Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnaxyz...

On przestaje mnie szanowac, co robic?

Polecane posty

Gość smutnaxyz...

Jestem ze swoim chlopakiem juz prawie dwa lata, tylko ostatnio On odzywa sie do mnie coraz gorzej, Kiedy do mnei mowi to zdarza sie, ze co drugie slowo to kur.. itd. Przykladowo dzisiaj:"zamknij kur.. te drzwi ja pierd.... Kiedy mu mowie dlaczego mnie tak traktuje, to On na to ze jak go ktos denerwuje to On bedzie sie wyrazal jak chce, to mu mowie ze ja przeciez jestem jego dziewczyna i jak On tak moze, a On powiedzial i co z tego , ze jestem jego dziewczyna. Czuje ze On w ogole przestaje mnei szanowac, zazwyczaj to ja do niego przyjezdzam, a i tak za kazdym razem kiedy sie umawiamy na konkretna godzine musze na niego czekac, i to jak sie do mne odzywa, dzisiaj po prostu wyszlam, nie wytrzymalam, Nie wiem co robic w tej sytuacji, kiedys nawet do glowy mi nie przyszlo, ze czlowiek ktorego kocham tak moze mnie traktowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałaś niegrzecznego to masz
chciałaś niegrzecznego to masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to co robic
? albo bedziesz jego suka i bedziesz znosic jego humor, albo odejdziesz. Proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw go
bo będzie gorzej nic nie wskórasz nie wychowasz ani do rozsądku nie przemówisz on ciebie nie szanuje znaczy że nie szanuje nikogo no i na pewno ciebie nie kocha zostaw go zapomnij nie tkwij przy nim na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żilet
"chciałaś niegrzecznego to masz" dokladnie, przeciez lubicie takich facetow. Mili faceci sa wg was nudni. Gdyby zaczal cie szanowac, to bys odeszla i powiedziala mu "byles dla mnie za dobry".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ja mam zawsze racje
Poleca ksiazke "Dlaczego mezczyzni kochaja zołzy"!!!!!!! Nie daj mu sie tak traktować! Zacznij sie nim mniej interesowac, a zauwazysz jak sie szybko zmieni, bedzie jak dawnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jesteś wyjątkiem
faceci się nie zmieniają to kobietom opadają klapki z oczu i widzą to co jest realne, a nie dotychczasowe wyobrażenie proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi... ja sobie nie wyobrazam, zeby mezczyzna tak zwracal sie do SWOJEJ kobiety... w ogole do jakiejkolwiek kobiety!!! I chyba maja racje poprzednie opinie - nie za duzo zdzialasz. ale zawsze mozna probowac!!!! Trzymaj sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P PRALKA
zostawcie ich maja was gdzies a napewno nie kochaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flora bakteryjna
powiem wam szczerze, że mój facet też miał kiedyś chamskie zagrywki i ja sobie z tym poradziłam. Ponieważ nigdy w zyciu nie pozwoliłabym do siebie tak mówić i nie byłabym z kimś kto mnie nie szanuje dlatego postanowiłam to zmienić. Wiadomo że początki są zazwyczaj słodkie i niewinne. Później wyszło szydło z worka. Ale ja się wzięłam ostro do roboty, bo go kochałam (i kocham nadal) i wiedziłam że mimo takich głupich zachowań on też mnie kocha. Niestety miało to poniekąd trochę z wychowania i czasem było cholernie cięzko ale udało się. Pracuje nad nim nadal i on już nad sobą też, zrozumiał swoje błędy i sens bycia lepszym niż był. Wpajam mu nowe wartości i staram się nauczyć sztuki spokojnego prowadzenia sporów. Dumna jestem, bo jego rodzina i znajomi widzą różnice jaki był kiedyś (około 2-3 lata temu) a teraz. Efekt mojej pracy jest dla mnie czymś wspaniałym. Mój narzeczony jest coraz wspanialszym człowiekiem!! Dodam, że wspomniana wcześniej na forum książka "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy" też była mi pomocna i szczerze polecam topic, do którego link jest także wyżej podany. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaxyz...
"chciałaś niegrzecznego to masz" - jak mozecie tak mowic, keidy sie poznalismy, zreszta jeszcze do niedawna On byl zupelnie innym czlowiekiem, nigdy tak sie do mnie nie odzywal, wiec nie bylo tak, ze ja z gory zgodzilam sie na cos takiego. 2miesiace temu przeczytalam polecana przez Was ksiazke"dlaczego mezczyzni kochaja zoly" jaka ja bylam pelna nadziei, ze dzieki tej ksiazce Go zmienie, moze przez chwile, bylo troszke lepiej, ale po dzisiejszym dniu jestem zalamana, a On mowi mi jak bardzo mnie kocha, tylko to zachowanie, nie wiem moze to normalne, tylko chyba nie dla mnie, ciagle nie potrafie zroumiec, dwoje kochajacych sie ludzi a ja zaczynam czuc sie jak szmata, odejsc tez nie ejst latwo, bo wierczie mi przezylam z NIm duzo pieknych chwil i czasem jest naprawde dobrze, jednak po takich momentach jak dzisiaj, zaczelam sie zastanawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaxyz...
do flora bakteryjna moglabys napisac w jaki sposob udalo Ci sie zmienic swojego faceta? albo chociaz jakie byly poczatki, co zrobilas najpierw? ehh ciagle szukam jakiejs szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaxyz...
do Grawitacja: weszlam na Twoj topik, i to tak bardzo przypomina moja sytuacje, nie wiesz nawet jak bardzo, a myslalam ze tylko moj mezczyzna jest taki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×