LUTY 2008 !!!

zauważyłam, że w lutym w ciągu jednego dnia przybywalo postów tyle, że nie nadążalam czytać wszystkich, a teraz cichutko u nas. Produkują się marcówki. igorek śpi z małymi przerwami na jedzenie i kąpiel ciekawa jaka nocka nas czeka, czy taka jak poprzednia?

Hejka! Gosiaczek, mój Kasper też tak w dzień śpi po 15- 20 min. Dziś byliśmy u pediatry w związku z jego katarkiem i pytałam przy okazji o te drzemki, to powiedziała lekarka, że jak w nocy śpi mi po 6-7 godz. jednym ciągiem, to w dzień takmoże mało spać. A co do choroby, to jest tylko katar, prawdopodobnie od suchego powietrza w mieszkaniu, bo nie ma nic na oskrzelach ani na płucach :) Na szczęście. A z kolkami, to mówiła pani doktor, że do 8 tygodnia dzieci łapczywie jedzą i się powietrza nałykają i nie ma rady na to, i żadne diety nic tu nie zmienią. Poradziła też Espumisan. Ja dziś jeszcze Infakol kupiłam, bo pamiętam, że któraś z Was pisała, że Espumisan nie pomagał, a Infakol tak, ale przeczytałam potem ulotkę i zobaczyłam, że w składzie ma to samo. Ale nic to, nie zmarnuje się, bo postanowiłam dawać Kasprowi przed każdym karmieniem, żeby się nie męczył. Tylko na łyżeczce muszę mu dawać, bo ładnie z niej chlipie, a z tego zakraplacza, to wszystko wypluwa - chyba za szybko mu to do buzi leci. OK, idę spać, bo coś zmęczona ostatnio jestem wiecznie. Chyba przemęczenie wiosenne mnie dopada. Muszę więcej spacerować :) Dzisiaj byliśmy po lekarzu na spacerku (becikowe załatwić m. in.) i po spacerze Kasprowi było lepiej z tym zatkanym noskiem, więc jutro też pójdziemy, i to na dłużej (dziś byliśmy godzinę). To dobranoc, babeczki :)

Widzę, że wczoraj byłam ostatnia, a dziś pierwsza :) To pewnie dlatego, że wczoraj Kasper już spał, a dziś jeszcze śpi :) Dziś jadę do Gliwic, Kasper zostaje u moich rodziców, a ja śmigam do MOPS-u, bo w Zabrzu zażądali zaświadczenia, że nie wzięłam becikowego w Gliwicach właśnie. Kurcze, wiecie co? Jednak Polak potrafi! Takiemu np. Niemcowi czy innemu Angolowi, to by do łba nie wpadło, żeby brać becikowe dwa razy. A Polak wymyślił! I dlatego teraz zaświadczeń żądają i muszę jeździć. Ciekawa jestem, ile będę czekać tam w kolejce. Próbowałam wcoraj pierwszy raz tak więcej mleka odciągnąć wieczorem, żeby wziąć dziś do rodziców, ale udało mi się może z 30-40 ml zaledwie. Jak tak czytam, jak Wam leci... Ale widocznie wszystko jest OK, skoro Kasper je normalnie i nie płacze, że mu mało. Tzn. popołudniami się częściej domaga, niż np. rano czy przed południem, może ja pod wieczór rzeczywiście mniej mleka produkuję... Mam gdzieś próbkę herbatki laktacyjnej, którą dostałam w szpitalu, spróbuję dziś po obiedzie wypić. To idziemy się szykować :) Miłego dnia wszystkim!

hej mala fu moj maly po tyg juz wodzil oczami za karuzelka, ale tak na prawde to dopiero teraz widze jak reaguje na glos, a z zabawkami to nie dokonca bo nie wszystkie na niego dzialaja, najlepiej zobaczysz na bardzo kolorowych i ruszajacych sie np. sa takie plastikowe kluczyki, a co do dziekumozesz sprobowac za nim klasnac kilka razy i jak sie przestraszy albo obrci to juz ten czas :) blondi u nas espumisan nie pomaga, ale infacol jeszcze gorzej bo zaczal po nim wymiotowac a kupa bardzo rzadka i wrocilam do espumisanu :) a z becikowym nic nie mow gdzie mieszkasz bo nie dostaniesz wcale tak jak ja mam problem bo dostalam decyzje odmowna z uwagi na to ze nie mieszkam tam gdzie jestem zameldowana, a zeby bylo smieszniej skieowano jeszcze pismo o ukaranie mnie za przebywanie bez meldunku, tragedia po prostu!!! gratuluje nowym mamusiom, a ciekawe jak tam elenass?

