Wedzidelko jezyczka - kiedy najlepiej podciac???????????????????

Slyszalam rozne opinie. Ze lepiej jak najszybciej, i zeby sie z tym nie spieszyc......Poza tym jak sieto wykonuje, jedni twierdza, ze ambulatoryjnie, inni ze pod narkoza, buuu...............

jest za krotkie i dziecko moze miec klopoty z mowieniem.... wprawdzie maluch sam je sobie rozciagnal, ale nadal powinno byc dluzsze...zreszta dostala skierowanie do poradni z tym jezyczkiem.....niewiemy,czy zrobic to w szpitalu (gdziesie bardzodlugo czeka na termin) czy prywatnie (np w Damianie) prosze, macie jakies doswiadczenia?????

są specjalne ćwiczenia na rozciąganie wędzidełka. czy byłaś z dzieckiem u dobrego logopedy?

logopeda czy laryngolog? Bo ja juz slyszalam, ze mam isc dochirurga, inny lekarz mowil,ze laryngolog, jeszcze inny ze logopeda......dziecko ma 4 i pol miesiaca.........z takim malcem chyba nie da sie cwiczycjezyczka...

Nasza pediatra najpierw powiedziala, ze zostawiamy do obserwacji, przy nastepnej wizycie dala skierowanie, wlasciwie bardziej na moja prosbe,bo uslyszalam od innej lekarz, ze im szybciej tym lepiej......Nasza lekarz mowile,zeby sie nie spieszyc....Ale mam wrazenie, ze dzidzius chcialby bardziej wysuwac jezyczek, biedactwo, szkoda mi go, poza tym to zdrowe i wspaniale dziecko :-(

Juz mam metlik :-)

tak jak napisala Pani Musztarda...musisz sama podjac decyzje :)

mi lekarz powiedzial ze jak maly zacznie raczkowac i chodzic too moze sam sobie je naderwac moja siostra nie miala podcinanego i nie ma zadnej wady wymowy

moje dziecko mialo podcinane jak mialo 2 miesiace,bez znieczulenia bo to nie operacja,to tylko takie uczucie jakby uszcypniecie lekkie.nawet nie plakala.i mam spokoj .ma 6 lat i nie zauwazylam wczesniej zeby mial jakies zrostu po tym zabiegu,nie wiem czemu ty z tym zwlekasz ,przeciez iinm wieksze dziecko tym ma wieksza swiadomosc co mu robia.