Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fantomka

Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

Polecane posty

Gość hej hoooo
na górę! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Q___
dlaczego dziewczyny zadaja sie z cwaniakami, oni dziewczyn nie szanuja, a one sa wpatrzone w takich idiotów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Terry__
Zbyt pochopnie oceniacie piszące tu dziewczyny. W moim przypadku było tak, że ten mój ex był moim pierwszym chłopakiem i sądziłam, że pewnie tak ma byc - taka młodzieńcza naiwnosc. Poza tym trzeba zauważyc, że w większości opisane są incydenty z BYŁYMI chłopakami, więc jak widac prawie wszystkim nam nie brakuje oleju w głowie. Mam nadzieję, że krytukujący panowie są dobrzy dla swoich dam. Pozdrawiam :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuu
do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowany pan
Do Terry__ Wszyscy doskonale wiemy, że to incydenty z "byłymi". Wszyscy (mam nadzieję, że wszyscy) doskonale też wiemy, że w każdym z tych przypadków przed rozstaniem związki trwały przeważnie długimi latami, w których owym kobietom zabrakło szacunku do samych siebie, skoro nawet kilka lat znosiły takie zachowania! Więc nie mów z łaski swojej ;-) że im (Wam) "nie brakuje oleju w głowie", bo NIE MOŻNA powiedzieć tak o osobie, która pozwala innym na takie traktowanie przez dłuższy okres czasu (kilka m-cy czy lat). Można powiedzieć jedynie, że rozstaniem udowodniły, iż nie straciły resztek rozumu (wybaczcie szczerość). Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerap stendap
gerap stendap :D .............. and kiss me quick :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w góre bo warto
up!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miareczka
Poprosiłam mojego mężczyzne żeby powiedział mi jakiś komplement. Na co on po 5 minutach myślenia: "Jeśteś taką wartościową kobietą , będzie z Ciebie dobra żona" . Myślałam , że padnę, ale sama się o to prosiłam w końcu. A jaki był z siebie dumny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerap stendap
;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-Zależy Ci na mnie? -Nie wiem. Po 2 miesiącach związku, chłopak wartościowy, z którym wiązałam nadzieję. Żenada, drogie Panie, żenada. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w mojej glowie
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w wydaniu meskim
u mojego kolegi i kolezanki (malzenstwa) w domu: ona-kochanie,musze pojechac na zakupy,bielizna mi sie niszczy,czas powiekszyc zapas on--a co majt nie masz? wez,ze se slipy moje -zima,ciepło w dupke ci bedzie...(niezwylke ucieszony i dumny ze swej ofiarnosci) i wogole to obiad idz rob szybko sie pozegnałem bo kolezanka wybuchla płaczem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys tam
kiedys poznalam chlopka w klubie.Ładny był itp.Odprowadził mnie do domu.Na drugi dzień przyszedł,mnie nie było w domu,otworzył moj ojciec a on: -czy jest ta....no ta co wczoraj była w klubie.... wyobrażacie sobie?nie zapamiętał mojego imienia.Lipy narobił mi przed ojcem.jakiś półdebil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre to
!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macs
spotykacie sie bez kitu z jakimis idiotami albo same sobie cos wyobrazacie sam nie wiem pozdro same problemy z tymi dziewczynami buahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech krzyczący Panowie... Niektóre z zamieszczonych tu postów rzeczywiście świadczą o naiwności piszących je kobiet... Zaznaczam tylko, że są to NIEKTÓRE posty... Sama przyznam, że niektóre opisane tu sytuacje są żenujace... Chcę też zaznaczyć, ze nie naiwność kobiet jest tematem tej dyskusji, tylko najgłupsze teksty facetów... Fakt, że któraś z dziewczyn wykazała się naiwnością, nie zmienia faktu, ze TAKIE WŁAŚNIE TEKSTY z ust przedstawicieli płci \"brzydkiej\" padały... Ja bym dodała jeszcze jeden głupi tekst, który padł... z waszej strony Panowie... Chodzi mi oczywiście o stwierdzenie, że kobieta otrzymuje od faceta taki szacunek na jaki sobie pozwala... Wyobraźcie sobie sytuację, w której facet tłumaczy: \"biłem ją bo mi pozwoliła\"...(!) Nie fakt, że pozwoliła, tylko fakt, że bił jest tutaj najważniejszy - nie zapominajmy... A w ogóle, to trzymajmy się tematu... Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orelka
