Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak to zwykle jest

Czy dziewczyna spokojna, ułożona, rozsądna i z zasadami ma szansę na miłość?

Polecane posty

charakter charakter, ale też jest właściwe zachowywanie się stosownie do wieku ważne. podejrzewam, że masz te 20 lat, albo i więcej, w takim wieku powinnaś bez żenady potrafic porozmawiac z facetem, zaczepic go nawet szczegolnie w jakims klubie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanapka z serem
Ktoś kto stwierdził to wczesniej miał racje - wieje od ciebie zawiścia i zazrością. Ile jeszcze razy będziesz wałkować ten temat, ze dziewczyna siada okrakiem chłopakowi na kolanach. Też takie znam, nawet ładna, zgrabna, ale niesamowicie głośna i irytująca. Owszem ma powodzenie, ale tylko wśród facetów, którym podoba sie typ "w sam raz na jeden raz". Też tego chcesz? Bo z twoich wypowiedzi wynika, ze brakuje ci zainteresowania ze strony takich właśnie buraków, a normalny facet nie będzie za toba latał jak za księżnkiczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoldinha
Taka dziewczyna jaką opisałaś ma szansę na miłość i nawet jest bardzo poszukiwana przez facetów, tylko pojawia się pytanie jak taką dorwać. Mam takiego najlepszego kolegę, który za bardzo nie ma szczęścia w miłości. To typ hałaśliwy, który lubi się bawić i owszem ogląda się za lampucarami, ale tylko na 1 raz, jednak nie wiąże z takimi przyszłości. Na pytanie moje czemu nie poszuka dziewczyny normalnej ( taką jak opisałaś) powiedział mi " Bardzo chętnie bym taką chciał, ale gdzie ja mam taką znaleść" No właśnie to jest problem. Takie dziewczyny jak Ty nie rozbijają się raczej po dyskotekach, a faceci, którzy chcieliby taką dziewczynę właściwie tylko tam ich szukają. Poradziłam mu aby rozejrzł się po Internecie bo to w zasadzie jedyne miejsce gdzie ludzie z różnych środowisk mogą na sibie trafić. Ja swojego chłopaka również spotkałam na necie kilka lat temu. No bo gdzie ja bym go miała spotkać? Po knajpach raczej nie chodził ( typ naukowca). Gdyby nie net, nigdy byśmy się nie spotkali Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to zwykle jest
Do nie masz szans gdyz godz. 14:08: cytuję: "ludzie na ogol sympatycznie nie stwierdzaja swojej sympatycznosci, tylko byc moze formuluja to jako pytanie retoryczne" Odp: przecież mówię wyraźnie : "wydaje mi się (...)", a nie stwierdzam ponad wszelką wątpliwość. Do Sedzia Dreedddd: "księżniczką" na pewno nie jestem, ale znam takie, i to właśnie te mają największe powodzenie (faceci kochają zołzy, miłe dziewczyny mają w dupie). Poza tym, cytuję: "Mozna nawet skromnie usiasc na kolanach, umiesz tylko okrakiem ?" Odp: Gdzie ja powiedziałam że siadam okrakiem? A poza tym co, rajcuje cię jak dziewczyny na tobie siadają, dostajesz wzwodu? Może nie każda dziewczyna lubi być aż taka natarczywa i zdesperowana? Do krateczka, Nuan, izoldinha: Dzięki, przynajmniej ktoś tu rozumie o ci mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie_A
do cech wymienionych w temacie topiku nalze dodac jeszzce nudna... to nieodlaczny element :) czy taka dziewczyna ma szanse wyjsc dobrze za maż ? serio pytam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz padnę ze śmiechu
No jeśli dla ciebie ciekawe są tylko lampucery to gratuluję wyboru! Pewnie nigdy się nie znudzisz jej opowieściami o malowaniu paznokci i o tym jak się schlała na ostatniej imprezie. A potem będziesz wychowywać dzieci listonosza w słodkiej nieświadomości :D :D :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Une
izoldinha - co ty niby chcesz zaproponowac? Zeby ten twoj kolega, ktory jest ruchaczem, ktory zaliczyl wiele dziewczyn, nagle chcial sie ustatkowac i znalezc sobie taka dziewczyne, jak autorka? Najlepiej, najpierw sobie pouzywac a potem znalezc cnotliwa. Zalosne. Niech zwiaze sie z ktoras z tych jego dziwek, to ten sam poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie_A
hę ? pzreczytaj jeszcze raz... ochlon troche i odpowiedz :P napisalam,ze pytam serio... a pytam bo sama uwazam sie za taka wlasnie osobe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No właśnie to śmieszne
