Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem. z miasta

Bamberskie zachowania ludzi edycja letnia 2007

Polecane posty

Gość ihaha
a mnie smiesza ludzie, którzy uważają sie za lepszych, bo pochodza z miasta. A tak naprawde jak jestem w miescie, to spotykam ludzi którzy ludziom mieszkajacym na wsi nie dorastaja do piet, Mieszkam na wsi, mam duzy dom, ogród, psa, samochód. W zyciu nie wyprowadze sie do miasta, bo wolne spokojne, ciche, zycie, a jak chce isc do kina, czy teatru, to sobie jade :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..zminy. Roman.
i jeszcze obnoszenie sie z tym " ze studiuje" ..co druga laska pierwsze co mowi o sobie to wlasnie to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie i tak najbardziej rozwala spojrzenie typu: bejbe, patrz jaki jestem super, będziesz moja. Plus Zespół Zimnego Łokcia oczywiście;) Uwielbiam, wprost uwielbiam olewać takich facetów i ignorować ich zaczepki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelas z miasta
panienki co udaja niedostepne a wala sie jak domy w Czeczenii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kontrowersja nr 121
do Laury ignorowanie opisanych zachowań jest wskazane natomiast deklarowane "uwielbienie" tej czynności sugeruje niestabilność emocjonalną i znudzenie, droga Lauro :) nie wspominając o Twoim pretensjonalnym nicku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihaha
no chyba jednak do ludzi ze wsi jest to skierowane "Ludzie ze wsi bo do was mowa to i tak widac ze z miasta nie jestescie..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadulinka
Strojenie sie do supermarketów wam sie nie podoba? Ok pojde w starych powykrecanych japonkach.Siedzenie przy jednym soczku - przeciez moge kupic sobie od razu 10 zeby czasem ktos sobie o mnie nie pomyslal, ze jestem ze wsi.Slipy na kapielisku? Oczywiscie lepiej zalozyc dlugasne spodnie do kolan a najlepiej jeansy. A najbardziej bamberskim zachowaniem jest zakladanie takich topikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kontrowersyjna, mój czarny nik to imię bohaterki pewnej książki, którą lubię. Mam rasowe, polskie pochodzenie:) Jestem kafeteryjną jędzą i uwielbiam siebie taką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wycieczki po 2-3 panienki do toalety tam chichotanie, zajmowanie kabiny w nieskonczoność, psikanie sie jednym perfumem, palenie jednego cmika i obgadywanie okolicznych kolesi + wulgaryzmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupu
gadulinka- zgadzam się w 100%...to jak się człowiek powinien ubierać? Ubierze się na luzie-- WIEŚNIAK; ubierze się elegancko- WIESNIAK... ...jedna wielka wiocha normalnie :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisząc o pomarańczowych nikach, miałam na myśli lovelasa z miasta, bo to chyba typ o których pisałam wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelas z miasta2
chodzi tu o typowe dla ludzi ze wsi " ubieranie najlepszych ciuchow na wycieczke do supermarketu by bron boze inni nie dowiedzieli sie ze jestescmy z Pscimia dolnego" pracowalem z King Cross w Poznaniu i tutaj pelno takich bylo.....siedzenie pare h przy jednym soczku w najdrozszej knajpie by sie pokazac to smiech na sali, tylko miejsce zajmuja....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noo i gadulinka
stroi sie do hipermarketów w beznadziejnych klapkach i co jej zrobicie? wies to wies swoje prawa ma ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylem poznaniakiem tylko podczas studiow, i pamietam ze jest w poznaniu pomnik bamberki, wiec to chyba duren musial nadac negatywny wydzwiek temu slowu, bo bamberki to typowe poznanianki gospodarne i oszczedne, amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelas z miasta2
Ludzie z maista sa normalnie ubrani na luzie, a ci ze wsi ? koszule, swetry ala kononowicz, oczojebne kolory itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihaha
Może niektórzy idąc do knajpy nie wykupują od razu wszystkiego tylko wystarcza im soczek i piwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sedzia.. Dreedd.
to idz lepiej jeszcze raz na te studia.... Bambry to kolonisci niemieccy sciagnieci do WLKP, to jest czesc historii naszego miasta ale slowo bamber ma wydzwiek negatywny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko niektórzy
w pija ten soczek poł dnia , grunt ze miejsce dobre i WIDAC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihaha
to rozumiwm, ze widząc przechodnia pytałeś, czy jest z miasta, czy ze wsi i stąd takie wnioski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to spoleczenstwo
jest zalosne,nie ma wcale swojego stylu,kultury.Nastawione jest tylko i wylacznie na kopiowanie.Zle czy dobre,byleby bylo "zagraniczne".Wkrotce jezyk polski zaniknie calkowicie,angielski bedzie jezykiem urzedowym,wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bamberek
każdy ma prawo być sobie bambrem, czy jak to nazywacie. mogę iść do supermarketu wystrojona w suknie balową, albo w powyciąganym dresie, moge sobie pić jendą wodę przez trzy słomki z koleżankami, i mogę zarezerwować cąły lokal, zeby w spokoju zjeść wykwintny obiad, Zwracanie uwagi na to to jest prawdizwiy obciach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelas z miasta22
skora ida na jeden soczek to niech ida do zwyklych lokali gdzie tez ten soczek dostana, jak powiedzmy chce sie napic markowej brandy to nie moge bo lokale ktore ja podaja zajete sa przez tych soczkowiczow.... do restauracji w hotelu 5 gwiazdkowym tez idziecie by zjesc frytki z sola ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rzadko w knajpie piję piwo, bo zwykle jestem kierowcą. To co, lepiej się narąbać i wracać autem na bani, żeby inni cię nie obgadywali że pijesz sok? Ten topik coraz bardziej zmierza w kierunku kłótni na temat miasto-wieś. Mówmy o dziwnych zachowaniach, a nie o tych normalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kontrowersja nr 121
i dalej: żenujące błędy, np: "psikanie sie jednym perfumem" kiedy wreszcie dotrze do wiadomej osoby, że są perfumy i jest perfuma a nie "perfum". Przećwicz sobie: te perfumy tych perfum moje perfumy twoje perfumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupu
jaaasne bo jak mam ochotę napić się soczku bez zjedzenia dwudaniowego obiadu+ deser to znaczy że jestem mało obyta :D :D :D a jakjestem w Krakowie i mam ochotę przy tym soczku na Rynku posiedzieć i pogapić się na zabytki, to znaczy, ze już w ogóle WIOCHA... ...nie pomyśleliście, że np. czasem ludzie zamawiają jeden soczek bo po prostu NIE STAĆ ICH na więcej? A chcą sobie sprawić trochę radości, tyle ile mogą...I co, jak nie mają kasy to od razu wiocha??? Wstydźcie się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×