50 to dużo? .....to zaledwie pół wieku

Ok, teraz zanosi sie na to, że zasnę.. miłego poranka

Wyciszona zapewne jeszcze śpi - a pozostałe? Co tu dużo mówić - mnie ten \"konfesjonał\" robi nieżle,obojętnie czy ktuś czyta,czy nie?Mam wrażenie rozmowy z kimś kto rozumie,może osądza,jest zgorszony czy zszokowany? Podobno,zawodzi nas przynajmniej jedna milość w życiu,abysmy iedyś mogli sobie pomarzyć - jak to byłoby z tym innym. Pewnie podobno,albo jeszcze gorzej,no właśnie - dzieci -bylyby te same czy nie? Stare przyslowie mówi - nie ma tego złego co by na dobr.... po czasie często widać jego prawdziwość. A podobno najgorzej by było gdyby nasze marzenia się spełniały. Dlaczego masz rozterki,czy byłaś dobrą Matką? - już samo to,że byłaś MATKĄ -jest najważniejsze. Sądze,że każda z nas ma tego typu rozterki,po czasie coś sobie zarzuca,coś zrobiłaby lepiej,coś.... Wychowałyśmy nasze dzieci na pewno dobrze,kierując się milością i instynktem macierzyńskim. Jak nieraz widzę w tv programy tupu \"niania\",to ogarnia mie szewska pasja.Dzieciaki zupelnie pogubione w tej nowej metodzie wychowawczej - wg mądrych psychologów i mądrych książek,kobiety które zupełnie zatraciły instynkt macierzyński,wypracowywany przez całe pokolenia,boja sie swoich dzieci i często nienawidzących ich - do czego dąży świat? No dobra,śpijcie sobie jeszcze - to jest właśnie zaleta netu,jedna może się wygadać do drugiej - a tamta nie musi słuchać -ale wiadomo,że kiedyś poczyta, i mam nadzieję,że też się wypowie.Nara

Dzień dobry w Niedzielę Obejrzałam kiedyś ze 2 \"Nianie\" - uznałam, ze to s-f i zaniechałam. Myslisz Libro, że takie wychowanie jest teraz \"obowiązujące\"? Nie byłoby to zapowiedzią czego ś dobrego dla rodziny. No owszem, pospałam, leżąc poogladałam tyn24 i znowu zasnęłam po skonsumowaniu dwóch jogurtów i porannych piguł. Słyszałam przez sen, jak zajrzał do mnie mówiąc, że jedzie do mojego brata i abym zagladała do pieca... właśnie wstałam dołożyć. Ale cosik smutno, szaro, na podwórku zniknął śnieg. Znowu dziś nie pójde na grób Rodziców, bo znowu nie chce mi sie myc, ubierać. Wracam do jasia, misia i pilota. tu-50-tka wrzuciłabyś cos sentymentalnego... pozdrawiam smuteczkowato ale bez przygnębienia bynajmniej

jak ja lubię Twój dziki ogród i Twojego mocherowego pieska, oczywiście Twoje wypowiedzi też

...a mnie boli głowa!!!!!!!!! za duzo snu czy co? :(

Wyciszona Spisz? - to sobie śpij.Ja niedawno wstałam.Głowa Cię boli,zmiany ciśnienia atm.na mnie też działają okropnie. Właściwie to smutne,ale najbezpieczniej czuję się w łóżku,przestaję się bać \"odlotów\",zawrotów głowy,chociaż i w tym WEHIKULE CZASU mnie dopadają. Polatam na miotle po necie,może znajdę cuś fajnego do posłuchania na noc.

Najwidoczniej macie dzis gości i nie w głowie Wam komp. W sumie dobrze. Przecież to w domach jest prawdziwe życie. Moze później zechcecie wpaść i podzielic sie refleksjami? Ja nader samotnie, w łóżku spedziłam tę niedzielę. Chyba zaczęłam mieć prześwity fajnego pomysłu na swoją emeryturę. Ale do tego potrzebuję odstawienia leków na lepszy nastrój, a w \"zyskać\" dobrą, bliską duszę (i ciało...) osobnika w spodniach. Tylko....... \"gdzie oni są\" :P

