Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekaaawska

Co to znaczy, że dziewczyna jest puszczalska?

Polecane posty

Gość puszczalska to taka...
Ja tam cnotę trzymam dla męża. mam 68 lat i nigdy się nie zeszmaciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Risor
Ja wam zapodam historyjke z mojego życia. Miałem na roku laskę, która strasznie mi się podobała ale miała faceta i wcale się z tym nie kryła jak to ona zakochana i w ogóle. Za rączki chodzi w oczka sobie zaglądali, normlanie taki cukier i słodycz, ze rwało na rzygi. Niemniej obydwoje znałem z widzenia i bylismy na "cześć". Pewnego pieknego lata pojechalismy na obóz organizwany przez brac studencką i pojechała tez ona. Sama, bez faceta. No i któregos wieczoru, po ostrym melanzu kiedy sie już wszytscy wykruszyli i przy ognisku zostało kilka osób, zagaiłem do niej. Po 15 minutach rozmowy ona wywaliła do mnie wprost: "pojdziemy sie pieprzyc czy bedziemy kontunuowac tą jałowa gadkę..." Nie musze chyba pisac co wybrałem. Wziałem ja w pobliskim lasku, na stojąco, przy drzewie. Póżniej juz do końca obozu regularnie się bzykalismy. Ostatniego dnia wzięła mnie na strone i poprosiła bym zachował wszytko dla siebie bo ona strasznie kocha tego faceta i On mysli, że Ona jest dziewicą i, że czeka na ten właściwy moment i właściwego partnera. Na miłość swojego życia. Spytalem jak ma zamiar rozwiązać problem "pierwszego razu". Wzruszyła ramionami i powiedziała, że odda mu się ostatni dzień okresu, kiedy już słabo krwawi, pojęczy, powykrzywia się, poudaje zawstydzoną i jakoś przejdzie. Że to łatwizna bo Ona już 3 razy tracia dziewictwo. Kopara mi opadła ale sie szybko pozbierałem i obiecałem, że nic nie powiem. I teraz patrze na nich jak się migdalą i sie zastanawiam czy facet dobrał się jej do majtek czy nadal mysli, że to Maryja Dziewica i czeakają do ślubu. A ja mam polewę z naiwnego kolesia!!! I moja historia chce Wam udowodnić, że faceci w tym swoim szale pogoni za mitycznym stworzeniem- dziewica robia z sobie mega debili i frajerów. Połowa pewnie nie wie, ze ich idealne kobiety robia z nich durniów. Nawet nie znasz dnia ani godziny kiedy Cie puści panna kantem. Założę sie, że 80% tych kolesi, bijących się w piersi jakie to ich kobiety cnotliwe i wstrzemieźliwe, chodzą po ulicach i rogami chmury ganiają... :D Naiwne leszczyki i tyle. Najlepsze jest to, że ja do takich panienek nic nie mam. Nawet je rozumiem. Bo dziwne to nasze społeczeństwo. Z tolerancja cieniutko. Równouprawnienie też pozorne i wybiórcze. Jak trzeba torby taskac to równouprawninie a jak o sex to zaraz dziewczynie łatke przyprawą. Za to faceta po plecach poklepią i jeszcze pogratulują. Osobiście jestem przeciwny podziałowi: facet może/ kobieta nie, facetowi wypada/kobiecie nie. Ja sam świety nie jestem i sex bardzo lubię i o ile kobiety nie przeleciał cały pułk wojska, jest monogamiską bedąc w stałym zwiazku i nie jest nosicielka zadnych nieciekawych chorób to jej przeszłość mi lotto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DSVSDVDFVB
NO WLASNIE, KOBIETY KTORE MAJA WIELU PARTNEROW W ZYCIU I KOBIETY KTORE SWOICH PARTNEROW ZDRADZAJA NAZWYA SIE JEDNAKOWO...LUDZIE TEGO NIE ROZUMIEJA, NAJWYGODNIEJ JEST WRZUCIC WSZYSTKIE DO JEDNEJ BECZKI. JA OSOBISCIE NIE WIDZE NIC ZŁEGO Z POSIADANIU WIELU PARTNERÓW W ZYCIU ALE TRZEBA TO ROBIC TAK BY NIKOGO NIE KRZYWDZIC, TA DZIEWCZYTA O KTOREJ PISZESZ JEST ŻAŁOSNA, FAKT ZE UKRYWA PRZED CHLOPAKIEM BRAK NIEWINNOSCI ŚWIADCZY O TYM ZE NIE JEST ZADOWOLONA Z SIEBIE, CHCIALABY COFNAC CZAS I PRAWDOPODOBNIE NIE TRACIC NIEWINNOSCI ALE TO BYLO SILNIEJSZE OD NIEJ, JESLI TERAZ ŻALUJE TO ZNACZY ZE WTEDY NIE BYLA GOTOWA A JESLI NIE BYLA GOTOWA TZN ZE ZROBILA TO Z KIMS NIEODPOWIEDNIM A JESLI NIEODPWIEDNI TO ZNACZY ZE NIE KOCHALA A JESLI TAK TO TO OZNACZA TYLKO JEDNO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona1
