Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość antytłuszcz

Jak grubi faceci znajdują chetne na seks ?

Polecane posty

Gość A fujjjj
grubasy ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A fujjjjjj
grubasy ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczygiełek...
katrina977 Ja z moim skarbe, znałam się dość długo ale kao dzeci.Później dobrych parę lat nei widzieliśmy się wogóle.Ja przezyłam kilka nieszczęśliwych zakochań itd...Nie mogłam jakoś trafic na nikogo,kto dałby mi to bezpieczeństwo,miłośc..No i kiedyś przez prypadek trafiliśmy do koleżanki.Od razu coś zaiskrzyło między nami :) On tak fajnie wydoroslał...;) Od razu zaiskrzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj chlopieee
jestem chuda i wiesz nie masz racji to jacy jestesmy w zyciu czy w lozku nie zalezy od kg tylko od tego kim jestesmy tam w srodku, wiec nie oceniaj wszystkich chudych jednakowo 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malzonek moj
ma jakies 175cm wzrostu i wazy okolo 85kg. brzuszek ma, faktycznie, ale ma twz szerokie plecy, piekne szczuple nogi i zgrabna pupe. ja mam 164cm i waze 52kg wiec jestem raczej szczupla. smiac mi sie chce z moich kolezanek, ktore sie cichaczem nabijaja, ze moj maz jest grubaskiem. dla mnie jest przystojny, seksowny i fantastyczny ale przede wszestkim kocha mnie i dba o mnie lepiej, niz szczupli panowie moich psiapsiolek, ktorzy nie maja pracy albo posuwaja inne laski. ale, ale. na widok tych panow i pan, ktorzy bija rekordy otylosci i waza po 150-200kg (z niskim wzrostem) tez bierze mnie obrzydzenie. na to, jak mozna siebie tak nie kochac, jak mozna sie tak zaniedbac i skazac siebie na kalectwo i wczesna smierc? grubasek/grubaska - prosze bardzo, ale chorobliwa otylosc? zakmnac w silowni o chlebie i wodzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitus166
Katrina ciesze sie, ze mnie rozumiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrina997
ech, Pitus, a co tu nie rozumieć...? Byłam do tego długo szkolona przez życie, zeby rozumieć te klimaty, i nie tylko te... Pozdrawiam ciepło :) z jakiego miasta jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brodzio
Witam wszystkich!przeczytałem niemal wszystkie posty i jestem w gruncie rzeczy z nich zadowolony bo dotycza tez mojej osoby!mam 165 cm wzrostu i waze 90 kg.Mimo tej wagi ja jej tak bardzo nie odczuwam,a wrecz przeciwnie,jak obserwuje moich chudszych kolegow to ja mam wiecej kondycji niz oni.Staram sie wykonywac jakies cwiczenia ale nie sa to cwiczenia jakies naprawde systematyczne i uciazliwe.Jestem kierowca TIRa i moje cwiczenia polegaja raczej na napinaniu poszczegolnych parti miesni ot tak sobie z nudow podczas jazdy.Moja zona jest osoba wykształconą,jest nauczycielką,ale zawsze powtarza ze kocha każdy cm mego ciała i ze kazdy cm tego ciala działa na nia w pozytywnym tego słowa znaczeniu.W łóżku tez nienajgorzej pomimo moich 45 lat ,a powiem że nawet bardzo dobrze!!Mi,moja waga nie przeszkadza i jest mi z nia dobrze!!pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam lubię, jak facet ma trochę ciałka. Mój mężuś waży ok 100kg przy 185 cm i jakos nikt o nim nie mówi, że jest gruby, lecz że jest dobrze zbudowany, gdyż ma szeroką klatę i umięsnione ramiona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brodzio
