czy nie ma tu ani jednej dziewczyny o zdrowych poglądach?

a o jakie chodzi i w stosunku ;) do czego ? :P

ja tez chce wiedziec, o co chodzi. jestem zdrowa i mam zdrowe poglady. aaa i jestem dziewczyna! :D

też nienawidzisz dzieci?

nie, nie nienawidze. bardzo dzieci lubie, choc na razie wole cudze, niz swoje. swoje planuje lubic za jakies 2 lata.

czyli jednak nie pasujesz do tych krzykliwych kobiet które próbują swoimi chorymi poglądami zarazić innych

at ty autorko nawidzisz? dzieci są obleśne i w większości rozpuszczone jak dziadoswki bicz. uwielbiam cudze ale na chwilę a potem z ulgą wracam do swoich zajęć :P

a mowilam ze pasuje? wiekszosc przekrzykuje sie dla samego przekrzykiwania, nawet nie specjalnie wierza w to, co mowia tonacemu w ramach ludzkiej pomocy przywiazuja kamien do nogi - ot, takie leczenie wlasnych kompleksow dzieki anonimowosci

świetnie że znalazła się choć jedna która mądrze pisze

najlepsze sa duszone na wolnym ogniu z ziemniaczkami, koperkiem i przyprawami do smaku. Musisz kiedys sprobowac

No niestety nie przepadam za dziecmi i co na to poradzę :o Ale bz przesady, glupich topikow jak niekotre idiotki na tym forum nie zakladam i nie rozpisuje sie o swojej nienawisci.

zdrowe poglądy to znaczy jakie?wg Ciebie ,mecenasie ,chyba takie,jakie ma większosc.

kiepskie kryterium :/

zdrowe poglądy to tylko poglądy mecenasa "benza" karola

ajciku wyzej - idz kucharz sobie we wlasnej kuchni i nie mieszaj nas do swoich garów. Ja nie oceniam - ktos kto przepada dobry, kto nie przepada zly. nie ma tu stety czy niestety. ile ludzi na ziemi, tyle rozniacych sie pogladow, po to mamy mozgi, zeby ich uzywac. ale to, co pisze ma sie nijak do zawiści, nienawiści, gnojenia ludzi. wiele obecnych tu osob zniza sie do zenujacego poziomu (pomijam ludzi bardzo mlodych - tych przynajmniej wiek tlumaczy), ale skad tyle jadu w ludziach (wydawaloby sie) doroslych - nie pojmuje. ktos pisze o smierci swojego dziecka, noworodka, a w odpowiedzi pojawia sie komentarz - krotko zyl, wiec ci minie. no jak mozna? jak mozna jechac po najdelikatniejszych sferach zycia, wbijac noz w otwarta rane, wg mnie to nieludzkie - zeby nie uzywac innego slownictwa.

tup tupie - wg mnie zdrowe poglady powinny rodzic sie w mysl 'zyj i daj zyc innym', wiecej nie trzeba.