Dzieci Diabłów ..SUPLEMENT !

:p

Chanach, no w końcu naumiałaś się machać łapkami :)

no cały dzień mnie nie było tom się i naumiała :p zmeczona jestem (raz tą nauką :p, dwa ... zakupami :o - ale tyłek powoziłam dziś :) - całe szczeście nasz przyjaciel do kilku autek nam zapał ostudził , jutro apiat :o) aaa czy dobrze kojarzę - któraś z Czerwcówek ma fotelik Coneco Zenith ??? a może macie coś godnego polecenia ? PS. przegięłam ilością czosnku w pizzy - czujęsię jak idź stąd PS. 2 Gio - a zelazko dodają do tej spódnicy gratis ? :p taka zazbytnio \"przaśna\" :P

dziękuje kochane ogólnie leje jak skurczywbyk :-0 nonstoop i to w tym momencie bardzo mocno .... jest zagrozenie wylaniem nam tu jednak raczej nic nie grozi przynajmniej na razie szwedzia ale masz kochanego synka aż mi sie łezka zakręciłą w oku :) Gio no pewnie masz racje skoro moze miec lepsze warunki to trzeba to wykorzystać Gio a jakie Ty masz rasy piesków? Ja mam okazje kupic \"Yorka\" wszystko z dobrej hodowli od znajomej bardzo bym chciała bo to marzenie Kamilki a zdrugiej strony sie zastanawiam czy to dobry pomysł przy Daśce no i wogóle Sylwia :) Channah a gdzie dziekuje za linka :P:D ;) :P:D ;) :P:D ;) :P:D ;) Gossika hejooooo :) No potwierdzam Gosia to laska nieziemska ale drobniutka to ona nie jest (chodzi mi o wzrost :) )

Dermika własnie ukaładam kompozycję kwiatową w wielkim wiklinowym koszu i jutro zamierzam Ci ja przywieźć w podzięce :p planuję jeszcze ułożyć piosenkę i maluję \"raurkę\" :p PS. Pani \"uczycielka\" Donia .... ne ido końca obyta z zagadnieniem :p jest nowy ryjek :p ;) a tak serio - mam nadzieję, że u Ciebie lać przestanie i na pytanie \"jak Ci sie powodzi \" będzies zmogła w tej \"deszczowej\" kwestii powiedzieć ... \" nie przelewa się\" wiesz co, jutro podeślę Ci Bobra z kaczuszką - sporo nią wypija ;) ( a tak na serio to powinnam chyba na to :o tak zareagować) SZwedzia - bądźcie dzielni - a Syna masz wspaniałego !!! coś miłam napisać ... ale mi \"wylatło\"

Gio nie no spoko :) pisz i mów ja prosiłam nie pomarańcza :P wiesz kochana ja wiem że to taka rasa ale znalazłam też pare plusów ;) ale mysle że dla dzieciaków to nie jest zła rasa ? takie tylko jeszce jedno konkretne pytanko co? :) Channah rozwaliłas mnie na łopatki :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

Donia, przepraszam, nie pomogę Ci się z tych łopatek podnieść - nadal maluję :p albo wiesz co, już nie maluję... wyszyję Ci makatkę jak Gio przyjedzie do Ciebie w spódnicy \"od Rzepichy\" poczuje się swojsko :p Gio podaje coraz ciekawsze projekty stroju :D aż się boję sobie Ciebie wyobrazić :p tzn . ze mnie olśni zabałdzo :p a potem im naweselu zrobisz \"tadam sari zrzucam\" :p (ps. pozostając w tematyce malowania - idę zobaczyćjaki mój małz ma \"pędzelek\" :p :p :p - wiem, wiem , głupi żart :p idę się ukarać ;)) branoc