kochanego ciałka nigdy nie za dużo!a jeśli jeszcze akceptuje to nasz partner życiowy to pełnia szcześcia!nie powinniśmy aż tak chorobliwie podchodzic do naszego wyglądu.jesteśmy tacy jacy jesteśmy i dlatego jest tak różnorodnie i tj fajne.Najważniejsze to myśleć pozytywnie kochani!! http://big.photos.nasza-klasa.pl/13522707/4/main/3657ab4cff.jpeg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale z niektorych pustaków tu mozna ubaw mieć ..hahhaha IMAGEGRZYB buahahhahaha :D ja mam 183 cm, a waze 122, a do 100 chudne a dziewczyne mam Ukrainke,malutka drobniutka brunetke,i ona mowi, ze nigdy nie zamienilaby mnie na kosciotrupa. Kobieta musi byc mniejsza od faceta bowtedy wyzwala t ow nim instynkty opiekuncze.A to ze nas wytykaja palcami t owiem,ale jakoś u niej na UA mniej niż u nas w Polszu...a jak bardzo sie gapia to gadamy sobie po rosyjsku..i wtedy już wogole galy jak 5 zloty i przestaja sie gapic bo mysla ,,ino ruscy przyjechali\'\' :D....grunt to żyć wlasnym zyciem a jak ktos jest tak plytki by zamiast zajac sie wlasnym zyciem obgaduje innych i wytyka palcami to swiadczy tylko o jego prostactwie i to on ma problem a nie ja czy moja kobieta, jej rodzice sa za to grubi i jakoś o wiele bardziej sympatyczni niż np mamuśka mojej jednej bylej,,,byla modelka\'\' hahha Pozdro dla wszystkich miskow i ich kobiet, grunt to nie dac sie stereotypom !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupicha
WUJEK... I CZYM SIĘ SZCZYCISZ :-( ŻE JESTEŚ OTYŁYM KOLESIEM?! :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupicha
WUJEK... I CZYM SIĘ SZCZYCISZ :-( ŻE JESTEŚ OTYŁYM KOLESIEM?! :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam miska
a poznalam go na dyskotece jak niezle potlukl dwoch idiotow ktorzy byli zbyt nachalni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pitus166
Katerinko z Tczewa jestem ja tez rozumiem osoby majace problemy z brakiem akceptacji przez otoczenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrina997
szkoda, że tak daleko... (jestem z lublina) A wiesz co Pitus, akceptacja to troche i kwestia środowiska. Jak wyjechałam za granicę, czułam się z początku niepewnie, ale, ale... ludzie tam nie wiedzieli, że mnie się odrzuca, że jestem ta do spychania na margines, i na starcie zaczęli mnie traktować jak kogoś fajnego i wartego uwagi. Więc jak na wejsciu dostałam akceptację - dałam sobie prawo na bycie sobą, czułam się pewnie, swobodnie, nie mialam oporów, zeby sie pierwsza odezwac, wygłupiać się ze wszystkimi. No a tutaj, no cóż, głową muru nie przebije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poznałam wspaniałego chłopaka, zależy mi na nim, wiem że jemu na mnie też, ale jest pewien problem. On ma straszne kompleksy, niską samoocenę, zadaje pytania typu \"jak możesz chcieć być z takim brzydalem (tłustą świnią/wieprzem itp.)?\". Bierze się to chyba z tego, że on waży dwa razy więcej ode mnie - ja mam 55kg przy 176cm, a on 115kg przy 185cm. Dla mnie to nie jest absolutnie żaden problem, co więcej uważam go za atrakcyjnego, uwielbiam się do niego przytulać, ma cudowne szerokie ramiona i w ogóle jak dla mnie ma fajne ciało. Ma świetny charakter, można z nim pogadać o wszystkim, pożartować, wszędzie iść, itp. itd. Najgorsze jest to, że na każdy komplement z mojej strony reaguje zaprzeczeniem albo autoironią, tak jakby nie wierzył, że może mnie pociągać. Powiedział mi nawet, że czasem kiedy idziemy gdzieś razem krępuje się i czuje na sobie zdziwiony czy szydzący wzrok ludzi i wyobraża sobie co ci ludzie myślą na jego temat (a wiadomo o jakie wyobrażenia mu chodzi). Naprawdę nie rozumiem jak można się tak zadręczać będąc tak wspaniałym facetem... Bardzo chciałabym mu pomóc, może z czasem poczuje się pewny mojego uczucia i zacznie wierzyć w siebie... Jak myślicie? Macie może podobne doświadczenia i wiecie jak skutecznie podnieść jego samoocenę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa8219
