LUTY 2008 !!!

lula a skąd jestes, naprwdę nie ma ciastkarni ani piekarni, albo powiedz szczerze nie chce ci sie iść, hihi:). to był żart, to szkoda, jak cię najdzie ochota to masz problem :(

anted mieszkam pod Olsztynem na wsi :) co poza ciążowymi zachciankami bardzo sobie chwalę :) Przeprowadziliślmy się tu z Olsztyna na własne życzenie.

zgadzam się wioska ma swój urok, ja lubie zaciszne miejsca, ja mieszkam w miasteczku (18ts. mieszkańców), ae na peryferiach z okna widzę las i łąkę, nie widzę żadnych bloków, i mam ogródek więc takie podobne uroki a, i sąsiedzi wszystkim sie interesują , hihi za to dla dzidziusia będzie super :)

No zapewne dla dzieci wieś to raj, zupelnie inaczej niż w blokowiskach na dużych osiedlach :) Coś bym sobie zjadła, kurcze te moje zachcianki. Anted co dziś na obiad robisz?

dzisiaj typowy obiad, mój mąż robi, kotlety z karkówki, ziemniaczki i surówka z pomidorów, jak na cos wpadniesz dobrego daj znac, 2 dni temu miałam placki z jabłkami, pycha

WItam :) No jednak wczoraj troche przecholowalam i dzis znow mi sie brzuch stawia :( Anted ty nie uzywaj slowa kogel-mogel nawet w stosunku do ubran. Stanowczo zabraniam! Boze jakbym zjadla kogla mogla, od poczatku ciazy z tym walcze, a boje sie bo to jajo surowe heh Jakie to cudowne uczucie, czuc ze sie jest zamieszkana. Jestem kopana, smyrana, gilgotana :P NAwet juz czuje kiedy reke poloze na brzuchu. FAjnie ze male cwiczy, jak maz wroci to sie z nim juz przywita :D a teraz przynajmniej nie czuje sie tak samotnie. chcialabym juz plec znac, ciezko tak mowic male albo dziecko, chcialabym juz synek albo cora :) Taka bylam pewna ze to dziewczynka bedzie, teraz juz nie jestem hehe, ale cieszyc sie bede tak czy siak. Czy ktos liczyl ile na razie chlopcow a ile dziewczynek bedziemy mieli na forum?

ziuuutek, nie ma problemu, tego słowa nigdy więcej :) na forum mi też obojetnie, bedę się cieszyc obojetnie i chł. i dziew. , ale chciałabym juz wiedzieć i miałam takie sme przeczucia co ty, na początku że dziewcz. a potem , że chłopiec. Jeszcze nie liczyłam, aale wydaje mi się, żę chłopców :) :0

anted chyba sobie zrobią parę placków ;) Ziuuutek jak ja ci tych ruchów zazdroszczę, a ja czekam i czekam i nic :(

Tak mamy 3 chłopców i chyba 1 dziewczynkę :)

a za mna od wczoraj chodzi fasolka po bretońsku, ktos wczoraj o niej pisał, i narobił mi smaka :)

:) :) :) A placuszki się smażą :)

Ja też jestem ciekawa czy będzie chłopiec czy dziewczynka :) może we wtorek się dowiem. Ated jak sprawa z imionami u Was wygląda?

U mnie krokiety i barszczyk 17:30 mam wizyte, nadprogramowa, w sprawie tego gronkowca, no i zastrzyk dzis biore, znow mnie tylek bedzie bolal. ehhh

Pewnie wszystkie gotujecie obiadki :) ja się potwornie nudzę. Mój mąż znowu wraca wieczorem :( i całe tydzień siedziałam praktycznie sama.Już mi to zwolnienie dokucza.Ale niestety jak trzeba too trzeba...

lula zgadza się, był obiadek, tzn. ja przysnęłam, ale jak mąż zaczął tłuc kotlety, obudziłam sie i skończylismy razem. teraz jestem najedzona,może maleństwo sie porusza, tak w dzień to słabiutko a w nocy daje o sobie znać, wolałabym odwrotnie.

anted ja też się położyłam i czułam jakby rybka pływała mi w brzuchu :D więc przypuszczam, że to moje maleństwo. Zdarza mu się to czasem ale jeszcze nie regularnie.Ale i tak każde poruszenie cieszy :) A mój mąż jeszcze w pracy.Ja zeświruje chyba w domu do lutego.Za to jak będzie dzidziuś to będzie cała masa zajęć :)

lula, fajnie że juz pływa sobie w brzuszku, ale już niedługo niebędzie na to miejsca :):):) i będą kopniaczki :) u mnie troszke sie po obadku poruszyło, ale tak delikatnie, że czuje niedosyt.

anted ja czułam czasem takie mizianie w brzuchu, ale rzadko, dziś popływało :) więc mam nadzieję, że z każdym dniem będą te ruchy coraz częstsze. Pytałam o imiona, macie już?

dla dziewczynki mamy pewniaka juz od dawna, czyli od lat, wiesz my sie znamy juz 14 lat, i jako 18 latkowie, pod wpływem romatycznej tragedii, wybralismy imie Julia, a dla chłopca zastanawiamy sie jeszcze , a wy macie pomysł na imię ?

anted ja też chciałam Julkę :) ale będzie Zuzia albo Kubuś. :) Już nie mogę się doczekać kiedy poznam płeć :) kiedy masz wizyte teraz???

