Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

u mnie cerazette super sie sprawdza, nauczylam sie codziennie o 21 brac tylko w dzien chrzcin zapomnialam i wzielam pozno w nocy :) ale generalnei polecam ! ile u was to kosztuje bo ja place 37zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Myszsza! Ja jeszcze nie wykupiłam to nawet nie wiem. Tez planuje brac wieczorem i chyba bedę to robiła przed kąpielą, bo to mniej więcej o stałej porze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uciekam, bo córcia juz spi godzinę, a ja ostatnio chodze spac późno i jestem nieprzytomna. A chciałam oglądac you can dance :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!!! U mojego też nowe krostki. Zjadłąm wczoraj lazanie i tam jest mleko, ser no i go wysypało. A i jeszcze baton princessa to może byż też czekolada... Aż na powiekach mu zrobiła sie taka sucha skóra szok!! Musze wszystko odstawic.U mnie waga przez tą dietę idzie powoli w dół chociaż to dobre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, dziewczyny! No ja Wam naprawdę współczuję tych diet... A ja wczoraj zaszalałam - na obiad spaghetti (ale sos bez czosnku i cebuli), a ma kolację tosty z szynką i serem (i też bez czosnku). Popiłam włoskim koperkiem i było OK :) Widzę, że Kasper coraz mniej reaguje na to, co jem, z czego się bardzo cieszę. No ale z Espumisanu na razie nie rezygnujemy, tyle tylko, że dostaje już tylko popołudniu (czyli o porze, w której zazwyczaj miał kolki). No i jest mniej więcej ok. A, i kupki już są najwyżej 2 dziennie, a najczęściej jedna porządna :D Więc mniej pampersów idzie. My spacerkujemy dzielnie, codziennie, ale krócej, niż Wy. Byliśmy dziś 1,5 godz., wczoraj godzinę, bo strasznie wiało. Nie chodzimy dłużej, bo Kasper jest głodny! Ale miałam dziś przygodę, muszę Wam napisać. Pojechałam do marketu z Kasprem i na parkingu postawiłam auto tak bardziej do lewej kreski, żeby wygodnie z prawej nisdełko wyciągnąć. Oczywiście miejsc było sporo. I po powrocie patrzę - ktoś mi zastawił. Focus Combi na krakowskich rejestracjach zajechał tak na skos, że z przodu po stronie kierowcy miałam 10 cm miejsca, a z tyłu tak może z 2-3 cm! Poleciałam od razu po ochronę no i wzywali przez megafony 3-krotnie, zanim zjawiła się nabzdyczona baba z pretensjami, że musiała wyjść specjalnie z marketu! I dalej ze mną w dyskusje się wdaje... Ja nie miałam za bardzo ochoty, bo Kasper był głodny i marudził, więc proszę ją 3-krotnie, żeby odjechała, a ona dalej swoje \"źle pani stanęła i źle pani stanęła\". Nie chciało mi się głupiej babie tłumaczyć, że musiałam tak stanąć, żeby nosidełko wyciągnąć, więc powiedziałam jej, żeby najpierw odjechała, a potem se podyskutuje, bo ja nie mam na to czasu, na co ona, że mam na nią głosu nie podnosić! Wycedziłam tylko przez zęby, że na razie jeszcze nie podniosłam i jestem jej niezmiernie wdzięczna, że specjalnie dla mnie wyszła z marketu, a teraz niech odjedzie i poszłam spokojnie Kaspra ładować do auta, a ta dalej stoi! I w końcu ochroniarz nie wytrzymał nerwowo i zaczął ją policją straszyć i dopiero dupę zabrała i odjechała. Co za bezczelne babsko! I to żeby jeszcze ciasno miała - nie, ona se po lewej stronie chyba z metr miejsca do wysiadania zostawiła, a mi zajechała. Wiecie co, w dodatku z jakąś starszą babką była, chyba matką. I ta matka stała z boku i się w ogóle nie odzywała, ale widać było, że jest jej głupio. I dobrze, skoro taką sukę wychowała (bo inaczej się tego już nazwać nie da!). Przecież ona musiała specjalnie wcześniej stanąć, żeby ta matka z auta wyszła, żeby tak blsiko mnie zaparkować, bo inaczej by matka musiała przez siedzenie kierowcy skakać. Oczywiście dwa auta dalej były chyba ze 3 miejsca wolne, no ale paniusia miałaby 4 metry dalej do wejścia... Mówię Wam, aż się