Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nuan

Kiedy jest już za późno na poznanie kogoś?

Polecane posty

Gość luella
spaiaca krolewna ma racje .. niesttey :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luella --> Włocławek, nie Wrocław śpiąca królewna 77 --> nie wydaje mi się zeby obowiązywała tutaj jakaś reguła dotycząca wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luella
jestem w podobnej sytuacji co Nuan... i coraz bardziej odczuwam, ze zycie mi ucieka sprzed nosa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śpiąca królewno : Owszem, facetowi łatwiej. Ale też i nie przesadzaj. Znam nie jednych kawalerów po 30-te. (A rówieśników pełno). Ale kobiet wolnych ok 30-ki woogóle. Was jest znacznie mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
realne az do bolu --> pracowałem żeby móc się uczyć - tyle klubów a ja zamiast po nich chodzić zarabiałem żeby przeżyć - to by było na tyle. Aż przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość affa1ds
brak jest wolnych kobiet po 30-tce, chyba że rozwódki i panny z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nuan Przesadzasz z tymi gimnazjalistkami. Ja jak wyjdę na duyskoteke to faktycznie widzę dużo licealistek, co już stanowi za duża różnicę wieku. Ale też jak wyjdę do pubów to widzę pełno kobiet 22 - 26.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachunek prawdopodobieństwo nie odnosi się do ludzi, za duża nieprzewidywalność. Facet przed 30 może mieć mniejsze szanse niż kobieta po 30, wchodzi tu w grę wiele innych czynników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nuan Przesadzasz z tymi gimnazjalistkami. Ja jak wyjdę na duyskoteke to faktycznie widzę dużo licealistek, co już stanowi za duża różnicę wieku. Ale też jak wyjdę do pubów to widzę pełno kobiet 22 - 26. - - - - - śpiąca królewno. Ile jest wolnych facetów ok 30-ki a ile kobiet ? ? Wcale nie jest wam tak trudno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz Nuan, ja uważam dokładnie odwrotnie;) To facetowi łatwiej zawiązać znajomiść, poznać kogoś. W sumie wykonać pierwszy krok. A kobieta co ma zrobić? Przecież nie podejdę do kogos kto mi się podoba i nie zapytam: przepraszam, może umówilibyśmuy się , a może dasz mi swój nr telefonu itd :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet --> mimo wszystko nie lubię dyskotek, więc raczej nie skorzystam choć pomysł wydaje się dobry śpiąca królewna 77 --> a tobie się wydaje, że to takie proste podejść i o to zapytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet 1978----- Znam mnóstwo wolnych kobiet po 30stce (czy też w jej okolicach). Natomiast faceci z tej grupy wiekowej, to albo już żonaci i dzieciaci, albo po rozwodach albo z narzeczonymi. Prawdę mówiąc dawno nie spotkałam samotnego 30 letniego. :( Nie ma takich , czy co? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śpiąca królewno Zapomniałaś uwodzenia. ? ? Siedzisz z koleżanką, spoglądasz na faceta, kóry ci sie podoba. Czasem z lekkim uśmiechem. Oczywiście bez ga[ienia się non stop, bez ciągłego uśmiechu. I jak nawiążecie stycznosć wzrokową to nie chihioczcie się z kolerzanką na cały lokal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe po czym poznać, to \"zielone światło\" i skąd wiadomo, że to światło jest skierowane właśnie na ciebie a nie siedzącego obok kolege :) Królewna --> gdyby kobiety były bardziej śmiałe, byłoby mniej samotnych trzydziestolatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci później się żenią. Jest więcej wolnych facetów w tej grupie wiekowej. --------ale nie proporcjonalnie do tej samej grupy kobiet. Zobacz: Jest tych wolnych mężczyzn (Powiedzmy 30-35letnich), bo ich przyszłe partnerki to osoby w wieku mniej więcej 23-28(czyli w większości jeszcze \"wolnych). Natomiast dla tej samej grupy kobiet , które mają po 30-35 lat , przypadają mężczyźni w wieku średnio-35-40 lat. A takich wolnych i bez zobowiązań jest mniejniż panien w wieku 23-28lat. Reasumując większe szanse na poznanie kogoś mają samotni 30-35 latkowie, niż samotne 30-letnie panny. Możliwe, że trochę zagmatwałam, ale może zrozumiecie, o co mi chodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie potrafie czlowieka zrozumiec, dziewczyny w grupie dziekanskiej dziewczyny na roku, kurka wodna zeby nie poderwac zadnej, to nawet dla takiego pieerdoly jak ja niepojete. pracowalem ssp akademik kombinowalem ile wlezie, ale zawsze jakies dziewcze sie poderwalo, toz tego kwiata to pol swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"zielone światło\" - gdy kobieta przygląda sie facetowi a on empatycznie dostrzega ze ma u niej szansę. Nie żeby od razu była do poderwania, ale wiadomo ze można ją poznać i ona chcę być poznana. Dwa rodzaje - czynne: gdy kobieta robi to specjalnie - pośrednio uwodzi - bierne: gdy nie robi tego specjalnie, ale jest komunikatywna niewerbalnie i "oczy ja zdradzają" Ale żeby facet to dostrzegł, musi być wolny od zaniżonej samooceny, wtedy jego spostrzegawczośc ematyczna działa prawidłowo i to dostrzeże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luella
Nuan czym sie zajmujesz w zyciu? i jakie masz plany wakacyjne? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
realne az do bolu --> no to fajnie, że udało ci się jakąś dziewczynę poderwać na studiach - mi nie, ale to już przeszłość więc po co do tego wracać? Jednemu się udało, innemu nie - było minęło. królewna -->za dużo tych danych statystycznych, nie wydaje mi się, żeby życiem pojedynczej osoby kierowały liczby i statystyki, jak trafisz na kogoś to i tak nie będą miały znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co jeśli się zaczyna dawać zielone światło i tak naprawdę to nie wiadomo, czy facet jest bardziej na tak czy bardziej na nie? JKilka razy już miała m takie \"Swiatło\", ale później nie byłam pewna co do uczuc czy odczuć drugiej osoby i dawałam sobie zaraz spokój. Z mojej strony, moje sygnały były jasne, ale jak to było odebrane przez ta osobę? hm?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
królewno. Pisałem ze rozglądam sie wśród młodszych. Ale np mam jedną znajomą o rok ode mnie starszą. Jest super, ale juz kogoś ma :-( WIĘC NIE MA ŻELAZNYCH REGÓŁ W poprzednim poście opisałem \"zielone światło\" - masz już tyle lat (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) że znakomicie wiesz o co chodzi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet 78---A co jeśli się zaczyna dawać zielone światło i tak naprawdę to nie wiadomo, czy facet jest bardziej na tak czy bardziej na nie? JKilka razy już miała m takie \\\"Swiatło\\\", ale później nie byłam pewna co do uczuc czy odczuć drugiej osoby i dawałam sobie zaraz spokój. Z mojej strony, moje sygnały były jasne, ale jak to było odebrane przez ta osobę? hm?:/ Nuan ------ Takie trafienia na kogoś to te ż przypadek i loteria. Jak w totolotku, tylko że tam prawdopodobieństwo szóstki wynosi 1 do 14mln. A tutaj to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×