Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Co sądzicie na ten temat

NIEULECZALNE CHORE DZIECKO SKAZANE NA ŚMIERĆ

Polecane posty

Gość Co sądzicie na ten temat

Jakie jest zdanie Wasze na temat "ulżenia cierpieniu" Dziecka, które skazane jest dziś bądź jutro na śmierć? Ja osobiście nie wiem co w takiej sytuacji bym zrobiła.........moje Dziecko kilkakrotnie było w stanie krytycznym (wcześniak), ale za każdym razem tak naprawdę nie było wiadomo co będzie jutro. Miałam świadomość tego, że Maluszek może mieć problemy zdrowotne w przyszłości - bardzo ciężkie powikłania chorób, które Go dopadły.........ale za jasną cholerę nie pozwoliłabym Go odłączyć od respiratora...........za nic............pomimo całego zagrożenia ciążącego na moim Synu........ - dziś Maluszek ma prawie 7 m-cy i wszystko jest z nim ok - poza maleńkimi defektami które leczymy, ale to norma u wcześniaków. Postarajcie się postawić w sytuacji rodzica Dziecka np. z wadą letalną. Poglądowo wklejam artykuł: http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34174,2508605.html oraz relację Mamy Dzidziusia z taką wadą: http://www.dlaczego.org.pl/nh1.htm Co sądzicie na ten temat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sądzę, że na nic materiały poglądowe. Że w takich tematach mogą się wypowiadać tylko osoby bezpośrednio mające kontakt z takim cierpieniem. Łatwo z boku kogoś oceniać, a człowiek nie jest w stanie sobie wyobrazić jak by się zachował w danej sytuacji \"nigdy nie mów nigdy\" to mi tu najlepiej pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co sądzicie na ten temat
Ja broń Boże nie oceniam.......ani mi to przez myśl nie przeszło, poprostu strasznie mi żal tych Rodziców. Pisałam tylko co ja czułam i właściwie to jestem pełna podziwu dla Rodziców, którzy potrafią podjąć taką decyzję, bo ja bym nie potrafiła - nie wiem jak to nazwać, ale chyba to moje tchórzostwo i brak wewnętrznej siły - bo takiej aż siły nie mam w sobie na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyu
Wiesz mnie w takiej systuacji cisną się na usta słowa Szymborskiej: "tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono". Dopóki nie stanie się w pewnej sytuacji to nie wiadomo do końca jak się człowiek zachowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak myślę dziewczyny...Nie wiem co bym zrobiła, po prostu nie wiem...i cokolwiek postanawiają rodzice w takiej sytuacji, myślę, że maja do tego prawo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybym wiedziała
ze moje dziecko jest chore-nieuleczalnie i bylabym pewna, że skazuje je na zycie w męce i niebycie-ze bedzie opluwane i olewane i jak ja odejde nie da sobie rady-ciążę bym usunęła i tak samo-jak sytuacja by tego wymagała-odłaczyłabym respirator...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufliczek
zgadzam się z poprzedniczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziarek55
Trudno mi powiedziec co bym zrobila w takiej sytuacji. jesli choroba byla by nieuleczalna do tego cierpialo by moje dziecko...sama nie wiem co lepsze czy patrzec jak dziecko cierpi czy dac mu odejsc w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anawa
nie zgadzam sie z toba, kazdy chce zyc a zwlaszcza male dziecko, dlatego nie zgodzilam sie na odlaczenie od respiratora mojej chorej coreczki, chociaz wierze w niebo itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 listopada
Znalazłam ten temat w wiadomościach: http://wiadomosci.onet.pl/1582463,240,1,malych_swietych_obcowanie,kioskart.html Trudno powstrzymać łzy. Dzieci choć małe, są takie dorosłe... Łączę się dziś w bólu ze wszystkimi rodzicami, którzy utracili swoje pociechy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×