Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fantomka

Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

Polecane posty

Gość do goooooooooooooooory
ddasadsad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest najlepszy
temat,najepszy poprawiacz humoru:)) gtatulacja dla autorki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz moja kolej.......
pewnien czas temu poznalam przystojnego bruneta,całkiem miłego,mozna było z nim inteligentnie porozmawiac,pozry zachowywał naprawdę urocze.....I ta jego nieśmialosc,wydawala mi sie niezwykle słodka..przebudzenie nastąpiło pewnego wieczoru... Zaprosił mnie na dyskotekę,ze znajomymi i jego siostrą,zaznaczam,ze facet miał 27lat,ja 24. Jesteśmy na miejscu,oddaje rzeczy do szatni,moj amant stoi przy kasie i stoi,podchodze do niego z uśmiechem,a on do mnie przy wszytkich wypala: co tak stoisz? kupujez sobie ten bilet czy nie? prawie to wykrzyczał...Zwaliło mnie z nog,nie to,ze miałam sobie sama wejsciowkę zaplacic,bo zawsze mam pieniadze przy sobie i to zaden problem,tylko sposob w jaki to mi oznajmił..Czar prysł w jednej chwili,az jego siostra mu dala w twarz i mnie przeprosila za niego,nasza wieczna przyzwoitka,ale b w porządku.. Kupiłam sobie ten bilet,on zadowolony kupil sobie rwoniez i poleciał za mną,jakby nigdy nic.I do mnie co sie tak odłaczasz ode mnie? Obraziłas sie? a ja do niego--Nie moj drogi,skoro weszlimy osobno to rozumiem,ze bawimy sie rozwniez osobno,poza tym gratuluje ci kultury i taktu Chyba nawet tego nie zrozumiał,bo latał cała dykoteke za mną:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........................z
zima ,wiadomo sniegu pelno ,mokro wszedzie,no to i buty mamy cale biale z soli ,czyszcze te buty i mowie kurcze pelno mam tej soli na butach,na co moj skwitowal ze to z moich nog ze sie pewnie tak poca i cala sol wychodzi na wierzch,po takich tekstach zastanawiam sie czy aby faceci maja cos nie tak z czaszkami..... zima to mi w nogi zimno ,a nie poca mi sie ze az cala sol wychodzi,na dodatek przez skorzane buty:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paniczka
to teraz ja...idziemy sobie razem spacerkiem pod rekę, ja się pytam jego:"Na czym ci najbardziej zależy?" ON: "chciałbym poznać jakąs fajną kobietke, bo z tobą to ja nie wiem czy my jesteśmy razem.." SZOK, oczywiscie natychmiast odrzuciło mnie na metr. A ten zdziwiony, że co mi jest ?? i że go źle zrozumiałam, itd i wogóle jakby nie docierało do niego jaką głupotę palnął. Oczywiscie jak sie później okazało, zrozumiałam go dobrze, bo pare dni potem przepadł, zostawił mnie bez słowa. To było 1,5miesiąca temu, do dzisiaj sie nie odezwał. Wogóle nie mogę pojąć CO TO BYŁO. .. :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
paniczka - olej chwasta!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kij mu w oko
facet z ktorym bylam 2,5 roku - jeszcze w czasie zwiazku - pyta mnie : - " kochanie, czy uwazasz ze przespanie sie z pania z BURDELU to zdrada?" -ja: ??? po kilku dniach powrot watku gdyz oczywiscie idoityczne, swiaczace o jego debilizmie postepujacym pytanie nie dawalo mi spokoju.... Oswiadczyl ze skrucha: "kocham Cie jak nikogo jeszcze nigdy nie kochalem!......... ...bylem w burdelu" -ja :!!!!????!!! -on: "Ej no, przestan, przeciez sam ci powiedzialem. Nie dowiedziales sie tego od nikogo innego" -on ciag dalszy: " docen to ze sam ci powiedzialem! bo wcale nie musialem, bo i ta bys sie nigdy o tym nie dowiedziala!" -on: "ej no! no wez docen to! ja cie tak kocham!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezły koleś
zwłąszcza pełen szacunku zwrot do kobiety:EJ co to znaczy EJ? dziecinada:o i brak szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiemmieszny topic
:D pozdro all:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
piszcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie... prosze wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawajcie ksiezniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOKLADNIE
ci faceci to totalne zjeby........przykro to mowic ale tak jest...wczoraj pisalam z chlopakiem..bylo milo a na koniec kiedy powiedfzialam ze koncze on ;< narazie łazjo > Wogole zero jakiiegokolwiek wyczucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co
