Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

Witajcie! Chciałam do was zajrzeć wczoraj po powrocie z kina, ale nie mogłam wejść na kafe. Znowu cos się działo. Film mocny i robiący wrażenie, gra aktorska super! W niektórych momentach zamykałam oczy, bo nie chciałam straszyc dziecka :) Ale i tak sie wierciło, bo było niewygodnie. Lula - gratulacje! Katarina - strasznie mi przykro, że jesteś w takiej sytuacji, szczególnie teraz kiedy potrzebny Ci spokój. Dziewczyny maja racje, że ten facet jest niestety niedojrzały. Nie martw sie (wiem, że łatwo mówić) teraz Ty jestes najważniejsza i dzidzia. Anted jak sie dzisiaj czujesz? Przeszedł ten ból?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Mamy na topiku !!! Sylwia, dzękuje że, pytsz, dzisiaj jak ręką odjął, ale zadzwoniłam do koleżanki i ona dzisiaj wzięła moje godz. a ja jej odrobię innego dnia, więc pozałatwieniu ulopu dziekańskiego odpoczywałam , i moje maleństwo kopie znowu wysoko u gór, może wczoraj tak się przekręcało, i stąd ten ból :) wczoraj reklamowali film Katyń i odrazu pomyślałam o Tobie Sylwia, i też myślałam jakie tam macie fotele w tym kiniw, czy aby wygodne. Lula gratuluje pomyslnych badań i płci, córeczka, ale fajnie, w końcu Vanessa będzie miała wirtualną koleżankę :) Katarina, o tobie też myślałam, i gdzieś wczesniej pisałam, że chyba jesteś bardzo zajęta, ciesz się że masz Mamę, która troszczy się o ciebie, i masz przychylną rodzinę w Polsce. Myślo tym, że nie jestes sama , zawsze jeste z Tobą toje maleństwo i rodzina w Polsce :), a Arturem sie nie martw, na nim świat się nie kończy, z tego co czytam on przysparza ci więcej zmartwień niż szczęścia, oczywiście to będa twoje decyzje, ale może skoro i tak będziesz musiała odpocząć od pracy, pomysl może warto wrócic do rodziny, a arturowi zostaw czs na przemyślenie, sam wszystko będzie musiał zrobić wokół siebie, a jak naprawde będziemu zależało, zmieni sie, życzę ci dobrych decyzji i duzo spokoju i szcęścia, nie płacz i dbaj o siebie i maleństwo :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. tyle tematow ze nie wiem od ktorego zaczac... katarina miejmy nadzieje ze to zachowanie artura to chwilowy jakis wybryk i wkrotce mu przejdzie.moze przypomnialy mu sie czasy jak ciagle mogl robic co chce,gdzie chce tzn imprezka,popijawki do rana no i zapomnial sie chlopak ze teraz to juz tak niebardzo zwlaszcza jak tacy goscie w domku no i ty oczywiscie po paru dniach rozlaki.ale nie martw sie,mnie sie wydaje ze naprawde sie zapomnial i przejdzie mu to tak szybko jak przyszlo :D co ja widze lula gratulacje,no to jest druga kolezanka dla mojej corki hihi panno Klaro milej wycieczki :) moze dzidzia pierwszy raz kopnie akurat w bieszczadach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lula - dopisz swoja księzniczke do tabelki ❤️ Fajnie, że pojawia nam się więcej wiadomości o naszych maluchach. A jak ładnie bedzie wyglądała tabelka za jakiś miesiąc, pewnie bedzie już pełna :) Wczoraj wieczorem miałam atak hormonów i byłam obrażona na cały świat. Dzisiaj rano podobnie. Na szczeście miałam bardzo miły dzień w pracy i mi przeszło. A teraaz sobie siedze i zajadam juz drugą dzisiaj czekoladę, taka ochota mnie naszła. A obiecałam sobie, że już od dzisiaj przestanę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malpeczka, nie martw się grzybicą, też mi się przyplątało /chyba mąż mnie poobcierał :P/, ale co tam przez kilka dni bralam globulki i po bólu Dziś byłam u lekarza, wszystko dobrze, usg mam dopiero 22.10 oczywiście 2d, bo w naszym 70tys miasteczku nie ma żadnego 3d:/. NIESTETY!! Ale przytyłam tylko 3,4 kg od początku ciąży, czy lie za duzo i tylko chyba w brzuszku. Choć czuje się już jak słoń, pewnie przez ten brzuszek :(, ale co tam damy razde i druga połowa też jakoś zleci /bo u mnie jest 18 tc/ katarina❤️ dla ciebie, trzym aj sie, głowa do góry, życzę ci wiele spokoju, bo on jest nam w tym okresie bardzo potrzebny i jak najmniej nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jennny....24... Elbląg/Stratford....... .26.03........28.01/Chłopiec Antoś.......... 