Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

perelka22

Panny młode z brzuszkiem

Polecane posty

Gość ojejjejejejeje
no jak to miłosc do grobowej deski, nie rozumiesz??? zazdroscisz brzuszka bo ty nie masz, heheheheheeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do myszka24
dlaczego wy zdecydowaliscie sie na ciąze przed slubem? taka róznice wam robiło te kilka miesięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vpower
ten tekst byl do mnie?? jak tak, to chyba faktycznie prawda, ze kobietym wciazy obniza sie IQ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslę, ze po 5 latach bycia razem faktycznie mąż oświaczył mi sie z litości :O co do panien z brzuszkiem - nie lubie generalizowania - nie bierzecie pod uwagę np. przypadku, że slub był zaplanowany z wyprzedzeniem a ciąża zdarzyła się \"po drodze\" ? naprawdę rózne sa koleje losu, kazdy ma inny zyciorys i nie widze powodu krytykowania kogoś, bo jego zycie nie toczy się wg przyjętego społecznie szablonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam się że dołączę
Tak, tak, dziewczyny - mnie też facet poprosił o rękę, jak się dowiedział o mojej (domniemanej) ciąży ;) Szkoda tylko, że podejrzeń nabraliśmy grubo po ustaleniu daty ślubu i jeszcze grubiej po zaręczynach :classic_cool: Oczywiście, że złapałam mojego ukochanego na dziecko i to właśnie dlatego On - w przeciwieństwie do mnie - cieszy się jak głupi na możliwość, że zostanie ojcem :classic_cool: Oczywiście, że tak w ogóle to On jest ze mną tylko z musu i dlatego, że wywieram na Niego staropanieńską presję ;) I to właśnie dlatego powtarza mi każdego dnia, jak bardzo mnie kocha i ile dla Niego znaczę. To właśnie dlatego widzę w Jego oczach czułość, od której mi się czasem w głowie kręci. I to właśnie dlatego On nalegał na ślub, kiedy ja jeszcze nie byłam gotowa, bym - jak mówił - nigdy Mu nie uciekła. Tak, to zdecydowanie właśnie dlatego :classic_cool: I oczywiście, że jestem dzieckiem (27 lat) i nie mam pojęcia o świadomym rodziecielstwie. A to, że poczęłam (być może) dziecko z człowiekiem, który w moim sercu jest już moim mężem i wierzę, że tak będzie zawsze, nie ma oczywiście absolutnie żadnego znaczenia :classic_cool: Pozdrawiam dewoty 🖐️ Dawajcie więcej, pośmiejemy się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam się że dołączę
ojejjejejejeje - czy ktoś Ci już może sugerował, że rechotanie jak debil niesie za sobą niebezpieczeństwo posądzenia o bycie debilem? ;) Nie marzyłam o byciu ciężarną panną młodą i na pewno nie posądzam nikogo o zazdroszczenie mi stanu błogosławionego (podejrzewanego) w dniu mych zaślubin :P Więc daruj sobie te ironiczne odzywki, bo naprawdę nikogo, ale to nikogo one nie ruszają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomaranczowa na chwile
Która nie współżyła przed ślubem niech pierwsza rzuci kamieniem. Każdy ksiądz powie, że woli pannę młodą z brzuszkiem niż tę ubezpłodnioną przez pigułki. A na złośliwości "wróżek" nie będę reagować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my chcielismy byc razem zreczlismy sie a bardziej chcielismy slub cywilny i dziecko nasz najwiekszy skarb a szybko sie okazało że jstem w ciaży Tomek szaleje z radosci i postanowilismy wziąc na koscielny ( ksieża nie robią problemu ) a jesli choldzi o to żeby miec dziecko przed koscielnym to co ja nie uważam sie za moherowy beret :D i ze jestem taka cnotliwa jak niektóre pomarańczki piszą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka28