Szwedzia=> Cudny ten twój Rafałek Mam nadzieję, że uda mi się Jaśka wychować na takiego chłopca (a potem mężczyznę) ....:) Donia, aleś mi reklamę walnęła :D:D ...szkoda, że to nieprawda :O:P:D Gio=> No to masz rację - rób rozpierduchę :) W słusznej sprawie drzesz koty Eeee, jesli ty \"sila fachowa\" w kwestii szycia, to połowa problemu z głowy. :) Channah = > Na 90% taki fotelik ma Koralik. My też szukamy większego (po tym nosidelkowym mamy taki 0-18, bo Jasiek już się do tamtego nie mieścil, a mial tylko 7mcy, więc musial jeszcze tyłem jeździć. Teraz po pierwsze już powoli wyrasta z tego, po drugie będzie jeździł z dziadkami do nich (jak skończą lifting mieszkania ;) ) a nie chcemy ciągle latać i przekładać. Oglądalam na żywo i podba mi się też z coneco taki: http://www.allegro.pl/item240157040_fot_coneco_comet_lux_9_36kg_wys_0zl_10xgratis_.html Starczy na dłużej, bo jest obszerniejszy, a też od 9kg. Ma własne pasy, a potem je się wypina i większe dziecko jest już zapinane pasem samochodowym. Zenith starczy ci na krócej, bo jest w swojej kategorii wagowej największy (do 25kg.), ale węższy \"w pleckach\" niż ten. Poza tym ma taką a\'la welurową tapicerkę, bardzo miłą w dotyku, ale chyba trudną w utrzymaniu. Chociaż...może to tylko moje wrażenie. Lepiej spytaj mamę użytkownika :) Comet ma ten materiał chyba bardziej \"długowieczny\" ;):D Brzusia=> ja jakoś daję radę z pracą. Nie mam jakoś ogromnej ilości papierów tak na początku. W weekend muszę napisać PRZ :O A wógóle to chciałabym zmienić pracę. Mam dość dyrektorki I nawet dostalam propozycję, ale dowiedzialam się o niej po 1 września (to też w przedszkolu), więc nie moglabym już chyba zacząć stażu :O Szkoda mi roku.Co ma wisieć nie utonie (taką mam nadzieję). Szukają kogoś takiego jak ja już dawno, więc może od przyszlego roku...Jeszcze rok się pomęczę z tą durną babą :P:O Właśnie Brzusia, Gosza - \"Art. 9d. 1. Nauczyciel rozpoczyna staż z początkiem roku szkolnego, nie później jednak niż w ciągu 14 dni od dnia rozpoczęcia zajęć, na swój wniosek skierowany do dyrektora szkoły, z tym że nauczyciel stażysta rozpoczyna staż bez złożenia wniosku. 2. W przypadku nawiązania stosunku pracy po upływie terminu, o którym mowa w ust. 1, nauczyciel nie rozpoczyna stażu do końca tego roku szkolnego. \" Czyli dobrze rozumiem prawda? :O Jeśli zmienię pracę, to nie mogę zacząć stażu? Bo myślę, czy jeśli by podpisali ze mną umowę przed 14.09, to by dalo radę? Tak, tylko, że ta malpa (dyrektorka) nie pójdzie mi na rękę i nie podpisze za mną rowiązania umowy za porozumieniem stron ze skutkiem natychmiastowym :O A jeśli z wypowiedzeniem to już 2-3mce :O A tam, idę spać :P

:p

Chanach=> ja tylko się śmieję jak Ciebie czytam :D :D :D Donia=> czyli Wy nie jesteście zagrożeni jako tako??? No niech przestanie już padać :O Gio=> ja jakoś też Yorki omijam, dla mnie to raczej głupiutkie pieski... A mi zawsze podobały się te terierki http://strony.psy.pl/osamonika/ Ale nie znam ich, jak to z nimi jest????