26.......dolnośląskie.......... 23.04..... .12..01.02 anted22....... 32........Ustka.................26.04...... 11..01.02 WIOSNA-.......26.......dolnośląskie.......... 27.04..... . ....03.02 Anastazja.....27.....świętokrzyskie.........29.04....1 1.. .05.02 AngelikaWrocławianka....28..WROCŁAW... 03.05.......... 05.02 dziubek2211. 30.............opolskie..........17.04...........05.02 malpeczka81..26......Gdynia............29.04..19.....05. 02...chłopczyk? oga.............22........wielkopolska..........02.05... . ......06.02 gosiaczek76..31........warm.-maz............02.05...... ....09.02 9 luty tak mowia..21...wlkp/hiszp.....4.05....9.02....dziewczynka Neska33.......33............Tychy...............2.05.... .09 .02chłopczyk Olcia_M........27......pomorskie..............05.05..... ......12.02 ziuuutek.......26........dolnośląskie..........11.05.... .......13.02 mama ...........31 .....pomorskie..............12.05...........14.02 Motylek27......27......Warszawa..............10.05...... 9...15.02 czeresnia...... 20........sopot..................16.05...15.02-20.02 idrisi............31........Łódź...................09.05 ............16.02 lula ............. 27........olsztyn.................09.05....16.02 Zuzia :) katarina3x3...21....Szczecin-St Ives.........13.05?...18....17.02..??? panna Klara....28......Katowice................10.05...........17. 02 nikita27........27....zachodniopomorskie....14.05....... ....19.02 Anna-Szn.......32.........Szczecin..............16.05... .......20.02 natimp1........24.........Poznań................15.05... . ...ok20.02 kina.............24........pomorskie.............15.05.. ..... ..21.02 fruskawka.....25.........wrocław...............16.05.... .....21.02 Sylwia72........35..........Gdynia................18.05. . .......22.02 wasiulka29 .............. pomorskie .............19.05..........23.02 iwcia_27.......27........Siedlce..................19.05. . .......23.02 paula1984kra.22........kraków.....................?.... .......23.02 danis...........36......... Gdynia................. 20.05........ .25.02 titi-------------29...........Wawa..................20.0 5 ..... ...27.02 zapka..........28..........Siedlce.................22.25 .... .....29.02 betkaa.........31.........łódzkie.................25.05. .. ......29.02 dopisałam moją córcię :) ciekawe czy na połówkowym nie okarze się chłopcem :) oj jaka jestem dziś radosna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lula ciesz sie do oporu! Masz powód - zdrowa dzidzia i juz wiadomo, że dziewczynka! Super! Zapka - to przytyłaś malutko, ale o ile dobrze pamiętam to Ty tez jestes szczuplutka, więc na pewno fajnie wyglądasz z samym brzuszkiem. U mnie niestety pojawiają się nadmiary w biodrach, udach i pupie. Podobno to na dziewczynkę, więc przecierpię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zapytałam lekarza co będzie to on mi powiedział, że męskich narządów nie widzi, ale potwierdzi mi na następnym usg ;) Dla nas co by nie było to ważne aby zdrowe :) Także 4 tyg do następnej wizyty i idziemy na połówkowe ;) Do tego czasu muszę wypić glukozę, zrobić standardowo