Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nuan

Kiedy jest już za późno na poznanie kogoś?

Polecane posty

scooby - sfera uczuc jakoś zawsze była dla mnie odległa, być może miałem głowę zaprzątniętą innymi problemami, trudno myslec o zakochaniu mając na głowie tyle spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rzeczywiście może być ciężko, ile razy ja już słyszałam \"nie mam okazji, by kogoś poznać\", \"dziewczyny w moim wieku są już zajęte, a te młodsze są niepowazne :-P\", \"już za późno\" itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scooby, skoro tyle razy już to słyszałaś to może coś w tym jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze, wyjaśnienia przyjęłam:) Zgadzam się co do tej samotności. Im dłużej trwa tym mniej wiary w to, że MOŻE być inaczej, że to się KIEDYKOLWIEK ZMIENI. Do wwwwxxxx To teraz sobie wyobraź dorzeczną kobietę, która studiując na politechnice nie miała faceta (potem już tak - pierwszego (!) przypadkiem na 4roku zupełnie spoza uczelni) Czasem tak bywa, jak się nie przekroczy pewnej granicy w młodości. Potem jest cieżej, ale mam nadizeję, ze nie jest to nie możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybyś nie był z Włocławka - jeśli naprawdę jesteś z tego miasta :-) - to pomyślałabym, że cię znam.. lecę, bo właśnie dzwonił mój chłop, że mam się wziąć za jakąś ambitną robotę.. typu clean the house

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od dawna zastanawiam się, co w tym jest, myślałam, ze ty mi to wytłumaczysz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scooby, naprawde jestem więc pewnie się nie znamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba niezbyt rozsądne umawiac się z kimś kogo się nie zna? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz... nie ma innej drogi poza tym wtedy bym już Cię znała:) kto nie ryzykuje, ten nie wygrywa doprawdy... ironia losu, że ja to mówię :F

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niezbyt, ja z kolei umówiłabym się z tobą, gdybym nie miała faceta i gdybym cię znała, nie wiadomo, kto siedzi po drugiej stronie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, mam duże wirtualne powodzenie, wśród kobiet, które prawie by się umówiły. Super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i masz dobry początek:). Ale do realnego powodzenia jeszcze długa droga. Trzeba się przemóc i wyjść poza net.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie narzekaj, poza tym to dziwne, fajnie się z tobą gada, pewnie jesteś fajnym facetem, dlaczego zatem masz problem? Masz chyba jakieś koleżanki? Co one o tobie sądzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wirtualne powodzenie
jest złudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wirtualne powodzenie
a Ty wirtualna tylko wirtualnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam koleżanki, w większości mężatki, które myślą o mnie, że \"fajnie się ze mną gada\".Jak do pogadania to jestem fajny, ale do czegoś więcej to już niezbyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wirtualne powodzenie
skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wirtualne powodzenie
jesteś otwarta na spotkania w realu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wirtualne powodzenie
i tak mieszkam daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to masz problem
odważne kobiety wychodzące z propozycją randki ignorujesz zaś do nieśmiałych nie podejdziesz..chyba najlepiej gdyby ktoś ze znajomych zabawił się w swata..może to i staroświecka metoda ale wiele z moich obecnie zamężnych koleżanek domatorek tak poznało swoich partnerów i są to bardzo udane związki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwxxxx
przypomnial mi sie cytat z Zeromskiego , to moze tlumaczyc wirtualne powodzenie;) : " Ludzie prawdziwie utalentowani bywaja czestokroc niezgrabni , niesmiali , pozbawieni wlasnie doraznej bystrosci i rownowagi umyslowej .... ale dopiero gdy prawdziwy talent znajdzie sie w samotnosci sam z soba , naraz u ramion wyrastaja mu skrzydla" , nie wiem czy mozna go wykorzystac do swiata internetu ale czesto tak jest ze spotykamy ludzi i pewnie wy tez takich znacie ktorzy w towarzystwie zachowuja sie jakby byli calkowicie nieprzystosowani a nawet niedorozwinieci , po prostu cos ich blokuje , na pewno zyskaliby po blizszym poznaniu ale do tego moze nigdy nie dojsc bo wczesniej zostali zaszufladkowani jako malo interesujacy....to tak troche nie na temat ale po prostu przypomnialo mi sie opowiadanie "Ta trzecia" , ciekawe jak w rzeczywistosci zachowuja sie ludzie z forum , internet daje anonimowosc , piszesz sobie z jakas osoba , wydaje ci sie niesamowicie zabawna i ciekawa a potem spotykacie sie w rzeczywistosci i nie potraficie ze soba rozmawiac , nie macie wspolnych tematow .... ludzie w wiekszosci wypadkow boja sie wyjsc poza net , tutaj jest bezpiecznie , nie ma rozczarowan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwxxxx
Z Sienkiewicza a nie Zeromskiego , pomylilem sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×