Gosia no widac że cie wczoraj nie było... nadrobiłas :P nadrobiłas :P a laska jestes i już :D a fotelik na jescze Grzywka :0 a Channah od dzis jest moja idolka :D:D:D:D :P makatka toz to marzenie każdej kobiety .... :) Gio kochana no to ja tylko tak zapytam czy wiecej tych minusów czy plusów ? I gdybym miała inna rasa zastąpić Yorka to jaka? I czy jak jednak go kupie to czy mi bedziesz radzic jak sobie będe w brode pluła? ;) :)

Gosienko no w sumie to jesteśmy zagrozeni..... a na dodatek zaraz obok naszego domu płynie sobie mały potoczek który na obecna chwile go wogóle nie przypomina .. :-0 Gio wciaż mnie zaskakujesz ...... pozytywnie oczywiście :)

Donia ja w swoim czasie też chorowałam na Yorka i prawie już chciałam kupić dla dzieci, ale ja bym chciała mądrego psiaka, a nie tylko zabawkę. Zresztą narazie nie mam co myślęć o piesku, może kiedyś jak będziemy mieli domek :P

Gio=> ale mi się coś o uszy obiło z tym Twoim malowaniem...chyba jednak coś już na ten temat tu wspominałaś...kiedyś... Może byś się tak nam pochwaliła hmmmm???

Gio dziekuje Zawsze mozna na Ciebie liczyć Sylwia dobrze pamietasz Gio wspominala o swojej pasji :0 Ja tez bym chętnie zobaczyla Twoje prace Gio :) DOBRANOC pa

Bry:) Ehhh... co za noc...;) Szwedzia Donia... To \"jak Ci sie powodzi\"??:D;) Yorka ma Luckylady z majówek. Może ją jeszcze zapytaj. Mnie się Yorki bardzo podobają, ale nie wiem jakie mają charaktery. Channah... Uwielbiam Twoje posty i poczucie humoru:D Tak trzymać!! A Coneco zenith faktycznie posiadam... tzn Zuzia posiada:) Powiem tak... Z czystym sumieniem mogę polecić Ci ten fotelik. Też ma te pasy o których pisała Gosikka, ale najbardziej podoba nam się to, że można w nim regulować nachylenie fotela. Jak dziecko zasypia, to moze spać w wygodnej pozycji. Jeżeli chodzi o materiał, to w utrzymaniu jest ok. Zuzia raz w górach zwymiotowała cały obiadek na fotelik. Całą tapicerkę można spokojnie ściągnąć i wszystko dało sie zaprać i nie ma śladu:). Foteliki samochodowe muszą mieć sztuczne materiały, a sztuczne nie chłoną tak jak naturalne, więc spoko. Jedyne co sie z tapicerką dzieje, to to, ze trochę sie wytarła tam gdzie są nóżki i głowa. Ale wytłaczane kwiatuszki jeszcze widać:) Zuzia naprawdę zrobiła już w nim trochę kilometrów... np z jednego końca Polski na drugi:)... tzn... z gór jechała nad morze:) Nie wiem tylko jak daje sobie radę podczas wypadku i mam nadzieję ze nigdy sie nie dowiem. Gio... może mi coś uszyjesz:p Gosikka... tekst z linkami z rękawa, to oczywiście tekst channah:) Ta to potrafi sypać tekstami jak z rękawa!!:D Dobra.. Zuzi sie znudziło minimini. Później moze jeszcze wpadnę:)