łazjo ? a czy to obrazliwe bo nie wiem co to znaczy? hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
moze on tez nie wiedzial co znaczy lajza hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A myslalam ze licze tylko ja
Czekamy z mezem w kolejce urzedzie. Wychodzi urzedniczka i patrzac na mojego meza pyta : Pan do mnie ? A on na to : gdybym byl tylko wolny - do chetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień kobiet... mój mąż wraca z pracy i ze zbolałą miną mówi: -jestem zmęczony i źle się czuję, ale jak MUSZĘ, to pojadę do kwiaciarni... :o :o :o powiedziałam mu, że nic nie musi, bo kochamy się codziennie, a nie tylko od święta, skwitował to stwierdzeniem, że za to właśnie mnie kocha i kiedyś zrobi mi niespodziankę i kupi mi kwiaty bez okazji... przez ostatnie parę tygodni \'kiedyś\' jeszcze nie nastało... i pewnie już nie nadejdzie :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
fajny maz hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha a moje fajtłapowate
kochanie też błyszczy-gdyby nie to żę wiem że mu to tak samo z siebie wychodzi i przez przypadek już dawno bym mu drzwi pokazała! Pamiętacie leniwca z Epoki lodowcowej??? -wypisz wymaluj mój luby- jedyna różnica- nie sepleni. :D Moje kochanie w dzień kobiet przyjechało do mojego domu po pracy. Rzuciło od nie chcenia wszystkiego naj. I tyle. I tak sobie myśle że chyba coś mu się pomyliło, więc czekam jeszcze godzine na jakąkolwiek reakcje, a ten nic- wyłożył się z książką na tapczanie. W międzyczasie przyszedł mój brat z kwiatkiem dla każdej kobietki w domu. A ja się obraziłam na mego lubego. Po czym jak już to zauważył luby to stwierdził: "Gdyby brat nie dał Ci kwiatka to byś na mnie teraz nie była zła!" Noż myślałam że padne! Ale już mu wytłumaczyłam że od lubego to kobieta troche więcej oczekuje niż hasło "najlepszego" od niechcenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
dobrze, ze w ogole cos powiedzial heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pare tekstow mojego eks: wybieralismy sie w pare osob na impreze, spytam mojego faceta czy kumpel, ktory zaprosil nowopoznana dziewczyna placi za nia wstep, a co on \"no co ty! myslisz, ze jak bym za ciebie placil jak sie jeszcze tylko przyjaznilismy?!\", nawiasem mowiac i tak za mnie nie placil. innym razem u niego - siedzimy sobie i ogladamy film, na reklamach on na chwile wychodzi do kuchni, po czym wraca z ciastem i zaczyna sie obzerac, zdziwiona patrze na niego, a on nawet nie pyta czy sie poczestuje, po chwili mowi do mnie \"ty nie dostaniesz, bo sie musisz odchudzac, bo zgrublas ostatnio\", to dopiero byl cios... a przytylam tylko 1kg! na imprezie: siedzymi przytuleni, rozmawiamy, mila atmosfera, nagle on wstaje i mowi \"ide z kims pogadac, bo mi sie nudzi\" i jak powiedzial tak zrobil.... inny delikwent na imprezie: caly czas cos do mnie nawijal, jakies dwuznaczne teksty, wiec zwrocilam mu uwage, a co on \"tobie to sie wszystko od razu z seksem kojarzy\", a po 5 minutach \"to co idziemy na gore? drugiej takiej okazji juz nie bedziesz miala\" i powiedzcie, gdzie tu szukac tych normalnych facetow? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe, to moze powinnam go odnalezc? w koncu \"prawdziwy mezczyzna\" to brzmi tak... mesko ;P chociaz w zasadzie ja nie szukam prawdziwego tylko normalnego ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjutdergggh
a gdzie reszta wpisów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezwykła kobitka
niezwykła - mój pseudonim bo wszystkie koobiety sa niezwykłe:).. a więc przejdźmy do tekstów naszych ex....więc...nasz zwiazek opierał się na krótkich spotkaniach 1-2 godzinnych ..on mieszkał 300 km ode mnie ..a miescie w którym ja mieszałam miał rodziców, ja z kolei mieszkam ze współlokatorka więc spotkania intymne nie były mozliwe...teskniłam za nim ... spotykaliśmy się rzadko, jemu zupełnie wystarczyły te spotkania króciutkie, , wiele razy mi podkreslał ze lubi byc sam.Nie rozumiem dlaczego ze mna był , chyba tylko dla zabawy i zeby zawrócic mi w głowie co w końcu mu się udało(zawsze byli najwazniejsi jego znajomi, i hobby które uprawiał, mówił nie moge do ciebie przyjechac bo własnie idziemy z kolegami do do parku pocwiczyć - powiedzmy że jego hobby było uprawianie sportów walki) ...więc kiedy chciałam w koncu do niego pojechac ...stwierdził ze na razie nie bedzie mnie do siebie zapraszał bo w domu centralne mu padło...więc rozumiecie nie mówiłam juz że chce przyjechac, w ciągu tej zimy bo jak mi daje do zrozumienia że centralne padło to tak samo jakby mi powiedział że nie przyjeźdxaj do mnie ...potem były historyjki typu..