Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karola uf...

Cholera! Jestem miekka jak g...! Prosze o komentarze

Polecane posty

Gość Karola uf...

Od 2 lat mam chlopaka...Wlasciwie to moj pierwszy jesli chodzi o powazny zwiazek.Mam 19 lat, on 20...Wiem co pomyslicie-gowniarze z nas...Otoz tak-macie racje-moze i gowniarze, ale z wiekszym bagazem doswiadczen niz nasi rowiesnicy! Poznalam go 2 i pol roku temu-nieznosilam go, ale w glebi duszy fascynowal mnie jego ostry, zblizony do mojego charakterek.Mimo tego ignorowalam jego tel. SMS-y,zwracalam mu w bezczelny sposob uwage przy zanjomych, gdy mowil cos, lub robil, co mi sie nie podobalo, ale on sie nie poddawal...no i stalo sie! Zakochalam sie po uszy! Po jakims czasie dowiedzialam sie, ze moj ukochany jest w jakiejs szajce, grupie przestepczej...Jednak nie bylo to dla mnie takie wazne! Wazne,ze byl! Podejrzani znajomi z ktorymi rozmawial na imprezach i znikal na jakis czas, spluwa, ktora wozil w samochodzie, klamstwa, ktorymi mnie karmil...Bylo tego za duzo! Gdy zaczynalam z nim rozmawiac na temat tego, ze moze przeciez prowadzic zupelnie inne zycie, odpowiadal tylko,ze nie moze i prosil zebym skonczyla ten temat, bo jesli tego nie zrobie to po prostu opusci pomieszczenie w ktorym obecnie sie znajdowalismy...Wszelkie proby konczyly sie fiaskiem. A ja przeciez, tak bardzo chcialabym przestac sie o niego martwic! To zwiazek zakazany-jego znajomi sa przeciwko, bo jak stwierdzili-to zbyt dlugo trwa, jego rodzice tez chcieliby zeby nasz zwiazek sie rozpadl, moi znajomi rowniez twierdza, ze to zbyt wiele mnie kosztuje...Po 11 miesiacach bycia razem on zdobyl sie na to, aby wyjawic mi prawde-zalozyl sie z kumplami o to, ze mnie zdobedzie, a nawet pojdzie ze mna do lozka (byli przeciez swiadkami tego mojego ogromnie krytycznego nastawienia)...No coz! Wygral! Ale powiedzial,ze nie wiedzial, ze stanie sie tak, iz sie we mnie zakocha! Jak sam stwierdzil pierwszy raz w zyciu kocha kogos tak bardzo! I,ze zaluje tego zakladu, ale nie wiedzial,ze tak sprawy sie potocza! Poza tym mowil,iz zaluje,ze w ogole sie poznalismy, bo to uczucie go ograniczylo...,,zmiekl,,. Wybaczylam mu i wszystko bylo wporzadku. W zeszlym roku mielismy 4 miesiace rozlaki-ja bylam w Anglii, on w Szkocji,ale wrocilismy do POlski i wszystko bylo po staremu...W tym roku rozstalismy sie juz w doslownym tego slowa znaczeniu-ja jestem w Anglli, on w Polsce, ale...ja chcialam z nim byc, pisalam mu o tym prawie codziennie i po miesiacu znow zdecydowalismy sie byc razem! Ja po prostu chyba zyc bez niego nie potrafie!!!! I to w tym wszystkim jest najgorsze! Drazni mnie teraz to, ze dlugo nie odpisuje mi na SMS-y, nie odzywa sie...Mam wtedy taki natlok mysli w glowie i zastanawiam sie czy znow wytrzymamy 3-miesieczna rozlake...Co Wy o tym wszystkim myslicie? Macie moze dla mnie jakies rady? Prosze o komentarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam radę ale pomyślisz
że odezwała się stara, co pozjadała rozumy ... :o moim zdaniem fascynuje Cię taki "zły chłopak", potrzebujesz silnych emocji do tego cierpi Twoja urażona duma, że zdobył Cię z powodu zakładu i chcesz doprowadzić do "normalnego" związku do tego może syndrom "chcę-zbawić-cały-świat" ? czyli on się dla mnie zmieni i wróci na dobrą drogę ... reasumując - będzie z nim na pewno ciekawie, ale na etapie zauroczenia ... bo chyba nie wyobrażasz go sobie w roli męża i ojca Twoich dzieci? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola uf...
Gangsta raper? Mozna jasniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam radę ale pomyślisz
tego tam wyżej nie słuchaj :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola uf...
Dziekuje za rade, ale...najgorsze jest to,iz...wyobrazam go sobie w takich rolach. Moze masz racje co do tych wnioskow, ktore wyciagnelas...Ja wierze w to, ze on moze byc inny...Juz w znaczacy sposob sie zmienil...i wplynal na to nasz zwiazek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam radę ale pomyślisz
teraz sobie wyobrażasz, bo go kochasz... ale wyobraź sobie sytuację, kiedy siedzisz w domu z niemowlęciem, a on gdzieś jeździ z tą spluwą :o a Ty drżysz, bo nie wiesz, czy wróci w jednym kawałku... zwróć uwagę na jego słowa "NIE MOGĘ z tym skończyć" ... jak myślisz, co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malin dwie
ee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola uf...