morfologię i mocz.Dziewczyny ja przytyłam 8 kg od początku ciąży :) Poszło w brzuch i biodra więc Sylwia u ciebie też na dziewczynkę :) Zapka cieszę się że u ciebie ok. Anted fajnie że już lepiej sie czujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąż mówi, że w pupie też jestem szersza :), ale czyja wiem, spodnie ciążowe jeszcze na nim wiszą, ale i tak w nich muszę chodzić, bo brzuch jest sporaśny, w poprzedniej ciaży przytyłam 17kg, więc jak na te moje ok,158 to sporasno, czulam sie jak balon - a przytylo mi sie i biodrach i pupie, w zasadzie wszędzie, npo i jest chłopak, więc z tym to też moze być różnie wcześniej nie miałam chęci na słodycze, ale siostra zrobiła przepyszny tort i się nim zajadałam :), a dziś dorwałam chatke puchatka i musiałam ją skosztować ;) wczoraj znów mąż nawiózł maślaków, mam już ich serdecznie dość, ale mężuś nie :/ pozdrawiam i życzę miłej nocki p.s. zastanawiam sie jak niektóre z Was mogą funkcjonować w tak późnych godzinach, ja normalnie bym pewnie już spała z syniem, ale miałam jeszcze coś do zrobienia, bo pobudka znów około 6 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam !! dzisiaj mam wyjatkowo dobry chumorek :):):), i chyba ludzie, których spotykam dużo się do tego przyczyniają. Dzisiaj byłam w banku, staramy sie o kredyt, to zgarnęłam kilka komplementów jak to ładnie wyglądaam, jaki śliczny brzuszek i jaka jestem szczupła, czułam sie gwiazda, to samo w dziekanacie, więc chyba coś w tym jest , hihihi Dziewczyny wam też życze jak najwięcej takich miłych chwil :):):) ja juz 10.10 mam usg, może będę mogła dopisać się do tabelki, :) i maleństwo w końcu fika nózkami u góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam laseczki a własciwie dobry wieczór:) Lula gratuluje córeczki i pozytywnych badan:) Anted super ze masz humorek pewnie udziela sie dzidzi:) Panno Klaro zycze miłego wypoczynku:) Sylwia jak wyszła zupa?? a co do czekolody to moja kolezanka z pracy wcina z 3,4 dziennie z orzechami tak ja jej córcia cisnie heh Katarina bardzo mi przykro :) MAm nadzieje ze problem rozwiarze sie jak najlepiej dla Ciebie,moze podczas twojej nieobecnosci ktos mu jakis głupot nagadał a to tylko fecet...pewnie mu sie przestawi jak tylko zobaczy maluszka:) Choc przyznam ze jak by moj sie tak zachował choc raz czyli wyszedł nie mowiac gdzie i o ktorej bedzie i po co i zostawiłbym m,nie z dwomma mamami jeszcze moja własna to kit ale tesciowa....głupia sytuacja...noc nic ale ja jestem ostra kobitka i moj juz by miał spakowana walizke ale ja bym miała bo dla mnie liczy sie przedewszytkim szacunek,zwłaszcza ze Ty jestes w ciazy wiec jego zachowanie było straszne wobec matek ciebie i dziecka....no ale kazdy sadzie w/g siebie zycze Tobie tylko zeby wszystko ułozyło sie po Twojej mysli:)Wazne ze z dzidzia wszystko ok,mowiłam Ci ze nie tak łatwo tu ejst ze zwolnieniem..nie chetnie daja ale staraj sie... A co do Tycia w biodrach ,układach brzucha ja uwazam ze to pic na wode fotomontaż i u mnie sie nie sprawdziło i u moich dwoch kolezanek tez nie ja mam brzuch ja na dziewczynke tyje w pupie biodrach i udach jem słodkie i co i mam chłopca a dziewczyna ktora pracuj ze mna ma zupełnie inny brzuszek (mamy ten sam termin)ma tak zwany brzuszek na chłopca a ma córeczke wiec to wszystko to głupoty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!! Pozdrawiam wszystkie forumowiczki i oczywiście gratuluje DZIEWCZYNKI :) pewnie teraz wszystkie śpicie :( i znowu będe tu sama z rana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Ja nie spię ;) witaj fruskawka :) U nas fatalna pogoda i w ogóle taki