cała trzęsłam w środku i żeby nie Kasper, to bym jej chyba w zęby wyrżnęła albo zadzwoniłabym do mojego szwagra - policjanta, żeby ją policja pognębiła trochę... Miał babsztyl szczęście, że mi się spieszyło... Ufff, no to się poskarżyłam :) A teraz lecę pod prysznic i spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, dziewczyny! No ja Wam naprawdę współczuję tych diet... A ja wczoraj zaszalałam - na obiad spaghetti (ale sos bez czosnku i cebuli), a ma kolację tosty z szynką i serem (i też bez czosnku). Popiłam włoskim koperkiem i było OK :) Widzę, że Kasper coraz mniej reaguje na to, co jem, z czego się bardzo cieszę. No ale z Espumisanu na razie nie rezygnujemy, tyle tylko, że dostaje już tylko popołudniu (czyli o porze, w której zazwyczaj miał kolki). No i jest mniej więcej ok. A, i kupki już są najwyżej 2 dziennie, a najczęściej jedna porządna :D Więc mniej pampersów idzie. My spacerkujemy dzielnie, codziennie, ale krócej, niż Wy. Byliśmy dziś 1,5 godz., wczoraj godzinę, bo strasznie wiało. Nie chodzimy dłużej, bo Kasper jest głodny! Ale miałam dziś przygodę, muszę Wam napisać. Pojechałam do marketu z Kasprem i na parkingu postawiłam auto tak bardziej do lewej kreski, żeby wygodnie z prawej nisdełko wyciągnąć. Oczywiście miejsc było sporo. I po powrocie patrzę - ktoś mi zastawił. Focus Combi na krakowskich rejestracjach zajechał tak na skos, że z przodu po stronie kierowcy miałam 10 cm miejsca, a z tyłu tak może z 2-3 cm! Poleciałam od razu po ochronę no i wzywali przez megafony 3-krotnie, zanim zjawiła się nabzdyczona baba z pretensjami, że musiała wyjść specjalnie z marketu! I dalej ze mną w dyskusje się wdaje... Ja nie miałam za bardzo ochoty, bo Kasper był głodny i marudził, więc proszę ją 3-krotnie, żeby odjechała, a ona dalej swoje \"źle pani stanęła i źle pani stanęła\". Nie chciało mi się głupiej babie tłumaczyć, że musiałam tak stanąć, żeby nosidełko wyciągnąć, więc powiedziałam jej, żeby najpierw odjechała, a potem se podyskutuje, bo ja nie mam na to czasu, na co ona, że mam na nią głosu nie podnosić! Wycedziłam tylko przez zęby, że na razie jeszcze nie podniosłam i jestem jej niezmiernie wdzięczna, że specjalnie dla mnie wyszła z marketu, a teraz niech odjedzie i poszłam spokojnie Kaspra ładować do auta, a ta dalej stoi! I w końcu ochroniarz nie wytrzymał nerwowo i zaczął ją policją straszyć i dopiero dupę zabrała i odjechała. Co za bezczelne babsko! I to żeby jeszcze ciasno miała - nie, ona se po lewej stronie chyba z metr miejsca do wysiadania zostawiła, a mi zajechała. Wiecie co, w dodatku z jakąś starszą babką była, chyba matką. I ta matka stała z boku i się w ogóle nie odzywała, ale widać było, że jest jej głupio. I dobrze, skoro taką sukę wychowała (bo inaczej się tego już nazwać nie da!). Przecież ona musiała specjalnie wcześniej stanąć, żeby ta matka z auta wyszła, żeby tak blsiko mnie zaparkować, bo inaczej by matka musiała przez siedzenie kierowcy skakać. Oczywiście dwa auta dalej były chyba ze 3 miejsca wolne, no ale paniusia miałaby 4 metry dalej do wejścia... Mówię Wam, aż się cała trzęsłam w środku i żeby nie Kasper, to bym jej chyba w zęby wyrżnęła albo zadzwoniłabym do mojego szwagra - policjanta, żeby ją policja pognębiła trochę... Miał babsztyl szczęście, że mi się spieszyło... Ufff, no to się poskarżyłam :) A teraz lecę pod prysznic i spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doogaa
A co myślicie o spirali Mirena?Można ją stosowac jak się karmi piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
cerezete ok bralam jak urodzilam usie ale z zupelnie innego powodu nie chodziło mi o anty lecz o to by nie mieć okresu bo wcześniej krwawiłam co 2 tyg i juz wyglądałam jak zombi. Teraz boje sie tylko czy nie będzie migren bo tego nie zniose, gdy je mam chodze po scianach, wymiotuje szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
