Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trzeba było

sa tu osoby, które sie nie odchudzają a zdrowo jedzą i cwiczą?

Polecane posty

Gość trzeba było

czy to forum czytają też osoby które się specjalnie nie odchudzają ale jedzą zdrowo regularnie cwiczą i są zadowolone ze swego ciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żąrtujesz sobie
??? tu same grube obżartuchy z kompleksami siedzą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba było
napisałam poważnie i sądziłam ze jednak ktoś się znajdzie kto dba o siebie cały czas a nie odchudza się przed latem a w zimie tyje i takie koło powtarza całe życie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sadzac po
oburzonych wpisach w topikach gdzie niezdrowo sie ktos odchudza to tu sa przede wszystkim te ktore jedza zdrowo i cwicza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja jestem. Kiedyś się odchudzałam, a teraz po prostu zdrowo się odżywiam i na spokojnie kształtuję swoje ciałko. Ćwiczę bo lubię być w dobrej formie. Ludzie przeważnie mówią: po co ty ćwiczysz, skoro i tak jesteś szczupła;) Nabrałam zdrowych nawyków żywieniowych i dobrze się z tym czuję. Chciałabym aby to trwało całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie by nie narzekać ciagle na figurę to trzeba o nią dbać ale przeciez od czasu do czasu mozna zjeść pizzę czy nawet czekoladę i co najwazniejsze nie miec wyrzutów sumienia:-) poza tym jesli wymysli się smaczne potrawy z warzyw to juz wtedy jedzenie sprawia przyjemność:-) ja najbardziej lubię gdy po treningu siłowym widzę i czuję jak pod skórą zarysowują się mięśnie.. albo gdy nie mam ochoty na ciężary to biegam na bieżni a po całym treningu czuję się zmęczona spocona ale szczęsliwa wtedy swiat wydaje się miły mimo ze przed treningiem wydawał się beznadziejny... chyba jestem uzależniona od sportu i tego fajnego uczucia po treningu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się zdrowo odżywiasz, możesz sobie od czasu do czasu zafundować fastfooda albo pizzę albo czekoladę i nic ci nie będzie. Ja akurat jestem typem, który wypoczywa w ruchu. Nie znoszę siedzenia w miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być chorym
Szukam pięknej nieznajomej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem...ale jestem wykonczona psychicznie i fizycznie...nie sadziłam ze jedna kobieta s dociekliwościa moze tak wykonczyć:-(tajemniczy nieznajomy jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być chorym
Coś nie możemy sie odnaleźć.Laptop kochaniutka jest jej czyli siostry,bo mój pozyczyłem swojej byłej,pisze bidulka pracę i nie ma na czym.A że ja jeszcze ją lubię to zmiękło mi serce i pożegnałem sie na miesiąc z nim.Wkrótce mi odda,powinna w kazdym bądź razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm....to Ty jednak czasem dobry jestes skoro pozyczyłeś byłej.ja bym nie pozyczyła, kiedys byłam naiwna i po zerwaniu z facetem on proponował przyjaźń..mi było wszystko jedno..na poczatku było ok co jakis czas rozmawialismy ze sobą..ale kiedy zaczął opowiadac tylko o sobie i swoich problemach z kolejnymi dziewczynami to powiedziałam \"do widzenia\" on co jakis czas dzwoni a ja milczę i mam go w nosie i wolę go omijać szerokim łukiem.. Wasz zwiazek był pewnie lepszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanilla__
Od trzech tygodni ćwiczę prawie codziennie 25-40 minut. Pożegnałam się też z kolacjami, a ostatni posiłek jem pomiędzy 16 a 17. Waga stoi, ale widzę różnicę, zakładając ubrania. Poza tym moje ciało jest inne. Jeśli waży się dwa kilo za dużo to można to zrzucić samą dietą. Jeśli się waży 5 i więcej za dużo to trzeba ćwiczyć. I człowiek lepiej się czuję, zaręczam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jednak obstaje przy tym ze wazniejszy jest sport gdyz to on kształtuje ciało a dieta? dieta tylko zapobiega przed gromadzeniem tłuszczu w organizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, ja sie staram choc wiadomo, ze jak sie bylo grubym