pomóżcie!! zapalenie cewki??czy coś innego?

jakie są powody powstawania zapalenie cewki, które swoją drogą trwa około jednego dnia?czasem zas tylko kilka godzin,( przechodzi w nocy). ale za to objawy potrafią wydłużyć ten czas okropnie...parcie na mocz, potworne, pieczenie, a jak ide do toalety to zaledwie kilka kropel oddaję i to w wielkim bólu, a czasem na końcu w moczu jest krew albo mocz jest taki czerwonawy... Objawy ustepują zazwyczaj powoli w nocy po dużej dawce furaginum, i dosłownie ogrzewaniu krocza gorącą wodą w butelce... czy to w ogóle zapalenie cewki????poradźie coś, bo byłam u lekarki jednej i drugiej i jedna stwierdziła ze to zapalenie cewki, i zadała pytanie czy uprawiałam seks...(wtedy akurat uprawiałam dwa dni wczesniej,) jak spytałam ginekologa swojego o to, powiedział, że większej bzdury nie słyszał, że niby od seksu mi się to mogło stać. ostatnio akurat dzień po seksie, a wczesniej to w sumie zauważyłam, że kiedy mojego faceta nie było to tez raz zachorowałam....jestem tym zmęczona...miał ktoś podobnie????pomóżcie!!!!!

tylko pęcherza tak na moje oko, bo mialam podobnie. Leć do apteki kup ziołowy lek o nazwie UROSEPT i zażywaj według przepisu z tyłu. To jest lek ziołowy, więc się nie bój. Po zażyciu 2 opakowań będzie bez nawrotów, bo przeczyści ci pęcherz, nerki i cały przwód moczowy. Zażywa się o ile pamiętam 3 razy dziennie, ale tam będzie napisane. Powodzenia, bo wiem jakie to paskudne

ja tez to mam :( probuje teraz kwas borny

o matko, a nie lepiej tym uroseptem? Na pewno pomoże, gwarantuję

no właśnie ciągle nawraca...ta lekarka powiedziała, że cewki moczowej i że od seksu...zgłupiałam...a że właściwie seks uprawiam często więc zaczęłam w to wierzyć:(..mój facet mysli, że to jego wina...a urosept to to samo co urinal???

możesz zażyć furagin to lek bezpieczny -z polecenia lekarza dawałam go mojemu synkowi(3 latka)-kupisz bez recepty ale wcześniej dobrze byłoby zrobić badanie ogólne moczu -może wyjść jakaś bakteria -wtedy już antybiotyk .Idż więc do lekarza bo to sie może rozwinąć !!!

ja to nawet myslalam ze to grzybica ale wlasnie ten bol przy oddawaniu moczu...hmmm

Urosept też jest bez recepty i to było z polecenia lekarza. Furagin chyba bardziej jest na sikanie niż czyszczenie pęchcerza, ale może się nie znam. Faktem natomiast jest, że zapalenie pecherza powstaje nie tylko z zalegających osadów, piasku czy przeziębienia, ale powstaje niestety też podczas uprawiania seksu. Zwykle tego ostrzejszego, jako że pęcherz jest wtedy wewnętrznie bardzo uciskany podczas stosunku. Niektóre kobiety tak są zbudowane, że właśnie ostry seks powoduje takie dolegliwości z pęchcerzem. Więc proponuje delikatniej :-) Ale i tak ten lek pomoże na dłuższy czas.

no to jest coś z pęcherzem moczowym -więc albo już dziś weż furagin albo jutro do lekarza

dokladnie tak mi nawet lekarz mowil ze jest cos takiego jak choroba nowozencow-od czestego i intensywnego przede wszystkim uprawiania seksu zapalenie

mi pomógł!ból przy oddawaniu moczu i to zaledwie kilka kropli :( lekarz mi zalecił furagin a badanie nie wykazało nic w moczu -po prostu się podziębiłam

no juz teraz tego furaginu nie kupie ale jutro na banka dzieki! do autorki- jak dawno to sie zaczelo u ciebie? ile juz czasu trwa?

różnie to bywa....ale czasem nie da sie delikatniej...czyli wychodzi na to, że będę na to skazana....o jaa....czemu ta niektóra kobietą jestem ja...??no ale dziękuję za rady, widze , że trafiłam na mało kompetentną lekarkę:| po prostu

ja blagam o

tanszy jest furagin czy urosept?

no to masz dwa leki do wyboru. Spytaj w aptece co lepsze. Tyle, ze jutro pewnie nie dostaniesz, bo święto przecież. Więc zamiast cierpieć, leć jeszcze dziś do całodobowej

ja błagam o -----> nie załączyl sie wpis przedtem...mam to od jakiegos roku, może dłużej....a wraca co jakieś dwa miesiące średnio, może powiesz, że to rzadko, ale to jest tak nieznośne, że trudno to wytrzymać i dla mnie to czśęsto

nie wiem co tańsze...ale urinal mi się skończyl daje furagin teraz, zawsze pomagał...

wydaje mi się że urosept kosztuje ok 10 zl dwa listki. Nie wiem, czy Furagin nie jest na recepte. W goglach pisza, ze kosztuje 20-30 zl

bo ja to mam od jakiegos miesiaca wlasnie po bardzo intensywnym seksie i tu na kafe oczywiscie dano mi diagnoze GRZYBICa bo tu zaraz kazdemy grzyba przypisuja

ktosia to juz dluuugo sie meczysz buu

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2637161

dziwnie, bo tak jak mówię, seks upraiwam od czterech lat, a te dolegliwości dopiero od roku lub półtora roku gdzieś:|.....i zawsze raczej nie był to grzeczny seks...nie zmienie swojego temperamentu, ale spróbuje z tym braniem uroseptu, przez trzy tygodnie czy ileś tam...a Ty blagam o ile już????

no wlasnie tak jak pisalam od jakiegos miesiaca i to jest tak ze mam to jednego dnia potem przechodzi i mysle ze jest ok ale wraca znowu po 5 dniach albo po tyg potem znowu spokoj no i wraca. Wlasnie w nocy czesto

wez nospe wtedy tak nie boli , noi i nie wiem czy ktos tu pisal ze furalgin minium 5 dni sie bierze

ppierwsze urosept, po drugie nasiadowki w rumianku....ja kiedys tez czesto to miewalam ale poszlam do urloga dal mi jakis plyn do wypicia od tamtej poru ani razu nie mialam nic podobnego!!!!podobno gdy pochwa jest blisko cewki moczowej to latwo przedostaja sie tam bakterie(okres,krew,a nawet p9o seksie)

furagin czy furalgin?

furagin furaginum, tez taka nazwa moze byc...

w sumie troche sie uspokoilam ze to nie grzyb

dolegliwościach to 7 dni minimum -inaczej będą nawroty - ja brałam 10 dni -pomogło..