Zapalenie Mieszków Włosowych- dziewczyny łączmy się

ja mam od depilaci,chociaz nie wiem do konca bo wyskakuje mi po dniu, dopiero jak umyje to miejce depilowane/maszynką/.albo od chloru z wody z kranu mam albo od żelu???kto wie.ale jak sie golę z włosem to jest wszystko w należytym pożądku

A ja właśnie sobie skojarzyłam, ponieważ gdzieś przeczytałam,że mam to przez depilację woskiem...ZWYKŁYMI PLASTRAMI VEET! Masakra:/ Przestałam stosować okłady z sody, bo tylko mi podrażniało skórę,ponieważ stosowałam je nawet na miejscach niezarażonych. Stosuję tylko okłady z szałwii, sa efekty, naprawdę .

witam ja od kilku miesięcy męcze się z dziwnymi czerwonymi krostkami w miejscu intymnym,gole się tam cała,i mam kilka krostek któr nie chcą zejść,jedne sa wieksze w drugie mniejsze jest ich około 5,czy to może być od depilacji,tyle miesięcy już to mam,u lekarza nie byłam

Anitka88 myśle ze powinnas isc do ginekologa,mozesz miec jakas bakterie i dlatego po depilacji krosty ci mogą wyskakiwac. ja tak miałam poza tym przemywam się po depilacji woda utlenioną oraz kiedy mam możliwośc i problem u mnie znika.oprócz tego b dobrze nawilzający kremik i konicznie figi dobrzeprzylegające do lini bikini.od szortów wszystkie moje kłpoty sie zaczynały,za bardzo mnie podrażniały i roznosiły bakterie

No hej, i co tam u was? Jak przebeg choroby ? U mnie...co tu dużo mówic, lepiej niż było, ale wciąż się męczę...już pół roku ! ;(

ja obecnie stosuję:doustnie capivit hydro control dla lepszego nawilzenia skóry,miejscowo hasceral na zmiękczenie naskórka no i ostrazmaszynka tylko z włosem bo inaczej krochy mam=mawilżanie nawilżanie nawilżanie nawilżanie......

Cześć dziewczyny, uporałyście się z tą zmorą? U mnie występuje już ponad rok... o ludzie-szkoda gadać. Wciąż są plamy i grudki, ale o niebo lepiej od najgorszego okresu choroby. Stosuję mydło siarkowe, kosmetyki emolium, tonik AA do atopowej skóry i alantan.

narazie nie stosuje capivit h. c. bo troche spuchłam-wiadomo zatrzymuje wode w organiźmie.zaczęła mnie męczyć depilacja z włosem więc ostatnoi przezuciłam sie na wosk i paste cukrową.narzie jest ok nic nie wrast ale moze dlatego ze zmieniłam technikę postępowania;-). *mianowicie 2x w tygodniu/nigdy częściej/ podczas kąpieli uzywam gąbki syrena/tylko tej bo inne o dziwo nie działały/.ta gąbeczka z jednej strony jest bardziej szorstka-antycellulitisowa,i ona dobrze robi peeling. *do kąpieli lubie dolewać mleko/najlepsze takie od krowy nie sklepowe lub z bardzo krótkim terminem przydatności/ lub śmietane.taka kąpiel bardzo odrzywia.dodaje czasem też oliwy/o.z oliwek/ lub olejek rycynowy/podobno pichtowy jest tez super/.ważne żeby kąpiel była nawilżająca. *BARDZO WAŻNE JEST ZEBY NIE PRZESADZAĆ Z INTENSYWNOŚCIA STOSOWANIA PEELINGÓW BO EFEKT JEST ODWROTNY(za bardzo ztarty naskórek bardziej rogowacieje i tworzy grubszą wasrwę-jest to ta sama zasada co ze stopami im badziej trzesz tym bardziej rogowacieje *stosuje krem z gliceryną i wit e /kocham ten z avon mimo ze do rąk jest a ja lubie do bikini/ *przestałam nosić szorty które powodowały że podczas chodzenia tarły mi o miejsca w okolicach bikini,tylko wycięte figi i nie mogą być za wąskie-ja chyba takie całe zycie nosiłam a teraz wole miec nawet troszke za duże-MUSI BYĆ LUZ W TYCH MIEJSACH ;-Da latem to się chyba przezuce tylko na sukienki *nierozstaje sie z emulsja emolium jest dla mnie najodpowiedniejsza * czasem stosuke peeling enzymatyczny z ziaji z serii nuno ok7 zł. ogólnie jest b dobry bo p. enzymatyczne działaja od środka nie drażniąc delikatnej skóry /badzo dobry do moojej cery naczynkowej/ a że czasem do bikini stosuje to.. gorąco polecam go *do tego łykam witaminy i minerały/zdrovit complex/,które wzmacniaja odpornośc org. i bronią przed bakteriami stosuje sie do tych zasad i jak narazie jest ok,chyba najwazniejsze jest zeby nie traktowac się tak ostro i nie szprycować sie lekami,bo one zle wpływają na odporność org/ 9 lat łykania amertill na alergie-po roku nie brania czuje dopiero teraz ze wracam do zycia POZDRAWIAM ;-) I CZEKAMY Z CHICHOTKOWA NA KOLEJNE SPOSTRZEZENIA

