Czy jestescie zazdrosne o meza w czasie ciazy ?

wyrywacz lasek----> no to chyba zabijamy się nawzajem. Dziewczyny owszem, niektóre b. ładne ale dlaczego takie sztuczne? Jedna w drugą zrobiona na lalkę Barbie. KICZ!!!!!!! :o Nadają się na modelki do \"Playboya\", który dla mnie jest szczytem kiczu. Pocieszam się tylko, że jak będą w ciąży i odstawią te wszystkie tapety odzyskają większość swojej naturalnej urody ;) Wracając do pań \"przy nadziei\" - dla mnie wtedy właśnie są najpiekniejsze. Po prostu są 200%-ymi kobietami!!!! (niektóre nawet 300%-ymi jak noszą w sobie bliźniaczki ;) ) Także świeżo upieczone mamusie są fantastyczne nawet gdy ciąża pozostawiła jakieś ślady. Nie wierzycie? To zobaczcie: http://plfoto.com/1246128/zdjecie.html http://plfoto.com/1013705/zdjecie.html Pozdrawiam wszystkie aktualne i przyszłe mamy! Jesteście wspaniałe!! :)

ja mam chyba nierówno pod sufitem bo doceniam mój "stan" mąż jak narazie nie daje mi odczuć że coś "nie halo' ale tysiąc razy bardziej wolę mój stan sprzed ciąży i nie mogę sie doczekać jak odzyskam płaski brzuszek, talię!! i normalny tyłek i mniejsze cycki. Dużo czytala na temat odbierania ciąży przez DOJRZAŁYCH partnerów i ich żony, partnerki nie są grube - one są po prostu w ciązy. Wiec mam nadzieję, ze z pokorą przyjmują te nasze dodatkowe kg, mleczne cycki, okrąge brzuszki i krąglejsze biodra. Dlamnie sprawdzian bedzie w lipcu.. Jedziemy na urlop... Nie zrezygnuje z plaży i wiem, ze mój mąż nie da mi odczuc ze jestem "troszke wieksza" ale ja i tak bedę z zazdroscią spoglądala na nieskazitelne i opalone lalunie w kostiumach :) Wiec moje drogie panie... to chyba częsciej my mamy z tym większy problem niż nasi mezowie (partnerzy)

bziczek----> dokładnie tak! Jesteście piękniejsze niż sie Wam wydaje. Spoko! Odzyskasz płaski brzuszek ;) A na razie ciesz się okrąglutkim :) Na koniec jeszcze coś miłego dla oka: http://www.christiancoigny.com/pages/womenstudio/Photos/WomenStudio_47.html http://www.christiancoigny.com/pages/womenstudio/Photos/WomenStudio_46.html http://www.christiancoigny.com/pages/womenstudio/Photos/WomenStudio_80.html Pozdrawiam!

No tak, ale ja mam dylemat czy porozmawiac z nim na ten temat czy nie. Nie chce byc odebrana jako zazdrosne dziecko, ale z drugiej strony denerwuje sie, kiedy trzymam to w sobie. Powiedzialybyscie swojemu, ze "sluchaj misiek, troszke zle sie z tym czulam kiedy ostatnio malowales naga kobiete ?" Bo od srodka mnie troche trzesie, ale nie wiem czy mu o tym powiedziec czy samej starac sie jakos przetrawic ????

Hmm..to chyba poza zazdrością macie troszkę problem w związku. Bo kto poza mężem jest bliższą osobą, której można/powinno się powiedzieć co leży na wątrobie? To przez brak porozumienia tworzą się problemy, które być może wcale nie istnieją. Porozmawiaj, ale normalnie, bez wielkich emocji. Powodzenia

PrawieMleczne...----> A może niech mąż namaluje Ciebie? Nie macie już chyba wątpliwości, że akty ciężarnych pań (tak malarskie jak i fotograficzne) są bardzo interesujące. Mama trójeczki też byłaby teraz dobrą modelką. Co o tym sadzicie?

stan ciazy wspominam milo tzn mojej zony bezkarne ruchanko na calego, przeciez tramwaj pelny, i co tu gadac

