Umowa lojalnosciowa

Witam. Mam taki problem: Pracuje w firmie niemieckiej na LSSE. Chcac pracowac musialem podpisac lojalke za szkolenie na spawanie tig.Ktory odbyl sie od 28-08-2006 do 28-12-2006 Umowa jest dla mnie dosc niezrozumiala.bo napisane w niej jest ze: zobowiazuje sie pracowac przez okres 1 roku od daty ukonczenia szkolenia(czyli 28-12-2006) zas w innym punkcie jest: ze umowa bedzie obowiazywac strony od dnia rozpoczecia szkolenia tj. 28 08 2006 Wiec teraz mam pytanie kiedy w koncu moge sie zwolnic bez ponoszenia jakich kolwiek kosztow?? Dodam tez ze wyzysk w tej firmie siega zentu pracuje srednio po 72 godz na tydz i nie mam prawa do gadania,wysoka temp na hali tez nie jest problemem,zadnych dodatkowych przerw i skroconego czasu pracy,nie mam prawa do urlopu na zadanie,a urlop wypoczynkowy tylko wtedy kiedy mi go da pracodawca i tyle dni ilee on bedzie chcial,ogolnie pracodawca nie ma dla nas zadnego szacunku,drze sie non stop wywierajac w ten sposob wielka presje, czy w zwazku z takimi uchybieniami mam szanse na jakies zerwanie tej lojalki?? opisane warunki pracy mi nie odpowiadaja?? prosze o podpowiedz?

ć z darmowym prawnikiem prawa pracy w sprawie lojalek. Wiadomo, że jak coś jest za darmo, to może nie być zbyt dobre, ale może coś się dowiem. Z tego, co narazie czytałam, to jak współmałżonek znajdzie pracę w innym mieście - lojalka wygasa, (ale nie wiem, czy to prawda).

Masz racje, taka umowa wygasa, gdy np małżonek/małżonka dostaje pracę w innym mieście i się przeprowadzacie, kiedy poznajesz kogoś z innego miasta, bierzecie tam ślub i tam żyjecie, i w trzecim przypadku, gdy stan zdrowia nie opozwala na dalszą pracę, Wiem to, bo b ęde miała taką samą umowę. Ech..... ciężkie życie....

A gdzie to przeczytałaś? Pracodawca nie mam możliwości skonstruowania takiej umowy, która ominie taki przepis? Podobno też jak szkolenie jest niezbędne do pracy,m to nie może się wiązać z lojalką. Dylko dodatkowe szkolenia mogą być objętę taką umową.

"Dylko" hihihi. Ale literówki ;)

Gdzies w necie znalazłam takie informacje, nie pamiętam gdzier:( Ale też mnie to interesuje więc mówię Ci jak jest.

Podobno też jak szkolenie jest niezbędne do pracy,m to nie może się wiązać z lojalką. Dylko dodatkowe szkolenia mogą być objętę taką umową.--- a o tym skąd wiesz? I le może trwać taki okres, w którym nie można złożyć wypowiedzenia bez zwrotów kosztów za szkolenia? 1 rok 3 lata? czy więcej? i czy są jakieś granice, czy to zależy od pracodawcy?

To zbierzmy tu konkretne pytania i spytam tego prawnika, jak się uda. Fajnie by bylo mieć konkretne przepisy, a nie "coś wyczytane gdzieś w necie".

Czekaj, może coś znajdę. Na pewno to czytałam. Swoją drogą pracodawcy to krwiopijcy:(

No, trzeba się bronić.

http://prawo-pracy.pl/zwrot_kosztow_szkolenia-p-254.html tu jest coś , ale to jeszcze nie to.Ale możesz zobaczyć.

27 czerwca---darmowe te kosultacje? gdzie?

Może nie będe rozgłaszać ;)

Bo jak sie pół Polski zjedzie, to nie damy rady o lojalkę spytać.

Ale jak potrzebujesz, to też sobie jakieś znajdziesz: http://www.google.pl/search?hl=pl&q=%22darmowe+porady%22+%22prawa+pracy%22&btnG=Szukaj&lr=

to jak wrócisz to daj znać.

27 czerwca...- dowiedziałaś się czegoś jeszcze?

