Walka z cellulitem!!!!!!!

Cześć,dziewczyny!Jestem Juliette,mam prawie 24 latka. jestem osobą szczupłą,ale niestety mam cellulit...:(:(:(...jakie macie sposoby na to paskudztwo???obecnie się smaruję Lipo-Metric (Vichy) ok.100zł. nawilża,ale na cellulit niestety nie pomaga,zaczęlam robić maseczki na udka i pupę : kawa mielona+kakao+imbir+cynamon+oliwka+woda, smaruję się tym,owijam folią spożywczą,zakładam dresik i się owijam kocykiem i czekam ok.40min,potem ide pod prysznic i wklepuję (po prysznicu) ten Lipo-Metric, staram się codziennie ćwiczyć i nie jeść niezdrowych rzeczy,ale nie zawsze mi to wychodzi....piszcie!!!!

nikt nic nie napisze???:(

ja walczem wydaje mi się że skutecznie z moim cellulitem za pomocą zabiegu mezoterapii w gabinecie medycyny estetycznej

;). Poranny naprzemienny prysznic zakończony zimnym tuszem, w trakcie kąpieli "ostry" masaż gąbką sizalową. Wklepywanie i ugniatanie w trakcie wklepywania serum antycellulitowego Eveline. Następnie ćwiczenia na uda i pośladki. I masaż pod koniec dnia, oczywiście po wklepaniu serum. Parę razy również smaruję nogi kremem nawilżającym jonson... Już po tygodniu widać niezłe efekty, które jednak wymagają systematyczności :), z którą u mnie słabo, ale się zawzięłam :D. Nie piję kawy mielonej, ale kupię sobie i będę zaparzała, by mieć peeling kawowy pod prysznic - świetnie wygładza skórę (gdy mieszkałam jeszcze z rodzicami, często prosiłam mamę by zostawiała mi fusy z kawy, wtedy a na wieczór miałam peeling gotowy :D ). Pozdrawiam

p.s. mam 25 lat, szczupła budowa ciała, 173 cm :) i tylko ten cellulit...

albo rękawicą są najlepsze, lepsze od wydawania kasy an kremy, które nie działają

polecam gąbkę z syreny, kupiłam w rossmanie za 3 zeta i sprawdza się b. dobrze

cze,to znowu ja, pomaga Ci ten z Evelina?bo właśnie się zastanawiam nad kupnem,no bo po co będę wydawać kupę kasy na ten Vichy skoro i tak nie pomaga...słyszałam ze jeszcze można się nacierać cytryną i się owijać folią,potem godzinkę poleżeć pod kocykiem,ale troszkę się boję ,bo mam wrażliwą skóre...ktoś to próbował???

dziewczyny ja kupę kasy wydałam na rózne rewelacyjne kreamy a tylko teraz widzę że to były pieniądze wyrzucone w błoto ja uważam że wydawać trzbe a na zabiegi które rzeczywiście przynoszą efekty mezoterapia jest super

otis 13,a ile kosztuje jeden zabieg tej mezoterapii i na czym to polega?

wiesz co... gdy tak wytoczyłam ostrą walkę cellulitowi to tak prawdę mówiąc nie wiem czy pomaga... na pewno wspomaga, w pierwszym tygodniu smarowania zauważyłam, że moja skóra jest bardziej napięta, mimo, ze wtedy nie ćwiczyłam i nie robiłam naprzemiennej kąpieli. Więc pewnie na mnie trochę działa... a najlepiej to tutaj popatrzcie na recenzje kosmetyków antycellulitowych: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/kategoria.php?sort=avgDSC&kat=26

po 26 w adresie usuńcie dalszą część zaczynającą się od % :D

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/kategoria.php?sort=avgDSC&kat=26 enter po linku

VelaSmooth jest lepsza, poczytajcie o tym na tej stronie: http://www.victoria-europe.pl/index.php?x=3 ja ide na to, ale w Poznaniu

ja tez zaczęłam walkę,a stosujesz jakąś dietkę,bo ja ostatnio próbuję troszkę schudnąć.w sumie nie jestem gruba 182cm 64kg,ale jak ważylam 58kg,to mi się wydawało że wyglądam idealnie...niestety podczas świąt wielkanocnych przytyłam,potem był ślub,więc też jadłam wszystko co się da i teraz jakoś nie mogę schudnąć ,do tego mi się wydaje ze cellulit się powiększył..ale walcze...jeszcze dzisiaj poćwiczę ,a potem maseczka i prysznic...

niestety nie potrafię utrzymać dietki, uwielbiam słodycze i to jest moja zguba. Też stosuję pigułki anty i one ponoć też raczej nie pomagają w walce :/. Staram się pić więcej wody mineralnej, soków 100% i warzyw.

wiem, że powinnam stosować dietkę, ale nie potrafię... Poza tym to jestem szczupła - na 173 cm ważę 53 kg, tak jak napisałam wyżej : więcej ruchu (zapomniałam dodać, że trochę biegam - co 3 dni, dwa razy w tygodniu rolki - zapomniałam o tym, bo obecnie kończę leczyć zapalenie krtani i do piątku od wtorku nie ćwiczyłam...), więcej wody, soków, warzyw...

ja właśnie nalożylam maseczkę na udka i pupę i muszę czekać 40min owinięta kocykiem.:):):) różnie to bywa z tymi anty...ja miałam masakryczne prychole jak brałam..bleeee....jutro kupię eveline i cytrynkę:)

ja po tabsach czuję się super. Co do cytrynki, zamierzasz ją wcierać??

zamierzam,ale nie wiem czy dzisiaj,bo się zapisałam na solarium,więc chyba jutro tą cytrynką zrobię,nie chcę podwójnie podrażniać skóry,pozdrawiam

Cytryna rozjaśnia skórę więc może zlikwidować efekt samoopalacza nie wiem jak działa na opaloną skórę, ale też może ją lekko rozjaśnić....więc terapia sokiem z cytryny to chyba bardziej na wczesną wiosnę i zimę kiedy mniej odsłaniamy nogi i nie zależy nam na tym by były ładnie opalone.

dzięki timbim,może na prawdę na razie poczekam z tą cytrynką...a balsam Holiday Skin jest moim zdaniem do bani,bo na początku jest ładnie,a po 5 dniach stosowania mam brzydkie smugi...okropność

cytryny mozna smarowac sie witamina c w plynie np cebion?

hej,ja słyszałam,że można!!!można dodać np. do balsamu na cellulit i się masować,ja teraz dodaję kapsułki koenzym Q10,kupiłam to kiedyś do stosowania na twarz,ale mam po nich strasznie tłustą,więc jakoś muszę je wykorzystać ,hihihihih...raczej nie zaszkodzi

do juliette 83 mezoterpia polega na tym że doktor wstrzykuje specjalny koktajl tam gdziei masz cellulit praktycznie jest to zabieg bezbolesny jestm po serii 4 zabiegów i jest super

za jednen zabieg płaciłam 200 zł

otis13,boję się robić zastrzyki,więc to chyba nie dla mnie...ale dzięki za informację

ale cisza.....brrrr....nikt już nie ma cellulitu???

juliette 83 to nie są trypowe zastrzyki po znieczuleniu skóry prawie w ogól e tego nie czułam będziesz zadowolona

Vacu Line redukuje cellulit. Wyszczuplac nie wyszczupla, ale zdecydowanie poprawia wyglad skory i cellulit staje prawie niewidoczny (a miałam niestety spory). 10 zabiegow to koszt ok. 200 zl