przygnębiający poranek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja już w pracy od 8:00 a na nogach od jakiejś 6:30. Pogoda rzeczywiście dzis przygnebiająca. Przygnębiająca do tego stopnia, że dzis nawet na kawę się skusiłam. Dziś środa więc u mnie juz odliczanie do weekendu trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niom pogoda okropna :( ja wczoraj stoczyłam kolejną walkę o ogrzewanie naszego wieżowca i w końcu w nocy coś ruszyło :) i od razu było milej wstać :) ale panowie, którzy naprawiali awarie byli późnow (o 23-ciej) i zanim naprawili i zanim usnęła to dużo czasu minęło, a o 5:50 musiałam już wstac do pracy :( i jakoś się nienajlepeij dzisiaj czuję i wszystko mnie denrwuje :) ale rano było przynajmniej ciepło w domku :) Ci moi sąsiedzi sa chyba beztrosko wychowywani, bo jak my czegos nie zgłosimy to nikogo nic nie interesuje grrrrrrr telewizji tez przez misiąc nie było, a przeciez nie kazdy ma antene czy kablówkę grrrrrrrrrr oszaleć idzie i jeszcze Klaudio mi sie rozchorował :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam fruskawko... Grunt to sie nie denerwować.Nie masz takie czasami wrażenia, że będąc w ciąży i tak opdchodzisz do wszytskiego bardziej lightowo i nie jest w stanie zdenerwować Cie tak wiele rzeczy jak kiedyś? Choć z drugiej strony nie wiem jak pozostałe dziewczyny mam też wybuchy złości zupełnie nie pohamowanej (ostatnio zjechałam kierowce z góry do dołu i facet został na ulicy bez słowa - ale należało mu się - oczywiście w moim mniemaniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Co do nerwów to ja czasem martwie się o różne rzeczy i jakoś sobie nie potrafię dać na luz :( ale stram się i to bardzo... Czasem płaczę jak za bardzo się zdenerwuję że się zdenerowałam i że nie powinnam i takie to błedne koło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AngelikaWrocławianka jak u ciebie wygląda sprawa ruchów malenstwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie ruchy czuje dokładnie od 13 września. Niesamowite uczucie. Na pewno codziennie. Ale czasem przez cały dzień a czasem tylko wieczorkiem. Oczywiście też sie zastanawiam czy nie powinno być moze częściej i mocniej (tym bardziej że u mnie jest to tez podyktowane pewnya moją dolegliwością która może mieć bardzo duży wpływ na dziecko - stąd też lekarz już od początku września wysyła mnie na L4). I tez cały czas się zastanwiam czy wszytsko będzie dobrze. Bo tak naprawde okaże sie wszytsko po porodzie. A najgorszea jest dla mnie świadomość że ja nie mam na nic wpłyu tylko moja choroba zadecyduje o wszytskim. Mój mąż upracie za takie myślenie krzyczy na mnie i jest bardzo dobrej myśli. I staram się tak trzymac z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) to fajnie,że masz wsparcie w mężu :) jednak faceci są potrzebni :) Mój mąż dzwonił do mnie z pracy i pytał jak córcia :D bardzo to fajne :) bo do tej pory pytał jak maleństwo, fajnie wiedzieć co będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje ...fajnie wiedziec...My nie wiemy bo dzieciatko sie troszke skamuflowalo choc moj mąż \"znawca odczytu USG\" (był po raz pierwszy) stwierdził że na pewno chłopak bo widział to i owo. Co będzie zobaczymy. Oby było zdrowiutkie. Mój mąż równiez codziennie parenaście razy zarzuca mnei pytaniami jak sie czuję. A w szoku był jak poczuł maleństwo przez brzuch. Niesamowite wrażenie na nim to wywarło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lula ja tez tak mam hihi tyle, ze nie płaczę, ale tez często się denerwuje i ciskam hihi angelika to widzę, ze jestes powaznie na coś chora :(ale nie amrtw sie