwazalabym osoby 18-letniej za taka dorosla na tle 17-letniej np, dla mnie to ta sama grupa wiekowa :P a Ty juz scisle bardzo generalizujesz ale- Twoje wesele, zapraszanie wedlug Twojego uznania i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się że
najlepeiej pogadać z mlodymi osobami czy chcialyby kogos ze soba zabrac. Ale z doswiadczenia powiem , ze u mnie w rodzinie zawsze na slub zapraszało się dzieci i młodzież po prostu razem z rodzicami,a nie oddzielnie. Pisało się na zaproszeniu że zaprasza sie pana i pania takich a takich z rodziną. I problemu nigdy nie było. Nikt nigdy nie bral z mlodziezy osoby towarzyszącej, fakt jest tez taki ze na weselu bawila się zawsze najblizsza rodzina,czasem dlasza, ale wszyscy razem i nikt nie narzekal na brak towarzystwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie. W koncu tak naprawde zaprasza sie np. ciocie jakas tam z rodzina a nie 14-letnia kuzynke na dodatek z os. tow.Dodam tylko ze my zapraszamy nastolatki na osobnym zaproszeniu zeby podkreslic ich oddzielnosc od rodzicow. To ich napewno ucieszy ale zaproszenia dostana tylko dla siebie. Pozatym przepraszam z blad ow ostatniej wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle w temacie
niebieska sukienka- ten tekst o dorosnieciu to zachowaj dla siebie :D ja juz dawno jestem po swoim slubie i bynajmniej nie bralam go jako nastolatka :) ale takie jak ty tylko takich argumentow umieja uzywac wlasnie :) poklocic sie nie zamierzalam i nie zamierzam, bo szkoda energii papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy zrobi jak chce:) ale np moja kolezanka, dostala ostatnio zaproszenie na slub jakiejs kuzynki.z osoba towarzyszaca.ma 21 lat.a ze nie ma faceta, ani zadnego dobrego kumpla,to glupio jej bylo przyjsc samej, zeby jej ciotki nie obgadaly, ze nawet nie ma kogo zabrac ze soba, to udawala chrora, zeby nie isc na to wesele:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×