Hej Piszecie dziewczynki a ja nie mam kiedy zaglądać brakuje mi czasu :( ale mąż sie rozchorowal no i teraz wszystko sama musze robic bo przeciez nie dam mu Piotrusia do pilnowania. Pozatym moj maluch pieknie spi tylko na spacerku a w domu to tak góra 1 h, ale na dworze jestesmy codzien i nawet i 4 h, ja mam gdzie łazic bo ide z wózkiem do tesciów mieszkają w domku wózek sobie stoi ja odpoczne, herbate wypije, potem małego dokarmie przewina i wracam do domu wiec pół dnia zlatuje :) Jutro jade z nim do kontroli do poradni wad słuchu bo jak brał antybiotyk to sprawdzic trzeba choc wiem ze słyszy bo halas go budzi, ale lepiej jechac Blondi dobrze ze to tylko katarek nic gorszego ja tez nie przegrzewam malca, nawet koc mu zdjełam z wózka ostatnio i tylko w kombinezoniku jezdzi choc tesciowa to kaze go owijac z kazdej strony :) ale najwazniejsze ze kark ciepły w czwartek ide do gina na kontrole ale napewno wszystko ok, uciekam poczytac co u was jeszcze póki spi aaa ja pomału jem nabiał i poki co skaza nie wraca jupi :D kolek tez nie ma wiec jest coraz lepiej Gratulacje dla ostatnich rozpakowanych mamus to wszystkie juz cieszymy sie dzieciaczkami :)

Tilli wspołczuje bardzo :( Ja smaruje buzie kremem bambino, bo teraz jest duzo słonca a on jest i na mróz i ma faktory wiec chyba dobry małpeczko twoja pani doktor ma racje wszystko moze uczulac a te krostki to moze byc skaza białkowa tak jak u mojego ja jadłam przewaznie nabiał i duzo ryb no i musiałam wszytsko odstawic ale juz jest lepiej podobno trzeba pomału wprowadzac wszystko najlepiej od kefiru bo to zakwaszone mleko, a czekolada strasznie uczula!!!! Pozdrawiam was mocno i zmykam pa

mysza jeszcze mam pytanie do Ciebie bo czytalam ze ty spec w sprawach kadrowych jestes, powiedz mi ile bede brac kasy na urlopie wypoczynkowym po macierzynskim??? Jak to jest liczone bo ja mialam wczesniej podstawe plus premie a teraz samą podstawe biore :( bedzie inaczej? Mam 50 dni urlopu wiec troche tego i nie wiem czy mi sie oplaci brac cały czy wracac do pracy a potem na urlop. Bo ta srednia z 12 miesiecy to mi kiepska wyszła, nawet podstawe mam wyzszą niz srednia bo dostałam podwyzke zaraz przed zwolnieniem lekarskim, która mi sie do sredniej nie wliczyła :(

hej nie było mnie kilka dni i nie nadrobiłam czytania... Pamiętacie może jak pisałam, że Zuza się krztusi, dławi? Otóż krztuszenie bez powodu nasiliło się, zaczęła krztusić kilka razy na dobę,w niedzielę nie mogła złapać powietrza. Koszmar. Zawsze bierzemy ją na ręce i wtedy klepiemy, w nocy spi ze mną a ja jak zając pod miedzą... Pojechaliśmy wczoraj prywatnie do jej pediatry i okazało się, że Zuzi cofa się pokarm z żołądka... dostała zagęszczacz do mleka i zobaczymy... To jest straszne jak ona tak rztusi na chwilę jej z oczu nie można spuscic bo nie wiadomo kiedy zacznie... koszmar. Poza tym ma jeść co 3 godz i nie więcej niż 90 ml. Za dużo przybrała przez ostatni miesiąc :) Leci jej już 10 tydzień. A ja ostatnio po tych nocnych czuwaniach zmęczona jestem :( i w ogóle boje się żeby nie zadławiła się... eh... zawsze coś. W czwartek jadę z nią do znajomych kolegi któy jest pediatrą, bo chcę zasięgnąć jeszcze jednej opini.:) mówię Wam ostatnio to ciągły strach :( Lecę pranie wywiescić. Buziaki dla malenstw a nowym mamusiom gratuluję.