To nie bylo glupie tylko rozbrajajace, bo szczere, a nie jakis wymyslony na poczekaniu wykret (facet jest naprawde na poziomie i zlego slowa o nim nie da sie powiedziec): ja (z glebokim westchnieniem): kiedys to mi czesciej dawales kwiaty bez zadnej okazji, a teraz juz nie pamietam kiedy ostatnim razem to zrobiles... on: bo zawsze kiedy mam ochote je kupic, to kwiaciarnia jest juz zamknieta. Dodam, ze mieszkam tuz obok kwiaciarni, ktora jest otwarta co najmniej do 20.00. :D Ewoluowal w nocnego romantyka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest wg mnie text miesiąca. Wprawdzie (na szczeście!) byl do mojej kumpeli od jej meza. Siedzimy w 3 nad woda, bikini, grill, wesoly nastroj. Nagle niz gruszki ni z pietruszki jej facet zaczyna siebacznie spogladac na jej uda. -a co ty tu masz? - pokazuje na udo - gdzie?? -no tu? -ale co? - no co to jest? to co ty juz masz a u mojej mamy dopiero sie to zaczyna?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamina
moj ex wyjechal na weekend do domu i mial do mnie zadzwonic.zadzwonil z domowego telefonu swojej niby bylej dziewczyny o ktorej myslalam ze z nia zerwal.jak wrocil na nastepny dzien i zrobilam mu awanture ze wiem przeciez czyj to numer to wmawial mi ze on ma kumpla w telekomunikacji i oni umieja sie podszywac pod kazdy numer i w rzeczywistosci to on dzwonil z budki tylko po tych machinacjach mi wyswietlil sie jej numer domowy.doslownie tak powedzial. najlepsze w tym wszystkim jest to ze ma na swoim koncie kilka lepszych numerow.cale szczescie ze to przeslosc.moge sie teraz posmiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahghjdytgju
moj powiedzial ze bedzie za 10 min a przyszedl nastepnego dnia o 11 rano bo po drodze spotkal kumpli i poszedl na impreze.dodam ze mieszkalismy razem.nie spalam pol nocy bo myslalam ze cos sie stalo bo nie odbieral.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasenkia
up,to smieszne nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsasasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość besi
Moj siedzial na kanapie i do naszej suczki co go gryzla w noge mowi eej Kacper...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LULA 23
mój były w trakcie rozmowy, coś mi opowiada i mówi do mnie -- STARY pojedziemy tam --- i tak chyba 5 razy, ja takie oczy , a on się pyta o co chodzi, to mu mówie że gada do mnie STARY o on na to że chciał powiedzieć stara. mamo,co za IDIOTA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podsłuchane w tramwaju : stoi sobie jakis łysy drechol i jego panienka-wymalowana(przesadnie),długie tipsy etc i drechol do niej :Ty wiesz co?zajebałem sie w Tobie ze chuj...najbaardziej mi sie z ryja i z dupy podobasz, a laska ...anielsko sie usmiechneła ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkieyołyoł
chłopak do mojej koleżanki: "Ożenię się z Tobą gdy rano, jak się obudzisz, będziesz ładnie wyglądać" ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i....do góry
nie dublujcie tematów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bloody mary
Spedzalam kiedys weekend z moim ex (na szczescie... bo zwiazek z nim byl jednoczesnie smieszny i straszny, jak sie zreszta zaraz okaze) w jego mieszkaniu. Bylam dziewica i nie zamierzalam sie w najblizszym czasie tego dziewictwa pozbywac, o czym on swietnie wiedzial. No nic, zblizala sie noc, wiec chlopak postanowil sie odpowiednio przygotowac. Weszlam do pokoju i zastalam go przy rozkladaniu kilku starych przescieradel na lozku, ktore nastepnie jeszcze przykryl FOLIA! I na to jeszcze jedno przescieradelko, takie do zuzycia na jeden raz. Mowie mu: "Sluchaj, to naprawde nie jest potrzebne, przeciez i tak do niczego by nie doszlo, zwlaszcza na CZYMS TAKIM", na co on "Licho nie spi! A poza tym to lozko Adama (wlasciciela mieszkania), i (napisze w oryginale, bo rozmowa toczyla sie po angielsku) I don't want the things to get... you know... BLOODY!" Oczywiscie po takiej "zachecie" odeszla mi ochota, zeby nawet patrzec na niego... Innym razem podejrzewal, ze jestem w ciazy (nie poszlam z nim do lozka...) i z niepokojem przypatrywal sie mojemu brzuchowi, napecznialemu nieco z przejedzenia (bylismy po smacznej kolacji). Powiedzialam, ze nie jestem wiatropylna, a poza tym nie uroslby mi brzuch przez trzy tygodnie, na co on delikatnie wyrazil obawe, ze probuje go zlapac na dziecko!!!!!! Koles ma 23 lata, nie do wiary, skad sie tacy biora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×