Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ka_myszka

ciąża po depo provera

Polecane posty

od 2 lat stosuję zastrzyk hormonalny depo provera, nie tylko jako metodę antykoncepcji, ale jako lek hormonalny z powodu przewlekłych zapaleń jajników. lekarz zalecił zastrzyki aż do momentu kiedy zaplanuję ciążę. czy któraś z kobiet stosowała ten rodzaj antykoncepcji, czy wystąpiły skutki uboczne po odstaiweniu depo provera? czy nie miałyscie problemów z zajściem w ciążę? dodam że mam 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany.....
o rany kto zalecil ci te zastrzyki? moj gin jest zdania ze to najgroszy szit w necie pisze ze ta "metode antykoncepcji" stosuje sie glowie w krajach 3 swiata po nich mozesz miec mega problemy z zajsciem w ciaze moja wspollokatorka brala 3 serie zastrzykow i przestala, caly rok meczyla sie z cyklami, a raczej jego brakiem, mialam strasznie rozregulowany cykl dopiero teraz 3 lata po odstawieniu zaszla w ciaze radze odstawic, albo poczytac w necie, same negatywy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem moze tak
popieram ze powinnas z tego badziewia zrezygnowac u mnie po cudownych zastrzykach sztuk 3 wystapila tzw nieplodnosc wtorna i bardzo dlugo musialam leczyc skutki uboczne depo. pomijam ze jajniki mi przestaly pracowac i skonczylo sie leczeniem hormonalnym endometriozy ale co sie nacierpialam to moje!!! zmien leki a jak gin ci bedzie je zachwalal to i ginka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny za odp. zdaniem lekarza poprzez stosowanie depo-provera mam \"uśpione\" jajniki, dzieki czemu (nie miesiączkując) jestem mniej narażona na kolejne zapalenia i infekcje. dodam że mieszkam w USA. jeszcze kilka lat temu w PL okropnie cierpiałam podczas miesiączek, a mój ówczesny gin. nie stwierdził żadnej nieprawidłowości tylko kazał brać leki przeciwbólowe. 3 lata temu, już w USA, lekarz stwierdził przelekłe zapalenie, które nawet po antybiotykach nawracało. stwierdził że to miesiączki są moim problemem. wcześniej brałam plastry antyk. evra, ale ze względu na uczulenie na jeden ze składników (evra są dwu-hormonowe) - zalecił zastrzyk. powinnam się skonsultować z innym lekarzem. dzięki za odp. co do informacji na temat depo provera można przeczytać wiele- zarówno strony pozytywne tej metody jak i skutki uboczne. jak i w każdych innych metodach antyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam
też to świnstwo przypisane ale moja mama jak zobaczyla recepte to kazała mi zmienić gina i też tak zrobilam.Dzisiaj jej podziękuję za radę bo inny ginekolog stanowczo odradzał i przestrzegal przed skutkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany.....
