Kochani! Można rozmawiać ale nie w ten sposób!

Można rozmawiać o akcie małżeńskim ale nie w taki sposób jak wy to czynicie. Po pierwsze nie używajcie tych wszystkich wulgarnych określeń. Po drugie, akt małżeński jak sama nazwa wskazuje jest dobrem kiedy odbywa się w małżeństwie, między mężem i żoną. A nie np. przed małżeństwem lub zamiast. Przecież, z tego co czytam, to wy rozmawiacie często po prostu o cudzołóstwie. Tak tak, trzeba nazywać rzeczy po imieniu! Poza tym, opowiadacie, pewnie was fantazja ponosi, bo nie posądzam was, że naprawdę takie rzeczy czynicie, o onanizmie, o homoseksualizmie i o tych obrzydliwych rodzajach seksu, które upodabniają człowieka do zwierzęcia. Ja wiem, że wy tylko o tym opowiadacie ale i samo takie opowiadanie jest szkodliwe, wierzcie mi. Pozdrawiam was serdeczie Stanisława z Sochaczewa

mam taką stulejkę łechty,że podczas oddawania moczu robi mi się bąbelek.

Można mieć stulejkę łechtaczki? Eeee chyba bujasz

idz do woja giertycha policzcie sobie wszy na odbycie:P pocaluj go w kakaowe oczko:) i nie zapomnij odiwdzic wója kaczorka jarosławka

o kurwa mac !!!! nie tak uczylem radio maryja

Widzę, że wasze serca są naprawdę zatwardziałe. Ale wybaczam wam. W zasadzie to jak pomyślę o waszych biednych duszach to ogarnia mnie przerażenie. Jakie męczarnie i cierpienia wieczne je czekają tam gdzie panuje książe ciemności

Oceniam topik 8/10, czyli bardzo dobry

Ciekawe czy wiesz komu należy się pokłon;)

AVE MASTER LUCYFER

na pewno nie tobie, podniecasz sie na tym topiku niewiasto z Sochaczewa>

No pewnie, że nie mi, bo po pierwsze, jak to lubi mawiać pozdro, primo nie jestem niewiastą;) A po drugie mam czarny nick jak każdy szanujący się kafeteriowicz;)

nikomu nie bedziemy sie kłaniać, nie przeginaj:D

Podpowiem tylko, że słynę z poczucia humoru:)

I ze skromności:D

A pewnie MAdziu, że ze skromności, dokładniej fałszywej skromności;) W ogóle to dochodze do wniosku, że to forum mimo, że zdominowane przez przegrańców życiowych reprezentuje jednak dość wysoki poziom intelektualny;) PS.Słynę z jeszcze jednej rzeczy ale nie mogę jej zdradzić bo odrazu byście wiedzili kim jestem;)

stanisławo robila pani kiedys loda ?

przegrane to sa mohery w kościele:P ida jak te ćmy za światłem pana ksiedz:O i ojca dyrektora

Gadka, szmatka . Ujawnisz sie, czy bez szans?Możesz dać mi podpowiedz jakomś

Tak robiłam już trzem facetom.

to jest zocha lub idealista :P moze zocha :O bo ten babsztyl jest złośliwy ???

O widzę MAdziu, że się zaciekawiłas. W takim razie dam Ci najsłodszą podpowiedź. Podobasz mi się i już Ci to kiedyś mówiłem:) A pani Staśka rzecz jasna, że robiła lody. Kiedyś jak jeszcze chodziła do zawodówki spożywczej;)

to moze idealista :)

Nic mnie ta podpowiedz nie mówi. Nie wiadomo mi bowiem nic na temat, ażebym sie komus z foruma podobała.Ściemę walisz meeen:(

Jaką ściemę. Nie pamiętasz? Mówiłaś, że miło Ci:) A było to jeszcze długo przed przybyciem idealisty;) No cóż przyznam się. A co! Me imię to Never;) Because I've never had a girlfriend, drei und zweizig ;)

heh:DNo niezle, w życiu bym sie wpadła patrząc na ten topik:D

I co, nadal nie masz dziewczyny?:D

You see, I\'m known also by being, how they say in Poland, silent water;)

Leider noch nicht:(

Widze że lat Ci przybyło:D

eeeeeeeeeeeeee?