Hmmm, czyli kacha pomoże ma w okolicach bikini zapalenie mieszków włosowych? Ja mam na łydkach - maskra. Półtora roku nie odsłaniam publicznie nóg. Mam bardzo dużo przebarwień i blizn, niedawno (kilka dni temu) byłam u dermatologa, który stwierdził, że jeżeli obecne maści mi nie pomogą będę musiała zastosować zabiegi polegające na celowym niszczeniu naskóka jakimiś igiełkami :/ Bóg wie o co chodzi. Jej, ja już chyba straciłam wszelkie nadzieje... Teraz jest słońce, więc chyba wypróbuję naturalną moc naświetlania, na plecach wszystko mi łądnie wysuszyło, więc może i tutaj się uda...:(

hah, rowniez sie z tym meczylam. dermatolog przepisywala mi ciagle jakies nowe kremy i masci glownie masci z mocznikiem, zeby rozmiekczyc skore by wlosek sie przebil. oczywiscie zakazala uzywania wosku i depilatora. ok, przeszlam na te masci i golenie maszynk.a nic zero efektu. postawilam na laser jestem juz po pieciu zabiegach i powiem wam tak...na bikini i udach nie mam juz prawie wlosow..ale tez tam mi nigdy nie wrstaly...najgorzej jest na lydkach...ktore sa cala mozaika na jeden centymetr skoy zdrowej przypada 1 cm krostek albo blizn. i problem jest taki ze ciagle te nogi wygladaja tak samo... bo przed laserem trzeba nogi ogolic maszynka...po zabiegu mijaja dwa tygodnie i wlosy musza same wyjsc ze skory, nie mozna im pomoc.. a mi polowa wlosow zostawala w skorze bo sie nie mogla przebic :( efekt jest taki ze mam mnostwo wloskow ktore rosna pod skora..i widze je jak sie wija cieniutko pod skora... czesc wyciskam, czesc rozdrapuje i potem wyjmuje penseta... ale potem sa ranki itd.. nie wiem co robic... moze po ostatnim zabiegu bedzie juz wszystko ok, moze sie uda... uprzedzam was tylko, ze laser nie zalatwia wszystkiego... aha, no i jest bardzo kosztowny (to zapewne wiecie) i jest rowniez bolesny :]

mam ten sam problem, borykam się z nim już od kilku miesiecy chodząc na cotygnodniowe kontrole. mam nadzieje że rok wystarczy na całkowite wyleczenie. po pierwsze najlepiej jak najszybciej udac się do dermatologa , mam straszną masakre i niestety nóg nie można mi opalać pod żadnym pozorem bo zostaną ciemne plamy jest lepiej ale to wymaga dlugotrwałego leczenia przemywajcie płynami: można robić w domu : 30 gram kwasu borowego na 1 litr wody (przemywać 2x dziennie nie dłużej niż 30 min) i maść klindacin ale jest na recepte bo z antybiotykiem i należy się nastawić że conajmniej rok trzeba poświęcić na leczenie a wyników i znaczych popraw nie nalezy szukac od razu i przede wszystkim się zniechęcać . unikać rurek , teraz jest lato więc lniane spodnie są najlepsze może lepiej poświęcić rok i cudowne wakacje żeby potem można było z nich korzystac podwójnie ;)