Karolina,wspaniale napisalas o swoim zyciu seksualnym, a facet "do karolina" pierniczy trzy po trzy.....!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a najlepsze są pijane dziewice
najlatwiejsze laski z mozliwych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A prawda jest taka
porzadna kobieta uprawia tylko sex z milosci, w stalym zwiazku, z facetem, z ktorym wiaze powazne plany. jak kogos nie kocha i z kims aktualnie nie chce byc do konca zycia to nie uprawia sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zz4
a prawda jest taka- a jezeli ta kobieta naprawde kocha, i ten sex jest wspanialy , ale nie jest pewna czy bedzie z tym kims do konca zycia , to twoim zdaniem powinna przestac sie z tym kims widywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k.a.m.a.
Karolino, to mimo wszystko smutne, że na pierwszej randce, nie znając KOMPLETNIE człowieka, nie wiedząc nic o nim, tak łatwo z powodu wilgoci w majtkach pozbyłaś się zasad...to, że nadal z nim jesteś, powinnaś traktować jako wielkie szczęscie, bo spora częśc tak obdarowanych panów nie spojrzałaby na ciebie następnego dnia. ja mam duży temperament, mój facet (obecny, pierwszy i jedyny) bardzo mnie pociąga, często się kochamy, ciągnie nas do siebie, ale mimo wszystko nie poszłam z nim do łózka po pierwszym spotkaniu...wówczas interesował mnie przede wszystkim jako człowiek. Pożądanie przyszło z chwilą, kiedy po poznałam lepiej i pokochałam...a nie na jego widok. Cóż, każdy orze jak może....i każdy tłumaczy swoje zachowanie, żeby tylko pasowało do punktu siedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poszlam do lozka na pierwszej randce, ten chlopak szalal z rozpaczy , gdyz bnie chcialam sie z nim juz umowic!Tak dlugo nalegal,az sie zgodzilam na nastepne spotkanie i znowu na nastepne......i dzisiaj jestek juz mezatka o 5 letnim stazu.Maz nigdy ale to nigdy nie nawet gdy byl bardzo zly ,ze ma mi za zle to co zrobilam na pierwszym spotkaniu.Mysle ,ze on jest szczesliwy ze jestem z nim. Nigdy go nie zdradzilam , ani nie mysle o zdradzie!!!!! Pozdrowienia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do k.a.m.a.
popieram cie. madrze mowisz. madra z ciebie kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eMeS_Przysucha
"jakbys mni sie oddala na pierwszej randce to bym cie wykorzystal, a potem rzucil. z latwa dziewczyna bym nie chcial byc" Nic tak nie-uszczesliwia jak trudna wspinaczka na gore, ktora sie nastepnie zdobywa Pozdrawiam wszystkie trudne dziewczyny do zdobycia eMeS - PRZYSUCHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksuologia
Risor - w pelni sie zgadzam. tolerancja kuleje, swiatopoglad daleko za murzynami. Wiernosc to jedna sprawa. A dziewictwo? Czy jego posiadanie lub brak swiadczy w najmniejszym stopniu o osobie, jaka jest, jak sie z nia zyje, co soba reprezentuje - nie. Poza tym - komu to oceniac, czy 2 to wielu, czy 5 to wielu, czy 1 to wielu? Gdzie sa skonstruowane zasady w tej kwestii? W glowie kazdego z nas, sa tak samo subiektywne, jak gust. K.a.m.a. to co napisala Karolina nie jest smutne, jest zyciowe. Kto jest bez winy, niech rzuci kamieniem. Dziewczyna nie zrobila nic zlego. Opisujesz Kama historie swojego zwiazku, swojej straty dziewictwa - zapewniam Cie, ze znalazloby sie wiele osob krytykujacych Ciebie, bo kazdy z nas ma wlasny system wartosci i my sami tylko mozemy z nim sie czuc dobrze, lub zle. Kazdy orze jak moze? Kazdy podejmuje suwerenne decyzje i sam ponosi ich konsekwencje. I nikomu nic do tego. Karolina podjela swoja decyzje, dobrze Jej z nia, Jej ukochanemu rowniez dobrze, wiec byla dobra. Ty podjelas inna i rowniez dobrze sie z nia czujesz - i nikomu nic do tego. Dorabiacie ideologie do tego, jak sami zyjecie - tak jest najlatwiej. Jak napisal Resor - przypinacie łatki, zachowujecie sie jak tlum, w ktorym jeden wskazal palcem, wiec reszta w 'winnego' rzuca błotem. Polecam poszerzyc nieco horyzonty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wargulnik