Tak sobie siedzę i myślę co by tu dobrego na week end zrobić i pomyślałam o bloku :) uwielbiam i chyba jutro zrobie

dziś pół dnia o jedzeniu Wam pisze ;) ale pewnie wybaczycie ;)

czesc dziewuszki. nie ma co topik juz jest typowo kulinarny hehe :D tak mi sie wydaje ze moja Vanessa jest tu sama posrod kilku panów wiec hoho ale ciagle pare z was nadal nie zna plci,wiec mamy u nadzieje ze znajdzie sie jakas kolezanka hihi moja maluda kopie i kopie praktycznie kiedy jej sie chce,na poczatku tylklo bardzo poznym wieczorem a teraz wierci sie kiedy jej sie podoba o kazdej porze...ooo nawet teraz. znowu snilo mi sie dziecko jakies maluskie...juz dwa dni z rzedu... co do tego jedzonka to ja wczoraj wieczorkiem spaghetti ugotowalam wiec sporo jeszcze dzis do jedzenia,gdyby ktoras miala ochote zapraszam :D

9 luty u styczniówek zdecydowana przewaga chłopców, choć zapewne znajdzie się koleżanka dla Vanessy :) ja może we wtorek będę wiedzieć to dam znać :)

witam ! zrobiłam sobie przerwę, ponieważ maleństwo zaczęło kopać więc szybko sie położyłam aby się rozkoszować ruchami i trochę porozmawiać zbrzuszkiem, było fajnie :):):) lula, ja w sierpniu byłam chrzestna Zuzi, czyli córki mojego brata. Ja następnąwizytę mam 10.10 i będę miała usg, więc może się okażeczy będziekoleżanka dla Vanessy czy kolega Wam sie snią maleństwa a mi nie, tzn. przed ciążąmiałam takie sny, ale już w trakcie ciązy nic mi się nie sni związanego z dzieckiem.

miejmy nadzieje ze Vanessa bedzie miala kolezanke no a jesli nie to z chlopakami w pilke tez pogra hihi o dzisiaj zaczynam 20 tydzien prawie polmetek a gdzie drugie tyle huhu...niedlugo tak jak wy bede ryczec i teskinc za mezusiem bo leci na miesiac do siebie...:( ale mam w planie zamieszkac u kolezanki ktora takze jest zaciązona no a niedaleko mieszka druga juz z dzidziusiem wiec jak on poleci moze jakos mi przeleci ten czas...ale szczerze mowiac juz bym wolala zeby wrocil ...a przeciez jeszcze nigdzie nie lecial ehhh

hej.juz pisalam ze bedzie dziewczynka ale nie wiem czy mam tak wierzyc tym lekarzom.boje sie rozowe rzeczy kupowac bo jak bedzie chlopak...moja szwagierka tez miala miec dziewczynke do spitala rozowiutkie pozabierala wyprala wszystko dla dziewczynki co dostala a tu sie urodzil wielki chlopaczek..i przyjechal do domu na rozowo bo do szpitala bylo 50km.i co wy na to wierzycie w to podawanie plci..

wow to niespodzianka hihi szczerze mowiac ja mam dwa takie przypadki w miescie mial byc chlopak jest dziewczynka albo na odwrot kurcze ja niby na usg widzialam ze to dziewczynka ale hmmm sama nie wiem co o tym myslec leakrz mi mowil juz w 12 tyg pozniej potwierdzil.co myslicie dziewczyny?? dziobek a imie masz juz??

Właśnie z tą płcią to też wielka niespodzianka, juz kiedys pisałam,że moja przyjaciólka, miała na trzech usg potwierdzane że będzie chłopak a urodziła się dziewczynka, zobaczymy jak będzie widać i na ile moja gin. bedzie pewna płci. Ale zawsze mozna kupić na pierwszy m-c coś w kolorach seledynek, żółty a nawet niebieski. Ja ostanio trzymałam na raczkach w poczekalni do mojej gin. 2,5 miesieczną dziewczynkę, ponieważ jej mama weszła na wizyte, mała była w pieknym błekitnym pajacyku i wyglądała slicznie.

w sumie nam bylo objetnie czy to dziewczynka czy chlopak i wymyslalismy rozne imiona dla diewczynki bylo Paulinka,Eliza,Amelia ale najbardziej to Paulinka.