Witam, moim problemem nie jest chyba zapalenie mieszkow wlosowych, moje mieszki na 2 lydkach sa za to zaczerwienione szczegolnie kiedy chodze. Nie wiem co robic, poniewaz wyglada to strasznie! Bylam z tym problemem u dermatologa, jednak pani dr nawet nie chciala mnie wysluchac, spojrzala tylko na noge i powiedziala, ze to przez depelacje i taka moja natura. Natomiast ja zaczerwnienione mieszki mialam nawet gdy calkowicie zaprzestalam depilacji na 1,5 roku. Nie wiem co jest przyczynma mojego problemu, co wiecej wydaje mi sie, ze jestem jedyna osoba, ktora ma takie nogi. Prosze jesli jakas z was tez boryka sie z tym problemem to prosze niech napisze czy zna jego przyczyne i czy mozna to jakos leczyc? Moze jeszcze dokladnie opisze moj problem. Tak wiec kiedy leze to moje lydki sa przewaznie gladkie jednak gdy siedze lub chodze to moje mieszki staja sie czerwone lub czerwono-niebieskie. Cala lydka pokryta jest takimi plamami, ktore baaardzo rzucaja sie w oczy. czasami noga wyglada wrecz na sina. Gdy pomasuje noge problem na sekunde znika lecz po chwili znowu powraca.

Witam, przez długi czas miałam na nogach ciemnoczerwono-brązowe plamy, które trwały nawet jeżeli nie depilowałam się przez kilka miesięcy. Nie wiem nawet kiedy to się pojawiło, możliwe, że nawet w zeszłym roku, kiedy korzystałam jeszcze z depilatora. :( Kiedy wreszcie wybrałam się do dermatologa (b. niemiłej pani, ale o tym za chwilę), zapisała mi Unidox, a także Zineryt na nogi, plecy i dekolt i Duac na trądzik na twarzy. I oczywiście ABSOLUTNY zakaz golenia, co przy obecnej pogodzie stanowi prawdziwy horror. :( Posłusznie używałam wszystkich tych środków i po 6 tygodniach poszłam do pani doktor, która znowu potraktowała mnie z góry i protekcjonalnie, przypisała nowe leki, a na moje pytanie kiedy/jak mogę się w ogóle depilować, stwierdziła krótko, że nieważne jak się będę depilować, zawsze po depilacji będzie mi to wracać. I generalnie była dość niegrzeczna, w każdym razie podłamało mnie to ;( Teraz dostałam nowe leki, które będę brać przez miesiąc, a później idę do innego lekarza, bo nie wierzę, że ludzie mają coś takiego i całe życie się nie golą. :/

ja miałam lecieć na wakacje do włoch, wiec po wielu miesiącach golenia zdecydowałam iż wydepiluje nogi depilatorem a nastepnego dnia pojde do kosmetyczki na woskowanie bikini. tak tez niestety zrobilam. efekt jest taki, ze wczoraj obudzilam sie i moje nogi i cale, ale to CALE okolice bikini mam w ropnych krostach.niektore z nich zamienily sie doslownie w siniaki, fioletowe since z czerwonymi głowkami. wczoraj od razu pobieglam do dermatologa, ktory przepisal mi 3 masci, antybiotyk i powiedzial, ze o jakimkolweik wyjezdzie moge zapomiec, bo przez najblizsze 4 tygodnie moj stan sie nie poprawi. efekt jest taki, ze nie moge chodzic bo boli, siedziec tez nie moge, bo boli jeszcze bardziej, a zamiast wymarzonych wakacji, czekaja mnie 3 tygodnie lezenia. w dodatku moje nogi wygladaja tak okropnie, ze sama nie moge na to patrzec, sa poprostu cale w ropniakach, albo fioletowych guzach. wiec tylko sobie leze i placze

Dziewczyny od niedawna w okolicach warg sromowych zrobily mi sie straszne krostki starsznie piecze i mam trudności z chodzeniem.Jak siusiam to jest masakra pieczenie nie do pojęcia! Prosze pomóżcie.;<<