puszczalska znaczy NISS_Anka ooooo naoczny przyklad daje! poznac najlatwiej po kilkucentymatrowych warach do kolan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Risor
Ja chciałem tylko powiedzieć, że ta cała chora sytacja to wina zakompleksionych i zacofanych facetów. Ja znam swoją wartość, wiem, że potrafię dogodzć kobiecie i nie boję sie, że jak wezme do łóżka kobietę z doświaczdeniem to ja w jakikolwiek sposób rozczaruję. Wiem, ze pofrafie sprawic, żeby w moim łózku dziewczyna zapomniała o całej reszcie samców i pragnęła jedynie mnie. I nie potrzebuję do tego dziewicy, by się przed taką niedoswiadczoną, niewinną i nieobytą prężyć i zgrywać latino lovera. Dziewczny kłamią o swoim rzekomym dziewictwie bo muszą. I ja to roumiem. Bo u nas w Polsce jeden facet na pieciuset jest pewien swoich seksualnych umiejetnosci, reszta chce się chować za dziewicę zgrywajac przy tym wielkich moralizatorów i obronców zasad. :O A tak naprawde to banda żałosnych hipoktytów. Od lasek wymagają czystości i życia w ascezie podczas gdy sami ruchaja na prawo i lewo. Jak czytam, ze leszcz pisze, że brzydzi sie laski co spała z kilkom facetami to mi sie go żal robi... O to, że sam wsadzał fiuta w dziesiatki różnych dziór i lizał kilkanaście cipek to ok i panna nie ma prawa się nim brzydzić bo On jest wielki kochanek. Natomist Ona musi być całkowicie niewinna bo inaczej jest obleśna i obrzydliwa. Normalnie żal mi takich bolków. Muszą mieć mega kompleksy, koledzy. Żeby nie było, że tylko umiem mielić jezorem. Miałem w zyciu wiele kobiet. Wiekszość mniej lub bardziej doswiadczonych niemniej zdarzyło mi się odebrać ze 3 lub 4 wianki. I jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, by dzielic te kobiety na lepsze lub gorsze. Puszczalskie lub cnotki. Jak już pisałem wyżej. Sam świety nie jestem i nie mam prawa wymagać świetości od drugiej osoby. Lubie sex i potrafię się nim cieszyć dlaczego więc mam odmawiać tego płci przeciwnej? A na koniec dodam jedną rzecz. Dziwie się kobietom w stylu k.a.m.a. która rzucają błotem w inne kobiety i tym samym przyklaskują tym wszytkim zapyziałym szownistom. Same sobie samobója strzelacie. Gdyby na świcie była przewaga takich kobiet to baby nadal nie miały by prawa do głosowania, byłyby analfabetkami tylko od rodzenia dzieci i codziennie rano dostawałyby od męzów 20 razów kijem przez plecy, żeby były posłuszne. Jak w śreniowieczu Bozia kazała. A wtedy świat byłby takiiii nudny... :P Nie potrafię szanować ludzi, którzy nie potrafia walczyć o swoje tylko się DOPASOWUJĄ do sytuacji bo tak łatwiej i wygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksuologia
Resor - czterema konczynkami sie podpisuje :) Dodam tylko, ze to nie jest wina zakompleksionych facetow - takze, ale rowniez i kobiet - takich jak K.a.m.a. Zakłamanie, hipokryzja, kompleksy. Żadnego z moich facetów nie przerazalo to, ze nie jestem dziewica i jakos mialo sie to nijak do oceny mojej osoby. I zgodze sie, jak cholera sie zgodze, kobiety same na siebie bata kreca (przykre to pisac, jako kobieta) - te zamykajace sie w domach na mopie placza, ze brak im szacunku, te rzucajace blotem, jak Kama dokladaja cegielek do budowy getta dla 'puszczalskich' - zdrowych, normalnych kobiet, zyjacych w zgodzie z samym soba. Mam nadzieje, ze takich kobiet ubywa :) Resor - pozdrowienia! szczere pozdrowienia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak ktos jest prawiczkiem