Cześć dziewczynki :) Donia=> ;) Suszy wam życzę na następne kilka dni... Gio=> Mnie też ciągle zadziwiasz :) Coś też kojarzę z tym malowaniem, ale tylko napomknęłaś, więc przeszlam do porządku dziennego (myślałam, że się wstydzisz, nie chcesz pokazać, więc nie drążyłam tematu). Ale jeśli możesz pokazać, to ja też poproszę :) Co do spódnicy. Ja kupiłam kiedyś w ciuchowym długą aksamitną spódnicę w mazajkowo-mozajkowy wzór w kolorach ziemi. Potem K. miał być chrzestnym i jechaliśmy na imperzę i oddalam swojej krawcowej tą spódnicę,żeby mi zrobila aż do linii bioder takie draperie. Wyglądało to super, choć domyślam się, że bylo przy tym dłubania. Mam ta spódnicę chyba w domu rodzinnym, ale spróbuję zrobić fotkę, to sama zobaczysz. Jesli byś uszyla sobie coś baaardzo długiego, to wyjdzie z tego elegancka długa spódnica. Dwa warunki - na mięsistym materiale wygląda to bardziej elegancko. :) - gęstość i szerokośc tych draperii też trzeba dopasować do grubości i sposobu układania się materiału - krawcowa zrobiąl mi to super :) Channah=> mi się też gęba(l) ;):P:D śmieje, jak cię czytam Makatki??!! Ja mam \"lewe\" ręce do takich robót. Poproszę taką malutką z jeleniami na rykowisku :D:P:D W kwestii piesków się nie wypowiadam, bo się nie znam...jedynie to, ze yorki są ładne, ale jakieś takie \"rozmemłane\" mi się wydają :P:) Ale może to tylko moje wrażenie:) Grzywcia=> Też uważam, że twój (Zuzi) fotelik jest bardzo ładny. Tak, to wychylenie do spania jest fajne. My w naszym tez to mamy. Niestety, w fotelikach dla większych dzieci jest już ono raczej symboliczne :O. Ta welurowa tapicerka jest bardzo ładna, ale tak mi się właśnie wydawało, że mniej trwała. Reasumując - jeśli Boberek jest bardzo drobny, to jeszcze na dość długi czasu mu wystarczy :) Jasiek jest podobno większy, niż rówieśnicy i dlatego chcemy kupić już ten większy. A stary też jeszcze się przyda do auta teściów. Jesoooo, 6 razy pod rząd czytalam \"Jajko\" Brzechwy :O:D:D:D Mam już zlasowany mózg. JAsiek od kilku tygdni ma fioła na punkcie czytania książeczek. Kupiliśmy w ubieglą sobotę 5 nowych, bo już wcześniejsze znam na pamięć. Ma to swoje plusy, bo np. szykując się do pracy mogę mu \"czytać\" z pamięci:D - on kładzie książkę na sedesie i przeklada kartki, a ja z pamięci recytuję wierszyki :D

Gruby Misiu=> I co? :) Udało się?

Gio=> dzięki za odpowiedź dot. tej rasy. Czyli jak dla mnie to chyba odpada. Nie lubię chałaśliwych piesków i chyba wolałabym za dużo im nie wymyślać zadań...:P A i nie dostałam nigdy Twoich obrazów. Wczoraj tak głupio napisałam na temat tych Yorków :O Nie chciałam napisać, że to głupie psy a tak wyszło. Bardziej miałam na myśli, że w porównaniu z większymy psiakami wypadają \"gorzej\"....Pewnie nieco lepiej niż pinczerki.... To napisz jakie są sznaucerki miniaturowe :) Kocham psy ale narazie napewno sobie na nie nie mogę pozwolić. Wogóle to boli mnie ząb a właściwei chyba nie ząb tylko dziąsło. Mam całe spuchnięte i język do tego. Nie wiem co się dzieje :( Mam nadzieję, że faktycznie to tylko dziąsło jakiś stan zapalny, bo jak smarowałam żelem dla dzieci to przestawało boleć.....Muszę czekać do poniedziałku, bo dziś moja dentystka nie przyjmuje, a do kogoś innego to boje się iść Ach cała sie sypię :O

Dziewczyny czesc!! Poczytałam was po łepkach bo jakos taka rozdygotana jestem.Własnie podejmuja decyzje .Jesli teraz nie wpadnie ktos z nagłego wypadku to operacja bedzie dzisiaj zaraz.Brrr.Jestem rozdygotana cała wszystko wylewam ,przewracam. Gio - ta spódnica bardzo mi sie podoba.A jaka bedzie góra?? Donia - a jak tam u was?Swieci słonko? Mój rafał tez bardzo chce pieska- sznaucera miniaturke,ale nie wiem jak na to Olka bo ona tak kocha wszystkie zwierzaki nie wiem czy to dla niej nie zawczesnie bo by mogła zakochac na ament. Dziewczyny - postawa Rafała mnie równiez zaskoczyła bo on taki wrazliwy ale podszedł do tego jak dorosły chłop.Nie wiem co bedzie jak się dowie że jednak nie ma nogi(bo na razie odejma jedna druga próbują ratowac) Może dlatego że sam jest tez juz po 3 zabiegach chirurgicznych?? Channah - Choc się mało znamy też bardzo ci dziekuję. Ide się pokrecic,a najgorsze ze sama zaczełam palic. Gio - ale ty masz zupełna rację z tym paleniem przy ciezrnej i innych wogóle osobach.U nas tez się nie pali i wszyscy to akceptuja- wychodza na balkon.

