DIETA JAK ZWYKLE OD PONIEDZIAŁKU START 4 CZERWCA ZAPRASZAM

od poniedziałku startuje z dietą...waze 82 kg cel...zjechac do 60 kg ... Postanowiłam przejsc na diete 1200 kcal plus codziennie godzinka rowerkiem (przejechać przynajmniej 15 km) rano aerobiczna 6 weidera, przed snem stepper 30 min...jestem mocno zdeterminowana... Zapraszam wszystkie Panie co startują juz od tego poniedziałku :)

ja startuje rowniez od poniedziałku wagę mamy podobną...z tym ze ja zaczynam od diety kopenhadzkiej i duzy ruch...potem dietka 1000 kcal :) a i nie spoczne jak nie osiagne wagi 65 kg !

na kopenhadzką to i ja od poniedziałeczku startuje ;)

dziewczyny macie może gotowe jadłospisy diety 1000-1200 kcal? poproszę

znajdziesz je na www.superlinia.pl

witam ja wlasciwie zaczelam juz od dzis, ale od jutra bede na glodowce 10 dni.. ee pila wode i soki.. pozdrawiam

Bardzo chętnie się dołącze.Zaczynam od dziś.Zależy mi,aby przez czerwiec schudnąć 4-5 kg ponieważ w lipcu jadę nad morze więc musze się w miarę dobrze prezentować;-)Mam 167 cm i waże 57kg.Chce zrezygnować przede wszystkim z pieczywa białego,kartofli,makaronów,słodyczy,wprowadzić za to więcej warzyw i owoców.Myślicie że uda mi się osiąnąć mój zamierzony cel?

Jasne ze sie uda! nie wolno w to wątpić ;)

no to zaczynam z Wami:) 1,65 ok.69kg bede stosowac diete niskoweglowodanowa. kiedys schudlam na niej 10 kg w 3 tygodnie:)

oki to ja z Wami.. tylko prosze nie zostawiajcie tego topiku po tygodniu... bo ostatnio tak wysiadły 3 topiki które obserwowałam... Ja staram się jeść mało i tyle.. do tego oczywiście ćwicze.

Ja tez dzis startuję :) dieta 1000 kcal...ostateczna walka..nie poddam się gunie113 nie porzucimy topiku! chocbysmy musialy się tylko we dwie wspierać :)

no to dobrze:)

a jakie macie założenia diety i z jakiej wagi startujecie? ja 81.5 kg ...mała jestem...wiec wypadałoby mi zjechać ponizej 60kg ale jak zjade ponizej 70kg to bede zadowolona...to moj 1 cel!... rano i wieczorkiem cwiczonka obowiazkowo :)

Ja też chce się od dziś dołączyć. Ważę 85 kilo chciałabym najpierw schudnąć 15 kg. Wzrost 166cm. . Ćwiczę na areobiku 3 razy w tygodniu, ale przydalaby się dietka jakiaś. pomóżcie !!!!!!! Nie mam silnej woli, determinacji .

cwiczonka wiadomo...polecam diety ze strony www.superlinia.pl tam jest sporo diet na 1000kcal, 1200kcal, 1600kcal,... ja radze zrezygnowac z makaronów, ziemniaków, białe pieczywo zastapic razowym pelnoziarnistym, jestesmy ludzmi wiec czasem mały grzeszek znajac zycie sie pojawi...polecam wówczas zjesc 2 kostko gorzkiej czekolady...a i ostatni posilek o 18....i nie jest tłustych rzeczy i 0 napojów gazowanych ...duzo piję tez soków tych jednodniowych...kiedys tym sposobem schudłam 25 kg...nie miałam jojo

aaa i przypomniało mi się...starac sie jesc w regularnych odstepach czasu...np ja jem co ok 2 godziny od 8 do 18...jem mniejsze porcje i nie konam z głodu...zauwazyłam ze wiele diet typu amerykanska opiera się na takim trybie :)

czesc dziewczyny.mozna sie dolaczyc.mam 160 cm wzrostu i 77.5 kg na wadze.zaczelam sie odchudzac w polowie stycznia.mialam 86 kg.powoli zblizam sie do celu.mnie wystarczy 70 kg.byle na stale

cześć Kasieńka2000 :) jesteś mile widziana...im Nas więcej tym lepiej :)

no to sie ciesze ,bo razem latwiej i przyjemniej.juz przy samym pisaniu zapomina sie o glodzie

Hej dziewczyny, nie wiem dlaczego ten topik ucieka, ciągle do tyłu się przesuwa, a inne są na wierzchu???? to takie moje pytanko. Ja w zeszłym roku na kopenhackiej schudłam 10 kilo niestety wróciłam do swojej wagi. ponadto po tej diecie mam do dziś wstręt do jajek na twardo. Teraz zaczęłam ćwiczyć 3 razy w tygodniu staram się być na fitnesie. Czasmi trudno, bo i praca i dom i dziecko uffff. Ale pomaga, psychicznie pomaga. Nie jestem już tak strasznie zdołowana. Tylko z dietą mi nie wychodzi. Staram się jeść mniejsze ilości, chlebek wasa zamiast zwykłego no i po 18 już nie jeść.Zobaczymy co z tego wyjdzie. Trzymam kciuki za was i za siebie. Mam propozycję może będziemy się mierzyć i warzyć co tydzień, dwa i to wpisywać.

a ja blakam sie po roznych topicach ktore umieraja smiercia naturalna... moze ten przetrwa? mam 172, waze 67,5 kg

przetrwa juz my sie o to postaramy ;) właśnie zabieram sie powoli do szykowaniu obiedziku...wieczorem pojezdze godzinke na rowerku,chocby miało padać wiać i w ogóle :) przed snem przyda sie zrzucenie tych kalorii :)

Ja też się chętnie przyłączę. Włączyłam się do innego topiku, który niestety umarł, a i ja stosowałam diete niestety tylko kilka dni. Obecnię ważę 63 kg, a chciałabym 58...

Też bym chciała jakieś miejsce znależć, miłe, życzliwe osoby, które by się wspomagały w tych ciężkich chwilach. :-( Bardzo mi zależy aby ten właśnie ten topik został - założony 4 czerwca!!!!!!!!! 4 czerwca 1996r byłam wysportowaną, dość szczupłą nastolatką i przeżyłam bardzo wyjątkowy dzień. Może ta data przyniesie mi szczęście ;-D

miejmy nadzieję, że ten topik nie runie jak pozostałe:) Pomysł z cotygodniowymi pomiarami jest ok i na pewno mobilizujący, szczególnie, kiedy zobaczy się postępy innych:)

to moze jakas tabelke wymyslimy? co Wy na to? :)

super:) 172cm 63kg cel 58-do końca miesiąca- ma się rozumieć:)

nick / wzrost / waga początkowa / waga obecna(tu wpiszemy nasze ubytki) / cel cameron.......172cm.....63kg...63kg...58kg landis...........172cm.....67kg...67kg... ? kg kasienka2000..160cm..77,5kg..77,5kg..? kg kaniś.............160cm...81,5...81,5kg...60kg dobra dopisywać się i wpisywać... i sprawdzić czy nic nie poknociłam :) DAMY RADĘ!

cameron.......172cm.....91kg...88kg...58kg landis...........172cm.....100kg...111kg... ? kg kasienka2000..160cm..117kg..100kg..? kg kaniś.............160cm...94...94kg...60kg