Myszka24 - naprawde zrozumiec niektore Twoje wypowiedzi ze wzgledu na ortografie, interpunkcje i skladnie !!!! Az w oczy kluje !!!! Wez sie troche poducz dziewczyno, w wieku 24 lat nie jest jeszcze za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tłumacz sie myszka,na każdym forum znajdą sie poloniści:))))norma ja już sie przyzwyczaiłam...jak osoba nie ma nic interesującego do napisania jest osobą ogólnie pustą wtedy koncentruje uwage na takich pierdołach ,żeby sie podbudować:)wiesz o co chodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka_28
Podbudowac to ja sie moge czytajac takie wypowiedzi z bykami, hahahahaha :) :) :) Niektore osoby juz tak maja, ze uzywaja poprawnej polszczyzny wszedzie - czy to forum, czy to lekcja. Niektorym niestety jest ciezko zbudowac poprawne stylistycznie i ortograficznie zdanie ... I z gory czytajac taka pelna bledow wypowiedz to ja mam prawo podejrzewac, ze jej autor/ka niewiele ma do zaoferowania swoja osoba jezeli juz od poczatku ignoruje czytelnika w taki sposob. Ale Tobie (Wam) to i tak z pewnoscia trudno zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka_28 ma rację. Nie można przeczyć faktom, gdy ktoś nie używa znaków interpunkcyjnych, pisze byle-jak, to po prostu olewa czytającego, który w zrozumienie tekstu musi jednak włożyć nieco więcej czasu. Ja takich byle-jakich wypowiedzi najczęściej nawet nie czytam, nie przez złośliwość czy zakompleksienie, lecz naturalnym ludzkim odruchem unikania bełkotu. Nie ma co się o co gniewać, unosić, przecież wstawienie tych kilku kropek czy przecinków dla normalnego człowieka nie jest żadnym wysiłkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myslę, ze jak sie chce komu dosrac a nie ma konkretnego powodu to interpunkcja, ortografia badz stylistyka to super preteksty i tak - nie uzywam alta - zbyt leniwa jestem olewam was jednym slowem, moi czytelnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieużywanie alta to coś innego, niż nieużywanie znaków interpunkcyjnych, które przecież stosujesz. Nieużywanie alta (ogonków) jest często wręcz wskazane, szczególnie w mailach, gdzie często polskie znaki wstawiane przez autora, u odbiorcy mają postać nieprzyjemnych krzaków. Natomiast nieużywanie przecinków i kropek uniemożliwia/utrudnia zrozumienie tekstu albo, co gorsze, wypacza jego sens. Jak napiszę: Krzysiek krzyknął Tomek To skąd będziesz wiedziała czy mam na myśli: Krzysiek! - krzyknął Tomek. czy może: Krzysiek krzyknął: Tomek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helga z wehrmachtu
Ja bym przełożyła slub, jakbym się dowiedziała , że jestem w ciąży. Nie z powodu ludzi , którzy "będa gadac", po prostu po pierwsze - to jest stres i nie chcialabym na własne życzenie fundowac dziecku wielkiej dawki adrenaliny, a poza tym chciałabym wyglądac tak, żebym się sobie podobała. Czyli raczej nie ze spuchnietymi nogami, wielkim bębnem i nabrzmiałymi cycami. Dziecko nieślubne to zadna hańba. Przełozyłabym ten ślub o jakies 2-3 lata - bo tez ślub, kiedy się ma malutkie dziecko , to pewnie żadna radosć , bo wtedy marzy się przede wszystkim o wyspaniu sie i chwili spokoju. Nie przejmujcie się tym, że i co ludzie będa gadac. Ludzie gadali, gadają i gadac będa , nie zmienicie tego. Więc lepiej to po prostu olać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wszystko prawda, co pisze helga, zaznaczę tylko, że brzuszek nie jest widoczny od początku, ja jestem teraz w 18-19 tygodniu i nie widać NIC. Jestem płaska jak deska, szczuplutka, utyłam może kilogram - poszło w piersi (skoczyłam z D na E). Miałam problemy z pryszczami - teraz mam skórę jak pupcia niemowlęcia. Nie ma tu reguły. Argumentem nie do zbicia jest natomiast stres. Dla dobra dzieciątka rzeczywiście warto ograniczać go do minimum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam się że dołączę
"I z gory czytajac taka pelna bledow wypowiedz to ja mam prawo podejrzewac, ze jej autor (...)" Ciekawy szyk zdania... polonistko. ;) (Nie czepiając się już pomniejszych wpadek, czyli braku "ogonków").