Wiesz...Ja uwazam,ze teraz tak mysli, bo mlody jest-przyzwyczail sie do ,,latwych,, pieniedzy,ale nie mozna tak zyc! On wie o tym! Mysle,ze juz w nim sie cos lamie-wnioskuje to z ostatniej rozmowy telefonicznej. Jest teraz w jednym z wiekszych miast w Polsce, ale zastanawia sie nad tym czy wrocic do miasta rodzinnego i do pracy pojsc...Chociaz nie wiem czy ta praca bedzie jednoznaczna z zakonczeniem tego, czym zajmuje sie teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam radę ale pomyślisz
oprócz tego, że Twój mężczyzna może lubić to, co robi, jest jeszcze inna sprawa - jego znajomi mogą nie pozwolić mu z tym skończyć... z takich środowisk się nie odchodzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitu pituuuu
jesli mam byc szczera to troche nie szanujesz swojej osoby. to brzmi brutalnie ibyc moze tego nie widzisz, ale moim zdaniem jesli facet zaklada sie z kumplami o to ze pojdzie z jakas dziewczyna do lozka to jest zwyklym padalcem. dziwie sie ze mu to wybaczylas, dla mnie ten facet to taka miernota, spluwy w samochodzie, kolesie podejrzani a on unika tematu, no sorry. i jeszcze grozi ze wyjdzie jak bedziesz temat drążyc, zenujace z jego strony, a na Twoim miejscu powiedzialabym ze jesli nie porozmawia z toba o tym raz is zczerze to skonczysz zwiazek, a nie takie uleganie cichociemnemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola uf...
Jego kumpel z tym skonczyl-prowadzi zupelnie inne zycie, takze mysle, ze jesli by chcial skonczyc, to ludzie, z ktorymi wspolpracuje nie beda mu stwarzac problemow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam radę ale pomyślisz
też mam taką nadzieję ... idź za głosem serca, ale z rozsądkiem, nie daj sobie mydlić oczu ... niech z tym skończy, idzie do normalnej roboty i wtedy pomyśl o związku ja w każdym razie życzę Wam powodzenia i duuużo miłości 🌻 a przy okazji - po co założyłaś taki sam topik, i to na EROTYCZNYM ? :O już Ci się tam stado debili zebrało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola uf...
Dziekuje Ci bardzo! Zalozylam tam ten topic, bo oczekiwalam, ze ktos udzieli mi rad podobne do tych, ktorych Ty mi udzielilas, ale masz racje-to byl blad! Dziekuje jeszcze raz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemina86
wiesz ,co ja mysle,ze problem polega na tym,ze za duzo o nim myslsisz, i analizujesz cala sytuacje.... odpwocznij troche, zajmij sie czyms.... ja w twoim wieku zakonczylam ponad 4-letni zwiazek i dalej zyje i jestem naprwde nieziemsko szczesliwa z facetem z ktorym jestesm teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie jestes
w anglii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola uf...11
Wlasnie...za duzo mysle! Mam tego swiadomosc, ale nie potrafie przestac! A kto pyta o ta Anglie i wlasciwie dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam radę ale pomyślisz
trzymaj się i powodzenia !!! a gówniarzom na erotycznym najlepiej nie odpisuj, szkoda czasu buziaki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cepanowa dziewczynka
Ci co zaznaja smaku brudnych pieniedzy bardzo rzadko wchodza na uczciwa droge zycia... Nie raz to slyszalam a Ci ludzie w tej chwili sa po odsiadce i maja okolo 30 i szli w zaparte, ze to juz koniec gangsterskiego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iksiu
ludzie HALO!! koleś jest gangsterem pewnie kradnie , sprzedaje narkotyki, wymusza haracze od drobnych sklepikarzy, albo tłucze bejzbolem dziwki które nie chcą oddawać mu kasy. "życzę Wam powodzenia i duuużo miłości " gdyby ten koleś skatował ciebie lub kogoś kogo znasz za paczke fajek, albo ukradł oszczędności całego życia też byś mu życzyła powodzenia i dużo miłości w życiu osobistym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam radę ale pomyślisz
poczytajcie, co napisałam wyżej - nie wróżę temu związkowi przyszłości ... ale napisałam, że gdyby on faktycznie miał się zmienić, to wtedy dopiero można pomyśleć o związku... i w tym właśnie - w drodze wychodzenia z gangsterskiego syfu - trzeba im będzie powodzenia i dużo uczucia ... pozdrawiam podpisano - wdowa po gangsterze (gdyby ktoś sądził, że nie wiem, o czym gadam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie jestes
w anglii? tak sie pytam, bo ja tez jestem w anglii (londyn) po podobnych pzrezyciach .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecie to jakis
Alcapone w dresach czy tez kozak z wycietego lasu, znajdz sobie innego dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×