Marshal - a to jest pewne? jak olać", jeśliby doszło do podpisywania odpowiednich dokumentów, ze w razie odejscia zwraca się koszty szkolenia itd ja jeszcze niczego nie podpisałam.

Tu cos będzie. http://forumprawne.org/o,44442.html

Nie, jeszcze nie, ale 27 chyba idę. Choć już chyba wszystko wiem. Wystarczy znaleźć pracę w innym mieście współmałżonkowi, albo wziąć ślub.

Tyle to i ja wiem :(. A nie wiesz, jaki może być koszt zerwania takiej umowy? chyba to trzeba jakoś wyliczyć. Pracodawca przecież nie wymyśli jakiejś sumy z kosmosu?Np 50 tys?

koszt masz wyraźnie napisany w umowie.

tylko ze porzucenie pracy groził ładnym wpisie w swiadectwie pracy

no ok ale u mnie w firmie w lojalce jest tak: 3 [Zwrot kosztów szkolenia] 1.Jeżeli w trakcie szkolenia lub w terminie do 2 lat po jego ukończeniu: a)Pracownik rozwiąże stosunek pracy za wypowiedzeniem, b)Pracodawca rozwiąże z Pracownikiem stosunek pracy bez wypowiedzenia z winy Pracownika, c)Pracownik porzuci pracę, Pracownik zobowiązany jest do niezwłocznego zwrotu kosztów poniesionych przez Pracodawcę na jego szkolenie w wysokości proporcjonalnej do czasu pracy po ukończeniu szkolenia. a dalej kiedy nie poniesiemy kosztów 1.Pracownik nie ma obowiązku zwrotu kosztów, o których mowa w § 2, mimo rozwiązania stosunku pracy, jeżeli zostało ono spowodowane: a)szkodliwym wpływem wykonywanej pracy na zdrowie Pracownika, stwierdzonym orzeczeniem lekarskim, w razie gdy zakład pracy nie przeniósł go do innej pracy odpowiedniej ze względu na stan zdrowia i kwalifikacje zawodowe w terminie wskazanym w orzeczeniu lekarskim, b)brakiem możliwości dalszego zatrudnienia ze względu na utratę zdolności do wykonywania dotychczasowej pracy, c)przeprowadzeniem się Pracownika do innej miejscowości w związku ze zmianą miejsca zatrudnienia małżonka, d)przeprowadzeniem się Pracownika do innej miejscowości ze względu na zawarcie związku małżeńskiego z osobą zamieszkałą w tej miejscowości. 2.Niezależnie od postanowień ust. 1 Pracownik zobowiązany jest do niezwłocznego zwrotu całości poniesionych przez Pracodawcę kosztów szkolenia, jeżeli bez uzasadnionych przyczyn nie podejmie szkolenia lub szkolenie przerwie.

a kosztem by było zwrot 2,5 tys bo tyle kosztuje to szkolenie. Mnie prawdopodobnie bedzie to czekac w pazdzierniku ale nie zgodze sie na szkolenie, by nie byc udupiona w firmie przez 2 lata

Tylko 2,5 tysiąca? To czym Ty jakaś mała lojalka.

jak sciagna?a np komornikiem, ktróry moze wejsc na wynagrodzenie mnie tez to dziwi szkolenie za 2,5 tys a firma sie w taki sposób ubezpiecza przed ucieczka pracownika z firmy, jak to jest pieknie w tej umowie napisane jest to szkolenie majace na celu podniesienie kwalifikacji

A tak wogóle to lojalka nie jest mobbingiem?

Ja się boję nie tyle faktu, że np 3 lata musze byc w jednej firmie, ale tego, że jakbym ją podpisała, to już wogóle nie dostanę podwyżki, bo szefostwo będzie wiedziało, że i tak nie mogę odejść. Więc dalej będę odwalać robotę za marne grosze.:(

niestety tego nie mozna zaliczyc do mobbingu, nie na tym to polega, chociaz wystepuje lek przed utrata zatrudnienia jak sie nie pojdzie na szkolenie i nie podpisze lojalki sara a myslisz ze dostałabys tak normalnie podwyzke jakbys nie byla zobowiazana z pracodawca?