Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dzika krokodylica

Rezygnuję z pracy

Polecane posty

W przyszłym tygodniu składam wypowiedzenie. Pierwszy raz w życiu...Dziwne uczucie. Najpierw brak pracy przez długi czas, potem wreszcie ją znalazłam, przepracowałam 8 miesięcy i składam wypowiedzenie...Nie mogę już wytrzymać - pracodawca wykorzystwał moje poświęcenie pracy - tak jak i inni pracownicy, w końcu powiedziałam BASTA. Przeprowadzam się do obcego miasta - największym plusem tej decyzji jest to ,że będę z ukochanym mężczyzną. Tylko znowu to szukanie pracy...I do tego próba jakiegoś normalnego rozstania sie z obecną pracą....Nie wiem czy to się uda....Ciężko mi przychodzićdo pracy - współpracownicy chyba się domyślają, że za tydzień rzucę papiery na biurko...A potem idę na urlop :):)) Tylko to trzyma mnie jeszcze w dobrym humorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111111111111111
szukaj juz teraz , bedziesz głupia jak ja , podobna sytuacje , teraz juz wiem że najpierw trzeba znaleść prace a potem ją zucić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Racjonalista.....
ja pierdole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
guzik prawda! niech szuka kiedy ma na to ochote, do odwaznych swiat nalezy i tyle nie mozna dawac sie wykorzystywac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam.........
ja rzucilam po 2 miesiacach prace, nie zaluje, bo po kolejnych dwoch znalazlam inna, ale chyba tez ja rzuce, tyle ze zarobki mam o 100% wieksze, ale wiem, ze nie to chce robic w zyciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w o tyle komfortowej sytuacji, że przez pewien czas możemy żyć z jednej pensji...hmm w sumie to cały czas moglibyśmy żyć z jednej pensji ale nie po to skończyłam studia żeby siedzieć w domu. Nie chcę też sobie \"flaków wypruwać\" w obecnej pracy bo tylko zdrowie tracę. Też uważam, że lepiej jest mieć jakąś pracę w zanadrzu, jednak trudno szukać pracy na odległość. Mam nadzieję, że jak będę na miejscu to szybciej coś znajdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak pisałam w tym tygodniu planuję złożyć wypowiedzenie. Jestem jednak w kropce ponieważ nie wiem do konca czy przysługuje mi miesięczny czy 2-tyg. okres wypowiedzenia? Pracuję w firmie od grudnia 2006. Byłam przyjeta na 3-miesięczny okres próbny, który skończył się z końcem lutego. Od marca jestem przyjęta na czas nieokreślony. W tym tygodniu chcę złożyć wypowiedzenie - nie wiem jednak jaki okres wypowiedzenia mnie obowiazuje - 2-tygodniowy czy miesięczny? W sumie do końca czerwca przepracuję w firmie 7 miesięcy - jednak jeśli nie policze okresu próbnego to będą to 4 miesiące (a dla okresu poniżej 6-miesięcy obowiazuje 2-tyg. okres wypowiedzenia). Proszę o radę znawców tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupup up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×