Jak milo poczytac... w sumie jestesmy tylko ludzmi (kobietami w dodatku-zazdrosnymi z natury) wiec czy bysmy byly w ciazy czy nie.. to zdarzy sie nawet najberdziej feministycznej kobiecie czasami pomyslec z zazdrosci.a o \"opalonych laseczkach\" Ja jak narazie- a podkreslam jestem w 7 prawie 8 miesiacu- nie czuje sie gorsza.. i dziwia mnie komentzarze panow w sklepie, czy spojrzenia na ulicy.. Moj M rowniez je dostrzega i kwituje usmiechem..;) Czuje sie jeszcze bardziej atrakcyjna niz przed ciążą .. co prawda brzusio mam malusi.. wyglada moze gora na 4 miesiac.. ale czuje sie po prostu \"PIĘKNIE\" ... a z drugiej strony... to jak juz ktos wczesniej napisal.. to jest tylko jeden sezon.. wiec glowy do gory.. pzred nami jeszcze tyle lat... a błogosławionych stanów juz chyba niewiele... bynajmniej u mnie...

realnie i rozsądnie----> świetnie, ale gdyby do tego kulturalnie i choć trochę romantycznie... : wszystko o----> Zapewniam, że gdybyś na ulicy napotkała na mój wzrok dostrzegłabyś w nim tylko podziw :) Pozdrówka!

no może jestem troszkę zazdrosna ;) mąż jest bardzo przystojny a ja no cóż 30 tc i brzunio spory ale mąż ciągle powtarza że jestm piękna :) podwójnie piękna :) kocha brzunio całuje rozmawia i przez to wiem że jestm dla niego bardziej atrakcyjna od jakiej opalonej lalki nie opalenizna i mini czyni kobiete kobiecą i ponętną to wiem mąż uwielbia mnie rozpuszczac kupuje co chce zabiera mnie w różne miejsca a na początku basen był dla mnie problemem to i tak mniue wyciągną i załóżyłam swoje bikini i szaleliśmy w wodzie i teraz chcodzimy bardzo czesto

Myszka24----> Nareszcie jeden normalny facet!!! Robiłem dokładnie tak samo gdy z moja Panią czekaliśmy..... Gratuluje i pozdrawiam!!

dzieki wiem że mąż jest szcześliwy i nie może sie doczekac maleństwa a i dzielnie mnie wspiera gdy złape doline o swojej grubości zaraz mi to wybija z głowy namiętnym skeksem :)

I tak trzymać!!! :) Pozdro dla Ciebie, męża i ..... oczywiście dzidziusia!!! :D

a przyznam sie szczerze że nie przypuszczałąm że mąż może odgrywać tak ważną role w ciązy jestm bardzo szczesliwa że mam takiego suyper faceta że zawsze jest ze mną n wizytach u gina i wogóle spełnia zachcianki :) może mam ideał męża :D gdyby nie ta jego piłka nożna :D

na pocieche paniom wlasnie wcisnelam sie w spodnie sprzed ciazy a urodzilam w sierpniu 2006, wiec spoko :) na poczatku i tak nie bedziecie mogly sie odczhudzac przy karmieniu piersia- co nie znaczy ze macie sie opychac :) a potem, ruch przy dziecku, dobra dietka i bedzie ok :D polecam masaze i oklady z blotka- ja sobie sama w domu robie- i schodza cm z ud :D

Bywalec, blagam nie osmieszaj sie. Nie jestes facetem: Zadem facet by nie pisal jak to pieknie miec taka kobiete: http://plfoto.com/1013705/zdjecie.html Sluchajcie ja jestem facetem i wiem na odleglosc ze to sciemniara. Takich strzalek ---> kwiatkow uzywaja glownie dziewczyny. jestes na bank laska, ktora szuka samoakceptacji piszac jako facet, ze ciaza jest taka wspaniala dla ciala. Owszem jest, ale faceci inaczej na to patrza niz ty (rowniez z miloscia), klamczucho i podszywaczko.