sylwia ja ostatnio zjadłam makaron a mały szalał, tam sa jaja i też ich nie mogę jak widać,wczoraj zjdałam 3 rzodkiewki mojej Ulci i efekty są wysypka wieksza, zwijanie i pr ężenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobitki:) Moja Mala zdrowieje. Dzisiaj mi pieknie spala prawie caly dzien od 8 do 12, od 14 do 16 i od 20 do...teraz:)...ale co najpiekniejsze. O 16 obudzila sie i wzielam Ja do cyca..ja zasnelam, obudzilam sie po godzinie a Ona dalej ciagnela!!! No i po tym....wzielam ja na rece a Ona gugu i rece wyciaga...ja na to \'gdzie sie wybierasz?\" i okazalo sie ze ona do lampy. Podeszlysmy i ona lampe zlapala i w smiech!! I to samo z zaslonka!! Moja kochana wie juz do czego sluza raczki:D Tak nagle:) Radosc co niemiara:D Jutro jem pierwszy jogurcik:) Ja juz tez jestem po 1 razie:) I bylo....cudownie! Kurcze, szczerze to lepiej niz kiedykolwiek. Ja zawsze bylam jak dziewica, a teraz jest luzniej i w sam raz i ....zostalam chyba nimfomanka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to jestem udana!Dopiero co pisałam,że biorę Cerezete i lekarz mi mówił,ze to tabl.dla zdyscyplinowanych kobiet i można spóżnić się max 3h a ja sama dziś wzięłam zamast o 21(tak jak myszsza) jak codziennie to przypomniałam sobie przed 1 w nocy:(...no ale to dopiero trzecia piguła.Aha i lekarz mówił,że przez pierwszy miesiąc one wcale niedziałają i trzeba się dodatkowo zabezpieczać. myszsza-kurcze jeszcze dokładnie niewiem ile kosztują,bo pierwsze opakowanie dostałam od gina za darmo,ale jak będe kupować to napiszę ile zapłaciłam.Myślę,ze cena będzie zbliżona. Blondi ja również jadłam wczoraj i dziś spaghetti:)Pyszotka:) Mój mąż robi przepyszne.Zaczęłam pozwalać sobie na troszkę więcej jeśli chodzi o jedzonko i jak narazie jest spoko,oby tak już zostało! Współczuję dzisiejszej akcji na parkingu!Ja niemam prawka,ale mój mąż ciągle się wkurza,że koło niego ktoś żle zaparkuje. Pewnie wkurzona byłaś strasznie...no ale my mamy to niemożemy pozwolić sobie na to żeby jakaś głupia baba wyprowadziła nas z równowagi. doogaa spiralę można zastosować karmiąc piersią! danis niestrasz migrenami,bo mi przed ciązą zdarzały się czasem i również chodziłam po ścianach:(...ehhhh,ale oby nas to niespotkało. tilli jak Twoja córeczka tak pięknie śpi w dzień to co ona w nocy porabia? Dobra moje serduszko śpi od 45min.to i ja uciekam.Dobranoc!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Kurcze jakos nie mialam czasu ostatnio zagladnac. Maly robi sie coraz bardziej absorbujacy. W dzien malo co spi, za to nocki cudnie. 5 godzin jedzonko, i nastepne 5 godzin. Niby super ale i tak cos chodze niewyspana. Nie moge sie doczekac kiedy przespie cala noc :-) Maly tez coraz bardziej sie usmiecha, boze ostatnio sie tak zaczal cieszyc, ze moj maz ze wzruszenia mial lzy w oczach, cos pieknego. Brzuszek go juz raczej nie boli, bo zaczelam uwazac co jem. Pofolgowalam sobie ostatnio z zarciem i mialam jazde w domu. Co do seksu to wiecie co, mialam cesarke, minelo juz 8 tygodni a my sie jeszcze nie kochalismy. Dziwne to ale normalnie sie boje, do tego chodze zmeczona i za bardzo mi sie nie chce. Ale najdziwniejsze jest to ze maz mnie nie zaczepia, a to jest juz troche przykre. Inny facet pewnie rzucilby sie na zone po takim poscie. No coz widocznie trafilam egzemplarz z mniejszymi potrzebami...Jak to mowia nie mozna miec wszystkiego :-) Dlatego nawet nie biore antykonceptow bo po co? :-( Moj maluszek tez ostatnio zaczyna wymuszac raczki i raczki, a najbardziej lubi pozycje taka jak do odbijania. Cwaniak jak go sie odlozy do lozka to jest tyk. A lezaczek bujaczek jest super!!! Tez polecam. Uciekam bo wlasnie sie obudzil. Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja juz coraz wiecej zeczy jem i narazie nie jest źle choc czasem małego poboli jeszcze brzuszek, ostatnio zjadłam ogórka konserwowego i był płacz no i wiem ze sera zapiekanego żółtego nie moge, niestety :(, ale lody jadłam smietankowe i go nie wysypało i brzuch nie bolał, moja tesciowa mowi zeby bardzo małe porcje nowych potraw probowac i obserwoawac, trzeba przyzwyczajac maluszka czy bola was rece??? Mi poprostu odpadają w nadgarstkach i jakies kostki słychaj jak sie przestawiają, niby go duzo nie nosze ale wystarczy ze podnosze z łózeczka a boli niesamowicie w tych nadgarstkach :( Pamietacie jak pisalam ze wypiłam piwo za 2 dni wypiłam znowu i dostałam nawału pokarmu normalnie miałam wielkie i twarde piersi jak nigdy i pół łózka zalałam w nocy, jak ktoras chce zwiekszyc laktacje polecam piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malpeczka:) zadziwie cie ale moja w nocy spi:D Balam sie co bedzie wczoraj w nocy bo jak pisalam Olivka zasnela o 20...no i obudzila sie jak normalnie o 3 na amam..i potem troszke wczesniej niz zwykle bo o 5:) ale nie dziwie sie po takim poscie, tyle godzin prawie bez jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jem pierwszy jogurcik od tygodnia...zobaczymy:) Tak bardzo bym nie chciala zobaczyc twarzyczki mojej corki znowu wysypanej. Ale jasna ciasna uwielbiam produkty mleczne i musze sprobowac...a moze sie uda Danis:) nie obraz sie..ale myslalas moze nad przejsciem na mleko modyfikowane dla alergikow? Moze z lekarzem wybralibyscie odpowiednie dla Igorka, bo jak On ma uczulenie na prawie wszystko, szkoda zebys sie tak katowala... A choroba mojej Malej przeszla na mnie :o Katar leci z nosa i co chwile kicham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki rzadko wchodze ale jak mam czas to siedze. od niedawna o dziwo go nie mam. moja mala wariuje i nie spi zbyt czesto wiec trzeba sie zajac ksiezna moja :) sa dni kiedy spi fajniutko dlugo ale to rzadko. tak to wiem ze mam dziecko i latam. moze schudne.... a propo chudniecia to jeszcze kilogram do mojej wagi mi zostal ale jak da rade to jeszcze sobie schudne :) tylko cwiczyc sie nie chce :O ale jakos sie mobilizuje. jem normalnie az chyba za normalnie bo moja Zuzienka ma czerwone krostki na twarzy :( od niedawna i taka ze mnie mama ze nawet nie zdarzylam zauwazyc od czego to moglo byc... podejrzewam ze od truskawek ale nie wiem czy czasem przed nimi juz nie miala kropek. wsio bylo ok do czasu tych kropek. musze zadzwonic do lekarza i sie umowic na wizyte bo sie boje. a dwa dni temu miala szczepionke, tak sie moje dziecko rozdarlo biedne, i jak mine w podkuweczke zrobila to az mi lzy stanely. ale po chwili przestala, niestety goraczke miala ale juz przeszlo i jeszcze bardziej niestety ma takie ataki placzu dziwne. spi sobie i nagle zaplacze 3 sekundy ja lece jak oparzona a ona dalej spi :) w poniedzialek bylam po implant. mam go w ramieniu cienko pod skora, wielkiego siniaka i lekki bol jak sie o cos otre. ale to minie niedlugo. boje sie ze przytyje od tego a nawet nie zdarzylam zejsc do mojej wagi... Katarina moje biedactwo glowa do gory, zbierz w sobie sily i rozstan sie z nim, to nie wplynie dobrze ani na Ciebie ani na synka... moja siostra jest i byla samotna matka i ma teraz cudownego faceta ktory kocha ja i jej syneczka 1,5 rocznego. mokka ja nie daje w ogole mojej zadnej witaminy, nikt mi nie kazal i nie wiem czy w ogole w tej Anglii sie podaje cos takiego. K dostala w szpitalu w nozke. malpeczka ja tez bylam na solarium ale niestety nic mnie nie wzielo, musze isc na inne, bo dalej wybladzona jestem okropnie. ja moja bede chrzcila w dniu mojego slubu czyli dopiero we wrzesniu. wiec jeszcze mam czas na opalenie :P gorzej z waga bo jak zacznie mi rosnac.... tilli tilli tak czytam ta Twoja