nic mi sie juz nie chce...

Boże.... co za okres w moim życiu... w sobote mam egzamin na ktory nawet nie mam sie z czego nauczyć... za kilka dni musze oddac prace dyplomową a jestem w połowie... matko mojej ukochanej znalazła u niej tabletki antykoncepcyjne i jest straszny pasztet, dowiedziałem sie tez od niej kilka dni temu w jaki sposób zabawiała sie przed poznaniem mnie (oral z innym chłopakiem) i nie potrafie sie z tym pogodzic... i w dodatku czuje ze wszystko sie miedzy nami pierdloi... z braku pieniedzy musze iśc do pracy, ktorą nie jest "spełnieniem marzeń" i w dodatku z zaplanowanych wakacji nici.... mam 8 zł w portfelu a wydatkow całe multum.. musiałem sie komus wyzalic bo nawet nie mam z kim pogadac o swoich problemach...

Skoro nie masz z czego nauczyc się na egzamin oznacza, że bimbałeś sobie i nawet nie chciało Ci się na wykłady chodzić:P A skoro masz wydatki, to ciesz się, że w ogóle jakąś pracę znalazłeś. Lepszy rydz niz nic. Natomiast laska gówno warta. Szkoda nawet klawiatury, żeby o niej pisać:O Olej i zapomnij.

ja napisze krotko,ze tez mi sie nic nie chce:D;)

wiesz... łatwo powiedziec... ja Ją ciągle kocham... owszem olewałem szkołe i mam teraz za swoje...

zdruzgotany, przecież ona Cię nie zdradziła!!! Ciekawe czy Ty byłeś taki święty zanim ją poznałeś?

Tak sie konczy wypytywanie o przeszlkosc chlopaka/dziewczyny;) I po co Ci to bylo?

o to własnie chodzi ze byłem... i ona tez sie tak zarzekała ze nic z tych rzeczy......

I po co ona Ci takie cos opowiadala? :O

gdybym to ja wiedział.... chyba sama nie zdawała sobie sprawy co to spowoduje.... nie wiem moze jestem staroswiecki ale nie potrafie sie z tym pogodzic.. to mnie tak męczy...

a mi się łóżko zle kojarzy...:o

jesli myje zeby to nie ma sprawy a ty dopieerdalasz jakbys swiety wincenty byl

Tinki Łiknki----> nie demoralizujm nas tutaj:D;) zdruzgotany-----> Nikt nie jest swiety i idealny. Jej bledem bytlo,ze Ci o tmy powiedziala. Nie rozmyslaj nad tym, bo to nic nie da, naprawde.

Robila loda innemu facetowi zanim poznala ciebie? Tym sie martwisz? Gorzej, gdyby robila loda kazdemu, kto o to poprosi, ale jednemu?

Karandash -->mam po prostu straszne klopoty z zasypianiem...:( a potem ze wstaniem