Hej! Ja gdy byłam w ciąży, przed ciąża i gdy urodziłam to tak samo byłam zazdrosna. Nie zauważyłam wprawdzie tego, że mąż ogląda się za innymi kobietami. Dla mego męża ja jako kobieta w ciąży byłam tak samo atrakcyjna jak i przed. I mimo tych kilku kilogramów więcej nadal jestem atrakcyjna. Kiedyś, gdy nie mogłam zajść w ciążę to mąż z zazdrością patrzył na inne kobiety w ciąży, bo sam bardzo pragnął mieć dzieci. Później moja ciąża była powodem dla niego do dumy. A to oglądanie się mężczyzn za innymi kobietami to jest wpisane u nich w genach. Czyż my nie spoglądamy też na przystojnych mężczyzn? Poprostu co jest ładne to cieszy oko, ale nie znaczy, że to chcemy mieć. Nie ma co się martwić dziewczyny! Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy!

wyrywacz lasek-----> :D :D :D :p No weź przestań bo się posikam ze śmiechu. W przeciwieństwie do Ciebie pisze pod czarnym nickiem, zamieściłem swój profil (trochę jajcarski) i potrfię też czasem na forum przy p i erdolić z grubej rury. Ale o rzeczach pięknych mam zwyczaj pisać pięknie i tyle. A Tobie nie może się pomieścić w głowie że ktoś może mieć innu gust. Lubisz lalki Barbie w typie modelek Playboya - twoja sprawa. A ja lubię prawdziwe, naturalne kobiety z krwi i kości, nawet jeśli ich uroda nie spełnia jakichśtam kanonów. A kobieta w ciąży to już dla mnie 8-my cud świata i nic na to nie poradzę. Mam bogatą kolekcję fotek pań w ciaży z netu - od artystycznych aktów do śmiałej (ale nie wulgarnej!) erotyki. Niestety dopiero od niedawna zbieram linki do stron więc nie mogę na razie zbyt dużo wkleić na forum. Co do zdjęcia o którym piszesz - napewno ta modelka nie musi się wszystkim podobać. Ale z perspektywy dziecka - na powno fajnie jest mieć taką mamusię! :) Mimo wszystko pozdrawiam

aden facet nie pisze jak pieknie miec babke w ciązy i tu jests w błędzie \"\"wyrywaczu lasek\"\" mój mąż z dumą chodzi ciągle gada o ciązy i o brzuchu jak sie rusza jak podskakuje jest dumny że ma piekną kobiete która nosi jego synka i wiem że faceci potrafią szalec na wiesc o ciaży i rosnącym brzuchu ja wprawdzie dużo nie przytyłam ale brzunio mam jak piłke a mąż gada jak nakrecony do niego :)

Myszka24----> denerwujesz mnie, wiesz? Dziewczyny są smutne i zrozpaczone, że ich faceci w tym szczegolnym dla nich czasie przestali doceniać ich kobiecość, a ty chwalisz się tu swoim mężulkiem, jak to on bardzo uwilebia swoją piekną żonkę Żenada, nie wypada, naprawdę.

rozumie że są smutne ale to już nie ode mnie zależy ja ze swoim mężęm dużo romawiałam o swoich odcczuciach o tym co czuje i mówiłam wprost jak mi cos nie pasowało rozmowa przede wszystkim

do bywalca 1 widać od razu że jesteś jakimś chorym na umyśle zboczeńcem, skoro podobają ci się cieżarne baby. Sama jestem ciężarna więc wiem c mówię, wstrętne są zdjęcia które pokazujesz i trzeba być nieźle pierdolniętym żeby komuś to się spodobało

nie :) nie daje mi powodów do zazdrości, więc nie myślę o tym.. pewnie będę jak już urodzę i będą problemy z powrotem do dawnej figury :)

najbardziej głupia i naiwna rzecz ciężarnego wieloryba- mysleć i mówić że się jest i tak piękną nawet w ciąży- kurwa czy wy głupie pindy wszystkie lustra potłukłyście?

A ja czuje sie atrakcyjna dla swojego meza i nie jestem zazdrosna o inne kobiety. wrecz przeciwnie-obydwoje lubimy popatrzec na ladne dziewczyny. Ja z kolei z duma prezentuje swoj brzuszek,i widze,jak inne kobiety sa zadrosne na jego widok:) mojemu mezowi podobaja sie moje kraglosci. Staram si dbac o siebie,zalozyc fajny ciuszek, pomalowac,ulozyc fryzurke,tak bym sama czula sie atrakcyjnie.

masz się czym szczycić i tak ci się tylko wydaje że inne ci zazdroszczą, i to nie sa kragłości,to gorsze od otyłości, wielorybie. wKURZAJĄ MNIE TAKIE GŁUPIE LASKI KTÓRE MYSLĄ ŻE SA W CIĄŻY ATRAKCYJNE.Lustra nie masz w domu ?