albo ma się kompleksy albo sie ich nie ma, jeśli on ma kompleksy to to mozne byc problem, bo prawdopodobnie są gdzieś głęboko zakorzenione i nie tak łatwo sie ich wyzbyć. Ja sam waże 100-110 w zależności czy sie odchudze czy zapuszcze a mam 178 cm wzrostu, nie mam z tego tytułu żadnych kompleksów, jedyne co to martwię sie troche o zdrowie (nadciśnienie i te sprawy) Śmieszy mnie to pisanie że ktoś tam sie śmieje że ktoś jest gruby, nie wiem może wy jakieś straszne pokraki jesteście ale ja nigdy z tego powodu problemów nie miałem, zawsze laski leciały na mnie a nie na cherlawych kolegów, nigdy nie miałem problemów, i żadnych kompleksów z tego powodu. Mało tego, przyznam szczerze że włosy na głowie też mi sie za bardzo nie trzymają ale tez mnie to jakos specjalnie nie przeraża, ogolony na łyso też nie mam problemów z kobietami, a jak sie tak rozejrzeć dookoła to mam najładniejszą laskę ze wszystkich kolegów i znajomych. Nie oszukujmy się kg nie są najważniejsze u facetów, u kobiet może troche bardziej ale też nieraz przecież spotyka się kobiety które mają troche za duzo kg a każdy facet na nie leci. Atrakcyjność to nie tylko zawartość tłuszczu w organizmie ale i charakter, pewność siebie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam z grubaskiem
KTO NIE MA BRZUCHA TEN KIEPSKO RUCHA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pitus166
Droga majdir. Wiem cos o niskiej samoocenie :( sam jestem gruby staram sie miec dobre serce dla innych, ale mam kompleksy tez :( . Sproboj okazac mu bardzo duzo milosci i uczucia mysle, ze to po pewnym czasie go wyleczy z kompleksow jak zobaczy, ze komus na nim zalezy. Kompleksy sa straszne osoba ktore je ma moze sobie sama nie poradzic z uwolnieniem sie od nich :( jak chcesz pogadac to isz na mail, bo ja wiem cos o psychice z nadwaga osob niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitus166
Katrina masz calkowita racje w tym kraju gruby znaczy nie zadbany nie wrazliwy i obrzydliwy odnioslem takie wrazenie po tak dlugim czasie mieszkania tu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitus166
Odczytam tak kolo 18 bo teraz sie na kolokwium ucze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To życzę powodzenia :) Ja mam pierwszego kolosa dopiero na początku grudnia, ale za to takiego, że... też się chyba zacznę na niego uczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitus166
Dzieki ja tez zycze Ci powodzenia :) , odpisalem na maila Ci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrina997
DO ASZY 13 DO ŻONY GRUBEGO Dziewczyny, jakbyście mogły, to odezwijcie sie do mnie na maila, bo mam do was sprawe, a nie chcę tu pisać publicznie, bo poziom na forum jest hmmm... no... tego... . Albo podajcie proszę swoje maile, to jasię do was odezwę. Dzięki wielkie czekam Katrina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnieda
CO CHCECIE OD POZIOMU FORUM :o?! TO TYLKO OBRAZ POLSKIEGO SPOŁECZEŃSTWA ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pitus166
Dokladnie nasze spoleczenstwo to zlosliwi i pusci ludzie znajdujacy przyjemnosc w dowalaniu innym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×