o Librulaaa :) witam cieplutko

mnie juz głowa nie boli mam inny problem... jutro ruszam do pracy mając bodajże 17 zł, a pobory mam 28-go! Wiem, ze zapominam brać reszty. Zdarza mi sie wziąć drobne i odchodzić od kasy, gdy kasjerka sięga po papierkową reszte. Jeśli to jest z 20 zł to grosze, ale bywa, ze ze 100....... :(

http://www.youtube.com/watch?v=U7-q1WRaKNg&feature=related Jeżeli dobrze udało mi się wrzucić tą piosenkę Jimmi Somervilla,to fajnie.Uwielbiałam go słuchać - zresztą teraz też - ale glos - falset chyba. Do 28 to jeszcze kawałek czasu - cuś musisz zaradzić.oj jak znam takie problemy.Zawsze odliczam 2 dni - obecny i ostatni - wydaje się bliżej do wypłaty.

Udało się,jak Ci sie widzi piosenka? - głos. Irlandczyk - brzydal - a ja mogłabym z nim chyba,że i na betonie,nooo jak byłam mlodsza.

a to aktualna piosenka dla Ciebie,nie łam się http://pl.youtube.com/watch?v=PYpg4BypJoA&feature=related

:D udało Ci się! nie znałam tego, ale super! szczególnie, że nie znając języka, dzieki obrazowi wszystko sie rozumie. Jesli w piatek przegapiłas \"wideoteki dorosłego człowieka\", to teraz jest na Polonii. Zakładam że wszystkie lubimy te wspominki artystyczne...

:D udało Ci się! nie znałam tego, ale super! szczególnie, że nie znając języka, dzieki obrazowi wszystko sie rozumie. Jesli w piatek przegapiłas \"wideoteki dorosłego człowieka\", to teraz jest na Polonii. Zakładam że wszystkie lubimy te wspominki artystyczne... mam problemy z netem, nie chce sie wysyłac!

:D udało Ci się! nie znałam tego, ale super! szczególnie, że nie znając języka, dzieki obrazowi wszystko sie rozumie. Jesli w piatek przegapiłas \"wideoteki dorosłego człowieka\", to teraz jest na Polonii. Zakładam że wszystkie lubimy te wspominki artystyczne... mam problemy z netem, nie chce sie wysyłac!

...za ostatni grosz kupię dziś chociaż cień tamtych dni.... Dzieki. Librus powiedz, gdybyś miała szanse przeżyc swoje zycie jeszcze raz, bez mozliwości zmian, chciałabyś?

Zastanawiałam się nieraz - ale nie musialam długo - N I E a TERAZ POSMIEJ SIĘ http://www.youtube.com/watch?v=_VsXQoyz3iY&feature=related wideotekę ogladałam,też lubię ten program.

Trudno na tem topic się dostać - pewnie net puchnie. Wyobraż sobie,że dzisiaj miałam okazję zemścić się na mojej prof. od matemy w szkole średniej - z tych lekcji pamietam tylko strach. Hyrpus pisała o programie \"nasza klasa\" - weszłam w moją szkołę,nikto z mojego rocznika maturalnego,więc założyłam moją klasę.No i widzęże ta moja potwora ze szkoły,założyła stronę,aby się wpisywać.Więc jej napisałam jaki horrorem dla mnie była matematyka w jej wydaniu - przez ten strach niczego - w przecież nie tak okropnym przedmiocie - niczego mnie nie nauczyła.Teraz jest leciwa - ciekawe czy mnie pamięta.Oczywiście podpisałam się swoim nazwiskiem i imieniem - panieńskim.Ale ono dla mnie ładnie brzmi. ciekawe,czy to przeczyta,jak nie ona to jej córki,ktore juz tam też są nauczycielkami.Ale mam satysfakcję - niech to ...

http://pl.youtube.com/watch?v=ZkOuBC78qV8&feature=related To też kapitalne.A tak wogóle,to takich piosenek teraz już nie ma.Moja corcia \'odkrywa\" je na nowo.

na pewno znajdzie sie tez mnóstwo podlizuchów, ktore jej osłodzą tę gorycz. Ja tez do mamtematyczki z podstawówki mogłabym dokładnie napisac to, co Ty. Nazywalismy ja Balbina...a to na pamiatke tej dobranocki, to chyba było Balbina i Ptyś cus takiego...cos Ci to mówi z lat 60-tych? u wojewódzkiego jest szapołowska, wkurza mnie jej wyniosłość i ta nadymana opinia, ze jest narodowa seksbombą. Przecież ona strasznie mało gra. Jaka to gwiazda?