Anastazja urlop liczy sie srednia z 3 ostatnich miesiecy, czyli jak pojdziesz bezposrednio po macierzynskim dostaniesz tyle co na macierzynskim, moim zdaniem lepiej wrocic do pracy chociaz na miesiac, dostaniesz normalna pensje i ewentualnie jakas premie i juz Ci sie srednia podniesie, a najlepiej to odczekac 3 mce i wtedy dostniesz jzu normalnie placony urlop, a jak masz go tak duzo to sie oplaca :)

Hej dziewczyny! piękna pogoda dzisiaj to chyba wszystkie idziemy na spacerek? Ja wczoraj nie była bo mieszkanie do porzadku doprowadzałam ale dzisja to idę odwiedze przy okazjii koleżankę która tydzień temu urodziła.

Zastanawiałyscie się nad wyborem antykoncepcji?

Witajcie! Pogoda w Gdyni tez piękna. Niedawno wrócilismy ze spacerku, było super! Dzisiaj młoda fajnie spała (jak na nią :) ), więc nie czuję się zmeczona. Lula - moja mała też czasem się krztusi, ale to podczas jedzenia, bo robi to zbyt łapczywie. Paty - ja myslę o hormonach, ale to dopiero jak pójdę na wizytę kontrolna. No i oczywiście takie które można brac podczas karmienia.

hej, szwankował mi komuter wieć nie miałam dostępu do kafe przez pare dnia, chyba wracacie do formy, bo jest co nadrabiać :)) Zaraz poczytam, tylko chciałam podzielić się z wami moimi problemami i ostrzec przed niepozornymi krostkam. Pare tygodni temu Emilka dostała wysypki na czole, akurat w tym czasie była u nas pani doktor w innej sparwie ale krostki też obejrzała i stwierdzila, że to na tle hormonalnym wieć przejdą same, tylko mam smarować oliwką. Miną tydzień korstki z czoła trochę zeszły, za to zaczeły pojawiać się na policzkach, ale nie chciałam panikować i jeszcze poczekałam. W końcu w piątek poszłam do przychodni na ważenie, pielęgniarka mnie ofuknęła że przychodze nie w ten dzień kiedy przyjmuje moja lekarka, ale łaskawie zawołała inną lekarkę. Ta obejrzała i stwierdziła, że skaza białkowa i mam nie jeśc nabiału i... koniec wizyty. Niepocieszona poszłam wczoraj na wizytę do mojej pani doktor i potwierdziła że to skaza białkowa, wyjaśniła co i jak, tylko szkoda, że tych krosteczek nie obejrzała dokładnie przy pierwszej wizycie. Więc dziewczyny nie dajcie się zbyć, jak coś was niepokoi i męczcie swoich lekarzy.

dziewczyny znacie jakis angielski produkt na plesniawki?? W polsce wiem ze jes aptim a w uk? Jak wiecie to pomozcie z gory dziekuje.

Natimp, Idrissi - garutakcje! Mamba, naprawdę dużo masz tego pokarmu, ale powinno samo się uregulować, tylko nie scigaj za dużo Anastazja napisz coś więcej co jesz i jak wyglądała sytuacja z tą skazą u twoejgo dziecka. A co do urlopu wtrące się, bo wiem, że u mnie byłby liczony z nowej płacy zasadniczej (czyli po podwyżce) ale nie wiem czy to standard. Uciekam bo malutka się budzi