? i nie chce miec takiej co ja kilku posuwalo? to tez jest szowinista?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do seksuologia
Jakbyś spała np. z 10 to by to facetom zaczęło przeszkadzać pewnie spałaś z 3,4 góra 5 dlatego jeszcze żadnemu nie przeszkadzał twój brak dziewictwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do seksuologia
Kobieta, która jest łatwa, szybko się oddaje, ma bogatą przeszłość po prostu facetowi wydaje się mało ambitna. Pozdrawiam porządne dziewczyny, które sex uprawiały i uprawiają tylko w stałych związkach, z miłości, a innym sexem się brzydzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksuologia
do "Do seksuologia" widzisz, nie bez przyczyny nie napisalam wiele o sobie - ani o wieku, w ktorym stracilam dziewictwo, ani o ilosci partnerow - nie chce mi sie bic piany. To, ktora kobieta jest 'łatwa", co oznacza 'szybko sie oddaje' i 'ambicje' sa subiektywnymi podstawami do subiektywnej oceny. I ani Tobie, ani nikomu innemu to oceniac. Jesli jakiemus z powodow kompleksow, religii czy czegos innego przeszkadzaja niedziewice, to niech takich sobie szuka - mi nic do tego. ALe przestancie siac mity i wymyslac teorie na temat tego, ze wspaniale jestescie, bo przespalyscie sie dopiero po 3 spotkaniu, a te, ktore przespaly sie na 1 ho ho - co za dziwki. Brzydzisz sie czegos? Twoja prywatna sprawa, nie oceniaj swoimi priorytetami innych ludzi, bo mozesz sie ostro przejechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do seksuologia
Ale tu nie chodzi o to czy kobieta jest dziewicą czy nie, tylko o jak się prowadzi i czy się szanuje i jest porządna i jaką ma moralność. Jak kobieta jest panną w wieku 30 lat to kilku partnerów to nie jest wcale aż tak dużo. Ale teraz dziewczyny młode, nawet nie po 20, ale jeszcze nastolatki mają już po kilku partnerów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do seksuologia
Nikt nie mówi, że kobieta powinna być odrazu dziewicą, ale mogłaby zainwestować w siebie i zapewnić przyszłemu mężowi w miarę skromną i porządną przeszłość łóżkową. Tak ciężko i trudno się dobrze prowadzić i szanować się? Aż takie wielki problem uprawiać sex wyłącznie z miłości? Zamiast korzystać z przygodnych okazji na bzykanko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do seksuologia
A wczesna strata dziewictwa nie jest niczym złym, jeśli dziewczyna ma szczęście tzn. trafi na odpowiedniego faceta, nie zajdzie w ciąże itp. i nie przyczyni się do dużo większej ilości facetów w łóżku. Bywa tak, że dziewczyna traci dziewictwo w wieku 15 i potem za tego faceta wychodzi za mąż, to jej jedyny partner. Ale wczesna utrata dziewictwa przeważnie odbija się na tym, że taka dziewczyna w wieku juz 20 ma na sumieniu kilku partnerów seksualnych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paola Girl
Jak jestes prawiczkiem to masz prawo wymagać od dziewczyny czystosci. Jak najbardziej. Wtedy to jest uczciwe. Ale kiedy koleś posuwa wszystko co nosi kiecke ale od dziewczyny wymaga dziewictwa to jest hipokryzja i szowinizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksuologia
do "Do seksuologia" Wiesz, mam prawie 30 lat i pewnie mysle nieco inaczej, niz 15 latki, kiedy mialam 15 lat tez pewnie myslalam inaczej, niz dziewczyny w tym wieku dzis. Ale to nie ma znaczenia. Ja nie kloce sie z tym, ze im wiecej partnerow, tym lepiej, im wczesniej, tym lepiej. Ale wg mnie to powinno podlegac ocenie osob ktorych to dotyczy, ja 'prowadze sie' tak, ze cale zycie jest mi ze mna sama dobrze i nigdy nie pomyslalam o sobie, ze zle sie prowadze, a z facetem z ktorym stracilam dziewictwo bylam bardzo krotko. Z kolejnymi bywalo roznie. Zdarzal mi sie takze seks bez uczuc. bo na taki mialam wlasnie ochote, kiedy to robilam. kryteria wyboru