zrobilam straszna rzecz chlopakowi, chcialam przeprosic, ale tak sie zachowal...

Napisałem ci co bym zrobił na jego miejscu. Pierwszy raz bym uderzył kobietę i więcej jej nie chciał znać. To wszystko. A co do twojego tekstu o kolegach - chyba nie wiesz co znaczy określenie \"pałą w pięty\" i w jakim miejścu sie go używa (i praktykuje)

Prawdziwy facet czasem płacze.

to jest chyba propowakacja albo Ty nie umiesz czytac.....wogole nie ruszylo Ci to co inni tutaj napisali a wlasciwie starali Ci sie cos wytlyumaczyc? czy ty uwazasz sie za taka idealna? dla mnie mezczyzna ktory potrafi plakac jest naprawde niesamowity a Tobie chyyba cos sie poprzekrecalo

Ale ja przyznalam na poczatku ze zachowalam sie nie bardzo, po cholere ciagle to wypisujecie CZYTAC NIE UMIECIE CZY JAK a facet - to powinen byc nie taki, ze placze jak spotka trudnosc tylko taki mrrrrrr...

pain au chocolat Z męskich oczu też potrafią polecieć łzy. Gdy np. ktoś bliski umrze (ale to wtedy by nikt nie widział) Ale po zdradzie to zamiast łez u mnie by sie pojawiła nienawiśc. Choć to pewnie kwestia charakterów.

to sobie zanjdz mena , ktorego nic nie obchodzi i wskocz mu do łózka masz problem?. po co obrazasz swojego byłego? widac ze kocha, ;/ Poprostu jestes zeby grzecznie mówic nie madra. Moim zdaniem facet jest uczuciowy i tyle. Nie rozumiesz nawet że popełniłas blad, no nie bo ty taka idealna. Nikt nie jest idealny i powinnas cos zrozumiec. Ale ty chyba ppowaznie jestes jakas nie teges jak nie rozumiesz że chcemy abys zrozumiała ze głupio piszesz ;/;[

ale ty dziewczyno piszesz o tym jakby zdrada to bylo cos kompletnie normalnego! znaczy sie - glupio sie czulam, powiedzialam facetowi, a ten idiota sie rozplakal. a co mial wg ciebie zrobic????? powiedziec, ze wybacza? i zylibyscie dlugo i szczesliwie... az do nastepnej twojej zdrady. chlop rogami czesze niebo - i nic dziwnego, ze placze. moglby zawsze ci przylozyc, ale - na twoje szczescie - za dobrze wychowany.

facet no wlasnie to kwestia charakterow wiem ze moj byly kiedys plakal przez dziewczyne, nie dlatego ze go zdradzila tylko bylo podejrzenie ze ma raka, wtedy wlasnie polecialy mu łzy i szczerze kiedy sie o tym dowiedzialam bardzo urósł w moich oczach, i wlasnie kiedy okazalo sie ze on ado najwierniejszych nie nalezy i jest dosc fałszywa osobka wtedy nie płakał tylko ja znienawidzil

ty smieszna jestes, zdradziłaś go teraz to co bedzie po ślubie, gdy będziecie juz razem? Mysle ze nie zasługujesz na niego, chłopak ma głowę na karku, mysli, liczy sie dla niego najwazniejrze a ty to po prostu zdeptałaś i zniszczyłaś

Dupa jestes jeb***ta czy ty wogole uczuc i serca nie masz???? Co z tego ze plakal to ty powinnas plakac i blagac go na kolanach o wybaczenie. Plakal bo cie kocha debilko a ty szacunek tracisz i musisz sie zastanowic nad ta miloscia???????? Te wez ty idz sie leczyc do psychiatryka najlepiej do Toszka.Facet powinien ci taki wpie**ol spuscic ze to bajka ale ci wybaczyl. Podziwiam go i szaczuneczek dla niego. A co do ciebie to mojim zdaniem serce uczucia i mozg w pi**dzie zostawilas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!