Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TDK ja czyli ona

kto sie boi, ze jego zycie bedzie juz takie zawsze jakie jest teraz..?

Polecane posty

Gość TDK ja czyli ona

teraz mam wakacje, a wiec wstaje rano, jem sniadanie, ide na TV, na kompa, czasem skocze na jakies zakupy, czasem spotkam sie z 2 koleankami. wroku szkolnym: szkola dom szkola dom spotkanie, itp.moje zycie jest bezplciowe, nie czuje sie dobrze, mam wraznie, ze wszyscy maja mnie dosc, ze komus za duzo siedze na glowie..chcialabym zeby tak sie wszyscy za mna stesknili..kolzanki nie tesknia bo jets ich 2 wiec sa pewne tego, ze zawsze bede z nimi, rodzina nie teskni bo duzo siedze w domu i jak gadamz mama to czuje, ze juz jej sie odechciewa.. niby nie jestem istota aspoleczna ale chyba mam ku temu zadatki..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fngjmnhgmkhgk
Ja sie boje, zwlaszcza ze mam przejebane od samych narodzin i mam juz 24 lata i tylko jest gorzej z roku na rok, teraz probuje cos zmienic ale z takimi fundamentami to ciezko bedzie, ale co pozostaje, nie ma nic do stracenia, zaryzykuje jak sie nie uda to umre, predzej czy pozniej kazdego to czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TDK ja czyli ona
jak chcesz je zmienic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam czesto wrazenie ze moje zycie jest zupelnie bezcelowe. niby sie ucze itd, ale w rzeczywistosci kazdy dzien jest identyczny jak poprzedni. albo impreza, albo telewizja... dobrze ze przynajmniej z dala od starszych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TDK ja czyli ona
no to jest beznadziejne uczucie..mam wrazeie, ze wszyscy w miare sobe radza, zdobywaja doswiadczenie, pryjacol a ja sie uczepialam 2 przyjaciolek i mi z nimi dobrze, a one sie rozwiajaja. i dobrze, to ja stoje w miejcu i sie ich czepiam jak rzep psiego ogona.. chcialabym to wszystko jakos zmienic, ale chyba nie porafie, juz probowalam, zawsze sie porownujei czuje sie ta gorsza, nudna, siedzaca bez przerwy w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se myślę że
Głowa do góry dziwczyny wszystko może się zmienić jak pokończycie szkoły i pójdziecie do pracy . Grunt to mieć jakieś pasje i zainteresowania "Zastanów się co chcesz robić a póxniej zacznij to robić " z takiego wychodzę założenia :-) W moim przypadku to poskutkowało . Czsami trzeba przesać się wszystkiego bać i zaryzykować :-) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GANDJJa
czuje dokladnie to samo:( rok temu skonczylam liceum, ludzie maja nowych znajomych ze swoich uczelni z ktorymi sie spotykaja, niektorzy powyjezdzali do innych miast i tam zyja i studiuja, niektorzy za granica zyja na wlasna reke, a ja dalej tak samo. zyje tak samo jak zylam w gimnazum, jak w liceum:( studiuje w swoim miescie, i poza uczelnia z nikim sie nie spotykam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22ona22
ale macie lipę dziewczynki, zróbcie coś z tym, może jakiś fitnesik albo kurs, żeby poznać nowych ludzi, albo zacieśnić więzy tymi, którzy was otaczają, np z uczelni, smutno tak samemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfnmjmjhm
gjgjuylm7,gtmgyh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×