partnerow do lozka - milosc, zwiazek, podniecenie, poped, pociag - to moje wlasne (i kazdego z nas z osobna) kryteria i nie moga podlegac niczyjej ocenie. Przeczytalas caly topik? zerknij na wypowiedzi autora, dla ktorego dziewczyna powyzej 2 partnera staje sie szmata - no blagam. Ja szanuje siebie, przez swojego ukochanego jestem rowniez szanowana i nigdy nie mialam z tym klopotu. I jak pisalam wczesniej - szukasz dziewicy - a szukaj sobie, nikt nie broni, ale to, ze ktos szuka dziewicy nie oznacza, ze niedziewice to szmaty. Ocenianie innych takimi wlasnie kryteriami to juz wlasnie szowinizm, brak samokrytyki i zaklamanie. A czy problemem jest uprawianie seksu wylacznie z milosci? oczywiscie, ze nie jest problemem, ale ma sie to nijak do tego, ze uprawianie seksu z wlasnego wyboru dla uprawiania seksu nie jest niczym zlym takze - jest czyms innym. I to my wybieramy, co wolimy - z naszych powodow. ja lubie kolor zielony, a Ty czerwony - ktora z nas jest wobec tego gorsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Risor
DO ----> "do seksuologia" Mam pytanie. Rozumiem, że Twój partner NIDGY nie miał przygodnego seksu. Nie uprawiał taże żadnych działań pochodnych typu: sex oralny, analny, obmacywanie, całowanie... z przygodnymi partnerkami badź takimi z którymi nie był w stałym zwiazku, powiedzmy, krótszym niz 6 m-cy... Czy zapewnił Tobie (cytuję) "w miarę skromną i porządną przeszłość łóżkową". Kochał się i całował z kobietami WYŁĄCZNIE z głębokiej i szczerej miłości? Jeśli, rzeczywiście tak było to fajnie... gratuluję. ALE... jeśli nie był tak wstrzemieźliwy jak Ty to niestety jesteś zakłamaną hipokrytką bo jesteś w związku z kimś kto jest żywym zaprzeczeniem twoich tak wzniośle wygłaszanych tu zasad. Nie wiem czy napiszesz nam tu prawdę i czy bedziesz na tyle odważna, by przyznać, że twój męzczyzna nie był świety, kiedy Cie brał do łózka... nie mamy pewnoci czy nie pójdziesz w zaparte, by zachować twarz. To pewnie zostanie w sferze domysłów, niemniej sama sobie odpowiedz szczerze czy się przypadkiem nie zapedziałaś w kozi róg? Kończę dyskusję bo żal patrzec jak sie kobiety same, dobrowolnie sobą tak pomiatać. Ja za Was walczył nie bedę. Nie zrozumcie mnie źle. Nie namawiam nikogo do chodzeania na boki i szukania przygodnego sexu. Tylko przyznania, że bez wzgledu na to czy jest to kobiata czy męzczyzna to ma prawo robić co chce i zyć jak chce bez strachu, ze zostanie wyzwana lub wyzwany od puszczalskich, dziwek czy dziwkarzy. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no...7 stron naprodukowaliście???? :o 7miu to ja nie przeczytam, no, nie ma mowy:( chciałam jakiś ciekawy życiowy temat sobie poczytać i muszę odpuścić, bo nie przerobię 7stron jeszcze jakby to były3 no 4 to tak, ale 7???:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do seksuologia
Jestem facetem i przygodne kontakty seksualne nigdy mi się nie zdarzyły. Spałem tylko z jedną kobietą, z którą byłem w związku i bardzo ją kochałem. A mam 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Risor
Powtórzę się bo nie mam nic więcej do dodania. "Nie namawiam nikogo do chodzeania na boki i szukania przygodnego sexu. Tylko przyznania, że bez wzgledu na to czy jest to kobiata czy męzczyzna to ma prawo robić co chce i zyć jak chce bez strachu, ze zostanie wyzwana lub wyzwany od puszczalskich, dziwek czy dzi**arzy."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do seksuologia
Ale ja nie mam obowiązku brać sobie kobiety, która uprawiała przygodny sex, bo dla mnie to ona ma zero z kobiecości i niewinności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paola Girl
To samo dziewica może powiedziec o tobie, że jesteś odpychajacy bo już uprawiałeś sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×