to od jedzenia a nie z powietrza. lubie jesc, nie przecze i dobre jedzenie kocham. staram sie wiec, zeby bylo i smacznie i zdrowo. jadlospisy z roznych gazet nie sa dla mnie bo przewaznie operaja sie na ryzu, jablakach i roznych salatach a to akurat produkty, ktorych nie cierpie najbardziej. wymyslam wiec sobie sama rozne potrawy, staram sie liczyc kalorie i jakos leci. wczesniej oczywiscie liczylam bardziej restrycyjnie ale teraz juz jem ok. 1800 kcal na dzien i zyje. do tego skacze na skakance, czasem hula hop i brzuszki. do tego staram sie unikac slodkosci i fast foodow. chociaz jakos wyleczylam sie nadmiernego objadania i nie czuje potrzeby zjedzenia 10ciu kanapek bo akurat baba w sklepie na mnie krzywo spojrzala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis np zjadłam makaron sojowy z sosem pomidorowym rybą i cebulką... bo nie miałam pomysłu na bardziej wyszukany obiad... ale cos mi się wydaje ze im prostrze jedzenie tym lepiej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość equilibria
no ja jestem. co prawda mialam kiedys duze problemy z waga, ale juz od kilku lat dzieki dobrej diecie i intensywnym cwiczeniom ladnie wygladam. chodze na fitness i basen, latem grywam tez w tenisa. w diecie nie mam bialego pieczywa, slodyczy, staram sie takze unikac ziemniakow i innych drugodaniowych dodatkow. jem za to pieczywo razowe fitness, duzo warzyw, czesto tez potrawy gotowane na parze. specjalnie nawet sobie parowar tefala kupilam w tym celu. nie jest to jednak akcja-zryw przedwakacyjna, ale program ktory wdrazam juz od kilku lat...z duzym pozytkiem dla mojej sylwetki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być chorym
Piękna nieznajoma napisz mi chociaż jak masz na imię.Może w końcu "się spotkamy".Jadę teraz na uczelnię,będe wieczorem,ale mam ze soba laptopa,to może zajrzę,jak znajdę dogodny moment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIAAAAAAAAAAAAAAAAA
Trzeba być chorym--------> jeśli nie masz nic przeciwko temu to ja mogę potowarzyszyć Ci w drodze do uczelni.........i nietylko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIAAAAAAAAAAAAAAAAA
Miło mi,ale chyba nie będę miała zbyt wiele do napisania na ten temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj to tak jak ja,marzę o swojej wadze sprzed pierwszej ciąży.Ważyłam podobnie jak Ty teraz,ale niestety..już tyle nie ważę.Staram się jak mogę,ale coś mi to nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba było,sorrki,pomyliłam topiki,ale tak czy siak odpowiedź jest do Ciebie.Tyle,że miałam odpisać w topicu o motywacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co ja chyba potrzebuję kogoś kto mi ....dosłownie [podstawi pod nos] jakąś konkretną dietę.Jeśli możesz to dowiedz się od koleżanek co i jak z ich odchudzaniem.Ja pracuję w biurze rachunkowym i co sie z tym wiąże,mam dośc mało ruchu,po pracy już mi się nic nie chce,bo dzieci,dom itd.Na sport dosłownie nie mam czasu,ani też ochoty,nie ukrywam.Ważyłam zawsze od 45 do 48,a teraz jak rano weszłam na wagę to się załamałam,bo mam 62kg.Ale stopki nie zmieniam,bo te 2kg szybko zrzucę,gorzej z ta dychą.Ale może mi pomożesz 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ironio,dokładnie miesiąc temu napisałam,że chciałabym schudnąć chociaż 4-5kg,trochę schudłam,ale te diety są tak idiotyczne,że odrazu JOJO i mam o 2 kg więcej niż miałam.To jest pozbawione sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki,zawsze miałam problem z ustaleniem ilości kalorii,które moge spożyć w ciągu dniua,1000 to jest za mało,a 1500 może być,teraz latem,gdy mniej sie je.Zimą jest już gorzej,dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam chodzę...
kurcze jak czytam to forum i niektóre wypowiedzi to zaczynam czuc ze chyba jestem za gruba...i musze sie odchudzać... muszę unikac to forum bo zgłupieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być chorym
Czy ktoś się za mna stęsknił ;) ???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×