wszystko będzie dobrze, bo innego wyjścia nie ma :) :) :) a i zapomniałbym hihi przytylam 0,5 kg w ciągu ostatniego miesiąca i całej ciazy :) to dla mnie duży sukces hihi ale w końcu nie na darmo z rana w drodze do pracy staram się dodatkowo kupić słodka bułeczkę w piekarni hihi a póxniej mam śniadanko np bułeczkę z serkiem i obiadek w pracy, ale jeszcze musże popracowac nad jedzeniem w domu po powrocie z pracy :( wtedy już mi się w ogóle niechce jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z apetytem nie narzekam ( :( ) ale wiem że nigdy nie moglam sie np odchudzać bo zbyt małe ilości kalorii nie wpływają na mnie dobrze. Tym bardziej odczuwam to w ciąży kiedy naprawde jem znaczne ilości (mój mąz który robi mi sniadanka smieje sie że robi sniadanie jak dla górnika na szychcie :) ) Ale i efekt tego jedzenia widać - około 7 kg na plusie. Z tym że ja jestem osoba, która przybiera na wadze jakoś tak wszedzie równomiernie (tak samo jak i chudnę). A co do mojej choroby. Czy poważnie?? Po części tak bo choroba nie jest zdiagnozowana a jest tylko parę przypadków na świecie odnotowanych. Dlatego każdy lekarz boi ise jej jak ognia i juz teraz sa dyskusje nad sposobem rodzenia u mnie. No cóż jestem pod tym względem wyjątkowa :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelika u mnie tez na 100 % to jeszcze nie wiadomo, zobaczymy na połówkowym :) lekarz powiedział że nie widzi męskich narządów ale że potwierdzi na połówkowym, ale pewnie będzie córka ;) mi tez zależy tylko na tym aby maleństwo było zdrowe, chyba jak każdej z nas. Co do tycia to ja mam już 8 kg na plusie :D ale będę się martwić jak urodzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angelika to jesteś tak wyjątkowa jak moja Siostra :) Ona tez ma wyjątkową chorobe, którą nikt nie potrafi zdiagnozowac :( lekarze wiedzą, że cos jest, ale jeszcze tego nie potrafia nazwać (widzą przeciwciała, ale nie wiedzą od czego to) i co chwilę wymyślają nowe teorie. A Siostra czuje się coraz gorzej :( z reszta majac hemoglobinę na poziomie 6,1 od kilku lat to i tak dziwię się, ze jeszcze dycha :) generalnie ma problemy z krzepliwoscią krwi i jest tam cos jeszcze, ale nikt nie potrafi tego nazwać, za to co rusz przepisuja nowe lekarstwa, które guzik daja poza wyczyszczeniem kieszeni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do znajomości płci hihi to chyba bede jednyną na tym topiku, która neichce tego wiedziec :) chcę dowiedzieć sie dopiero w lutym hihi ale już na 100% bede wtedy pewna :) o ile wcześniej sie klaudio nie wygada hihi On chce wiedzieć już teraz, ale na ostatnim usg było widac tylko główkę maleństwa hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, od rana już sporo napisałyście, lula - fantastyczna wiadomość, gratuluję córeczki. Angelika- trzymam kciuki za Ciebie. Lekarze,mądre głowy powinni podjąć dobrą decyzję co do sposobu rodzenia w Twoim przypadku, a po porodzie pewnie zajmą się leczeniem Ciebie. Ja ruchy zaczynam czuć coraz bardziej wyraźnie i dzisiaj poczułam nawet przykładając rękę do brzucha. To niesamowite uczucie. Będę wyczekiwać dziś wieczorem, żeby mąż mógł wreszcie poczuć naszego syneczka, jak bombarduje mamę. Angelika, a sprawy z przemeblowaniem jak się mają. Macie już coś na oku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej neska :) ja tez czekam na wyrazniejsze ruchy :) ale mam nadzieje ze to kwestia dni... Dziewczyny dzięki za gratulacje :) A jak mi sie humorek poprawił, dostałam dziś piekne drewniane łóżeczko w prezencie :) i pościel :) ale mi maluszkiem zapachniało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×