Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ela24

jak się zachować gdy...

Polecane posty

Gość ela24

Ja i mój facet jestesmy swoimi pierwszymi seksualnymi partnerami, zwiazek trwa 2 lata, a seksu w nim brak od jakis 4 miesięcy, problem tkwi w Nim - jest zażenowany że jeszcze nigdy nie doprowadził mnie do orgazmu , generalnie jest cholernym krótkodystansowcem, no i teraz jest tak że ja mino wszystko chce z nim być i próbować poprawiać jego kondycje, ale wyszło że on się mną teraz strasznie krępuje i unika jakiegokolwiek mojego dotyku.WIęC CO MAM ROBIć Hęęęę? PODPOWIECIE CUś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleonorkaaaaaasa
porozmawiaj z nim na spokojnie, tak żeby nie czuł sie urazony mów mu ze go kochasz i chcesz z nim byc i że brakuje ci jego dotyku. powiedz ze do orgazmu on jeszcze ma czas sie doprowadzic i że próby czynią mistrza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciel kobiet
Draznij mu kutasa,liz,caluj obciagaj.Kiedy sie podnieci to sam zacznie Cie obracac. Powiedz mu tylko zeby wolno sie w Tobie poruszal.Niech wchodzi gleboko i do konca,niech sie przez chwile w Tobie nie rusza,kiedy spadnie troche podniecenie wtedy niech posuwa dalej. Ja tak robie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owłosiona jak dzika świnia
to sama się przy nim masturbuj a on niech dokończy przez pocieranie Ciebie :-) ja uważam jednak że seks nie jest najważniejszy więc nie myśl o zostawieniu go tylko dlatego że w łóżku nie idzie . wydaje mi się że nikt tak nie potrafi doprowadzić do orgazmu jak sama kobieta siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciel kobiet
Usiadz mu na twarzy cipka.Niech Ci wylize obie dziurki,bawi sie dlugo calym kroczem.Jezeli bedziesz juz wystarczajaco podniecona,wtedy usiadz mu na kutasie i posuwaj go tak jak chcesz... Pracuj tylko Ty,tak jak sprawia ci to przyjemnosc. Szukaj sobie czulych punktow. Ocieraj sie o jego fiuta,jezdzij sobie po nim,rznij go a napewno dojdziesz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela24
a co zrobić żeby wydłużyć dystans? takie przerwy w trakcie o których ktos wspominał nie dają efektów. durexsy przedłużające stosunek też są do niczego!podczas weekendowych igraszek na kocyku On doszedł zaraz po tymjak włożyż mi ręke pod majtki ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justek mały
O kurwa! Jeszcze nawet łapy nie wsadził a już się spuścił??? No to super sex! Powiedz mu, żeby się spuszczał w szklankę, a wypijesz potem. W ten prosty sposób bvędziesz miała seks zawsze, gdy będziesz chciała :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwirkaaaaaa
jeśli para jest źle dobrana sexualnie,to powinna się rozstać!!! przecież udany sex to podstawa w życiu...a potem właśnie tyle mamy rozwodów i zdrad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alessandro
W końcu mądra laseczka! Elwirka, rzuć namiar na siebie, Skarbie ... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komedia
ja osobiscie uwazam ze seks nie jest podstawa zwiazku jedynie jego uzupelnieniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alessandro
Tak, zapewne twój mąż często uzupełnia sobie wasz związek w agencjach ... :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela24
ale ten Justek to zabawny jest..śmiac sie czy płakać nad takim? myślałam że ktos mi coś konkretnego doradzi a tu lipa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem krótkodystansowcem. To nie jest fajne :( Ale mimo to mamy życie seksualne! To jest jakiś minus, ale bez przesady! Kochamy się 2-3 razy w tygodniu, czasem jest krótka :( penetracja, czasem nie. Czasem jest lizanko (w obie strony), a prawie zawsze jest ręczne doprowadzanie do orgazmu (w obie strony). I jest fajnie! Próbowaliśmy też z wibratorem (takim do środka), ale żonie to się niezbyt podoba (mi tak), może jeszcze z czasem spróbujemy. Czasem chcielibyśmy móc dłużej, ale co zrobić... Co do sposobów na przedłużenie, to żaden się do końca nie sprawdził. Prezerwatywa ze środkiem wstrzymującym minimalnie pomaga, ale to tylko tyle że zamiast pół minuty mogę jedną - dwie. To i tak za mało. Próbowałem zaciskania opisanego w jakiejś amerykańskiej książce - NIE RÓBCIE TEGO - u mnie skończyło się nieprzyjemnym bólem a potem przez ok. 2 tygodnie miałem nasienie z krwią i brak ochoty na seks. Mam nadzieję, że wszystko się naprawiło... Trochę pomaga seks zaraz po wcześniejszym wystrysku, można trochę dłużej, a przy odpowiedniej technice (przerwy) to nawet całkiem-całkiem, ale nam to jakoś nie wychodzi, bo boimy się ciąży (żona nie bierze pigułek), a poza tym żona też jest \"szybka\" przy ręcznych zabawach :) Żona nauczyła się takiego seksu ze mną, a może też ma takie predyspozycje?... Mówi, że też lubi takie szybkie numerki z ręką w roli głównej. No właśnie, na końcu napiszę, że najważniejsza jest ROZMOWA i przełamanie wstydu. Skoro nie dochodzisz przez za krótką penetrację, spróbujcie ręcznie albo ustnie. Wiele kobiet nawet podczas długiego stosunku nie ma orgazmu pochwowego. Spróbujcie zabawek. Jeśli go kochasz długość stosunku nie powinna być najważniejsza, a dwie kochające się, SZCZERE i OTWARTE osoby na pewno znajdą sposób aby się zadowolić. Jeśli zaś tylko tak (długi intensywny seks) jesteś w stanie osiągnąć satysfakcję, no to macie problem :( Jednak w łóżku też trzeba się dobrać... Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSTY
Nawet nie potrafie sobie wyobrazic ,jak mozna tak szybko miec wytrysk.Nawet chcialbym tak miec .Mimo ze moge dlugo to i tak zona podczas penetracji nigdy nie miala orgazmu.I BADZ TU MADRY..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopóki oboje sie nie otworzycie na sex i będziecie sie krępować, spieszyć to nic wam z tego nie wyjdzie przede wszystkim spokój i wytłumacz mu ,ze pierw musicie nauczyć sie siebie-swoich ciał jeżeli uważasz ,ze problem tkwi przede wszystkim w nim to i tak nie używaj liczby pojedynczej -mów: my ,razem w końcu to wasz wspólny interes aby było dobrze a jemu będzie łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela24
a najgorsze jest to że przez brak erotycznych doznań powstają często różne frustracje i ciśnienia, przez które związek powoli się rozpada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela24
ostatnio usłyszałam do mojego ukochanego że "nie pragnie mnie, bo się mnie krepuje!" Ludzie nie mam już do niego siły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×