Wyciszona - kumpelo - żegnam się na dzisiaj.Dobrych snow,z MM lepiej.Do jutra - nara.

dobrych snów Libro i optymistycznego przebudzenia w poniedziałek pa

haloooooo ktos jest?????????????????????????????????????????

Acha! znaczy nie ma. To kłade sie na Dzień Świra Matko kochana i jak mi ma nie przybywac tłuszczu na brzuchu.... Marek Kondrat w tej roli jest zajefajny! pa wszystkim

Jak tu spokojnie i cicho - niczym jesienią w moim dzikim ogrodzie. Smutno trochę patrzeć mi teraz na niego,ale niech sobie drzewa,kwiaty i ziemia odpoczywa. Kilka lat temu,mój Mm powiesił na czereśni odstraszacze na szpaki - coby nam wszystkich czereśni nie zjadły.w domu mieliśmy,chyba od czasu jak syn chodził do szkoły - takie kwadraty z materiału,z numerami zawodnikow.Wziął je i poprzyczepiał na gałęziach. Szpaki i tak to olały,ale problem ze szmatami został.Kto ma je zdjąć? MM jak zwykle - jutro.Tak minęły chyba 3 lata,drzewo podrosło i to sporo,chorągiewki powędrowały wysoko - Wyobrażcie sobie,że bardzo je polubiłam,szczególnie jesienią,gdy drzewobez liści, a wiatr wieje i trzepocze tymi szmatkami,niczym modlitewnymi chorągiewkami u buddystów. A o czereśnie już nie musimy obawiać się wogóle. Niedaleko nas sroki założyły sobie gdzieś gniazda,zimą je dokarmiam i okazało się,że w sezonie \"czereśniowym\" pilnują nam tych owoców. Szpaki się ich boją,bo to chyba drapieżniki,a sroki z koleii zazdrosne są o owoce i je przeganiają.No - ale sroka skubnie sobie jedną czereśnię co jakiś czas - a chmara szpaków poradziłaby sobie z nimi w tempie.Trzymajcie się - Nara

Witajcie kochani, na Mazowszu zaskakująco ciepło dzis było. Rano może nie tak, jak teraz, gdy już wyszłam z pracki. Aż mi się chciało iść, mimo, że na wysokich szpilkach. Na szczxęście bez żadnych zakupów, siatek. Fajnie. Ale jeszcze fajniej szłoby się u boku jakiegoś ciepłego staruszka. No nie było szans. Libro dzieki za skrzydlatą historyjke. Ja myślę, że ja zostanę emerytką to też bede miała tego typu spostrzeżenia. Chociaż ostatnio, odkąd najmłodszy wyfrunął syn, nawet pracując, żyję dużo wolniej, Ciągle jednak jeszcze żyję pod wpływem zauroczenia internetem... Miłego wieczoru! odzywajcie się, bedzie milej...

:( potrzebuje towarzystwa! no to ide gdzie indziej

cos szwankuje net... tyle sie nagadałam, a zamieszczona jest tylko jedna wypowiedź :((( (CIEKAWE, CZY TA SIE ZNAJDZIE NA MOIM TOPIKU)

Dzisiaj pod wieczór nie dałam rady dostać sie na forum. Teraz chyba mniejszy tlok. Jestem pod świezym wrażeniem dzisiejszego Superwizjera - w Szwajcarii facet z 5 ty.euro pomaga zejść z tego świata samobójcom,zabił tylko w jednym miejscu 600 osób.Zaraz będzie dyskusja,chcę jej posłuchać .Do tego dochodzi w poprawnej Europie,pier....... ją taką. pogarda - juz to kiedyś było,niezbyt dawno temu. Pewnie niedługo nasze dzieci,też wsadzą nas na wozek i do takiego przybytku zawiozą - przecież tego pragniemy,godząc się na wszystkie europejskie dewiacje.Jedynie Kaczyńscy,nie godzili się na to,ale europa postarała się o to,aby polacy przestali być polakami. Wstrętny Swiat - upadk wg.mnie cywilizacji dotknie już niedługo tą zgniliznę.No i dobrze.