witajcie kochane:) ja ostatnio nie mialam wogole czasu by zajrzec ale teraz mysle ze juz bedzie lepiej w sumie dpiero co usiadlam i mam chwile...posprzatalam mieszkanie popralam ciuchy nakarmilam przewinelam Filipka i oto jestem Artur jest teraz ze mna tydzien na urlopie ale procz tego ze posiedzi troche z malym pogada do niego to nic mi nie pomaga w domu tylko jeszcze syf robi wczoraj moja mama pojechala juz do domku i mi smutno bylo caly dzien maly w nocy troche marudzil ale to przez moja glupote wiecie co ja zrobilam?zjadlam krokieta z kapusta i grzybami:/i nie dosc ze mnie brzuch bolal to malego najwidoczniej tez...oj ja glupia:/ wczoraj byla u nas polozna na wazeniu Fifiego i przybral 240 g to bardzo ladnie:)a jak go sciagnela golaska z wagi i dala mi na reke to mnie obsikal cala:) maluszek jest kochany i spokojniutki i w sumie to mam sporo czasu dla siebie ale to dla siebie to wyglada tak ze chodze i sprzatam po wszystkich i juz mnie to strasznie wkurza ale co w syfie mam zyc?bardzo bym chciala w tym tygodniu jechac do londynu i wyrobic paszport malemu (odrazu ucieklabym do domku:):)ale problem jest ze tu nie ma takich normalnych fotografow i nie wiem gdzie mam zdjecia zrobic:/ a pozatym oczywiscie dalej nie mam wozka.... wkurza mnie wszystko bo siedze w tym domu zapieprzam a nikt tego nie docenia i jeszcze jakies ale do mnie....achh szkoda gadac chce do polski

elenasss pozsukaj na internecie...moze mykoderm (miconazol)...ja jestem w niemczech i to przepisal mi lekarz na plesniawki....wiem, ze niektore lekarstwa dla dzieci sa maja taka sama nazwe w wielu krajach..np.espumisan jest tez w niemczech... dziewczyny czy mozna dostac becikowe jak sie mieszka w niemczech?

sylwia też byłam na spacerku mały wytrzymuje 2,5 godz. wracalismy na sygnale. Pogoda super trzeba wykorzystywać. Byłaś może w urzędzie po metrykę ur? z czym się tam udać chyba tylko swoim i meża dowodem bo nic ze szpitala nie ma.

Czesc Sloneczka:) Dziekuje za wsparcie, Buziaczki dla Was:) Agnes - duzy uscisk i buziak dla Ciebie:) Ja wczoraj o 21 wrocilam do domku, infekcja wyleczona, goraczki ani widu ani slychu...ale co przeszlam i moja Niunia zostanie mi w glowie na zawsze:( W czwartek mialam 39 goraczki, myslelismy ze grypa bo trzeslo i kaszel, wzielam paracetamol i rano bylo lepiej. Ale w piatek o 12 patrze 40 stopni i dzwonie do meza zeby wracal do domu bo cos jest nie tak...ledwie pol godziny pozniej czuje ze cos sie leje ze mnie - krew. Wpadlam w taka panike, polozylam sie szybko na lozko, nogi do gory, Niunia wpadla w histerie bo czula ze mama w stresie i dzwonie po ambulans. Babka zadaje 10000 pytan i kaze mi odlozyc dziecko i wyjsc z pokoju, ja jej krzycze ze chodzic nie moge bo leje sie ze mnie a ona prosze sie uspokoic..no do diaska! Moje dziecko mialo cale body we krwi, jak po masakrze jakiejs. Przyjechaly dwie karetki i znowu 10000 pytan w koncu tak jak stalam w tych zakrwawionych spodniach zapakowalam Niunie w nosidelko, wzielam klucze i dokumenty i do szpitala. Tam od razu pod kroplowke...a Niunia zasnela padnieta..byla tak zaplakana. Cala zapuchnieta, zaropiale oczka...obce miejsce, krzyki, obcy facet-pielegniarz ja trzyma, obce zapachy...czulam sie okropnie patrzac na Nia. Maz jechal z centrum jak szalony, wpadl do domu, wzial rzeczy dla Niuni..o mnie juz nie myslelismy i szybko do szpitala. Tam od 14 do 18 czekalam na przyjecia na ginekologie. W tym czasie pod wplywem kroplowki wylecial ze mnie caly pokarm:( A Niunia obudzila sie i w placz bo glodna..trzeba bylo podac szpitalna butle. Dalam jej i ryczalam bo czulam sie jakbym krzywdzila moje dziecko...jeszcze ponad 40 goraczki mialam. O 21 trafilam na poporodowke i tam juz sie profesjonalnie zajeli mna. Niunia pojechala z mezem do domu, zdecydowalismy ze przez te pare dni dam jej odzywki..nie chce karmic jej mlekiem w goraczce i z antybiotykami... I powiem Wam ze dobrze zrobilam bo okazalo sie ze moj 4kg klocek to polyka te butelki wrecz:) Takze nawet teraz juz po powrocie do cyca musze ja dokarmiac:) Wychodzi mniej wiecej 450ml ... A ostatnia noc z niedzieli na poniedzialek Mala byla ze mna i byla najspokojniejszym dzieckiem na oddziale:D Dobrze ze stalo sie tak jak sie stalo..bo gdyby nie ten krwotok moze caly czas bym sie dziala z goraczka myslac ze to grypa a w srodku dzialo by sie cos bardzo zlego.. Teraz bede mogla Was nadrobic:)