ka myszka Twoj gin poszedl na latwizne, zamiast leczenia zaproponowal pozbycie sie problemu-miesiaczki ale nie wzial pod uwage ze nie posiadasz jeszcze gormadki dzieci , moj gin b mi odradzal zastrzyki, a jak juz to tylko dla kobiet nie planujacych dzieci 2 lata to koszmarnie dlugo, zrezygnuj , nie bierz nst zastrzyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
intima, sporo leków dla ludzi zażywają zwierzęta. Mój pies chory na padaczkę, też miał zwykłe, \"ludzkie\" leki i robiłam mu normalne, zatrzyki dla ludzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym, że lekarz od razu powiedział że dla ludzi to jeden z najgorszych środków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja raz przyjelam zastrzyk, nie wroce juz do tego w sumie nic szczegolnego sie ze mna nie dzialo poza tym, ze mialam przez 3 miesiace plamienia nonstop. ciazy nie planuje na razie wiec nie wiem jak z tym bedie, ale moja obecna ginka powiedziala ze tak mlodym osobom nie przepisuje zastrzykow poniewaz sa za silne i duzo moga namieszac. pozniej od razu gdu skonczyl mi sie zastrzyk zaczelam przyjmowac tabletki przez 5 miesiecy nie moglam sobie dobrac odpowiednich probowalam 3 i odstawilam, okresy sa normalne, pierwszy cykl 32 dniowy, drugi 30 dniowy i teraz trzeci 29 dniowy wiec jestem zadowolona, mam nadzieje ze w przyszlosci dalszej nic sie nie zmieni. ale po zastrzykach kobiety moga miec problemy z koscmi.szkoda ze wiem to po czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goni30
Stosowałam depa prowre przez cztery lata po urodzeniu synka, tak mi zalecił mój gin.Przestałam brać zastrzyk już prawie od roku i niepowruciła mio miesiączka, utyłam bardzo dużo po tej kuracji hormonalnej.Planuje drugie dziecko lecz niewiem czy i kiedy powruci cykl miesiączkowania, lekarz ciągle karze czekać Niepolecam tego środka antykoncepcji dla kobiet, które planują jeszcze dzieci. Ogólnie niepolecam, jak bym mogła cofnąć czas nigdy bym nie wzieła tego zastrzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnosze_
może ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj gin też mówi, że on nie zapisuje depo provery, bo by się wstydził ;-). A tak na serio to naprawde nie polecał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mam pytanie do kobiet ktore zazywaja depo . Ja przyjmuje depo provere od ok 3 lat niepowiem zeby zawsze bylo swietnie , ale przy tabletkach tez nie bylo jakies 3 miesiace temu zaczelam stosowac niquitin po miesiacu zaprzestalam bo niebyly mi wiecej potrzebne i teraz czuje sie jakbym byla w ciazy zle samopoczucie, fale goraca, zgaga. Dodam jeszcze ze przy ostatnim zastrzyku mialam plasterki . Czy ktoras z was miala taki przypadek????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar.ylka
od kiedy pol roku temu przyjelam zastrzyk depo mam intensywne i nieustane bole w podbrzuszu, ale to akurat moze wiazac sie z innym dolegliwosciami gin. jednak od kilku tyg. mam ciagle wrazenie, ze jestem w ciazy! nerwowosc, nadpobudliwosc, sennosc, zgaga, bole plecow - takie dolegliwosci mialam 2,5 roku temu, kiedy rzeczywiscie bylam w ciazy. teraz mam to samo. na dodatek moj maz ciagle sugerwuje mi ze 'zaskoczylam' ;) czas sprawdzic czy go mozliwe, czy ktorej z forumowiczek przydarzyla sie ciaza w trakcie dzialania depo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem 2 michy po terminie przyjęcia kolejnego zastrzyku (zrobiłam go raz i nigdy nie wezmę znowu) bardzo chcemy mieć dziecko i zastanawiam sie czy mogłam tak szybko zajść. Ktoś coś wie na temat ciąży po tym specyfiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym miesiącu dostałam normalnej @ i w 15 dniu była chyba owulacja dziś jest 26 dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli mnie brzuch mam wrażliwe piersi i strasznie dużo śliny w buzi co powoduje mdłości może jednak się udało?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety po ok 4 latach z kilkoma przetwami odstawilam depo juz rok i 3 miesiace staram sie o dziecko.i nic, ide do lekarza za 3 tyg. Napiszcie po jakim czasie od przerwania depo zaszlyscie? Leczylyscie sie zanim wam sie udalo? Jestem zalamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinowska9871