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helga z wehrmachtu
nie no , z tym wygladem to chodziło mi o 6-8 miesiac jakiś czas temu byłam w ciąży , niestety zaledwie pare tygodni - ale że się wygląda rewelacyjnie, to potwierdzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka_28
" I z gory czytajac taka pelna bledow wypowiedz, to ja mam prawo podejrzewac, (...)". Czy mozesz mi napisac, w ktorym miejscu popelnilam blad w powyzszym zdaniu ??? A moze to ty masz problemy ze zrozumieniem tekstu. Coz, to nie moj problem :) A propos "ogonkow" - nie w kazdym kraju uzywane sa polskie znaki diaktryczne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do perelka22
To Ty pisalas kiedys na temacie "Kobietki, ktore maja facetow w wojsku""?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaEML
ja pamietam perelke z ciazy i macierzysntwa takze slub bralam w ciazy zaraz po maturze zareczylismy sie, wkoncu to juz 5 lat chodzenia :-P rodzina nalegala, kazdy sie pytal itp, moj chlopak byl straszy ode mnie zaraz po oficjalnych zareczynach, zaklepaniu lukalu, orkiestry itp na rok 2006 (wszystko dzialo sie w 2005) dowiedzialam sie ze jestem w ciazy, mialam wtedy 19 lat... przyspieszony slub, ja chcialam po slubie, ale moj przyszly maz chciala zaraz no i bylo zaraz :-P slub na dokladnie 120 osob, noc poslubna spedzilismy w swoim nowym domu-to byla nasz pierwsza noc w nim teraz mamy biegajacego synka slub bralam w 5 mies ciazy, brzucha wogole nie bylo widac, mialam klasyczna suknie gorset i drapowana spodnica, niekrorzy goscie nie wiedzieli o ciazy bawilam sie wspaniale, wiedzialam wtedy ze juz bedzie syn pozdrawiam przyszle panny mlode z brzuszkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaEML
-ja chcialam po slubie- mialo byc ja chcialam po porodzie slub :-P nie dodalam, ze slub bralam jeszcze w wieku 19 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam się że dołączę
"Czy mozesz mi napisac, w ktorym miejscu popelnilam blad w powyzszym zdaniu ???" Napisać to zdanie tak, aby było przejrzyste, z prostym szykiem i interpunkcją, która ułatwia zrozumienie, co poeta miał na myśli? Czyli miało te wszystkie cechy, których brak ganisz np. u Myszki24? Ależ proszę bardzo. :) "I z gory czytajac taka pelna bledow wypowiedz to ja mam prawo podejrzewac, ze jej autor (...)" To Twój bełkocik :) A może być tak: "Czytając taką pełną błędów wypowiedź, z góry mam prawo podejrzewać, że jej autor (...)". A jak już się bardzo upierasz zaczynać zdanie od "i z góry"... : "I z góry - czytając taką pełną błędów wypowiedź - mam prawo podejrzewać, że jej autor (...)" (myślniki lub przecinki są tu konieczne dla czytelności zdania, "to" natomiast jest absolutnie zbędne :) ) "A propos "ogonkow" - nie w kazdym kraju uzywane sa polskie znaki diaktryczne" Czy przecinków też tam nie macie? ;) Żebyśmy się dobrze zrozumiały: również mi przeszkadza osoba pisząca tak niezrozumiale, że trudno przebrnąć przez jej tekst (ale przecież to nie dotyczy Myszki24). Wtedy najczęściej też po prostu omijam wypowiedź. Uwagi nie zwracam, nie mam w zwyczaju widzieć belki w oku brata swego... Jak niektórzy tutaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety temat fajny a jak zwykle znajdą sie tu bardzo wykształceni ludzie i bedą pouczac co i jak sie pisze , ja mature dawno już zdawałam a jak zrobie tu na foru błędy to mi nic sie nie stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny może się przyłączę, ja też biorę za niedługo ślub i też jestem w ciąży. I wcale sie tego nie wstydzę. To będzie moje wesele i nie interesuje mnie co inni będą sobie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdopodobnie 1 września. Mówię prawdopodobnie bo salę mam juz zaklepaną trzeba tylko jeszcze ustalić datę w kościele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×