Najpierw szukają dziweczek i łatwych panienek, a potem nagle coś im się odmienia i chcą żonę-dziewicę. Niech się wreszcie na coś decydują, a potem nie płaczą. Znałam taką jedną co się z facetami spoufalała, każdego kolegą obejmowała, puszczała oczko, powodzenie miała oczywiście jak stąd do księżyca. A potem jak się już z takim jednym kolesiem związała na stałe, to chociaż są już razem 3 lata, on zawsze w kłótni wyzywa ją od dziwek i pyta z iloma wcześniej się "ruchała" (dosłowny cytat z koleżanki jak mi to potem opowiadała i się żaliła).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz padnę ze śmiechu
Do prawie_A: sorry, ale wkurzyło mnie to "nudna". Też jestem taka jak autorka tematu a bynajmniej za nudną się nie uważam: mam mnóstwo zainteresowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem ułożona, rozsądna i z zasadami ma szansę na miłość? i nikt mnie nie chce...moze dlatego ze spokojna nie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość om87
dlatego ze nie jesteś dziewicą:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie_A
ok :) ja tez mam ale co mam gadac z facetem non stop o moich zaintereswoaniach... chodzi mi o zwykla normalna luzacka gadke- nie umiem za chłolere :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz padnę ze śmiechu
No to zupełnie tak jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe jak ty wygladasz jacek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie_A
to u mnie w grupie na studiach mialbys pelne rece roboty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie_A
przeleć mnie jacusiu:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie_A
naprawde chcecie takie poznawać... oj chopy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja spotkalem wlasnie taka kobiete... jak bylem na urlopie.. no spoko duzo gadalismy duzo i na kazdy temat.. zaprosilem ja kiedys na wesele bawilismy sie dobrze dosc szybko zgralismy sie nawet w tancu.. po weselu zostala ze mna na jeszcze na dwa dni.. w lozku nie bylo seksu.. bo ona nie chciala.. za to przyjemnie i do rana nam sie rozmawialo.. calowalo.. pozniej spedzilismy jeszcze pare dni.. i koniec mojego urlopu i z powrotem wyjazd za granice.. nadal utrzymywalismy kontakt.. ale zaczela sie lamac czy ona moze jeszcze tyle czekac.. bo miala zaczekac pol roku.. myslalem ze naprawde sie rozumiemy.. i ze moze to juz ta jedna.. wiec dal niej wrocilem wczesniej.. zeby po 2 tygodniach spedzonych szczesliwie chwil uslyszec od niej przez tel. ze to nie to.. i uslyszec to w taki sposob.. ze sie zapytalem jej czemu sie tak unosi.. czy cos jej zrobilem.. pozniej jak znalazlem dobra jak na Polskie realia prace.. kupilem sobie samochod.. a ona trafiala na samych facetow ktorzy jak uslyszeli ze po 2 randce nie chce isc z nimi do lozka.. to znikali bez sladu.. zmienila zdanie ze z nia cos jest nie tak ze ma jakas blokade na uczucia.. zaproponowala spotkanie.. na ktorym znowu byla ta mila kobieta.. sypiaca pochlebstwami jaki to nie jestem... i z checia spotkala by sie jeszcze.. zauwazylem wtedy ze cala ta spokojna.. ulozona i rozsadna konieta z zasadami to jeden wielki falsz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie kobiety
unikają pojebów, dlatego nie można ich normalnie spotkać kryją się, żeby nie paść ofiarą... a kogo ofiarą? no, właaaaśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz padnę ze śmiechu
jacekkkkkkk: z taką właśnie dziewczyną będziesz wychowywać dzieci mleczarza ;-) Myślisz że takie dyskotekowe dziewuchy są wierne i dbają o swoich facetów (nie mówię o gotowaniu obiadków czy prasowaniu gaci, ale o zwykłe zrozumienie, życzliwość). Taka dziewczyna puści cię kantem zanim zdążysz policzyć do dziesięciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie_A
masa jest takich kobiet, tylko jak ktos zauwazyl chowaja sie po katach :) trzeba miec oczy i uszy szeroko otwarte :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz padnę ze śmiechu
Takie kobiety istnieją ale faceci i tak wolą blachary. Do czasu aż się roztyją, wtedy szukają nowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie_A
wiadomo,ze nie mozna generalizowac ale cos w tym jest... ta jedna dyskotekowa dziewczyna jest z jednym kocha innego... po prostu to tak glupio byc samej... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz padnę ze śmiechu
Ale kto chciałby mieć takiego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×