że kran mu zamarzł w domu, że rura mu pekła...ciekawe dlaczego nie mógł zamówic hydraulików zeby to naprawili :(. Zadzwoniłam kiedys do niego do domu...nie odebrał, zadzwoniłam na komórke odstrzalkował..kiedy sie zapytałam gdzie jest , on mi na to że w domu ;(...potem sie tłumaczył ze telefon mu sie zepsuł, a on o tym nie wiedział :( kiedys go przyłapałam ze siedział na gg o 1.00 w nocy zapytałam sie co tam robi..a on na to że ze własnie mi pisał maila... byłam okropnie o niego zazdrosna...wiem że to jest złą cecha ale ...jak się kocha to sie jest zazdrosnym...mysłałam że to zrozumie...do swoich kolezanek mówił słodkim głosem i pieszczotliwie przez telefon kiedy do niego dzwoniły w mojej obecności..:( ...czułam sie wtedy okropnie wzystkiego czego chciałam od niego było to żeby troszke ze mna dłużej pobył, spotkania raz w tygodniu na 2 godziny mi nie wystarczyły...potem spotkania były rzadsze...coraz rzadsze....mogłam sie zorientowac że mu na mnie już nie zalezy......po naszej kłótni powiedział ze chce odpoczać, i spotykac sie bez zobowiazań...nie zrozumiałam tego, i tak to się ciąneło [rzez trzy miesiące;((////potem chciałam do niego pojechac by zalatwic słuzbową sprawe(służbowa sprawa była tylko pretkstem :(..chciałam się z nim zobaczyc ;()....pytalam się go o termin przyjazdu....ciągle mówił że nie teraz ,nie teraz...więc jak w koncu zblizał sie termin złatwienia sprawy słuzbowej powiedział mi ze moge przyjachac na 4 dni bo potem on ma impreze....i to mówi chłopak który mnie nie widział od miesiaca;(..tak tesknił...mieszka sam a ogranicza mi ilosc dni u niego spedzonych...i niby kochał... druga historia..ja sie pytam kiedy sie zobaczymy...a on do mnie ze przykro mi bardzo ale nastepne dwa tygodnie mam zajete:((...nieuchronnie zblizał sie koniec naszej znajomosci..szkoda ze pokazałam że mi na nim zalezy i powiedziałm mu ze go kocham ...nadal tak jest ;(....od moich wypowiedzianych słów kocham cie wszystko sie popsuło...ja to powiedziałam tylko jednemu chłopakowi , wlasnie jemu i chyba juz nikomu tego nie powiem ;(... dziewczyny pamiętajcie nigdy nie dajcie chłopakowi do zrozumienia ze jesteście już jego, ze cały wasz świat wokół jednej osoby sie kreci ;( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do niezwykłej kobitki
Ja tylko słówko do Ciebie, bo zasmucił mnie Twój wpis. Napisałaś: "od moich wypowiedzianych słów kocham cie wszystko sie popsuło...ja to powiedziałam tylko jednemu chłopakowi , wlasnie jemu i chyba juz nikomu tego nie powiem ;(... dziewczyny pamiętajcie nigdy nie dajcie chłopakowi do zrozumienia ze jesteście już jego, ze cały wasz świat wokół jednej osoby sie kreci ;(" Błąd! Nie zamykaj swojego serducha na innych, wartościowych mężczyzn przez jednego człowieka, który po prostu miał Cię gdzieś od początku, tylko Ty nie chciałaś tego zobaczyć. Oczywiście, że trzeba mówić mężczyźnie, że się go kocha. Oczywiście, że trzeba mu mówić i pokazywać, że się jest jego. Tylko, że WŁAŚCIWEMU mężczyźnie! Jeśli facet Cię kocha, bedziesz o tym wiedziała. Będzie Ci o tym mówił, a przede wszystkim okazywał całym swoim postępowaniem. Dlatego jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, czy on nas kocha, to najpewniej... nie kocha. Kiedy mężczyzna darzy nas uczuciem, wiemy to, nie mamy wątpliwości. Pozdrawiam, życzę prawdziwej miłości i nie zamykania się na nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elilka
A moj chłopak ostatnio oglądał z kumplem moje zdjęcie z liceum i mowi do swojego kumpla: popatrz jaką ona ma buzię, jakby ją pszczoły urządliły, a kumpel na to: tak pokaż. Myślałam, że ich ukatrupię, ale faktycznie miałam kilka kg za dużo:) Mimo to kochem mojego Amorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×