sprawa no niezle, nie wiem dokladnie o co chodzi bo nie chce mi sie tyle stron nadrabiac ale dobrze ze wsio ok sie skonczy. i jak ja Ci zazdroszcze ze ta Twoja malenka sie tak smieje. moja to baaaaaaaaaaaardzo rzadko, chyba jest nieszczesliwa :P czasem tak zaciesza fajnie ale mowie rzadko. wczoraj minely dwa miesiace. fajny artykul :) ciekawe co tam Katarinie powiedzieli u lekarza, kurcze musze czym predzej ja zapisac lece bo juz moja sie domaga maminej reki do poglaskania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! W Gdyni dzisiaj leje, więc nici ze spaceru :( Nie wiem co my będziemy robic cały dzień. Chyba uspie córcie przy otwartym oknie. Teraz lezy i sobie gada do zabawek, ale już traci cierpliwośc. Zajrze później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes:) :) :) wywolalam Cie myslami:D normalnie wlasnie o Tobie myslalam a wiesz ze moja tez ma tak, ze spi i nagle taki wielki atak placzu, 3sek i znou zapada w sen. Ja to mysle (takie tam moje myslenie) ze nasze dzieci po prostu rosna, i kosci im sie roztrastaja i jak czytalam sobie to to dziecko moze bolec. Dlatego tez w czasie snu czasem sie preza i nozki prostuja i stekaja...nie koniecznie to musi oznaczac bol brzuszka.. Dziewczyny:) Kupilam wczoraj Gripe Water i jestem super zadowolona!!!. Moja Mala tak jak Tadzio Myszy zadko robila kupke i musialam jej pomagac. Strasznie sie wysilala...a teraz daje jej to Gripe w herbatce rumiankowej i slychac takie bulgotanie w brzuszku..i jak mi kupke sliczna dzisiaj rano sama zrobila to az sie wylewalo z pieluszki hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki tilli :):):) u mojej to mysle ze po szczepionce bo wczesniej tak nie miala, ale moze... ja mojej infacol podaje jak sie prezy dlugo, ale gripe water tez mam :) aha no i mam hemoroidy :O na pewno to one bo strasznie boli przy wyproznianiu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w ogole zaczelam plamic...i nie wiem co jest, czy to okres? Czy pierwszy okres jest taki nijaki? Bo mam plamienie z takim dziwnym sluzem (przepraszam wszystkich za niesmacznosc mojego postu;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babyland
Witam serdecznie wszystkie Panie, Mam pytanie do wszystkich przyszłych lub obecnych mam dzieci w wieku do 16 lat. Prowadze badanie rynku dotyczące sklepu internetowego z markową używaną i nową odzieżą angielską dla dzieciaczków, od noworodków do ok. 160cm wzrostu. Trwają przygotowania do uruchomienia takiej strony, dlatego musimy wiedzieć ile osób byłoby zainteresowanych zakupami w takim sklepie? Ceny produktów od 3zł w górę. Koszt przesyłki od 6zł do 13zł(w przypadku pobrania). Główna dewiza: Odzież tylko dobrej jakości w przystępnych dla wszystkich cenach ( wszyscy wiemy jakie są teraz czasy, więc staramy się aby ceny były jak najniższe). Odzież takich firm jak next, cherokee, st.bernard, marks&spenser, disney i wiele wiele innych. Dlatego miałabym prośbe, jeżeli to nie problem to prosiłabym o wysłanie do mnie maila o treści TAK, jeżeli ktoś byłby zainteresowany takim sklepem. Żeby strona ruszyła musimy otrzymać conajmniej 300 pozytywnych opini. Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrówka i powodzenia dla wszystkich mam i ich maluszków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja dzis miałąm kiepską noc... zajrzałam na chwilkę, wiecie ze za miesiąc kończy mi się urlop macierzyński??? jeju jak to szybko zleciało... a tu kalkulator, jakby ktoś miał wątpliwości ;) http://www.ubezpieczeniaspoleczne.pl/kalkula tory/Urlop_macierzynski.htm dokładnie Wam wyliczy :) Mi strasznie zaczęły wypadać włosy :( koszmar. Zuzia wstała..uciekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lula - ja wracam do pracy 28 maja, czyli po 14 tygodniach. Nie wyobrażam sobie zostawić moja