hej dziewczynki tilli dobrze ze juz w domku, a ja kurcze juz nie pisalam bo mi net sie zje...l i raz dziala raz nie dziala caly dzien i sie wkurzam tylko bo to moja jedyna rozrywka poza patrzeniem na moje cudo :D przeczytalam cala relacje Twoja normalnie az mnie ciarki przeszly, dobrze ze juz ok. myslisz ze to bylo dlatego ze to krwaweinie Ci tak szybko ustalo? Paty ja mam wizyte u lekarza za tydzien i bede miala pogadanke o antykoncepcji. jak wychodzilam ze szpitala to juz mi polozne mowily o antykoncepcji hehe, kazdej tak mowia. no i nie wiem co... tabletek nie chce, bo jestem jeszcze bardziej teraz roztrzepana niz przed ciaza i boje sie ze zapomne po prostu, gumki to wiadomo raz sie ma raz nie ma, moga peknac. wiem ze jest taki implant na trzy lata jakos. malutki on jest bardzo i sie go pod skore na ramieniu \'wsuwa\' ze tak powiem. a moze jakies wkladki wewnetrzne. cholera nie znam sie tak za bardzo na tym co i jak. a jeszcze moj lekarz to dziadzina jakis i mam sobie z takim gadac o bzykanku :O ehhhhhh. Katarina Ty to sie tam nadenerwujesz.... :O ale rozumiem ze kobieta chce miec czysto. a jesli chodzi o Artura to moze mu po prostu powiedz zeby Ci pomogl... jesli chodzi o wozek to wejdz na ta strone http://www.friday-ad.co.uk/ tam naprawde mozna znalezc tanie rzeczy. powodzonka a u nas spokoj, moja piczka juz sie zrasta powoli a tak sie balam ze mi sie cos nie zrosnie bo tak jej mozolnie to szlo, dalej mam ten sluz taki, ale juz bez krwi. goje sie :D ciesze sie bo niedlugo bede mogla juz brzuszeczki robic i cwiczonka na zrzucenie tego brzucha i nog i bioder ehhhh :)

Co do mojej Malej:) W ciagu dnia w lozeczku swoim nie zasnie, ale noce przesypia pieknie...mielismy duzo klopotow z Jej lozeczkiem bo w ogole nie chciala w nim spac. Odkrylismy ze bylo za twarde. Podlozylismy 3 koce, na to jej pledzik i teraz włala ;) cieplo pod dupcia i miekko, najwazniejsze dla Niej;) W ciagu dnia ma srednio 2 godziny z otwrtymi oczkami - karmienie, przewijanie, bawienie i 3 godziny albo i 4 godziny snu. W ciagu czuwania to je kiedy ma ochote. Najpierw jej daje cyca to pociagnie tak 30 - 40 minut a potem to juz dopajanie i przed samym snem jak juz placze o cos na dobitke to jej daje herbatke hipp ulatwiajaca trawienie:) koperkowa sama pije bo jest pycha:) Oliwka ma skorke piekna, nic na nia nie wplywa, ani butla ze szpitala, ani odzywka, ani to co jem i wyciaga z cyca..rozowa caly czas:) Na spacerze nie bylismy jeszcze bo nie bylo kiedy. Mielismy plany w ten weekend co byl...ale bylam w szpitalu, ale za to Mala kursowala samochodem z tatusiem z domu do szpitala i troche na tym powietrzu pobyla:) I moja mama znowu przyjechala, na tydzien a potem meza mama do konca marca;) Obiadki witajcie!:) No i lekarz mnie uswiadomil ze mam sie czuc tak jakbym dopiero co wrocila po porodzie...