Ja wzięłam tylko 3 zastrzyki. Już jestem 24 miesiące po ostatnim zastrzyku i do tej pory nie mogę zajść w ciążę. To był błąd największy w życiu stosując ten zastrzyk. Bardzo pragniemy mieć dziecko ale mam najgorsze myśli że stalam się bez plodna. Każdego miesiąca czekamy na dwie Kreseczki ale życie bywa okrutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EweM
Hej, Zaczynam sie powoli martwic. Mieszkam w UK i lekarz, ktory poinformowal mnie o braniu depo provera, zapomnial dodac o powrocie do "normalnosci". Przeczytalam ulotke, pamietam skutki uboczne natomiast nie pamietam info o tak dlugim oczekiwaniu na miesiaczke i mozliwosci zajscia w ciaze. Mam 29 lat jestem po 5 szczepionkach no i chcialabym zajsc w ciaze. Czytajac wszystkie fora wychodzi na to ze nie bedzie to takie proste. Depo provera odstawilam miesiac temu, poniewaz nie dostalam okresu zaczelam szperac po necie no i szok. Tak sobie z mezem planowalismy starac sie o dzidziusia za jakies 6-8 mies, wychodzi na to, ze na planach moze sie tylko skonczyc. :( W grudniu bede w Pl to 100 udam sie do gin, ale moze z wlasnego doswiadczenia wiecie czy moglabym zazywac jakies suplementy np folik na odbudowe organizmu po tym swinstwie? Cos czuje, ze folik przy depo to kropla w morzu. Dzieki za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie minęło już dwa lata jak nie biore tego g***a , mam 22 lata i bardzo żałuje lecz nic moja gin mi nie powiedziała o tym specyfiku na wywołanie okresu przepisała mi kontracept którego nie biore pół roku i dalej mam nie regularne cykle czasami nawet wogle i nie dość tego zaczeły mi rosnąć małe włoski na twarzy . Staram się o drugie dziecko ale nic z tego na wyregulowanie tego wszystkiego biore luteine ...... ale nie wiem co będzie dalej . OSTRZEGAM WSZYSTKIE MŁODE KOBIETY KTÓRE CHCĄ MIEĆ DZIECI NIE BIERZCIE TEGO G***A BO PÓŹNIEJ BĘDZIE PŁACZ TAK JAK U MNIE !!!!! NIE BIERZCIE TEGO ZASTRZYKU DEPO PROVERY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdamo82
To teraz ja się wypowiem. W 2004 roku urodziłam córkę, po okresie połogu zaczęłam brać te zastrzyki, byłam i jestem bardzo zadowolona. Nie mam kłopotów z bardzo bolesnymi miesiączkami gdzie przez pierwsze 3 dni byłam ciągle na prochach p/ból bo bolało tak że parokrotnie zemdlałam. Pare razy zdażyło mi siè przedłużyć okres tych 3 miesięcy o jeden miesiąc i nic się nie działo, po badaniu lekarka przepisywała na nowo. Jakieś pół roku temu gdy znów zrobiłam taką przerwe na badaniu usg lekarka powiedziała że pęcherzyk się obudził. Więc musiałam czekać aż dojrzeje, będzie miesiączka i dopiero potem wziąć zastrzyk. To był mój najgorszy od dobrych lat tydzień gdy się zaczęło: ból potworny, słabo i ciemno przed oczami i prawie zemdlenie w sklepie. Od tamtej pory jestem ciągle na Depo. Mnie bardzo przypasował ten lek, nie mam żadnych skutków ubocznych, wszystko zależy od organizmu, każda z nas jest inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brałam Depo Proverę 2 lata... Wcześniej miałam bardzo nieregularne cykle i od 16 r.