kruszynkę, a z drugiej strony czasmai mam ogromną ochote wrócic \"do ludzi\" Blondii - okropne babsko Ci sie trafiło, podziwiam za cierpliowść, bo ja bym chyba nie wytrzymała. A co do czosnku to jadłam odrobine w szpinaku juz w 3 tygodniu i reakcja córci była ok. Jeśli chodzi o uśmiechy to moja Uleńka to uwielbia :D Nikita - może w przypadku Twojego męża to nie kwestia małych potrzeb, ale zaangażowania w dziecko, no i pewnie dostrzega Twoje zmeczenie i nie chce Ci zabierać czasu przeznaczonego na sen i odpoczynek. Anastazja - mni bola plecy. A piwo chyba wypiję jak tak reklamujeszs, bo ja cały czas uważam, że mam za mało piokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia-ja po macierzynskim biore urlop a potem do konca roku wychowawczy, czyli do roczku napewno bede z zuzia :):):) bloondi ja bym wybuchla, podziwiam cierpliwosc:) nikita 27 my zaszalelismy w 5 tyg po cesarce, bylo super, nadal jest:) moja niunia dzis ma baaaaardzo kiepski dzien, jest marudna i placzliwa i cos zasnacnie moze na dluzej niz 10 min,:( przepraszam za ewntualne bledyale pisze na klawiaturze ekranowej bo trzymam Zuzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej my dzis po spacerku 2,5 godz lazenia a mnie nogi odpadaja :/ moj Tadzio nadal ma problemy z kupka, zamowilam u tesciowej sab simplex i lefax z neimeic moze pomoze a jak nei to dostanie debridat, co prawda pzredwczoraj walnal kupe i w nocy jeszcze jedna i wczoraj w nocy ale strasznie twarda wiec to i tak nie taka jak powinna byc ;/ zobaczymy.. zazdroszcze wam ze wasze dzieci sie tak smieja, moj maly sie lubi smiac jak sie do neigo duzo mowi i pokazuje zabawkai gzrechotki itd no i uwielbia lustro w lazience moze tam sie i godzine smiac do siebie (egoista) ale w glos sie nei smeije jeszcze, probuje ale niezbyt mu wychodzi, wogole jakos nei guga, ma jakeis takei dziwne dzwieki.. ma parwie 3 mce a mimo to jakos taki opozniony w guganiu i chwytaniu, probuje lapac zabawki, wyciaga raczki ale tak niesmialo i nic nie potrafi utrzymac w raczce:> ja jem jzu wszystko bo nie widze zadnej roznicy w jego zachowaniu wzgledem mojego jadlospisu, danis wspolczuje takiego delikatnego zoladeczka Igorka malpeczko z tym cerazette bez pzresady, w ulotce pisze 7 dni i potem dziala, ja nawet 7 nei czekalam :D:D:D my szalejemy na calego, niestety lozko sie nam rozpadlo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha a co do macierzynskiego to ja w druga strone jak wy :D:D ja jzu odliczam dni keidy wroce do pracy :D:D:D nie umiem sie doczekac :) ja wracam 23 maja :) a od 20 do 30 czerwca ide na urlop bo jedziemy na wakacje do wloch :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia codziennie 2 razy leży w łóżeczku ok 40 min i się śmieje do karuzeli, piszczy, krzyczy z radości,woła agu aaa itd..kopie nóżkami i macha rączkami, nawet nie wiedzieliśmy że jej to będzie sprawiać tyle radości. Niestety grzechotek już tak chętnie nie łapie jak kiedyś, teraz fascynuje ją pałąk do wózka, bije zabawki z pięsci :) myszsza mojej koleżanki synek jak skończył 3 miesiące to już się przekręcał na brzuch, a zuzia jeszcze nie. Ja myślę że to wszystko to indywidualna sprawa dzieciątek :) nie ma się czym martwić. z tym Waszym łóżkiem to mnie rozwaliłaś ;) idrisi - Zosia cudna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lula zgadzam sie z Toba, moj za to sie pzrekreca na wszystkie strony, a nie chwyta, ale u neigo neiktore umeijetnosci z chwili na chwile przychodza :D a z tym lzokiem to wszystko pzrez to ze takie badziewne z reala mamy :):):) polecam wam pieluszki happy 68szt w paczce w realu jest promocja za 29zl razem zcvhusteczkami i paklankami i w gratisie fajne pudlo na zabawki :D:D:D przynajmniej w rozm 1 midi czyli od 5-9kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×