Agnes..ehh..tak na prawde nie wiadomo skad ta infekcja. Jedne co wiem to to ze zdaza sie bardzo czesto dlatego wiedza dokladnie jak szybko przeciwdzialac. Podobno moglam miec juz ja przed porodem a po porodzie kiedy organizm slaby wszystko wylazlo...a moze mi sie cos ostalo w srodku po porodzie? Nie wiem.. Powiedziano mi ze najwazniejsze ze juz po. Wiesz jak to tu jest...;)

Właśnie wstałam, a mała jeszcze śpi. Czuje sie wypoczeta. Super! Tilli - jakis koszmar Cie spotkał. I biedna malutka, że tyle wycierpiała.Ale dobrze, że juz ok. Danis - juz zarejestrowałam córeńkę :) Chyba potrzebnbyły tylko dodowy os.. Szpital przesłał do UM jakieś dokumenty. Razem z metryka dostaliśmy list gratulacyjny od Szczurka :) Zapytam męża czego dokładnie potrzebował, jeśli cos więcej to dam znać.

Danis - jeszcze potrzebowaliśmy akt małżeństwa, ale to dlatego, że nie braliśmy slubu w Gdyni. Jeśli wy braliście to nie jest potrzebny.

Kurcze, Tilli, ale miałaś horror! Dobrze, że już jesteście w domu i że wszystko z Wami OK. A ja wczoraj odkryłam, że wchodzę już w swoje przedciążowe bluzki, mimo, że na wysokości biustu są lekko przyciasnawe :) Ale to nawet lepiej ;) Niestety, co do spodni, to wchodzę tylko w te luźniejsze, w obcisłe się nie mieszczę :( Jak stoję bokiem do lustra, to dalej wyglądam, jakbym w ciąży była, ale tak w czwartym miesiącu - brzuszek został. Też już się nie mogę doczekać, kiedy będę mogła zacząć ćwiczyć. Choć takie ćwiczenia, które się w połogu wykonuje, to już robiłam parę razy :) Ale w Gliwicach jest w jednym Fitness Klubie Klub Aktywnej Mamy od 6-go tygodnia dziecka, gdzie można razem z dzidzią ćwiczyć :) Chyba się wybiorę. OK, to spadam, bo Kasper się budzi.

My mamy teraz okres aktywności :) Mąż wojuje z mała, aż do czasu kąpieli. Ale my kapiemy ok. 20, więc juz niedługo. Dziewczyny mam pytanie - od kiedy można podawać jakies herbatki? I jakie? Moja córcia ma ochotę na ssanie non stop, wiec może ją to zajmie, bo ja nie nadążam z produkcją.

sylwia rumiankowa hippa jest od 1 tyg, koperkowa od miesiaca, ja podawalam po skonczonym miesiacu. a nie chcesz dawac smoczka? Zuza dławi np 2 godz po jedzeniu, to jest koszmar, brakuje jej powietrza i trzeba ja biegiem na rece i klepac zeby złapała oddech. :( nikomu nie zyczę... to koszmar cały czas trzeba pilnować :( najgorzej w nocy :(

Katarina a czemu nie mozna normalnych zdjec robic? to jak zrobimy do paszportu? kurcze ale sie tym zestresowalam... a poza tym to bede musiala poczekac z wyrobieniem paszportu bo na razie to nie mam kasy zeby jechac do Londynu a nie musze jeszcze robic bo mi nie potrzebny

hej ja dzis bylam w auchanie i jest ogromna promocja niemowlecych ciuszkow, polecam, trzy body z dl rek za 5,26 albo 2 szt z krotkim rek za 5,26, okupilam sie badzo :> nawet sukienke kupilam smieje sie ze juz dla mojej przyszlej corci:> po 1zl byly :>

aha a ja biore cezarewte na razie ale chybanie dlugo bo chcemy drugie dzieciatko :> podobno sa jeszcze zastrzyki 1/3 mce ale mi lekarz odradzil bo potem ciezko zajsc w ciaze, a tak to tylko mirena zostaje :/