ile przeciętnie trwa prosta sprawa spadkowa?

Zamierzam kupić działkę budowlaną,ale należy ona obecnie do osoby która zmarła niedawno(starszy Pan),prawo do niej mają obecnie żona i dwójka dzieci.Właściciel nie zostawił testamentu,więc teraz prawo do niej mają te osoby.Mają oni od jutra zacząć załatwiać sprawę spadkową,a potem ja mam kupić tę działkę od nich.Zastanawiam się ile może potrwać taka sprawa spadkowa,zakładając że wszyscy spadkobiercy będą stawiać się w sądzie ,nie będzie żadnych "komplikacji"?? Zależy mi bardzo na czasie,a jeśli sprawa spadkowa miała by trwać miesiącami- będę zmuszona zrezygnować z tej dzialki :(

czy ktoś ma jakieś rozeznanie w tym temacie ?

Ponoc nie ma prostych spraw spadkowych :O

U mnie było tak, że sprawa wraz z zebraniem dokumentów i czasem potrzebnym do uprawomocnienia sie wyroku zabrala ok 3 m-ce.

jezeli nie bedzie zadnych komplikacji to na jednej sprawie sie skonczy,a ile to potrwa zalezy na kiedy wyznacza termin rozprawy i potem jak dlugo bedzie trzeba czekac na decyzje czyli papierki u mnie to bylo ok miesiaca ale dzieki temu ze sprawa odbyla sie bardzo szybko