Dziękuję wam panowie, że poza wyjątami, jesteście tak prostolinijni.

Wystarczy założyć kieckę o ile jest się w miarę szczupłą -żadną roznegliżowaną, taką ciut przed kolano (nawet nie zadbać dostatecznie o makijaż i włosy) a już robicie rozbiegane maślane oczy, uśmiech, wodzący wzrok :D, próby zaczepki. Uwielbiam was panowie w lecie:D ale i tak żadnemu nie dam :D

ile ta kiecka może zdziałać..

ja tam nie cierpię lata :( bo jestem gruba i wiecznie czarne podkoszulki noszę ;P

tyle nasze co sie pogapimy:D ale te pulchne niech nie przesadzaja z negliżowaniem sie:o

też lubię lato .

latem, a kiedy dasz ?

debilu a co nie szczuple mają się grzać i smażyć, bo ty chcesz się tylko na szczupłe patrzyć !!!!!!!!!!! ?

nie wiem, na jesień może . zależy kiedy go spotkam.

nie szkoda Ci marnować lata na niedawanie :P ?

wakacje mam już "prawie" zaplanowane, i nie wystarczyło miejsca na dawanie :O . no chyba, że ktoś mną rzuci na kolana, to się zastanowię

poznajmy się ;)

Proszę mnie wyłączyć z grupy maślanych oczu. :-) Zgrabna figura i kiecka, to dużo, to stanowczo za mało.

lajf - z desperatami się nie zadaję ;) Pokżywka - ależ proszę bardzo :D. Dużo, stanowczo za mało, żeby się zakochać...ale ja nie o tym mówię

co racja to racja,latem aż chce się wychodzić na ulice, niewspomnę o plażach.

A w takim razie o czym Ty mówisz, uchahchaha?

o tym, że tak łatwo i szybko zwracacie uwagę na tę samą kobietę, kiedy tylko pokaże trochę więcej (ale stosownie) niż wiosną.

w zasadzie to o prawdzie starej jak świat: że jesteś wzrokowcami :)

:-) NIe zgadzam się. Eksponowanie golizny przez dziewczyny i kobiety wcale nie powoduje, że stają się przez to atrakcyjniejsze. Nie dla mężczyzny. Dla dupka męskopodobnego - owszem. :-) A takich jest znaczna większość. Mają baby za swoje. Zgodnie zresztą z zasadą, że swój ciągnie do swojego.

Proszę, uchachaha, nie generalizować. Już raz wnosiłem, o wyłącznie mnie z tej grupy facetów. Ponawiam apel :-)

przeczytaj wspis z godziny 17:15, żadna golizna, tylko kobieta w innym wydaniu (letnim) ps wydaję mi się że nie masz 2paru lat :D.

luzik, ja nie widzę niczego złego w byciu dupkiem męskopodobnym, tylko dlatego, że lubi się popatrzeć na kobiecą kobietę :) o ile nikomu krzywda się nie dzieje . Wyłączony wyłączony.

pewnie :O

??? I mi się wydaje, że nie mam dwudzistu paru lat :-) A co złego w tym, że mężczyzna lubi sobie "nielubieżnie" poobglądać ładną, mijaną na chodniku kobietę w letniej sukience?

Skoro o sukience, to właśnie gdzieś cytowałem refren pewnej bardzo pięknej szanty: I ona taka w tej białej sukience, jak piękny ptak, który zapiera w piersi dech, chwyciłem mocno jej obie ręce, oczarowany, zasłuchany w słodki śmiech. I cała w żaglach jak w białej sukience, jak piękny ptak, który zapiera w piersi dech, ścisnąłem mocno ster w obie ręce i żeglowałem zasłuchany w fali śpiew.

Być może takie są Twoje oczekiwania względem faceta. Ja, na miejscu kobiety, miałbym nieco wyższe wymagania :-)

no właśnie nic i ja o tym mówię, jej. wręcz bardzo dobrze, tylko że tego nielubieżnego/czy nawet lubieżnego oglądania nie ma, lub jest w mniejszym nasielniu o każdej innej porze roku vide w innym wydaniu kobiety.

jest różnica między facetem które weźmie się na partnera, a gapiami .

jestes załosna jak myslisz ze faceci na to ida prawdziwy facet patrzy na wnetrze dlatego jestem z dziewczyna która nie ma figury modelki i nie ogladam sie za innymi!!! think about this:)

Hehe taki topik sama moglabym zalozyc po tych kilku upalnych dniach. Wystarczy kawalek ciala pokazac i faceci sie staja prostsi od pierwotniakow Ale nie powiem, te zaczepki i rozbiegane oczka potrafia kobiecie humor poprawic :D W lecie zawsze sie bardziej czuje kobietą niz w zimie :) Korzystajac z okazji pozdrawiam goraco robotnikow z budowy na przeciwko

tak tak, wszyscy wiemy że wnętrze od samego początku jest ważne:D i tylko ze względu na wnętrze facet się Tobą interesuje (to nic, że go nawet nie zna:D ), i nie myślę, tylko obserwuję, zresztą ja względem tych facetów nie mam żadnych planów.