Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ser Edamski

Rubik - kto to badziewie promuje i po co?!?!?

Polecane posty

Gość Ser Edamski

Wczoraj obejrzałem tzw. koncert z okazji 750 lecia lokacji Krakowa, to było tragiczne, aktor Nowicki którego miałem za jednego z nielicznych ostatnich porządnych ludzi zszedł na psy bełkocząc coś ubrany jak marzenie miłośnika tzw. muzyki klezmerskiej, mocno zretuszowany wyglądający jak marzenie pederasty z Radomia , kolo w białym fraku udawał że umie dyrygować jakimiś przyspiewkami - jedynym przyjemnym akcentem była pani co śpiewała, bo miała ładną sukienkę (biała w grochy bez ramiączek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak......
to po co ogladasz takie glupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ser Edamski
teoretycznie masz rację, ale z drugiej strony chciałem zobaczyć czym się naród masturbuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak......
ja tam go nie lubię, jest beznadziejny wg mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ser Edamski
fajnie wyglądał przedtem, paszczak straszny, chyba go żadna nie chciała a koledzy na podwórku bili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michał Wiś.
Ja go promuję, a jak ci się ni epodoba to znaczy że jesteś prostakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kompozytorem i muzykiem jest rewelacyjnym, to fakt i nie powiesz ze nie, bo jest genialny. ale co do tej calej szopki z ta orkiestra itd.. zrobili szal bo to bylo cos zupelnie nowego, cos, na co do tej pory nikt w polsce nie wpadl. pierwszy utwor - fajny. drugi - mniej, bo podobny do pierwszegop. a teraz wszystkie na jedno kopyto, identyczne melodyjki, teksty sredniowieczne i biblijne, kazda nastepna aranzacja w zasadzie niczym nie rozni sie od poprzedniej. tak wiec nie wiem po co go promuja, teraz nabralo to ksztaltow pelnej publiczki, komercji i kasy przede wszystkim. a m. wisniewski jest kul:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejej
odezwali sie sami miłośnicy Pendereckiego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak......
teraz tez wygląda jak paszczak :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejej
osobiście mam. uważam że to jest badziewie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciemnogród
ręce opadają :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grugru
taaa, rubik lepszy od Pendereckiego. co to się porobiło. i tak najlepsza jest doda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejej
Penderecki :) chodzi o to, że generalnie wszyscy nie cierpimy rubika, magdy m, klanu, złotopolskich, m jak miłość itp. tylko skąd ta oglądalność i sprzedaż płyt? i masówka na koncertach? aha...gwoli wyjaśnienia...słyszeliście, że Penderecki nie rozpoznaje swoich własnych utworów? Przysięgam, że to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tez o tym slyszalam, dobre dobre:) no wlasnie tez nie wiem skad ta ogladalnosc i masowka. glosowales na pis? nieeee, a skadze znowu. a wysylasz smsy na taniec z gwiazdami? no co ty! heh, zal mozg sciska :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grugru
ja się przyznaje do ogladania Magdy M.( choć czasem mnie sztuczna mina Brodzikowej dobija), ale Rubika nie cierpię. Te jego utwory to jest takie sakro-polo tylko zagrane i zaśpiewane przez profesjonalistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejej
naród snobków po prostu. Oczywiście nikt też nie kupuje faktu ani super expresu Swoją drogą jaka partia polityczna jest teraz "modna" ? bo pis to na pewno nie...ale kto ...PO? samoobrona czy sld?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaaaakkkkk
ludzie tego sluchaj bo mysle ze wtedy sluchaj muzyki 'z wyzszej polki' no bo przeciez CHOR PSALMY I ORATORIA !!! :P a tak naparwde to taka sam komercha jak dodka itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grugru
