zadzialala moja podswiadomosc czy to rzeczywiscie ciaza?

witam wszystkich :) moim problemem jest to, ze okres spoznia mi sie juz 7 dni (dzisiaj 37 dzien cyku,ale drobne spoznienia zawsze sa). wspolzyje z chlopakiem regularnie zawsze z zabezpieczeniem, tzn prawie zawsze bo po ostatnim okresie, kiedy byly teoretycznie dni nieplodne kochalismy sie pez prezerwatywy, ale byl to stosunek przerywany i wytrysk nie nastapil w srodku. z jednej strony wiem ze ciaza jest mozliwa ale z drugiej jest to raczej maloprawdopodobne, tym bardziej ze nasienie mojego narzeczonego jest raczej slabe (sadzac po kolorze i konsystencji).jednak jakas przyczyna spozniajacej sie miesiaczki musi byc. problem w tym ze nie odczuwam zadnych obiawow przedokresowych i to mnie martwi. sluz mam raz bezbrawny "lejacy sie" a czasem gesty i bialy, obecnie wogole mam sucho. dodatkowo caly czas jest mi niedobrze, wydaje mi sie ze brzuch sie powiekszyl i ze jestem w ciazy. ale myslac racjonalnie dochodze do wniosku ze nawet gdybym byla w ciaz to na takie objawy jest jeszcze za wczesnie. nie wiem czy odczuwam tak, bo zadzialala moja podswiadomosc czy rzeczywiscie jestem w ciazy. wiele z was ma juz dzieci lub jest w ciazy dlatego zwracam sie do was z prosba o ocenienie sytuacji. PS. jutro rano zrobie test, dzisiaj chce kupic ale nie wiem ktory jest najpewniejszy

poproś w aptece dwa różne testy :) zrob oba i wtedy masz pewnośc wyniku :)

"nasienie mojego narzeczonego jest słabe sądząc po kolorze i konsystencji" O fuck!

Jedyne wyjscie - kup test. Jesli spooznia sie juz tydzien to wynik bedzie pewny. Jesli bedzie jedna kreska to poczekaj pare dni i zglos sie do gina - ja musialam raz okres wywolac tabletkami. Fakt na takie objawy jak powiekszony brzuch musisz pare miesiecy poczekac, niedobrze moze ci byc z miliona rooznych powodoow. A konsystencja i barwa nasienia Twojego chlopaka nie ma nic wspoolnego z jego jakoscia. Lepiej mu nawet nie wspominaj ze moglas tak pomyslec bo to obraza!