Witam dziewczyny. Ja mam również ten problem, ale ostatnio lekarz zaproponował mi oliwkę "SALICYLOL"(Bez recepty) jest rewelacyjna, Tylko jest jeden warunek. Kiedy posmarujemy nią ręcę lub nogi, owijamy je na dwie godziny folią spożywczą (przezroczystą) a potem dobrze spłukujemy i masujemy szorstką stroną gąbki z jakieś dwie minutki, efekt widać już na drógi dzień, Wskazane jes też stosowanie pilingów:):):)

ja mialam zapalenie i brazowe plamy przez chyba 3 lata na calych nogach...to bylo jak choroba.do tej pory mam i bede miec blizny.najpierw meczylam sie z tym ponad 2 lata a pozniej dostalam tetracyclinum i po 2 miesiacach pokazalam sie juz chlopakowi bez niczego:)

witam. drogie dziewczyny, meczyłam sie z zapaleniem mieszków włosowych przez 1,5 roku. Wszystko zaczeło sie od depilacji depilatorem. Moje łydki wygladaly koszmarnie, pełno czerwonych krost podchodzacych ropą, niektore z nich strasznie bolały, oprócz tego czarne kropeczki, tam gdzie wrastały się włoski. Chodziłam po dermatologach i nic. Stosowałam maści, kremy, płyny do przecierania, płyny do mycia, specjane balsamy, tabletki doustne. Kasa płynela i nic.... Pomogły pilingi( myjka i peeling gruboziarnisty) pomagaja one przebic sie wloskom przez skore. jak nie miałam juz takich zaognionych krost zdecydowalam sie na depilacje laserowa( 1 wizyta 400zł) już po pierwszej wizycie były widoczne efekty, krostki pojawiały sie sporadycznie i do tego były malutkie. laser ipl wyeliminował mi część włosów, skóra na nogach zrobiła sie gładka i mila w dotyku, poza tym laser usunąl część blizn(uzywa sie go równiez do eliminacji przebarwień), ostatnio byłam na kolejnej wizycie ale znalazłam sobie tanszy gabinet w łodzi, wizyta 99zł, efekt ten sam. kolejne wizyty planuje jesienia, bo nie mozna się opalać po zabiegu. myślałam ze jest to niekończąca sie opowieść ........! DZIEWCZYNY DA SIE TO WYLECZYĆ! napisalam na forum bo rownież z niego korzystałam, mam nadzieje ze komus to pomoze. POZDRAWIAM :)

Ja mam ten sam problem.. Dermatolog powiedziała, że to zapalenie mieszków włosowych. Stosowałam davercin, oxycord i przemywałam nogi borasolem. Wszystko według zaleceń. Po goleniu znowu mam czerwone kropki, ale bez ropy.Tylko czerwona obwódka wokół włoska. I nie wiem jak to jest, ale włoski mi nie wrastają!!! Jak się tego pozbyć? POMOCY!!!

Bylam u gina bo myslalam ze mi cos sie stalo ze węzły chlonne tak wywalily pod pachami, pierwszy raz w zyciu. Pod obiema pachami bolace guzki wielkosci orzechów laskowych. On tylko zobaczyl i stwierdzil ze zapalenie mieszkow wlosowych od golenia. Cale wieki gole i nic mi nie bylo a tu raptem z orzechami pod pachami sie znalazlam. Dostalam masc z antybiotykiem Triderm, i zakaz golenia na 2-3 tygodnie (!) az sie wyleczy. Wyc mi sie chche jak pomysle ze to ma sie przekształcic w ropnego czopa... Miał ktoś coś takiego??? Help... :(

polecam Asnosan T !!!

Witam. Ostatnio zauważyłam u siebie w okolicach bikini stany zapalne w postaci małych czyrakowatych kulek. Doszłam do wniosku,że to prawdopodobnie zapalenie mieszków włosowych. Czytałam na forum stosując początkowo maść Oxycort a następnie Detromycynę 2%. Praktycznie te maści mi nie pomogły. W desperacji kupiłam Duac i Amol .Przed posmarowaniem maścią odkarzałam wacikiem namoczonym amolem przez kilka minut aż do momentu pieczenia. Po dwóch dniach praktycznie wszystko się zagoiło. Uwaga. Duac bardzo odbarwia bieliznę.Najlepiej smarować cienką warstwę i odczekać aż wchłonie i dopiero zakładać bieliznę. Polecam!!!

ja polecam Bump Eraiser! miałam problemy z zapaleniem w okolicach bikini, teraz smaruję tym kremem i jest już dużo lepiej...krem tani nie jest, ale na pewno wart swojej ceny!