ż. byłam na pigułkach hormonalnych. Po odstawieniu pigułek w moment zaszłam w ciążę, bo nie doszło już do następnej miesiączki. Jak urodziłam córkę po ok. 2 latach zaczęłam przyjmować Depo Proverę by się zabezpieczyć i mieć tzw. spokój. Z mężem stwierdziliśmy, że czas na następną pociechę, bo nasza już ma prawie 5 lat. ..... Niestety od roku męczę się by był okres.. nie ma go.. ciąży też nie ma.... wegetuję... Zmieniłam ginekologa. Nowy powiedział mi tylko ,że powiesił by poprzedniego na hak za żebro. Brałam luteinę na wywołanie okresu i pobudzenie.... nic.... Od 2 miesięcy lekarz przepisał Regulon... Po pierwszym miesiącu pojawiło się krwawienie.. Teraz czekam na drugie. Dziś zalecił jeszcze 3 miesiące leczenia i badanie USG. Zostaje mi tylko mieć nadzieję... Moja córka kończy niedługo 6 lat...coraz większa różnica wieku.... Zastanawiam się czy podejmować leczenie na następne 3 miesiące, czy zrobić przerwę i sprawdzić czy okres przyjdzie sam? Nawet nie mam już siły na płacz... W rodzinie napięcie , kiedy kolejne bo już czas, a ja nie mogę...!!!! Córka też płacze, bo chce rodzeństwo... w rodzinie nie ma innych dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam! bardzo prosze o pomoc wzielam dwa zastrzyki depo provera dwa miesiace temu odstawilam to swinstwo nie mam miesiaczki wywolywalam luteina najpierw pod jezyk potem dopochwowo i nic nadal nie mam okresu co mam zrobic staram sie o dziecko i boje sie ze to moze byc niemozliwe bardzo chcemy miec pocieche co w takim przypadku zrobic prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćGUNIA35
witam ja tez sie martwiłam! brałam depo od 4 lat ale stwierdziliśmy z mężem ze chcemy mieć jeszcze dziecko:) w styczniu 2014 nie wziełam zastrzyku,nie miałam okresu długo jakies tam plamienia..ale miesiąc temu to już miałam coś jak okres i dzis mam już okres porządny! po tym okresie bedziemy próbować:)także nie martwcie sie na przód. Dodam ze mam 35 lat. POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Mam 26 lat, w czerwcu tego roku wzięłam zastrzyk antykoncepcyjny (to był błąd lekarz nie poinformował mnie o zawrotach głowy, bólach piersi i brzucha, o ilości trwania cyklu miesiączkowego i bardzo obfitym krwawieniu na dwóch podpaskach dziennie się nie kończy po prostu szok) od tamtego czasu minęło 6 miesięcy....mam córkę ma 7 lat i chcę żeby miała rodzeństwo czy uda mi się zajść w ciążę? Bardzo tego chcę ale po tym jak przeczytałam różne fora to boję się że się nie uda....:( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćGUNIA35
gratka uda się wziełaś tylko raz i jesteś młoda :) napewno organizm sie z tego oczyści po jakimś czasie -nie stresuj się POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćklaudia
W moim przypadku zaczelam stosowac depo provera w 2013 roku wiec ponad 1.5 roku temu. Ostatni zastrzyk mialam w listopadzie wiec na nastepny powinnam isc 2 Lutego. Dodam ze podczas brania depo nie zanikl mi okres kompletnie co jakis czas mialam raz bardziej plamiste raz mniej. Ale to nie to samo jak przed zastrzykami. Zaczelam juz planowac dziudziusia takze na nastepny zastrzyk nie ide. Po przeczytaniu chyba ze 1000 opini na necie stwierdzam ze lekarze powinni od orazu swiadamiac kobiety jakie moga byc skutki uboczne nie tyle tycie lub zanik okresu ale rowniez problemy z zajsciem w ciaze lub problemy z pobudzeniem jajnikow. Uwazam ze jest to najgorsze zdzierstwo ze lekarze ktorym badz co badz ufamy nie informuja nas o takich rzeczach. Bardzo bym chciala miec dziecko ale obawiam sie ze po depo moze mi to zajac duzo wiecej czasu niz planowalam. Sle najszczersze wyrazu wspolczucia do kobiet ktore maja takie problemy po depo oraz zycze powodzenia w zajsciu w ciaze. Bo chcac nie chcac nie wyobrazam sobie nigdy nie poczuc dziecka pod wlasnym sercem <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×