Szwedzia=> ja myślę, że dzieci zupełnie inaczej to wszystko przyjmują niż nam się wydaje. Najważniejsze aby były przygotowane, wtedy jest im łatwiej, gorsza opcja to kiedy rodzice nie mówią wtedy jest szok dla dziecka... Trzymam kciuki za pomyślą operację!!!

Własnie dostałam tel.mame zabieraja juz na blok . Sylwia - dziekuje...

Szwedzia=> To już trwa.... :( Musi być dobrze!!!! Myślę o Was...

Jesooooooo.... jak ja za Wami tęsknię!!! Teraz mam chwilę czasu, więc mam nadzieje, że chociaż zdążę przeczytać choc troszkę :) Niestety mam ograniczony dostęp do kompa, bo trochę życie mi sie pokomplikowało.... ale będę tak często z Wami, jak tylko mi sie uda :) I z góry przepraszam, że będę pisała na raty, ale nie wiem, jak długobędę przy kompie i tak mi pisać najłatwiej :) OK, zabieram sie do czytania :) kawa, ciacho i..Wyyy... ale mi dooobrze :D

Szwedzia=> trzymam kciuki i przesyłam pozytywne fluidy! Będzie dobrze! MUSI BYĆ!! Gio=> faaajna ta spódnica :) I jestem pewna, że wyczarujesz cudo! Ty masz TO COŚ w rękach :) Hanuś=> a dlaczego ja nie mam twojego zdjęcia w nowej fryzurze? Już mnie nie kooochasz ;)

Szwedzia=> Trzymam za was kciuki... Brzusia=> Wpadaj, jak możesz, kiedy możesz, byleś była :) I napisz co u Hubcia :)

Ja dziś jestem słomianą wdową :P Jasiek śpi, a K. jest w pracy do 17.00 (raz na kilka tyg. tak musi wziąć sobotę, ale za to może sobie odebrać potem dzień wolnego...dobre i to). Piekę ciacho, taki murzynek ze śliwkami, łatwe i smaczne (przynajmniej w moich kategoriach smakowych ;):P ).

He, he, jak to pisze Hanuś - "Zaliczyłam stronkę" :P Hanuś=> Co słychać? :) Donia=> a u ciebie? :O Jak deszcz?

Brzusia=> fajnie, że jesteś :) I tak jak Gosia napisała wpadaj jak tylko możesz :) Brakuje tu Ciebie Gosia=> ja to prawie cały czas jestem słomianą wdową :O Całe popołudnia sama i do tego większość weekendów. Powoli mam dość, ale narazie nic nie zapowiada się na zmianę :( Donia=> co u Was???

Hej kochane :) u nas ok :) dziekuje za troske !!!! w nocy przestało padać ,przez dzień nawet słoneczko mi pranie wysuszyło :) teraz znów sie zaniosło i zaczyna padać ale juz myśle że nie bedzie sie nic złego działo :) Dla Was======>>>>> Szwedzia przytulam Cie mocno Gosia a ja dziś robię chałwe domowej roboty tylko czekam na \\t. bo mleko w proszku pojechał kupić i juz go nie ma dwie godziny wziął ze sobą Daśke (dobrze ze mu dałam pieluche w razie czego i soczek ) i zatrzymał sie u kolegi hmm no myśle ze na kapiel wieczorną zdązy ;) Kamila zaś u \"narzyczonego\" ;) wiec mam spokój :) Brzusia miło Cię widzieć :) Sylwia Ciebie też :)