Czy dziewczyna spokojna, ułożona, rozsądna i z zasadami ma szansę na miłość?

No ale dodajmy że taka dziewczyna musi jeszcze coś sobą reprezentować jeśli chodzi o urodę. Powinna być skromna i ułożona, ale ładna. Nie \"lambadziara\" w cukierkowych ciuszkach, a zadbana i ładnie ubrana. Mój kumpel ma właśnie taką, szcześciarz cholerny :P

taka nudziara szybko sie nudzi czlowiekowi :D

no ale jak nie byc nudnym... mam mase zainteresowań, mam jakis cel w zyciu tylko nie umiem prowadzic fajnej, lekkiej gadki-kiepska ze mnie flirciara...

to bedziesz sama buehehehe

mam chlopaka od 2 lat akurat wiec sobie mozesz psioczyc:P

Ideał kobiety: 1. Charakter - skromna - dobrze wychowana - nie wulgarna - miła i uprzejma - kobieca, delikatna - wrażliwa - wesoła, z poczuciem humoru - potrafiąca współczuć - potrafiąca odwzajemniać uczucia - wierząca, aczkolwiek nieprzesadnie praktykująca 2. Wygląd - wzrost od 167 do 172 cm - ładna buzia (ważne są oczy i uśmiech) - najlepiej brunetka lub szatynka - nie \"przepalona\" na twarzy, stosująca delikatny makijaż - zgrabna - wąskie ramiona, szczupłe, smukłe ręce, szersze biodra - piersi najlepiej miseczka B - zadbana i pachnąca - żadnych tipsów na paznokciach, natomiast paznokcie lekko zapuszczone i zadbane - lubiąca chodzić w butach na obcasie, ale nie 20-centymetrowych - koniecznie powinna mieć parę spódnic i je zakładać, ale żadnych miniówek. No i to tak po krótce. Wiem że takie kobiety istnieją, bo moja kuzynka taka właśnie jest. Ale znaleźć jej \"kopię\" jest bardzo, bardzo ciężko.

to ja taka jestem wlasnie :P tylko biust jak w nicku :P i do tego jestem nudna... :P

No i zapomniałem dodać - musi być wolna i bezdzietna. A Ty z tego co piszesz jesteś zajęta :)

kazda taka dziewczyna ktora opisales bedzie zajeta :) takie sa prawa dzungli ;)

wierzę, że gdzieś jeszcze istnieją takie niepozajmowane. Ale raczej wątpię żeby na mnie trafiło :)

musisz sie spieszyc :) im czlowiek starszy tym gorzej , masz czas do 27 lat na znalezienie tej jedynej pozniej bedzie coraz gorzej ;) powodzenia:)

sa zajete? Predzej czy poziej, chociaz jedna z nich bedzie sama. Zwiazki nie trwaja wiecznie. I wtedy trzeba wkroczyc do akcji. A Tobie sie dziwie, piszesz, ze nie umiesz rozmiawiac na luzie, ale chlopaka masz, wiec czym sie martwisz?

Hehe, no to wg tego co piszesz mam jeszcze 2 lata :)

u mnie ma bardzo duze :)

chlopaka ma na komputerze w folderze moje ulubione

hehe, dobre :D

Co to za głupie pytanie, że musisz się spieszyć? Jak się bedziesz spieszył to wyjdzie na odwrót - sam zostaniesz. Najgorsza jest desperacja. Poza tym to kobiety są w gorszej sytuacji niż my. Facet może mieć i 35 lat i znaleźć sobie właśnie taką fajną kobiete w wieku np. 25 l. Tak więc nie ma co na siłę szukać.

sorry, miało być co to za głupie stwierdzenie

nieprawda :P jestesmy razem bo oboje jestesmy nudni takie sa realia:) sa zajete wszytskie bo opisal fajne laski :) a ktora fajna dziewczyna jest sama... nawet jak przez chwile bedzie to szanse ,ze trafi na niega sa male :P

również rozsądna, z zasadami, ale lubiąca motocykle, wiatr we włosach, twardo stąpająca po ziemi, nieokiełznana i piękna na swoim motocyklu, taka co potrafi i w mordę chamowi przyłożyć i być delikatna jak oddech... To nie ma szans na miłość, prawda? Głupoty gadacie, panowie, nawet nie zdajecie sobie sprawy jakiej wielkiej wagi są to głupoty. keep on going, bejbe

do fickander> A ja z żalem napiszę, że moja eks była właśnie takim ideałem jak wyżej. Może nawet aż za bardzo, bo tego nie doceniłem, gdy miałem. Ale teraz to pewnie ją mocno wyidealizowałem. W każdym razie i tak ostatecznie odeszła do innego, bo nie akceptowałem jej \"zasad\", że seks po ślubie i mieszkanie z teściami pod jednym dachem. Ale wygląd i charakter - jak czytam te cechy co wypisałeś to jak ulał moja była.

ale ktos w koncu trafi, prawda? Dlaczego nie ma to byc fickander?

a dlaczego ma byc on... ;) no trafi kiedys na pewno... chociaz dlatego,ze wie kogo szuka a to podstawa:)

nie mowie, ze to bedzie on, ale nie mozna zakladac, ze to nie bedzie on hehehehehe

zanim poznalam mojego chlopaka aktualnego bylam raczej spokojna itd ale z czasem stalam sie bardziej otwarta odwazna potrafilam usiasc chlopakowi na kolanach czy dac do zrozumienia ze mi sie podoba i efekt byl natychmiastowy od razu wiecej chlopakow kolo mnie :P takze troche prawdy w tym jest ze faceci wola te odwazne i pewne siebie ;]

Pokażę wam jeszcze 3 fotki mojej kuzynki. Jakby ktoś pytał to mam do nich prawo, ale oczy jednak zasłoniłem i niedługo je usunę. Ale tak żebyście sobie wyobrazili jak wygląda dla mnie ideał urody kobiecej. No a do tego ona ma te cechy co wyżej pisałem. Po prostu marzenie. Szkoda że to moja rodzina. Zresztą i tak jest zajęta :) http://voila.pl/9vt1o/

na wystudiowanych, upozowanych i poprawionych fotkach każda jedna wygląda dobrze;)

dokladnie-nawet ja fajnie wychodze :P jak sobie sama robie sesje rzecz jasna:P

Do autorki tematu> Kobiety chciały równouprawnienia to teraz muszą niestety liczyć się z konsekwencjami. Musicie przejmować inicjatywę, a takie dziewczyny o których piszesz \"wyzywające itd\" może właśnie same sobie radzą i nie czekają jak je ktoś zauważy. Ja tam wolę takie spokojne, nawet nudne (bo chyba sam jestem nudny ;) ), tylko jestem nieśmiały i jeszcze nie rozszyfrowałem sygnałów jakie wysyłają kobiety więc na pierwszy krok trudno się zdecydować. Chyba czekam aż taka fajna dziewczyna siądzie mi na kolanach :)

Dnia 22.06.2007 o 16:04, Gość Wydaje mi się ze największe napisał:

szanse mają te które same zaczepiają facetów, ale ja nie mam odwagi... Też mam ten sam problem co autorka topiku.

Nie maja na dłuższa metę. To tylko pozory. A z tobą jest wszystko ok. Bez paniki. Bedziesz mieć swoj czas