sorry, ale czy według ciebie ludzie kupują, czytają i słuchają szajsu, tylko się do tego nie przyznają? Nie bierzesz pod uwagę faktu, że istnieją ludzie, którzy słuchają czegoś ambitniejszego, i nie mówię od razu o Mozarcie czy Debussy'm, ale choćby o Pink Floydach; że są ludzie czytający przekrój zamiast Faktu i Prousta zamiast harlequinów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółw żówiowi oka nie wykole
Rubika nie słucham, chyba że uciec nie mogę, bo jadę autobusem, ale w porównaniu z resztą tej muzycznej kaszanki popowej to geniusz niemalże. A Pendereckiego nie trawię, podobnie jak Bartoka. Dostaję od niego bólu zębów - cóż to wielki autorytet? Dla mnie jedna fraza Bacha czy Scarlattiego jest warta więcej, niż całokształ twórczości Pendereckiego. Słuchałam go z musu przez 12 lat edukacji muzycznej non-stop i zdania nie zmieniłam :( Totalna kakofonia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejej
tak właśnie uważam...:) po co te nerwy? powtarzam, ludzie słuchają "szajsu" - Twoja nazwa - de gustibus... ale się nie przyznają. Ja też się często nie przyznaję, ale ...wczoraj na przykład kupiłam "Twoje imperium" i przeczytałam wszystkie ploteczki... Aha, bardzo podoba mi się piosenka Rubika która zaczyna się "choć nie masz oczu..." coś tam coś tam ;) poza tym skończyłam szkołę muzyczną II stopnia, to nie akademia ale zawsze liznęłam...pamiętam, że często prosta harmonia była o wiele bardziej przyswajalna niż jakaś okropna dodekafonia - także dla naszych profesorów. No i pamiętam nasze żarty w szkole na temat "warszawskiej jesieni" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejej
ten początek był do grugru....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzew
To może ponucimy sobie teraz razem: 'niech cały świat się dowie, jak kocha się w Krakowie' albo to: 'nad malwy i bzy nad bukiet kwiatów ty mój najmilszy i mój Kraków mój Kraków'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grugru
zgadzam się z tobą co łatwej przyswajalności tych melodii, oraz co do tego, co napiasal ktos wyżej, że ludziom się wydaje, że słuchaja muzyki z wyższej półki przez nazwy typu- oratorium itd Mimo wszystko ubolewam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grugru
i tak mi się jeszcze nasunęło to nawet nie chodzi o sam fakt słuchania, oglądania czy czytania tandety, bo to się każdemu zdarza. Ja też lubię poprzeglądać pisemka kobiece, albo ponucić jakiś hicior. To chodzi o świadomość tego co jest kiczem, a co jest utworem wartościowym. Niestety ludzie poprzestają na Rubiku i myślą,że obcują z muzyką poważną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejej
nie sądzę, żeby tak myśleli. A powiedz mi jaki jest wyznacznik tego, czy coś jest kiczem czy dziełem sztuki? Przełamywanie schematów? Nowatorstwo? sposób skomplikowania? niezrozumienie? ilość odbiorców?............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, może niekoniecznie... :D są lepsze rzeczy do nucenia :P Co nie znaczy, że rozumiem skąd takie zainteresowanie i tyle wrogości w stosunku do jakiegoś faceta, który komponuje bardzo zgrabną i melodyjną muzyczkę pod publiczkę, z zachwaniaem wszelkich zasad harmonii. Gdyby były to szczyty buraczanej chałtury, nie dziwiłoby mnie to. A tutaj... \"a jaki to paszczak\", \"a ożenił się z 17-latką\", a to, a tamto... A dokoła zalew równie prymitywnych tekstów i znacznie gorszej muzyki, która nikomu nie przeszkadza :D Pytanie "kto to promuje" jest chyba lekko naiwne? Promują ci, którzy zarabiają na tym kasę, akurat tak się składa, że kompozytor i autor zawsze dostają najmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grugru
wiem do czego zdążasz, ale obawiam się, że jakkolwiek z chęcią przeprowadziłabym taka dyskusję face to face, to klikanie na ten temat mnie przerasta. Poprzestanę, więc na podtrzymaniu mojej opinii, że Rubik to tandeta. A ludzie naprawdę tak uważają- znam kilka przypadków. Poza tym, coś w tym jest, że wartościowy utwór, a tym bardziej dzieło sztuki powienien byc nowatorski łamać utarte schematy, może nawet być nieco trudny w odbiorze, w końcu trzeba ćwiczyć umysł, a odpoczywać można przy wspomnanej Magdzie M., albo grasując na Pudelku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×