Całe życie cierpię na tą przypadłość. Dla mnie jedynym rozwiązaniem był laser, i bardzo się cieszę, że się zdecydowałam. Ktoś tu wcześniej napisał, że to nie jest dobre rozwiązanie, problem w tym, że to zależy od tego jakie masz włosy i od lasera. Niestety prawda jest taka, że na bardzo jasne włosy to nie zadziała. Musi być jak największy kontrast pomiędzy skórą a włosami, czyli jak najciemnijsze włosy i zero opalania przez całą kurację. Lasery Ipl to nie to samo co lasery diodowe. Radzę najpierwsz poszukać informacji na ten temat zanim się ktoś zdecyduje ( dużo różnych informacji). Ja mam robione zabiegi na laserze diodowym Soprano XL. Od 6 do 12 zabiegów daje już jakiś efekt. Ja miałam bardzo duży problem, bardzo gęste, sztywne i czarne włosy. Jestem po 11 zabiegach i myślę, że jeszcze górą trzy mnie czekają. Jestem zachwyvona z rezultatów. Spełniło się jedno z moich największych marzeń. Włosy prawie już nie rosną, a zapalenie mieszkow wlosowych zniknelo. Niestety takie zabiegi są dość drogie, jeśli nie powiedziec bardzo drogie, i nie są bezbolesne. Czasami bolalo bardzo, ale dla mnie to było jedyne wyjście, żebym w końcu mogła zaskoczyć szorty jak każda inna dziewczyna. Nie jest to też rozwiązanie na całe życie. Trzeba co jakiś czas zrobić np jeden zagieg. Jak często to już indywidualna sprawa. Niektorym wystarcza raz na dwa lata, innym raz na pięć.

Ipl to tak naprawdę nie jest laserem. Jeśli komuś nie udała się kuracja ipl-er to wcale nie oznacza, że lasery są nieskuteczne. Kuracja prawdziwym laserem, jest długa i kosztowna, ale dla osób o bardzo ciemnych i grubych włosach napewno dużo bardziej skuteczniejsza niż ipl. ipl jest reklamowamy jako ten lepszy, szybszy, mniej bolesny i tańszy, tylko niestety też mniej skuteczny, przynajmniej dla niektórych osób, tak więc nie dajcie się zwiesc.

Mozna wyprobowac, - nacieranie zmian zapalnych zwykla sola pod prysznicem - zmiana diety a raczej usuniecie mleka, przetworow mlecznych i zbozowych, czasem rowniez nasion typu orzechy, migdaly itd - nawilzanie skory czyms co jest rowniez antybakteryjne czyli np. Bump Easier (czy jakos tak sie to pisalo, jest to balsam na takie zmiany) - zrobienie testow alergicznych na pokarmy - zrobienie przesiewu z ropnej zmiany by wykluczyc gronkowca lub paciorkowca (te bakterie czesto za to odpowiadaja!) - dbanie o higiene np maszynek do golenia, zawsze polac woda utleniona !! - NIE WYCISKAC BO ROZNOSIMY TEN CALY SYF PO CIELE !!!

Wyciskanie nic tutaj nie da bo bedzie jeszcze bardziej bolalo i dostanie sie ropien do tego.Lepiej zainwestowac w kruacje laserowa tj tu: https://clinicacosmetologica.pl/artykuly/zapalenie-mieszkow-wlosowych/

Ostatnio dowiedziałam się ze strony Centrum Walki z Nużeńcem, że zapalenie mieszków włosowych może być spowodowane nużeńcem. Na początku nawet nie wiedziałam, co to w ogóle jest. Dlatego może warto sobie zerknąć, bo przyczyna jest czasami całkiem inna niż nam się wydaje.